Lech, Leszek. Wygrać wolność
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2019-06-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-06-03
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324057504
Balcerowicz i Wałęsa w najważniejszej rozmowie na 30-lecie przemian demokratycznych w Polsce
30 lat temu Polacy zdecydowali, że wolność jest najważniejsza. Zdobyliśmy ją, ale ponieśliśmy też ogromne koszty – polityczne, ekonomiczne i społeczne.
Czym jest wolność dla Lecha Wałęsy i Leszka Balcerowicza? W jaki sposób ich działania i decyzje doprowadziły do przemian w Polsce? Jaką cenę zapłacili architekci tych przemian? I czy wolność jest społeczeństwu dana raz na zawsze?
Na te i inne ważne pytania odpowiada książka będąca zapisem pierwszej rozmowy autorów polskiej transformacji. Wałęsa i Balcerowicz odsłaniają kulisy tamtego okresu, opowiadają o dokonywaniu trudnych wyborów, osobistym poświęceniu, szalonej pracy i wzajemnych stosunków związkowego przywódcy, który został prezydentem, i naukowca, na którego spadła odpowiedzialność za odbudowanie zrujnowanego kraju. Razem dokonali czegoś wielkiego – wygrali wolność.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Lech i Leszek rozmawiają o początkach III RP
To, w co ludzie wierzą odnośnie do naszej przeszłości, ma ogromne znaczenie dla przyszłości. Dla następnych pokoleń znajomość prawdziwej historii jest kluczowa.
W tym roku obchodzimy trzydziestą rocznicę okrągłego stołu oraz wyborów z 4 czerwca 1989 roku. To właśnie wtedy ponad połowa społeczeństwa (frekwencja wyborcza wyniosła około 62%) zagłosowała przeciwko komunistom. Rozpoczął się czas transformacji. Nie tylko politycznej, ale i gospodarczej.
Dziś – trzydzieści lat po tamtych wydarzeniach – wielu ich bohaterów stoi po różnej stronie sceny politycznej. Niemal każdy z nich ma swoją wersję tego, jak wyglądał koniec PRL-u i początek III RP. Mają ją również Lech Wałęsa i Leszek Balcerowicz.
Przekonujemy się o tym, sięgając po książkę pod tytułem „Lech, Leszek. Wygrać wolność. Lech Wałęsa i Leszek Balcerowicz w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską”. Ponieważ interesuję się najnowszą historią Polski (po 1945 roku) oraz polityką, zdecydowałem się sięgnąć po tę publikację, chociaż początkowo nie miałem takiego zamiaru.
Dlaczego? Otóż obaj panowie – których myślę nikomu nie trzeba przedstawiać – słyną z ostrej krytyki rządu Prawa i Sprawiedliwości. Według nich okrągły stół i jego następstwa przyniosły Polsce i Polakom samo dobro, a obecny rząd PiS-u cofa nas do czasów PRL-u. Stwierdziłem więc, że nie mam ochoty czytać zapisu ich rozmowy, w której z pewnością powtórzą głoszone wszędzie tezy. Po pewnym czasie jednak się zreflektowałem i uznałem, że może warto poznać „ich wersję historii” (sami tak nazywają tę rozmowę) i ponownie przyjrzeć się argumentom obu panów.
Jak więc Lech Wałęsa i Leszek Balcerowicz zaprezentowali się w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską? Czy zdobyli się na szczerość i rzeczową dyskusję o polskiej transformacji?
Odpowiedź na to pytanie jest nieco złożona. Myślę, że trzeba się dość dobrze orientować w historii Polski ostatnich trzydziestu lat, aby w trakcie lektury książki dostrzec, kiedy panowie mówią prawdę, a kiedy rażąco mijają się z faktami.
Zacznijmy zatem od Lecha Wałęsy, który – niestety – promuje tylko swoją osobę i swoje własne „ja”. Streszczając rozmowę z nim: to ja obaliłem komunizm, ja wszystko przewidziałem, ja doprowadziłem do tego, że dziś żyjemy w wolnej Polsce. „Ja, ja, ja” – można by odnieść wrażenie, że Solidarność to nikt więcej, tylko Wałęsa. Przepraszam, w pewnym momencie były prezydent się mityguje i przyznaje, że troszkę pomógł w tym wszystkim Jan Paweł II. Poza tym Wałęsa z książki jawi się jako „nadczłowiek” – znacznie mądrzejszy niż wszyscy politycy, nawet zachodni. On – w przeciwieństwie do nich – wszystko przewidział z wyprzedzeniem: upadek muru berlińskiego, rozpad ZSRR. W tamtym momencie rację miał tylko on – Lechu.
W końcu – trzeba to napisać wprost – Lech Wałęsa kłamie, mówiąc „nigdy nie współpracowałem z SB, niczego nie podpisywałem”. Pomijam już fakt, że w tej kwestii Wałęsa zmieniał zdanie już tyle razy, że trudno to policzyć. Po prostu fakt współpracy Wałęsy z SB został ponad wszelką wątpliwość udowodniony przez zawodowych historyków. Nikt poważny nie kwestionuje już ich ustaleń.
Drugi z rozmówców, Leszek Balcerowicz, zaciekle broni sposobu, w jaki została przeprowadzona w Polsce transformacja gospodarcza. Omawiając „plan Balcerowicza”, za każdym razem podkreśla, że wszystko zostało zrobione najlepiej jak można było i dzięki temu nie mamy teraz w Polsce drugiej Białorusi. W ogóle broniąc kształtu swoich reform, Balcerowicz do znużenia mówi: gdybyśmy ich nie wprowadzili, dziś w Polsce byłoby jak na Białorusi. Rozumiem, że jest to argument trafiający do wyobraźni czytelników. Niemniej jednak od profesora oczekiwałoby się nieco więcej na poparcie swoich tez, a tu tylko ciągle odmieniana przez wszystkie przypadki Białoruś.
Były minister finansów jawi się jako skrajny dogmatyk. Stąd też w ogóle nie rozumie pytań o to, czy jego reformy nie były wprowadzone zbyt gwałtownie i nie stanowiły terapii szokowej dla nieprzygotowanego społeczeństwa. W ogóle te fragmenty rozmowy – spór Wałęsy z Balcerowiczem o tzw. społeczne koszty reform gospodarczych – są według mnie najciekawsze. Znacznie bliżej mi w nich do stanowiska Lecha niż Leszka.
Odnośnie do krytyki PiS-u, ironicznie powiem: nie zawiodłem się. Obaj panowie zgodnie krytykują Prawo i Sprawiedliwość (przecząc często samym sobie). W skrócie wygląda to tak: walczyliśmy o wolność i wolność jest najważniejsza. Najważniejsze są też demokratyczne wybory. Teraz znowu musimy walczyć, żeby (uwaga) w tych wolnych i demokratycznych wyborach wolni obywatele nie zagłosowali na PiS. Zapytam nieśmiało: gdzie tu logika?
Reasumując, rozmowa z Lechem Wałęsą i Leszkiem Balcerowiczem jest dość ciekawa. Każdy, kto naprawdę interesuje się historią Polski, raczej nie dowie się z niej nic nowego (tak jak ja). Będzie mógł jednak uchwycić emocje entuzjastów transformacji ustrojowej i gospodarczej w Polsce. Pozwoli to wyrobić sobie jeszcze pełniejszy obraz sytuacji, w myśl starożytnej zasady audiatur et altera pars (niech będzie wysłuchana druga strona). Nie przyjmujcie jednak tej książki bezkrytycznie – niektóre jej fragmenty są po prostu nieprawdziwe, o czym warto pamiętać.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 46
- 45
- 12
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Jak się jest w polityce dla reform, to trzeba na świat polityki patrzeć jak na świat przyrody. A w przyrodzie są różne okazy.
OPINIE i DYSKUSJE
Miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorkim i książka idealnie oddaje sposób wysławiania się obu Panów oraz ich charakter.
Miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu autorkim i książka idealnie oddaje sposób wysławiania się obu Panów oraz ich charakter.
Pokaż mimo toKsiążka, która w bardzo przystępny sposób przybliża kulisy wydarzeń sprzed ponad 30 lat związanych ze zmianami politycznymi i gospodarczymi w naszym kraju. Dwóch głównych rozmówców z dwoma odmiennymi stylami wypowiedzi. Balcerowicz - skromny, opanowany, precyzyjny i merytoryczny, a Wałęsa - emocjonalny, chaotyczny, a czasami nawet nachalny. Za wszelką cenę stara się postawić swoją osobę jako nr 1 na piedestale zmian demokratycznych. Nie można mu oczywiście odmówić roli, którą odegrał ale w jego wypowiedziach wprost czuć samo zachwyt trącający lekką nutą ignorancji i to trochę przeszkadza. Dostało się również rządom dobrej zmiany (i słusznie) bo gołym okiem widać analogie do rządów komunistów. Polecam.
Książka, która w bardzo przystępny sposób przybliża kulisy wydarzeń sprzed ponad 30 lat związanych ze zmianami politycznymi i gospodarczymi w naszym kraju. Dwóch głównych rozmówców z dwoma odmiennymi stylami wypowiedzi. Balcerowicz - skromny, opanowany, precyzyjny i merytoryczny, a Wałęsa - emocjonalny, chaotyczny, a czasami nawet nachalny. Za wszelką cenę stara się...
więcej Pokaż mimo toWywiad- rzeka jednej z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. Nie zachwyca.
Dostajemy wywody Lecha Wałęsy i Leszka z Balcerowicza z okazji trzydziestolecia transformacji ustrojowej w naszym kraju. Rozmowa z ludźmi, którzy odegrali kluczową rolę w powyższych wydarzeniach.
Dyskusja ma specyficzny charakter, bo ile Balcerowicz jest merytoryczny, to o Wałęsie nie możemy powiedzieć tego samego. Były prezydent próbuje dominować, narzucać własne przekonania. Ekonomista zaś kurczowo trzyma się swojego zdania.
Wywiad- rzeka jednej z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. Nie zachwyca.
więcej Pokaż mimo toDostajemy wywody Lecha Wałęsy i Leszka z Balcerowicza z okazji trzydziestolecia transformacji ustrojowej w naszym kraju. Rozmowa z ludźmi, którzy odegrali kluczową rolę w powyższych wydarzeniach.
Dyskusja ma specyficzny charakter, bo ile Balcerowicz jest merytoryczny, to o Wałęsie nie...
Polityka, historia polski opowiedziane przez jej wybitnych twórców. Wspomnienia, przestrogi na przyszłość...
Dobrze się czyta i mimo, że interesuję się polityką od prawie zawsze to o kilku ciekawych faktach nie wiedziałem. Polecam!
Polityka, historia polski opowiedziane przez jej wybitnych twórców. Wspomnienia, przestrogi na przyszłość...
Pokaż mimo toDobrze się czyta i mimo, że interesuję się polityką od prawie zawsze to o kilku ciekawych faktach nie wiedziałem. Polecam!
Mam mieszane uczucia. Jest to fragment historii o której nadal wiemy za mało, w dodatku postrzegamy ją przez pryzmat bieżącej polityki a nie faktów. Wypowiedzi pana Balcerowicza są wyważone, merytoryczne i co ważne - skromne. Z kolei pan Wałęsa .... Przykro mi, ale tego nie dało się czytać. "Ja" odmienione przez wszystkie przypadki dziesiątki razy. Wszystko wiedział, wszystko przewidział, wszystko miał zaplanowane, wszystkich przechytrzył, wszystkim sterował. Z jego wypowiedzi uderza przede wszystkim megalomania. Widać było ,że Balcerowicz w wielu miejscach widzi, że Wałęsa plecie bzdury, ale kurtuazyjnie zgadzał się z nim w prawie każdej kwestii, co dodawało książce za dużo mdłej słodkości.
Mam mieszane uczucia. Jest to fragment historii o której nadal wiemy za mało, w dodatku postrzegamy ją przez pryzmat bieżącej polityki a nie faktów. Wypowiedzi pana Balcerowicza są wyważone, merytoryczne i co ważne - skromne. Z kolei pan Wałęsa .... Przykro mi, ale tego nie dało się czytać. "Ja" odmienione przez wszystkie przypadki dziesiątki razy. Wszystko wiedział,...
więcej Pokaż mimo toCiekawa formuła wywiadu Pani Katarzyny
Ciekawa formuła wywiadu Pani Katarzyny
Pokaż mimo toŚwietnie zrobiony wywiad.
Świetnie zrobiony wywiad.
Pokaż mimo toW 1989 r. byłam jeszcze dzieckiem ale doskonale pamiętam następujące wówczas zmiany ustrojowe i entuzjazm pierwszych częściowo wolnych wyborów. Dlatego tematy i ton rozmowy dwóch naszych architektów wolności nie były dla mnie zaskoczeniem. Tak samo narracja i argumentacja tak typowa dla każdego z rozmówców red. Kolendy-Zalewskiej. Niemniej projekt uważam za ciekawy, książkę przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dla czytelników urodzonych już w III RP to ciekawa lekcja historii a dla osób pamiętających tamte czasy okazja do wspomnień i ewentualnej polemiki z bohaterami tamtych czasów. Polecam, niezależnie od poglądów politycznych.
W 1989 r. byłam jeszcze dzieckiem ale doskonale pamiętam następujące wówczas zmiany ustrojowe i entuzjazm pierwszych częściowo wolnych wyborów. Dlatego tematy i ton rozmowy dwóch naszych architektów wolności nie były dla mnie zaskoczeniem. Tak samo narracja i argumentacja tak typowa dla każdego z rozmówców red. Kolendy-Zalewskiej. Niemniej projekt uważam za ciekawy, książkę...
więcej Pokaż mimo toKażdy Polak powinien przeczytać tę rozmowę. Szczególnie w w tak niebezpiecznym momencie w jakim jest teraz nasz kraj.
Każdy Polak powinien przeczytać tę rozmowę. Szczególnie w w tak niebezpiecznym momencie w jakim jest teraz nasz kraj.
Pokaż mimo toRozmowy o wolności.
Literacki zapis moderowanej przez jedną z najlepszych w Polsce dziennikarek politycznych rozmowy Panów, dzięki którym transformacja ustrojowa, polityczna oraz gospodarcza Polski przebiegła po 1989 roku w sposób, który umożliwia dziś Polakom życie w europejskiej wspólnocie oraz na poziomie coraz bardziej zbliżonym do europejskiego. W tym momencie zapewne mogą podnieść się głosy zapiekłych w nienawiści pieniaczy podważających wszystko, co obaj Panowie osiągnęli, jednak zawsze najbardziej wymierne są pozytywne efekty jakichś działań (i sam fakt istnienia pozytywnych efektów),te zaś widoczne są po 30 latach gołym okiem - tylko głupiec by temu przeczył. Każdy popełnia błędy i nikt nie jest nieomylny, jednak każdy uczciwy obserwator przyzna, że gdyby nie działania tych dwóch Panów, to Polska jako kraj i naród mogła by być dziś w zupełnie innym miejscu, które niekoniecznie mogło by się nam wszystkim podobać. Polityczne awantury, demagogię, populizm oraz bezmyślną negację osiągnięć Wałęsy i Balcerowicza zostawmy pieniaczom – niniejsza książka dotyczy faktów i na nich się skupmy.
Kiedyś książki takie jak ta będą w cenie. Dziś, z powodów politycznych, zapewne nie będą (dotyczy to również tego tytułu),jednakże naprawdę warto zagłębić się w tę lekturę. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu: to właśnie Wałęsa i Balcerowicz nadawali ton wszelkim przemianom mającym miejsce 30 lat temu. Warto poznać ich punkt widzenia na tamte wydarzenia, jest on bowiem niezwykle cenny. Istnieje także drugi powód dla którego warto po tę lekturę sięgnąć: czas płynie, lata mijają nieubłaganie i tak naprawdę nikt z nas nie wie, ile jeszcze razy będziemy mieć okazję do bycia świadkami rozmowy tych dwóch Panów… Każdy rozsądny człowiek powinien mieć w sobie pewną refleksję, zgodnie z którą warto ich docenić póki są jeszcze z nami.
Rozmowa Lecha z Leszkiem to szalenie ciekawe spojrzenie na wszystkie procesy oraz zmiany mające w Polsce miejsce po 1989 roku. Z jednej strony mamy przywódcę Solidarności, który poniekąd z konieczności wziął na swoje barki odpowiedzialność, stał się przywódcą i politykiem, z drugiej – naukowca i teoretyka, który sterował całym procesem przemian gospodarczych w naszym kraju próbując podnieść go z komunistycznej ruiny. Rozmowa pełna jest ciekawostek, niuansów, opisów wszelakich trudności transformacyjnych i koncepcji na poradzenie sobie z nimi. Wałęsa i Balcerowicz przedstawiają swoje punkty widzenia w sposób subiektywny, jednakże obydwa stanowiska wpisują się w obiektywny obraz osiągnięć, do których doszedł zarówno nasz kraj jak i naród. Książka jest niezwykle cennym zapisem oraz oceną przemian po 1989 roku – moim skromnym zdaniem trzeba ją po prostu przeczytać.
Pewnym minusem lektury jest specyficzny sposób bycia i wypowiadania się zarówno Wałęsy jak i Balcerowicza. Zarówno jeden jak i drugi zaciekle bronią swoich stanowisk w sposób, który stwarza wrażenie, że nawet konstruktywna polemika (podkreślam: konstruktywna) jest czymś, co w obliczu ich osiągnięć nie ma racji bytu. Wałęsa bardzo podkreśla przy tym swój udział we wszystkim co miało miejsce po 1989 roku przez co można myśleć, że „tylko on” coś zmieniał i „tylko on” walczył; ten wielki i co rusz wyrażany indywidualizm oraz podkreślanie swojej roli troszkę przeszkadza w czytaniu, no ale cóż – Lech Wałęsa już taki jest… Balcerowicz z kolei bardzo sztywno trzyma się nieraz dogmatów i ekonomicznych teorii, co sprawia, że chwilami można się zastanawiać, czy aby nie jest to wszystko za bardzo oderwane od rzeczywistości oraz od czynnika społeczno-ludzkiego, na którym najbardziej odbił się po 1989 roku cały proces przemian. Z powyższych powodów tak naprawdę najbardziej ciekawymi fragmentami książki są te poświęcone poglądom obu Panów na temat przemian społecznych oraz społecznych kosztów przeprowadzonych reform. Chyba właśnie na tym polu ma miejsce źródło największych potencjalnych kontrowersji dotyczących niniejszej pozycji… Ocenę pozostawiam czytelnikom (każdy będzie miał zapewne inną),ale tak czy owak – warto o tym wszystkim sobie poczytać.
Z uwagi na ogólną atmosferę polityczną w naszym kraju – o czym już wspominałem – pozycja ta nie będzie zapewne doceniona, a być może nawet zostanie zmieszana z błotem już tylko z uwagi na osoby głównych bohaterów. Ba, dla pewnych środowisk powodem do ataku oraz do dyskredytowania książki będzie także zapewne osoba Katarzyny Kolendy-Zaleskiej, która niniejszą rozmowę prowadziła oraz w pewien sposób ją moderowała. Przykre to wszystko, ale zapewne tak się właśnie stanie… Czasem mam wrażenie, że jako naród nie potrafimy oddać sprawiedliwości i okazać szacunku tym, którzy na to zasługują. Oby kiedyś się to zmieniło.
Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości Księgarni taniaksiazka.pl
Więcej o książce:
https://www.taniaksiazka.pl/lech-leszek-wygrac-wolnosc-katarzyna-kolenda-zaleska-p-1221826.html?q=lech.+leszek.+wygra%e6+wolno%b6%e6.&sgtype=prodonecol
https://cosnapolce.blogspot.com/2019/07/lech-leszek-wygrac-wolnosc-katarzyna.html
Rozmowy o wolności.
więcej Pokaż mimo toLiteracki zapis moderowanej przez jedną z najlepszych w Polsce dziennikarek politycznych rozmowy Panów, dzięki którym transformacja ustrojowa, polityczna oraz gospodarcza Polski przebiegła po 1989 roku w sposób, który umożliwia dziś Polakom życie w europejskiej wspólnocie oraz na poziomie coraz bardziej zbliżonym do europejskiego. W tym momencie zapewne...