Zaśnij, laleczko

Okładka książki Zaśnij, laleczko Grażyna Kałowska
Okładka książki Zaśnij, laleczko
Grażyna Kałowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Białe Pióro kryminał, sensacja, thriller
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie Białe Pióro
Data wydania:
2019-07-20
Data 1. wyd. pol.:
2019-07-20
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366004566
Tagi:
kryminał morderstwo
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
85
85

Na półkach:

Pani Grażyna Kałowska przyzwyczaiła nas do niekonwencjonalnego spojrzenia na naszą polską rzeczywistość. W każdej książce porusza inny temat dotyczący całego społeczeństwa - samotności, starości, przemijania, korupcji itp. Wszystko przyprawia nutką psychologicznych dywagacji. Przy "Zaśnij, laleczko" bawi się z czytelnikiem w kotka i myszkę - powieść ta nie jest kontynuacją losów opisanych już bohaterów, a retrospekcją w stosunku do "Uważaj, o czym śnisz". Osobiście wolę, gdy wszystko poukładane jest chronologiczne, ale tu wykorzystany przez autorkę zabieg zupełnie mi nie przeszkadza. Czytanie "Zaśnij, laleczko" przypomina oglądanie wcześniejszego odcinka serialu kryminalnego, w którym każdy z odcinków dotyczy innych wydarzeń, i tylko pozwala bardziej zapoznać się z bohaterami. A bohaterowie - to nie twardziele z amerykańskich filmów, tacy niezniszczalni i ponad prawem. Wręcz przeciwnie, to zwykli ludzie pokazani w swojej pracy, którą wykonują sumienie, z pasją. Ludzie, którzy mają swoje zalety i wady, słabości i problemy, i którzy w czasie pracy nie odmówią sobie ciastka. Ciekawy, lekko napisany kryminał. Taki do przeczytania jednym tchem.Polecam.

Pani Grażyna Kałowska przyzwyczaiła nas do niekonwencjonalnego spojrzenia na naszą polską rzeczywistość. W każdej książce porusza inny temat dotyczący całego społeczeństwa - samotności, starości, przemijania, korupcji itp. Wszystko przyprawia nutką psychologicznych dywagacji. Przy "Zaśnij, laleczko" bawi się z czytelnikiem w kotka i myszkę - powieść ta nie jest kontynuacją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
885
767

Na półkach:

Zaśnij laleczko to współczesny kryminał policyjny z nutką fantastyki i sporą dawką wątków obyczajowych i psychologicznych.


Wydawnictwo Literackie BIAŁE PIÓRO
stron 247
Wezwana do pewnego domu lekarka pogotowia, przypadkowo zabiera ze stolika jakieś notatki, które okazują się zapisem konfliktu małżeńskiego i sugerują popełnienie zbrodni. Dwoje policjantów zaintrygowanych tekstem rozpoczyna nieformalne śledztwo, które doprowadza ich do tragicznych zdarzeń jakie miały miejsce wcześniej w pewnych miejscowościach nad jeziorem. Czy znaleziony tekst jest opisem zbrodni, czy fikcją literacką? Czy w letniskowych miejscowościach zgony turystów i miejscowych były przypadkami czy zamierzonymi celami mordercy lub kilku morderców? Czy uda się policjantom rozwiązać zagadki niewyjaśnionych zgonów?

„Pióro” autorki już znam od dawna, ale do każdej z kolejnych jej książek podchodzę z nutą wahania, bowiem nigdy nie wiem co tym razem „zafunduje” swoim czytelnikom. Autorka eksperymentuje z gatunkami literackimi, pisze z wielką pasją i chyba ciągle szuka tego swojego złotego środka literackiego. W jej książkach sporo jest fantastyki i równie dużo psychologii, czy kryminał to jest to, co stanie się je efektem końcowym szukania?

W tej książce mamy śledztwo prowadzone przez parę policjantów, jak wynika z fabuły, dochodzenie to jest prowadzone nieformalnie, chociaż policjanci mają zgodę przełożonych, ale… autorka nie wyjaśnia czytelnikom, na jakiej podstawie zostało wszczęte śledztwo. Mamy bowiem przypadkowo znalezione notatki, będące czymś w rodzaju fikcji literackiej, zatem na podstawie czegoś takiego nie można poważnie podejść do tematu, bo przecież nikt nie zgłosił oficjalnie popełnionego przestępstwa.

Myślę, że wena twórcza autorki nieco się zagalopowała i nie został przeprowadzony porządny research, wskazany głównie w powieściach kryminalnych aby, fabuła była bardziej realna.

Autorka pisze nieco zabawnie i nie wiem, czy był to efekt zamierzony, czy zwykła pomyłka, ale w pewnym momencie policjanci legitymują się… samochodem zamiast dokumentami.

(…) – Tak, o co chodzi? – Jesteśmy z policji. Chcielibyśmy porozmawiać o śmierci pani syna. – A skąd mam wiedzieć, że jesteście z policji? – Proszę wyjrzeć przez okno. Mamy odpowiedni samochód. Postawiliśmy go pod latarnią. (…)

Na szczęście dalej mamy już porządne zachowanie się policjanta na służbie:

(…) Dzień dobry – Marek powitał recepcjonistkę i pokazał legitymację. – Czy możemy widzieć się z kierownikiem ośrodka? (…)

Wątek kryminalny jest dosyć ciekawy, chociaż moim zdaniem zabrakło mu odrobiny autentyczności. Ale pomysł na fabułę śledztwa bardzo interesujący. Kryminał to dość trudny gatunek literacki, i ja na przykład nie odważyłabym się za takowy zabrać bo wiem, że tu trzeba bardzo dokładnie wszystko posprawdzać. Nie wystarczy tylko sam pomysł.

Fabuła kryminalna przeplata się z fabułą dziwnych zachowań około sennych jednej z bohaterek. Jest to jakby oderwanie od wątków kryminalnych i przeskoczenie w zupełnie inny gatunek literacki. Analiza snów bowiem jest bardzo szczegółowa, aż nadto moim zdaniem, ponieważ zbyt często występują w niej powtórzenia, żeby nie powiedzieć, że metafrazy.

(…) Czy płaszcz z twojej wizji, który opisujesz jako płaszcz służący za okrycie, by nie była rozpoznania, długi z kapturem, brudnozielony, przypomina ci coś z życia? Hanka usłyszała szum, a potem brudnozielony płaszcz zjawy porwał Joannę i wyfrunął przez okno (…)

W tej powieści zdarzenia paranormalne przeplatają się z tymi realnymi, ciekawy zabieg literacki, ale czy dla każdego zrozumiały? Można się w tym nieźle pogubić.


Akcja powieści toczy się wokół kilku spraw, kilku tajemniczych morderstw i nierozwiązanych śledztw, które miały miejsce w dość dużych odstępach czasu, a sprawca/sprawcy oczywiście pozostają nieznani. Przesłuchiwani ludzie mają sprzeczne informacje i tak właściwie nie wiadomo, kto mówi prawdę a kto fantazjuje.

Dwoje głównych bohaterów, – Hanka i Marek zostało przedstawionych trochę zagadkowo, ale nie można powiedzieć, że nieczytelnie. Myślę, że są to osoby, które można polubić, chociaż Hanka ze swoimi analizami snów, nieco mnie irytowała.

Zakończenie książki zapewne zaskoczy wielu, i tu muszę autorce pogratulować sprytnego wybrnięcia z tych zagmatwanych i często różnie ukierunkowanych sytuacji. Na końcu książki czytamy: Koniec części I, zatem nastąpi ciąg dalszy?


Polecam tę książkę miłośnikom lekkich kryminałów, z tajemniczymi zdarzeniami. Myślę, że czytelnicy preferujący książki z wątkami pozazmysłowymi i parapsychologicznymi też będą usatysfakcjonowani, bowiem połączenie kryminału z fantastyką, to wciąż mało obecny gatunek na polskim rynku czytelniczym. W tej książce mamy połączenie kilku gatunków literackich: kryminału, powieści obyczajowej, powieści psychologicznej, powieści fantasty, czyli dla każdego coś.

Zaśnij laleczko to współczesny kryminał policyjny z nutką fantastyki i sporą dawką wątków obyczajowych i psychologicznych.


Wydawnictwo Literackie BIAŁE PIÓRO
stron 247
Wezwana do pewnego domu lekarka pogotowia, przypadkowo zabiera ze stolika jakieś notatki, które okazują się zapisem konfliktu małżeńskiego i sugerują popełnienie zbrodni. Dwoje policjantów zaintrygowanych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
870
864

Na półkach:

Czy lubicie fajne kryminały psychologiczne? "Zaśnij laleczko" właśnie do takiego gatunku należy. Trzeba się nieźle nagłowić i zgadnąć kto tak naprawdę jest winny. Ale powiem wam, że jest to bardzo trudne.

Kryminał z kilkoma trupami na przestrzeni lat, których zgon próbują rozwikłać Hanna i Marek. Dwoje policyjnych detektywów z twardym orzechem do zgryzienia.

Kto zabił i dlaczego ? Oto jest pytanie, ale odpowiedź poznamy dopiero na końcu powieści. Powiem szczerze, że sama próbowałam odgadnąć winnego, ale niestety autorka kilkakrotnie wyprowadziła mnie w pole.

"Zaśnij laleczko" jest pod moim patronatem i z krótką rekomendacją z tyłu okładki z czego się bardzo cieszę. ♡

Czy lubicie fajne kryminały psychologiczne? "Zaśnij laleczko" właśnie do takiego gatunku należy. Trzeba się nieźle nagłowić i zgadnąć kto tak naprawdę jest winny. Ale powiem wam, że jest to bardzo trudne.

Kryminał z kilkoma trupami na przestrzeni lat, których zgon próbują rozwikłać Hanna i Marek. Dwoje policyjnych detektywów z twardym orzechem do zgryzienia.

Kto zabił...

więcej Pokaż mimo to

avatar
966
881

Na półkach: , , , ,

Kolejna książka Grażyny Kałowskiej i kolejny raz pozytywne wrażenia.

Ludzie giną, ale nikt nie wie dlaczego i w jaki sposób. Czy wszystkich morderstw dokonuje jedna i ta sama osoba? Czy naszym bohaterom uda się dojść, kto za tym wszystkim stoi?

Autorka po raz kolejny łączy wątki kryminalne z sensacją oraz wątkami obyczajowymi. Akcja powieści rozgrywa się błyskawicznie. Jedno zdarzenie goni następne, a my jako czytelnicy zastanawiamy się co wydarzy się w następnej chwili. Wspólnie z bohaterami będziemy starali się dojść do tego, kto i dlaczego pozbywa się pewnych osób. A może to nie morderstwa, tylko zwykłe przypadki śmierci?

"– Czy to rzeczywiście jest seryjny zabójca?
- Na to wygląda – odparła Renata – Teraz pytanie: dlaczego on to robi?
- Zaczęło się od napadu na intendentkę Monikę – kontynuowała Ania – Sprawca niedługo pożył. Zemsta? Możliwe, przynajmniej na pierwszy rzut oka. To zdarzenie i pierwsze zabójstwo uwrażliwiło mordercę na pewien typ ludzi i działań. - Współczesny Robin Hood? - W bardzo złym wydaniu. Ale coś w tym jest. Zabija ludzi, którzy według niego są źli."

Istotną rolę odegrają tutaj sny i ich interpretacja, która będzie zmuszać bohaterów do głębszego analizowania i zastanowienia się czy mogą mieć coś wspólnego z rzeczywistym życiem.
Bohaterowie zostali dobrze wykreowani, zagłębiamy się w ich psychikę, śledzimy i kibicujemy im w ich poczynaniach. To osoby podobne do nas samych, które w swoim życiu popełniają błędy, tak samo jak i my.

A czy wam choć raz zdarzyło się interpretować swoje sny? Czy zastanawialiście się choć raz czy to jawa czy sen? Czy sny mogą mieć coś wspólnego z naszym realnym życiem?

Książka nie jest przewidywalna. Grażyna Kałowska umiejętnie lawiruje w swojej fabule wprowadzając nas w różne poszlaki, ale ciężko jest się czegokolwiek prędzej domyślić. Finał tego najważniejszego punktu powieści poznajemy na samym końcu.

Bohaterowie zostali dobrze wykreowani, autorka zadbała o to, abyśmy dobrze poznali ich portret psychologiczny. Całość jest napisana w lekki sposób, czyta się przyjemnie.

Oprócz wątków kryminalnych zobaczymy również zmagania bohaterów z codziennością życia. Problemy małżeńskie, rozstania, sens istnienia. Z całą pewnością czytając tę książkę, nie będziemy się nudzić.

"Zaśnij, laleczko" to powieść, która intryguje, zaskakuje i zmusza czytelnika do uruchomienia szarych komórek. Ciekawi bohaterowie, interesująca fabuła i emocje gwarantowane. Polecam.

czytaninka.blogspot.com

Kolejna książka Grażyny Kałowskiej i kolejny raz pozytywne wrażenia.

Ludzie giną, ale nikt nie wie dlaczego i w jaki sposób. Czy wszystkich morderstw dokonuje jedna i ta sama osoba? Czy naszym bohaterom uda się dojść, kto za tym wszystkim stoi?

Autorka po raz kolejny łączy wątki kryminalne z sensacją oraz wątkami obyczajowymi. Akcja powieści rozgrywa się błyskawicznie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
295

Na półkach: , ,

Akcja książki toczy się wokół rozwikłania sprawy kilku tajemniczych morderstw, w różnych odstępach czasu, których motywy nie są oczywiste, a sprawcy nieznani. Sprawami zajmuje się cały sztab ludzi, w tym dwójka policyjnych detektywów Hanna i Marek. Swoimi specjalnymi sposobami próbują dojść do świadków różnych zdarzeń i potencjalnych sprawców. W tych sprawach jednak nic nie jest proste. Każdy przepytywany przez detektywów rozmówca ma różne wersje wydarzeń. Wiadomo, ilu ludzi – tyle różnych wersji. W całym tym natłoku informacji bardzo łatwo jest się pogubić i stracić istotny trop… Dziwne, a może irracjonalne wydarzenia, które przytrafiają się Hance nie ułatwiają śledztwa. Podczas obserwacji potencjalnego miejsca jednej ze spraw Hania ulega wypadkowi, podczas którego doznaje pewnego rodzaju wizji. Wizja ta jest o tyle dziwna i nieoczywista, bo ukazuje jej sprawcę tych licznych morderstw, które próbują wyjaśnić. Co najgorsze, w jej śnie na jawie sprawcą okazuje się osoba z jej najbliższego otoczenia… Od tego momentu Hania zaczyna się bać o życie swoje i innych bliskich jej osób, nie ma bowiem pewności, czy jej sen jest wskazówką, czy tylko fantazyjną marą, która pomieszała się z realnymi faktami. Co w tym wszystkim jest prawdą, a co kłamstwem? Czy człowiek może ufać sobie i swojej intuicji w stu procentach? Przekonacie się o tym sięgając po książkę „Zaśnij, laleczko”.

„Zaśnij, laleczko” to książka, która nie jest oczywista. Mamy przed sobą kryminał łączący w sobie dużo elementów psychologicznych, które rozbudzają wyobraźnię czytelnika. Pisarka ma lekkie pióro, akcja książki toczy się płynnie i szybko, jednak nie mamy podanego zakończenia na tacy. I to jest jeden z plusów książki. Napięcie i ciekawość rosną w miarę czytania. Wraz z kolejnymi czytanymi stronami zastanawiałam się, kto jest kim, czy bohaterowie, którzy teoretycznie są po tej „dobrej stronie mocy” faktycznie po niej są, czy tylko dobrze się kamuflują. Autorka stworzyła ciekawą książkę, której lektura daje przyjemność i wywołuje lekki dreszczyk grozy. Muszę Was uprzedzić, że nie jest to łatwa i lekka lektura, ale w pewnością warta uwagi. Wielbicieli kryminałów i psychologii z pewnością zafascynuje ta niekonwencjonalna historia.

Policyjny świat, rzeczywistość przeplatająca się ze snami i nieoczywiste wydarzenia, które nie są proste do rozwiązania – „Zaśnij, laleczko” to interesujący kryminał w sam raz na wakacyjne dni!

Akcja książki toczy się wokół rozwikłania sprawy kilku tajemniczych morderstw, w różnych odstępach czasu, których motywy nie są oczywiste, a sprawcy nieznani. Sprawami zajmuje się cały sztab ludzi, w tym dwójka policyjnych detektywów Hanna i Marek. Swoimi specjalnymi sposobami próbują dojść do świadków różnych zdarzeń i potencjalnych sprawców. W tych sprawach jednak nic nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane
    7
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • W mojej domowej bibliotece
    1
  • 2019
    1
  • 52 książki (2020)
    1
  • 2021
    1
  • Patronat Czytaninki
    1
  • 04 2019 PL
    1
  • Współpraca recenzencka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zaśnij, laleczko


Podobne książki

Przeczytaj także