Było sobie Glasgow
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- No Mean City
- Wydawnictwo:
- Vis-á-Vis/Etiuda
- Data wydania:
- 2018-11-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-11-08
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379981960
- Tłumacz:
- Jarosław Rybski
- Tagi:
- Szkocja Glasgow slumsy półświatek
Kiedy powieść bezrobotnego Alexandra McArthura mieszkającego w slumsach Glasgow, w Gorbals oraz londyńskiego dziennikarza H Kingsleya Longa ukazała się po raz pierwszy, księgarze odmawiali jej sprzedaży z uwagi na szokujący realizm tnący szkockie koterie głębiej niż brzytwa przy pomocy, których załatwiano porachunki w zakazanych dzielnicach. Książka opowiada historię Johna Starka, który zostaje Królem Brzytew w przedwojennych szkockich slumsach. Jest to posępna opowieść o przemocy, walkach gangów, piciu na umór i rozwiązłości obyczajów, która na długie lata przysporzyła Glasgow, a w szczególności Gorbals złej sławy, której ze zmiennym szczęściem stara się pozbyć do dzisiaj. Oryginalny tytuł wydanej w 1935 roku książki "No Mean City" pochodzi z Biblii. Jan z Tarsu przedstawia się: "Jestem Żydem z Tarsu w Cylicji, nie byle jakiego miasta…"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 9
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lektura, na którą trafiłam przypadkiem i która skradła mi dzień. Glasgow niemal 100 lat temu, kiedy rozgrywa się akcja książki, raczej nie znalazło by się na liście "miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić". Fabuła jest mocno osadzona w brudnym realiźmie tamtych lat, portretując ludzi balansujących na granicy zagrażającego egzystencji ubóstwa. Już nie szokuje jak w poprzednim stuleciu, jednak dobitne opisy i reporterski wydźwięk historii potrafi czytelnikowi zostać w pamięci na dłużej.
Lektura, na którą trafiłam przypadkiem i która skradła mi dzień. Glasgow niemal 100 lat temu, kiedy rozgrywa się akcja książki, raczej nie znalazło by się na liście "miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić". Fabuła jest mocno osadzona w brudnym realiźmie tamtych lat, portretując ludzi balansujących na granicy zagrażającego egzystencji ubóstwa. Już nie szokuje jak w...
więcej Pokaż mimo toCieszę się że ta książka nareszcie trafiła do Polskiego czytelnika. Było sobie Glasgow często (a właściwie zawsze) trafia na listy najważniejszych książek Szkocji.
I choć dla dzisiejszego czytelnika nie będzie już tak skandaliczna jak kiedyś - to wciąż jest ona bardzo realistyczna w swej opowieści o życiu ludzi w czynszówkach Glasgow w okresie międzywojennym.
Czyta się ją zaskakująco dobrze (jedynym minusem jest ilość literówek w tekście) pomimo upływu lat i nieco "niedzisiejszego" języka, ta książka naprawdę może się spodobać!
polecam!
więcej na www.mojaszkocja.com/bylo-sobie-glasgow-recenzja-ksiazki/
Cieszę się że ta książka nareszcie trafiła do Polskiego czytelnika. Było sobie Glasgow często (a właściwie zawsze) trafia na listy najważniejszych książek Szkocji.
więcej Pokaż mimo toI choć dla dzisiejszego czytelnika nie będzie już tak skandaliczna jak kiedyś - to wciąż jest ona bardzo realistyczna w swej opowieści o życiu ludzi w czynszówkach Glasgow w okresie międzywojennym.
Czyta się ją...
Akcja książki ma miejsce w Gorbals - cieszącej się złą sławą dzielnicy Glasgow. Lata 20. ubiegłego wieku. Brud, smród i ubóstwo. Młody Johnnie Stark chciałby być kimś, niestety środowisko w którym przyszło mu żyć nieszczególnie temu sprzyja... Wszechobecna bieda, przemoc, brak pracy i perspektyw. Ale Johnie jest uparty, silny i głupi odważny. Po jednej z zadym w klubie tanecznym, gdzie masakruje swoich przeciwników, zostaje okrzyknięty Królem Brzytew. Zyskuje powszechny szacunek pośród zdeprawowanej młodzieży.
W sumie nie wiedziałem czego spodziewać się po tej książce. Wydana ponad 80 lat temu, ponoć skandaliczna... "Było sobie Glasgow" to tak naprawdę historia upadku człowieka. Społeczeństwo trawione patologiami wydaje się być z góry skazane na porażkę. Nie wszyscy bohaterowie są równie 'błyskotliwi' co Król Brzytew w robieniu kariery, jednak nawet uczciwa praca nie gwarantuje sukcesu w tak parszywym miejscu. Zniszczone domy, ulice pełne skorych do bitki wyrostków, ubóstwo, alkoholizm. A pomiędzy całym tym brudem ludzie którzy chcieliby godnie żyć. Autorzy kilkukrotnie próbują wytłumaczyć irracjonalne zachowanie postaci gdyż ówczesne społeczeństwo kierowało się 'specyficznym' kodeksem moralnym. Z drugiej strony - mimo upływu lat widać zadziwiająco dużo podobieństw do patologicznych klimatów w teraźniejszości. Przecież dziś też nie brakuje miejsc, po których lepiej nie spacerować samotnie nocą...
Ale oprócz wielkich bijatyk zwaśnionych gangów mieszkańcy Glasgow mieli też inne rozrywki, np. zakłady bukmacherskie, kino i... taniec. Trzeba przyznać, że w książce całkiem nieźle przedstawiono codzienne życie klasy robotniczej. Styl jest specyficzny, nieco toporny ale nie ma tragedii. Z czasem da się przywyknąć do słów typu: 'tyra', 'kizior', 'macher' czy 'klawo'. :) Nie spodziewałem się tego po pierwszych stronach ale wciągnęła mnie historia Króla Brzytew. Co ciekawe, mimo sporej ilości przemocy nikt nie szasta bluzgami. Nie jest to typowy kryminał, raczej dramatyczna historia ludzi, których los zdefiniowało tytułowe "nie byle jakie miasto". No i plus za fajną, minimalistyczną okładkę.
Akcja książki ma miejsce w Gorbals - cieszącej się złą sławą dzielnicy Glasgow. Lata 20. ubiegłego wieku. Brud, smród i ubóstwo. Młody Johnnie Stark chciałby być kimś, niestety środowisko w którym przyszło mu żyć nieszczególnie temu sprzyja... Wszechobecna bieda, przemoc, brak pracy i perspektyw. Ale Johnie jest uparty, silny i głupi odważny. Po jednej z zadym w klubie...
więcej Pokaż mimo to