Kod Kathariny
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- William Wisting (tom 12)
- Seria:
- Mroczny zaułek
- Tytuł oryginału:
- Katharinakoden
- Wydawnictwo:
- Smak Słowa
- Data wydania:
- 2019-01-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-16
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365731746
- Tłumacz:
- Milena Skoczko - Nakielska
- Tagi:
- literatura norweska Milena Skoczko
Zaginięcie osoby, po której nie został żaden ślad, samo w sobie jest zagadką. A co, jeśli osoba zaginiona pozostawia po sobie ślad, który czyni tę zagadkę jeszcze większą?
To ta pora roku. Po raz dwudziesty czwarty z rzędu William Wisting sięga po akta sprawy zaginięcia Kathariny Haugen. Sprawy, której nigdy nie rozwiązano. Od tego czasu Wisting co roku odwiedza męża Kathariny, który ma niepodważalne alibi, ponieważ w dniu zaginięcia żony pracował daleko od domu. Z biegiem lat stały kontakt komisarza z Martinem Haugenem przeradza się w przyjaźń. Jednak tym razem dom Haugena jest zamknięty. W rocznicę zaginięcia żony Martin Haugen sam znika bez wieści.
Tego samego dnia w komendzie, w której pracuje Wisting zjawia się młodszy śledczy, Adrian Stiller, który w Kripos zajmuje się starymi, nierozwiązanymi sprawami, tak zwanymi cold cases. Zaginięcie Kathariny ma związek z inną zagadką zaginięcia sprzed lat. Dwaj zdolni, różniący się od siebie śledczy będą musieli połączyć siły, ale współpraca z introwertyczym Adrianem Stillerem okaże się sporym wyzwaniem dla Wistinga. Mimo to dla dobra śledztwa obaj będą w stanie zrobić wiele, kto wie, może nawet trochę za dużo?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 548
- 282
- 72
- 52
- 11
- 10
- 9
- 9
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Solidny, wciągający kryminał skandynawski. Na tyle interesujący, że od razu sięgnąłem po kolejną książkę tego autora. Polecam.
Solidny, wciągający kryminał skandynawski. Na tyle interesujący, że od razu sięgnąłem po kolejną książkę tego autora. Polecam.
Pokaż mimo to12 raz towarzyszymy Williamowi Wistingowi w jego życiu. Tym razem trafiamy na moment, w którym komisarz zasiada do starych akt. Od ponad dwudziestu lat co roku o tej samej porze zasiada do akt nierozwiązanej sprawy zaginięcia Katariny. Po kobiecie nie ma śladu, zostało tylko kilka książek, nie dopakowana walizka i kartka z kodem, którego nie mogły złamać najtęższe norweskie umysły. Na posterunek przyjeżdża z Oslo policjant ze specjalnej jednostki zajmujący się starymi sprawami. Co prawda, próbuje on rozwikłać zagadkę zaginięcia nastolatki ale ma wrażenie, że kiedy poruszy jakiś kamyczek, to lawina zahaczy też o starą sprawę Wistinga. Zwłaszcza że w obu sprawach pojawia się nazwisko męża Katariny. Plan zakłada m.in. uruchomienie mediów (Line Wisting pisze artykuły i tworzy podcasty) i totalną inwigilację podejrzanego. A może wreszcie ktoś sobie coś przypomni? A może mając więcej danych kod okaże się banalnie łatwy do rozszyfrowania? A może... warto samemu sięgnąć po ten kryminał? :) Warto!
12 raz towarzyszymy Williamowi Wistingowi w jego życiu. Tym razem trafiamy na moment, w którym komisarz zasiada do starych akt. Od ponad dwudziestu lat co roku o tej samej porze zasiada do akt nierozwiązanej sprawy zaginięcia Katariny. Po kobiecie nie ma śladu, zostało tylko kilka książek, nie dopakowana walizka i kartka z kodem, którego nie mogły złamać najtęższe norweskie...
więcej Pokaż mimo toJak kryminał, przeczytane- zapomniane.
Jak kryminał, przeczytane- zapomniane.
Pokaż mimo toBardzo dobry kryminał.
Bardzo dobry kryminał.
Pokaż mimo toCo ja zrobię, jak mój stosik J. L. Horsta stopnieje do zera? Kolejny świetny kryminał. Czy to porwanie, ucieczka, nieszczęśliwy wypadek, zaplanowana zbrodnia, konsekwencja innego przestępstwa? Co się kryje za kodem Kathariny? Lepiej nie czytać spoilerów tylko samemu się przekonać.
Co ja zrobię, jak mój stosik J. L. Horsta stopnieje do zera? Kolejny świetny kryminał. Czy to porwanie, ucieczka, nieszczęśliwy wypadek, zaplanowana zbrodnia, konsekwencja innego przestępstwa? Co się kryje za kodem Kathariny? Lepiej nie czytać spoilerów tylko samemu się przekonać.
Pokaż mimo toHorst trzymał mnie w napięciu przez blisko czterysta stron, by w finale niemal doprowadzić do zawału. Trzeba przyznać, że w dawkowaniu emocji nie ma sobie równych. Umiejętnie podtrzymuje ciekawość, mimo, że nie doczekacie się tu świeżych zabójstw, by potem stopniować ją do granic wytrzymałości i przerzucać akcją z miejsca na miejsce, aż do ostatecznego rozwiązania.
To trochę inny, umykający dotychczasowym schematom stosowanym przez autora, kryminał, z niebanalną zagadką, w którym podejrzany jest wieloletnim bliskim znajomym komisarza Wistinga. A policjant jak zwykle jest metodyczny i zawsze gra fair, w odróżnieniu od przysłanego z Oslo śledczego z norweskiego Kripos. Naturalnie Wisting ma doświadczenie w tej robocie i demaskuje wszystkie niedozwolone ruchy chwilowego współpracownika.
Jednocześnie jest to taki kryminał, w którym po raz pierwszy autentycznie poczułam współczucie dla sprawcy. Szkoda, że razem z małżonką tak zniszczyli sobie życie, bo, moim zdaniem, chociaż nie jestem prawnikiem, sprawa mogła być zupełnie inaczej załatwiona aż ćwierć wieku wcześniej.
Naturalnie, jak to u Horsta, nie ma zwyrodnialstwa ani wulgaryzmów. Jest żmudne śledztwo wspomagane podsłuchami, monitoringiem i wielokrotnym, pedantycznym studiowaniem akt sprawy. Wisting, po ponad dwóch dekadach, dociera do prawdy, a sprawiedliwości staje się zadość. W końcu zawsze te dwie wartości ma na uwadze: prawda i sprawiedliwość.
Znakomita lektura, chociaż wymaga cierpliwości.
Horst trzymał mnie w napięciu przez blisko czterysta stron, by w finale niemal doprowadzić do zawału. Trzeba przyznać, że w dawkowaniu emocji nie ma sobie równych. Umiejętnie podtrzymuje ciekawość, mimo, że nie doczekacie się tu świeżych zabójstw, by potem stopniować ją do granic wytrzymałości i przerzucać akcją z miejsca na miejsce, aż do ostatecznego rozwiązania.
więcej Pokaż mimo toTo...
Z przykrością stwierdzam, że to najsłabsza książka jednego z moich ukochanych autorów. Bez emocji sięgających zenitu, bez zwrotów akcji, bez oryginalnych motywów. Wątek rodzinny wypada słabo, wątek kryminalny jeszcze gorzej. Mimo obiecującego wstępu nie polecam. Jest tyle innych świetnych kryminałów Horsta, którym możecie poświęcić swój czas.
Z przykrością stwierdzam, że to najsłabsza książka jednego z moich ukochanych autorów. Bez emocji sięgających zenitu, bez zwrotów akcji, bez oryginalnych motywów. Wątek rodzinny wypada słabo, wątek kryminalny jeszcze gorzej. Mimo obiecującego wstępu nie polecam. Jest tyle innych świetnych kryminałów Horsta, którym możecie poświęcić swój czas.
Pokaż mimo toJego kryminały biorę w ciemno, zawsze wysoki poziom. Akcja trzyma w napięciu, dobrze się czyta. Wisting rządzi.
Jego kryminały biorę w ciemno, zawsze wysoki poziom. Akcja trzyma w napięciu, dobrze się czyta. Wisting rządzi.
Pokaż mimo toNie powaliła mnie na kolana ta książka. Owszem styl ma autor fajny, i w sumie nie było to jakieś fatalne, ale cały ten wątek kryminalny nie wzbudził we mnie szybszego krążenia krwi w żyłach ;). Przebrnęłam, bo rezygnuję tylko z w skrajnych przypadkach, ale nic mnie szczególnie nie poruszyło - było to po prostu przeciętne.
Nie powaliła mnie na kolana ta książka. Owszem styl ma autor fajny, i w sumie nie było to jakieś fatalne, ale cały ten wątek kryminalny nie wzbudził we mnie szybszego krążenia krwi w żyłach ;). Przebrnęłam, bo rezygnuję tylko z w skrajnych przypadkach, ale nic mnie szczególnie nie poruszyło - było to po prostu przeciętne.
Pokaż mimo toJak dla mnie zbyt wolna. Tempo fabuły trochę jak dla mnie za spokojne.. sama treść ok.
Jak dla mnie zbyt wolna. Tempo fabuły trochę jak dla mnie za spokojne.. sama treść ok.
Pokaż mimo to