Najnowsze artykuły
- ArtykułyNie żyje Alice Munro – pisarka, noblistka i mistrzyni krótkiej formyEwa Cieślik3
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant2
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mort Weisinger
3
5,7/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
82 przeczytało książki autora
34 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Green Arrow: Rok Pierwszy Andy Diggle
7,0
JAK PLAYBOY ZOSTAŁ SUPERBOHATEREM
Po serii znakomitych albumów przybliżających nam początki działalności zarówno poszczególnych bohaterów DC, jak i Amerykańskiej Ligi Sprawiedliwości (wciąż jednak trudno mi zrozumieć brak tytułu Batman: Rok pierwszy, który idealnie uzupełniłby kolekcję; tym bardziej, że to jeden z najlepszych komiksów w historii),nadszedł czas, by czytelnicy przeczytali origin Green Arrowa. Do tej pory nie mieliśmy okazji poznać jego najwcześniejszych przygód, dlatego jest to nie lada gratka dla miłośników tej postaci. Tym bardziej, że jednocześnie w ich ręce trafia po prostu bardzo dobry komiks, uzupełniony o bonus w postaci debiutu Szmaragdowego Łucznika z 1941 roku, opublikowanego na łamach 73. zeszytu serii Fun Comics.
Oliver Queen – bogacz spragniony silnych wrażeń, playboy, który między kolejnymi imprezami wędruje po najdalszych i najbardziej niebezpiecznych zakątkach świata. Jak ktoś taki mógłby zostać superbohaterem? Podczas jednego z rejsów, zdradzony przez najbliższych, bohater rozbija się na bezludnej wyspie. Żeby przeżyć, musi nauczyć się polować i odnaleźć w niegościnnym środowisku. Wkrótce zaczyna odkrywać nie tylko szczęście, jakiego dotychczas nie czuł, ale także że miejsce to wcale nie jest tak puste, jak myślał. Powoli zaczyna się jego przemiana w przyszłego obrońcę sprawiedliwości, ale zanim ta się dokona, bohatera czeka długa i niebezpieczna droga…
Całość mojej recenzji na portalu GWD: https://www.gothamwdeszczu.com.pl/blog/wkkdc-green-arrow-rok-pierwszy/
Green Arrow: Rok Pierwszy Andy Diggle
7,0
Powtórka po latach. Rozczarowanie większe niż mniejsze. Obiecujący początek zaprzepaszczony przez tanią sensację. Milioner zostaje zdradzony przez przyjaciela - zostaje wyrzucony za burtę, gdzie trafia na opuszczoną wyspę. Tam hartuje ducha i staje się tytułową Zieloną Strzałą. Ale panowie zbyt ochoczo rezygnują z samotnej tułaczki po dżungli. Odkrywa brudne interesy. Trafia na kolonię niewolników i strażników, którzy pilnują, aby robotnicy uprawiali opium z maków. Bogaty dzieciak zamienia się w wojownika, który walczy z armią najemników. Przez co scenariusz wikła się w telewizyjny sensacyjniak bez pomysłu. Z odrobiną humoru oraz wszelkimi naiwnościami tego gatunku. Lekkie i przyjemne, ale nie ma o czym dyskutować. Pospieszna fabuła, z tuzinem ofiar i ,,szczęściem'' protagonisty. Lepsza wersja Seagal'a, ale nie tego oczekuję po super-hero. Tanie sztuczki przestały działać. Zapamiętałem lepiej niż myślałem.