Upadek i wzlot Reginalda Perrina

Okładka książki Upadek i wzlot Reginalda Perrina David Nobbs
Okładka książki Upadek i wzlot Reginalda Perrina
David Nobbs Wydawnictwo: Stara Szkoła literatura piękna
340 str. 5 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Fall and Rise of Reginald Perrin
Wydawnictwo:
Stara Szkoła
Data wydania:
2019-03-23
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-23
Liczba stron:
340
Czas czytania
5 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366013148
Tłumacz:
Filip Podejko
Tagi:
literatura piękna powieść komediowa powieść społeczno-obyczajowa humor satyra
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
131 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1166
721

Na półkach:

Być może moje pojęcie o tym, co jest zabawne, rozmija się z zrozumieniem tego terminu przez innych, może przez innych czytelników, może przez Anglików, może... Nie wiem. Odczytuję tę powiastkę jako gorzką farsę wytykającą nam wszystkim nasze nieradzenie sobie ze współczesnym światem dookoła nas, i to mimo, a może nawet na skutek obecności w nim lodów o egzotycznych smakach. Światem, którzy sami stworzyliśmy, i tylko czasami niektórzy z nas, nieudolnie, próbują go poprawić. Co zazwyczaj prowadzi do... - kto przeczyta, ten się dowie.

Być może moje pojęcie o tym, co jest zabawne, rozmija się z zrozumieniem tego terminu przez innych, może przez innych czytelników, może przez Anglików, może... Nie wiem. Odczytuję tę powiastkę jako gorzką farsę wytykającą nam wszystkim nasze nieradzenie sobie ze współczesnym światem dookoła nas, i to mimo, a może nawet na skutek obecności w nim lodów o egzotycznych smakach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
650
645

Na półkach:

Przez pierwszą połowę książki co chwilę wybuchałem niepohamowanym śmiechem co mi się nie zdarzyło od dawna (chyba od "Fryzjera damskiego" Mendozy). Absurdalny humor dialogów bez puenty to jest to co uwielbiam od dzieciństwa, czyli od "Dialogów na cztery nogi".

Potem zrobiło się o wiele bardziej refleksyjnie i w rezultacie dostałem niezwykle optymistyczną historię dla mężczyzn przechodzących kryzys wieku średniego, dla tych co już go przeszli, albo będą przechodzić. Czyli dla wszystkich. Wielki plus!

Przez pierwszą połowę książki co chwilę wybuchałem niepohamowanym śmiechem co mi się nie zdarzyło od dawna (chyba od "Fryzjera damskiego" Mendozy). Absurdalny humor dialogów bez puenty to jest to co uwielbiam od dzieciństwa, czyli od "Dialogów na cztery nogi".

Potem zrobiło się o wiele bardziej refleksyjnie i w rezultacie dostałem niezwykle optymistyczną historię dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
448
127

Na półkach:

Ta dowcipna, pełna specyficznego angielskiego humoru powieść doskonale nadała się do czytania podczas urlopowych zajęć. Jednak oprócz ciętego dowcipu i sytuacyjnych żartów oferuje odrobinę więcej. Poznajemy w niej zmagającego się z kryzysem wieku średniego Reginalda Perrina. Nudna praca i przewidywalne życie małżeńskie sprawiają, że pewnego dnia opracowuje szalony plan skończenia z tym wszystkim. Jak mu się powiedzie jego realizacja i czy przypadkiem nie stanie się on początkiem czegoś nowego? Pod przykrywką humoru i zabawy okazał się "Upadek I wzlot Reginalda Perrina" ujmującą powieścią o poszukiwaniu życiowego sensu i celu. Warto zaznaczyć, że powieść powstała prawie pięćdziesiąt lat temu więc to humor z tamtych lat 😉. Ja się i ubawiłam i wzruszyłam.

Ta dowcipna, pełna specyficznego angielskiego humoru powieść doskonale nadała się do czytania podczas urlopowych zajęć. Jednak oprócz ciętego dowcipu i sytuacyjnych żartów oferuje odrobinę więcej. Poznajemy w niej zmagającego się z kryzysem wieku średniego Reginalda Perrina. Nudna praca i przewidywalne życie małżeńskie sprawiają, że pewnego dnia opracowuje szalony plan...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
29

Na półkach:

Niby śmieszno ale jednak nudno. Nie powinnam narzekać, bo funkcję odreagowania poprzedniej lektury spełniło. Może oczekiwałam tych niekontrolowanych śmiechów autobusowych jak przy "Arystokratce", która byla moją pierwszą lekturą Starej Szkoły. Cóż, angielski humor to nie czeski 🤷‍♀️

Niby śmieszno ale jednak nudno. Nie powinnam narzekać, bo funkcję odreagowania poprzedniej lektury spełniło. Może oczekiwałam tych niekontrolowanych śmiechów autobusowych jak przy "Arystokratce", która byla moją pierwszą lekturą Starej Szkoły. Cóż, angielski humor to nie czeski 🤷‍♀️

Pokaż mimo to

avatar
521
308

Na półkach:

Sięgnęłam po tę książkę z nastawieniem na dobrą zabawę. Zdecydowanie nie rozczarowałam się. Sarkazm, ironia, dowcip sytuacyjny przewijają się na każdej stronie książki. Pod tym wszystkim kryje się jednak coś więcej, niż tylko dobry humor. Mężczyzna - mąż, ojciec i dziadek doświadcza kryzysu. W życiu rodzinnym i zawodowym. Czuje że powinien podjąć jakieś decyzje, coś zmienić, ale nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co by to miało być....
Podejmuje odważne kroki, które pozwalają mu przewartościować dotychczasowe spojrzenie na życie.

Sięgnęłam po tę książkę z nastawieniem na dobrą zabawę. Zdecydowanie nie rozczarowałam się. Sarkazm, ironia, dowcip sytuacyjny przewijają się na każdej stronie książki. Pod tym wszystkim kryje się jednak coś więcej, niż tylko dobry humor. Mężczyzna - mąż, ojciec i dziadek doświadcza kryzysu. W życiu rodzinnym i zawodowym. Czuje że powinien podjąć jakieś decyzje, coś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1443
1213

Na półkach: , ,

„Przyjmowanie dobrych uczynków wymaga tyle samo hojności co ich robienie. «Czy jesteśmy aż ta popieprzeni» - pomyślał «że nie możemy niczego przyjąć bez oddawania?»”.

Przeczytanie tej książki zajęło mi tydzień, gdzie zwykle zajmuje mi to 2-3 dni. Czytam głownie nocą, a tutaj dostałam absolutny zakaz czytania po nocach, bo moje częste wybuchy śmiechu budziły Mężowatego. Za dnia szło mi gorzej, a dodatkowo upajałam się każdym zdaniem tej książki.

Nie mogę powiedzieć, że to jest komedia. Może raczej tragikomedia, bo te moje wybuchy śmiechu to takie raczej przez łzy. Historia Reggiego jest dość specyficzna, a to, że książka była pisana prawie 50 lat temu jeszcze pogłębia tę specyficzność.

Czy mi się podobało? Powiem tak - ta książka niczym torpeda wjechała na wysokie miejsce mojej listy top jeśli chodzi o książki. Sarkastyczna, niepoprawna politycznie, pokazująca wnętrze przeciętnego Smitha czy Kowalskiego, a do tego Reggie - facet, który zrobił to, na co nie jeden ma ochotę, ale nigdy by się nie odważył. Moj egzemplarz jest upstrzony cytatami - i tymi zabawnymi, i tymi życiowymi. Dla mnie to taka książka, do której będę wracać.

Na wspomnienie zasługuje tutaj również zakończenie, bo muszę przyznać, że tego się nie spodziewałam. I choć może się wydać ciut naciągane, to do tej historii pasuje idealnie i lepszego nie można było wymyślić.

Jeśli lubicie brytyjski humor, nie obrażacie się zbyt łatwo, a kryzys wieku średniego brzmi znajomo, to to jest książka dla Was. Mnie ta lektura zaskoczyła bardzo. Polecam gorąco.

„Przyjmowanie dobrych uczynków wymaga tyle samo hojności co ich robienie. «Czy jesteśmy aż ta popieprzeni» - pomyślał «że nie możemy niczego przyjąć bez oddawania?»”.

Przeczytanie tej książki zajęło mi tydzień, gdzie zwykle zajmuje mi to 2-3 dni. Czytam głownie nocą, a tutaj dostałam absolutny zakaz czytania po nocach, bo moje częste wybuchy śmiechu budziły Mężowatego. Za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2699
1791

Na półkach: ,

Wydawnictwo Stara Szkoła to mój pewniak. Lubię brytyjski humor i uśmiałam się przy lekturze tej książki - może nie na głos, ale było zabawnie, ironicznie choć również i smutno. Bo tytułowy "upadek" Reginalda jest spowodowany brakiem akceptacji na ten świat. A jaki to upadek i czy rzeczywiście było tak źle? Kto przeczyta, ten się dowie.

Wydawnictwo Stara Szkoła to mój pewniak. Lubię brytyjski humor i uśmiałam się przy lekturze tej książki - może nie na głos, ale było zabawnie, ironicznie choć również i smutno. Bo tytułowy "upadek" Reginalda jest spowodowany brakiem akceptacji na ten świat. A jaki to upadek i czy rzeczywiście było tak źle? Kto przeczyta, ten się dowie.

Pokaż mimo to

avatar
3489
803

Na półkach: ,

Odwykłam trochę od tzw. brytyjskiego humoru, gdyż przyznam szczerze nie porwała mnie ta książka. Mam świadomość specyfiki tego typu komizmu, ale tym razem nie powaliło mnie na kolana. Książka nie jest zła, czyta się szybko, jest zgrabnie poprowadzona akcja, w miarę ciekawi bohaterowie. Jednak czegoś mi tutaj zabrakło. Sama nie wiem. Określiłabym tę opowieść raczej jako obyczajówkę z elementami przemyśleń filozoficzno-psychologicznych głównego bohatera niż jako komedię, ale to kwestia gustu, a z gustami się nie dyskutuje.
Treść dotyczy pewnego rodzaju kryzysu wieku średniego, którego doświadcza Reggie, główny bohater tej opowiastki i związanego z tym różnego rodzaju przygód. Perypetie jakie spotyka na swojej drodze życiowej przemiany mają w sobie coś osobliwego, co jednych może bawić a innych niekoniecznie.
Można zajrzeć.

Odwykłam trochę od tzw. brytyjskiego humoru, gdyż przyznam szczerze nie porwała mnie ta książka. Mam świadomość specyfiki tego typu komizmu, ale tym razem nie powaliło mnie na kolana. Książka nie jest zła, czyta się szybko, jest zgrabnie poprowadzona akcja, w miarę ciekawi bohaterowie. Jednak czegoś mi tutaj zabrakło. Sama nie wiem. Określiłabym tę opowieść raczej jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1039
991

Na półkach: , , ,

Humor angielski najlepiej sprawdza się w sitcomach i farsach teatralnych. W właśnie w tych elementach, które mogłyby być zastosowane w obu powyższych typach przedstawień książka wypada najlepiej. Zresztą sitcom według scenariusza autora powstał w UK, ale nie był u nas wyświetlany. Typowe powieściowe wstawki nie wzbogacają książki, a wręcz przeciwnie. A jeden wątek – z uwagi na naruszenie powszechnie przestrzeganego tabu – jest wręcz zbędny.
I właśnie sitcomowe postacie, ich dialogi oraz sytuacja są największym atutem książki, na przykład próby romansu bohatera czy dialogi na przyjęciach. Także życzliwa krytyka pewnych postaw życiowych, przedstawionych może w sposób przerysowany, ale na pewno bardzo konsekwentny. (biznesmeni czy ludzie hołdujący eksperymentalnym i bezstresowym metodom wychowywania dzieci jak również obaj policjanci – prezentujący odmienny pogląd na świat i swoje obowiązki zawodowe). Znacznie słabiej wypadają „poważne” elementy powieści, szczególnie opisy niektórych czynności tytułowego bohatera.
Na duży plus zasługuje postać Elisabeth – chociaż autor jest mężczyzną, to w jej osobie bardzo docenił kobiecą mądrość i przenikliwość.
Książka z gatunku tych, co do których nie żałuję, że przeczytałem, ale oczekiwałem znacznie więcej i gdyby ją pominął, tez nic by się nie stało.

Humor angielski najlepiej sprawdza się w sitcomach i farsach teatralnych. W właśnie w tych elementach, które mogłyby być zastosowane w obu powyższych typach przedstawień książka wypada najlepiej. Zresztą sitcom według scenariusza autora powstał w UK, ale nie był u nas wyświetlany. Typowe powieściowe wstawki nie wzbogacają książki, a wręcz przeciwnie. A jeden wątek – z uwagi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
424
423

Na półkach:

„Upadek i wzlot Reginalda Perrina” Davida Nobbsa to lektura pełna kontrastów: jest zarazem lekka i głęboka, zabawna i przejmująca, absurdalna i wzruszająca. Jak każda dobra książka umożliwia odczytanie na wielu poziomach, a przedstawiona w niej komiczna w gruncie rzeczy historia podsuwa wiele tematów do głębszych przemyśleń na temat tego, kim jesteśmy i po co tak naprawdę żyjemy. Polecam.

Więcej na blogu:
https://zapiskinamarginesie.pl/2020/05/21/stajemy-sie-tym-co-robimy/

„Upadek i wzlot Reginalda Perrina” Davida Nobbsa to lektura pełna kontrastów: jest zarazem lekka i głęboka, zabawna i przejmująca, absurdalna i wzruszająca. Jak każda dobra książka umożliwia odczytanie na wielu poziomach, a przedstawiona w niej komiczna w gruncie rzeczy historia podsuwa wiele tematów do głębszych przemyśleń na temat tego, kim jesteśmy i po co tak naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    152
  • Chcę przeczytać
    139
  • Posiadam
    40
  • 2019
    14
  • Ebooki
    7
  • Ebook
    5
  • 2021
    5
  • Teraz czytam
    4
  • 2020
    3
  • Przeczytane w 2019
    2

Cytaty

Więcej
David Nobbs Upadek i wzlot Reginalda Perrina Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także