Aquaman. Antologia. Opowieść o królu Atlantydy

- Kategoria:
- komiksy
- Seria:
- DC Deluxe
- Tytuł oryginału:
- Aquaman Anthologie
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2018-12-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-12-05
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328135192
- Tłumacz:
- Marek Starosta
- Tagi:
- komiks DC Aquaman Alex Ross
Niesamowita antologia z przygodami jednego z najbardziej niezwykłych superbohaterów w historii komiksu.
Aquaman już od 80 lat broni morskich głębin przed zbrodnią!
Czy jest ktoś, kto walczy o spokój morskich głębin? Tak! To Aquaman: człowiek, który potrafi oddychać pod wodą, pływa z szybkością torpedy, jest nadludzko silny i posiada telepatyczną więź z morską fauną. Tego komiksowego superbohatera stworzyli scenarzysta Mort Weisinger i rysownik Paul Norris. Pierwszy komiks z jego przygodami ukazał się w listopadzie 1941 roku na łamach magazynu "More Fun Comics”. Kiedyś był ON zwykłym człowiekiem, synem morskiego badacza. Na skutek przeprowadzonego eksperymentu zyskał moc życia pod wodą. Dzięki temu miał szukać śladów starożytnej cywilizacji Atlantydy, która zniknęła przed wiekami w głębi oceanu…
Oto prawdziwa gratka dla wielbicieli komiksu w ogóle i dla fanów Aquamana w szczególności. To ponad 400 komiksowych stron, na których poznajemy przygody jednego z najciekawszych superbohaterów w historii. Antologia zawiera zarówno opowieści sprzed niespełna osiemdziesięciu lat, jak i te zupełnie współczesne. Jest to też idealny moment na powrót do przygód Aquamana, ponieważ już w grudniu na ekrany kin wchodzi film o Władcy Siedmiu Mórz i to w gwiazdorskiej obsadzie!
Antologia ukazała się nakładem wydawnictwa Egmont Polska w ramach serii "DC Deluxe”. Prezentuje ona najbardziej znane i klasyczne komiksy DC publikowane na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Albumy wydawane są w eleganckim, powiększonym formacie i twardej oprawie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23
- 5
- 4
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Antologia w chronologiczny sposób pokazuje kluczowe / wybrane elementy historii Króla Mórz. Nie jest to opowieść o Acquamanie a raczej wskazanie w jakim kierunku poszczególne opowieści o nim podążały. Za to w zasadzie plus - czytelnik może wybrać, po które komiksy (z jakiego okresu) następnie sięgnąć, zgodnie z tym co było najbardziej interesujące.
Na minus - dużo (za dużo) teoretycznych wstępów i odniesienie do filmu (?). Tylko Nicole Kidman brakło (na szczęście...)
Antologia w chronologiczny sposób pokazuje kluczowe / wybrane elementy historii Króla Mórz. Nie jest to opowieść o Acquamanie a raczej wskazanie w jakim kierunku poszczególne opowieści o nim podążały. Za to w zasadzie plus - czytelnik może wybrać, po które komiksy (z jakiego okresu) następnie sięgnąć, zgodnie z tym co było najbardziej interesujące.
więcej Pokaż mimo toNa minus - dużo (za dużo)...
Aquaman nigdy nie był dla polskiego fana komiksu najbardziej rozpoznawalnym superbohaterem, a podstawowy powód takiego stanu rzeczy to brak publikacji z jego udziałem. Gościnne występy – to jedyne na co mógł liczyć Władca Siedmiu Mórz, ale wraz z początkiem „Odrodzenia” zaczęła się w końcu ukazywać poświęcona mu seria, która po trzech dotychczas wydanych tomach jawi się jako dość przyjemna rozrywka. Jednak krótko przed premierą blockbustera o morskim władcy Egmont sprawił nam nielichą niespodziankę i zaprezentował antologię zawierającą przekrój opowieści z udziałem herosa – od Złotej Ery Komiksu aż do współczesności.
Antologia zawiera dwadzieścia opowieści o tym bohaterze. Ich przekrój tematyczny i stylistyczny jest dość szeroki. Dowiadujemy się między innymi tego, jak wyglądały jego początki, poznajemy też kilka wersji genezy herosa. Na kolejnych kartach „gadający z rybami” walczy z nazistami, poznaje miłość swojego życia, w dramatycznych okolicznościach traci syna, powołuje do życia Amerykańską Ligę Sprawiedliwości, podejmuje walkę z bogiem, a w końcu musi utrzymać pokój między Atlantydą a światem na powierzchni.
Zaprezentowane w „Antologii” komiksy ze Złotej Ery z pewnością mają za zadanie kompleksową prezentację bohatera, który do tej pory był dramatycznie zaniedbywany w Polsce, a także są swoistą formą zadośćuczynienia dla wszystkich fanów, którzy chcieli poznać jego początki i czytać o kolejnych perypetiach po polsku, a dotąd po prostu nie mieli takiej możliwości. I właśnie z historycznego punktu widzenia wydanie tych historyjek jest z pewnością krokiem dobrym, bo faktycznie znacząco przybliżają one postać Aquamana i pokazują, w jaki sposób zaczęła się jego kariera.
Obecnie nie sposób jednak określić tych pierwszych przygód Aquamana inaczej niż mianem „uroczej ramotki” i ciekawostki. Dowiadujemy się z nich chociażby skąd wzięła się, wyszydzana później wielokrotnie, umiejętność rozmowy z rybami. Tutaj bohater robi to dosłownie (wraz z kolejnymi opowieściami cecha ewoluuje w telepatię),wzywając swoich pływających kompanów do pomocy w walce ze wszelkiej maści niegodziwcami. Opowieści są ponadto proste i jednowątkowe, widać także, że ich adresatem były dzieci. Nieco lepiej prezentują się zeszyty ze „Srebrnej Ery”. Tutaj fabuła jest już nieco bardziej skomplikowana, choć rozwiązania techniczne wciąż wydają się, z dzisiejszego punktu widzenia, archaiczne. To chociażby mówienie przez bohatera co zamierza zrobić i w jaki dokładnie sposób chce osiągnąć swój cel. Do tego dochodzą powiedzonka bohaterów w stylu „na sardoniczne sardynki” (to autentyk).
Lata dziewięćdziesiąte i dwutysięczne to już zdecydowanie bardziej nowoczesne podejście do tematu. Na uwagę zasługuje przede wszystkim wersja Petera Davida. W interpretacji tego scenarzysty Aquaman to brodaty wojownik, który odznacza się dzikością i silnym charakterem. Prawdopodobnie to spojrzenie stało się zresztą inspiracją dla wizerunku filmowego Curry'ego. Ciekawie jawi się także wersja Willa Pfeifera, u którego duże wrażenie robi zwłaszcza kreacja świata i ciekawe pomysły typu podwodna część nadmorskiego San Diego. Z kolei ostatnia składowa albumu to już typowo nowoczesne podejście do superbohaterstwa i zeszyty pisane przez Geoffa Johnsa. W jego przypadku na uwagę zasługuje zwłaszcza świadomość zabawnych elementów z przeszłości Aquamana i umiejętność odwrócenia ich na swoją korzyść. Technicznym błędem wydawcy jest jednak, przynajmniej w moim odczuciu, prezentowanie fragmentów większych opowieści, ponieważ taki zabieg daje jedynie zarys tego, co dany scenarzysta chce wprowadzić do mitologii Aquamana. Rozrywanie story-arków nie jest, i nigdy nie będzie, dobrym manewrem, bo zaburza integralność opowieści. I nijak nie rekompensuje tego zawarta w posłowiu mglista zapowiedź publikacji w całości najciekawszych opowieści dotyczących Władcy Siedmiu Mórz.
Co do ilustracji – cóż... Pozwolę sobie użyć pewnego zwrotu-wytrycha i powiem, że te, zwłaszcza w części poświęconej historycznemu ujęciu Aquamana, są rysunkami dla koneserów. Są zwyczajnie proste, jednowymiarowe i stanowią produkt swoich czasów. Kto ma je docenić, ten doceni, ale mi ten styl zwyczajnie się nie podoba i bardzo się cieszę, że w materii komiksowej plastyki nastąpiła od tamtego okresu spora ewolucja. Jej efekty widać z kolei w części zawierającej nowsze perypetie bohatera, które prezentują się w znacznej mierze tak, jak przedstawiane są także i dzisiaj.
Kolejny tom linii DC Deluxe posiada sporą wartość historyczną – tego na pewno nie można mu odmówić. Gorzej jest natomiast, jeśli idzie o kwestię czysto rozrywkową, zwłaszcza dla dzisiejszego czytelnika. Bo ciekawostki ciekawostkami, ale gdy jest ich za dużo, to przyjemność schodzi na dalszy plan, a na pierwszy wysuwa się znużenie. Gdyby te bardziej nowoczesne epizody zajmowały większą część tomu, nie miałbym zapewne większych zastrzeżeń, tymczasem mamy przewagę opowiadań bardziej archaicznych, co nie czyni lektury szczególnie komfortową. Jeśli więc nie przepadacie za superbohaterami w aż tak starym wydaniu, to raczej nie znajdziecie tu zbyt wiele dla siebie.
Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2019/07/aquaman-antologia-recenzja.html
oraz na łamach serwisu Szortal - http://szortal.com/node/15697
Aquaman nigdy nie był dla polskiego fana komiksu najbardziej rozpoznawalnym superbohaterem, a podstawowy powód takiego stanu rzeczy to brak publikacji z jego udziałem. Gościnne występy – to jedyne na co mógł liczyć Władca Siedmiu Mórz, ale wraz z początkiem „Odrodzenia” zaczęła się w końcu ukazywać poświęcona mu seria, która po trzech dotychczas wydanych tomach jawi się...
więcej Pokaż mimo toPoznajesz tu historię komiksu poprzez historie Aquamana. I to jest w tym tomie najciekawsze. To kopalnia wiedzy o historii tworzenia opowieści rysunkowych. A na drugim miejscu jest tu Aquaman.
Poznajesz tu historię komiksu poprzez historie Aquamana. I to jest w tym tomie najciekawsze. To kopalnia wiedzy o historii tworzenia opowieści rysunkowych. A na drugim miejscu jest tu Aquaman.
Pokaż mimo to