Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2018-04-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-04-02
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324042739
- Tagi:
- mózg seks neuronauka neurobiologia biologia
Najważniejszy na świecie jest seks. Zakochani to banda narkomanów, a z genetycznego punktu widzenia najzdrowiej dla Polaków jest szukać miłości… w Somalii.
Dlaczego miłość nie istnieje?
Jaki wpływ na płeć dziecka ma… mydło?
Dlaczego każde z nas powinno spełnić swój ewolucyjny obowiązek?
Kiedy najlepiej zacząć się interesować seksem?
Dlaczego mężczyźni są bardziej skłonni do zdrad, a kobiety bywają wybredne?
Inicjacja seksualna. Poligamia. Antykoncepcja i chemia zakochania. Seks starców. Fantazje i fetysze. Pornografia. O tym wszystkim w najnowszej i niestety ostatniej swojej książce rozmawiał z Marią Mazurek profesor Jerzy Vetulani. Jest zabawna i mądra, zaskakująca jak sam autor. I niedokończona. Przerwana w pół zdania przez jego tragiczną śmierć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 082
- 932
- 207
- 37
- 32
- 22
- 21
- 19
- 18
- 12
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę czyta się lekko i szybciutko. Nie jest to jednak typowo popularnonaukowa pozycja, raczej wywiad z człowiekiem nauki, który chętnie dzieli się swoją wiedzą, ale też kontrowersyjnymi opiniami. Miło ją przeczytać z przymrużeniem oka, jednak podawane w książce informacje dobrze potem zweryfikować.
Książkę czyta się lekko i szybciutko. Nie jest to jednak typowo popularnonaukowa pozycja, raczej wywiad z człowiekiem nauki, który chętnie dzieli się swoją wiedzą, ale też kontrowersyjnymi opiniami. Miło ją przeczytać z przymrużeniem oka, jednak podawane w książce informacje dobrze potem zweryfikować.
Pokaż mimo toŻal, że profesora Vetulaniego już z nami nie ma i szkoda, że nie udało mu się opowiedzieć na potrzeby tej książki wszystkiego, co chciał. „Neuroerotyka” to niekończąca się rozmowa, utkana mnóstwem ciekawostek, do pochłonięcia w jeden wieczór. Widać szeroką wiedzę profesora i jego poczucie humoru, niestety pojawiły się też hardkorowe przemyślenia rubasznego dziadka (np. o tym, że molestowanie młodych chłopców przez dorosłe kobiety w sumie jest spoko – no nie mogę mu tego wybaczyć). Pewnym problemem jest też Maria Mazurek – umiarkowanie nieznośna, strosząca piórka kobieta, która sprawia wrażenie, jakby nie lubiła ani seksu, ani innych kobiet.
Sama treść bez zarzutu, tematy dobrze dobrane i ciekawe, choć oczywiście chciałoby się dłużej, więcej, bardziej szczegółowo.
Żal, że profesora Vetulaniego już z nami nie ma i szkoda, że nie udało mu się opowiedzieć na potrzeby tej książki wszystkiego, co chciał. „Neuroerotyka” to niekończąca się rozmowa, utkana mnóstwem ciekawostek, do pochłonięcia w jeden wieczór. Widać szeroką wiedzę profesora i jego poczucie humoru, niestety pojawiły się też hardkorowe przemyślenia rubasznego dziadka (np. o...
więcej Pokaż mimo toPretensjonalna, pseudonaukowa, seksistowska i szkodliwa. Takich bzdur równie dobrze można sobie posłuchać w pierwszym lepszym przyakademickim barze, gdzie upijają się naukowcy będący jedną nogą na emeryturze, którzy swojej wiedzy nie aktualizowali od dziesięcioleci. Legitymizowanie molestowania chłopców przez kobiety obrzydliwe.
Pretensjonalna, pseudonaukowa, seksistowska i szkodliwa. Takich bzdur równie dobrze można sobie posłuchać w pierwszym lepszym przyakademickim barze, gdzie upijają się naukowcy będący jedną nogą na emeryturze, którzy swojej wiedzy nie aktualizowali od dziesięcioleci. Legitymizowanie molestowania chłopców przez kobiety obrzydliwe.
Pokaż mimo toPretensjonalna, pseudonaukowa, seksistowska i szkodliwa. Takich bzdur równie dobrze można sobie posłuchać w pierwszym lepszym przyakademickim barze, gdzie upijają się naukowcy będący jedną nogą na emeryturze, którzy swojej wiedzy nie aktualizowali od dziesięcioleci. Legitymizowanie molestowania chłopców przez kobiety obrzydliwe.
Pretensjonalna, pseudonaukowa, seksistowska i szkodliwa. Takich bzdur równie dobrze można sobie posłuchać w pierwszym lepszym przyakademickim barze, gdzie upijają się naukowcy będący jedną nogą na emeryturze, którzy swojej wiedzy nie aktualizowali od dziesięcioleci. Legitymizowanie molestowania chłopców przez kobiety obrzydliwe.
Pokaż mimo toMimo mojej wielkiej sympatii dla profesora i podziwu dla jego wykładów, muszę przyznać, że w tej książce wyszedł z niego stary człowiek z typowymi dla tego wieku zmianami poznawczymi w mózgu... Książka pisana jest lekko, ciekawie, połyka się treść w jeden wieczór. Pełna ciekawostek ze świata zwierząt, A JEDNAK... co kilkanascie, kilkadziesiąt stron profesor mówi coś szkodliwego lub wręcz obrzydliwego. I tak:
- pedofilia w układzie chłopiec 7-12 lat i dorosła kobieta jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiła
- "nie jestem pewien, czy zoofilia to maltretowanie zwierząt"
- anoreksja nie ma nic wspólnego z kultem chudości
Książka niestety też zawiera sporo od naprawdę dawna nieaktualnej psychologii ewolucyjnej, np:
- wstyd kobiet na punkcie seksu jest biologiczny i nie wynika z kultury
- jeśli kobieta ma dużo śluzu i dobre ukrwienie, to jest podniecona, tylko mówi, że nie jest (Obalone lata temu - więcej w książce "Ona ma siłę")
- podstawową funkcją emerytek jest opieka nad wnukami
A na wisienkę dodam, że profesor sądzi, iż usta powiększa się toksyną botulinową służącą do paraliżowania mięśni i wyłączania gruczołów potowych...
Pani Mazurek to natomiast nowy level obrzydliwości. Jej zdaniem to żaden problem znaleźć ginekologa w 24h i zdobyć receptę na tabletkę PO dla "gówniarzy, ktorym się nie chciało zabezpieczać", a antykoncepcja awaryjna nigdy nie powinna być dostępna bez recepty.
Mimo mojej wielkiej sympatii dla profesora i podziwu dla jego wykładów, muszę przyznać, że w tej książce wyszedł z niego stary człowiek z typowymi dla tego wieku zmianami poznawczymi w mózgu... Książka pisana jest lekko, ciekawie, połyka się treść w jeden wieczór. Pełna ciekawostek ze świata zwierząt, A JEDNAK... co kilkanascie, kilkadziesiąt stron profesor mówi coś...
więcej Pokaż mimo toJerzy Vetulani był pierwszym człowiekiem, o którym pomyślałam, że to jednak ogromna szkoda, że mózg nie może być nieśmiertelny.
Cóż za strata.
Lubię mądrych ludzi.
Ludzi z dystansem.
Ludzi ironicznych (to też przymiot tych inteligentnych). Zatem czytanie ich myśli jest dużą przyjemnością. Zupełnie nie szkodzi, że większość zawartej tu treści jest mi znana.
Czasem liczy się JAK, a nie CO.
Jerzy Vetulani był pierwszym człowiekiem, o którym pomyślałam, że to jednak ogromna szkoda, że mózg nie może być nieśmiertelny.
więcej Pokaż mimo toCóż za strata.
Lubię mądrych ludzi.
Ludzi z dystansem.
Ludzi ironicznych (to też przymiot tych inteligentnych). Zatem czytanie ich myśli jest dużą przyjemnością. Zupełnie nie szkodzi, że większość zawartej tu treści jest mi znana.
Czasem liczy...
Mnóstwo ciekawostek i dobrego humoru, naprawdę polecam.
Mnóstwo ciekawostek i dobrego humoru, naprawdę polecam.
Pokaż mimo tobardzo ciekawa lektura, chociaz niewielka czesc zawartych w niej informacji w swietle najnowszych badan jest juz nieaktualna lub przynajmniej dyskusyjna. sama dziennikarka prowadzaca rozmowy zdecydowanie nie przypadla mi do gustu, ale co kto lubi
bardzo ciekawa lektura, chociaz niewielka czesc zawartych w niej informacji w swietle najnowszych badan jest juz nieaktualna lub przynajmniej dyskusyjna. sama dziennikarka prowadzaca rozmowy zdecydowanie nie przypadla mi do gustu, ale co kto lubi
Pokaż mimo toMam mieszane odczucia co do tej książki, z jednej strony jest bardzo merytoryczną i ciekawą lekturą a z drugiej czasami nie potrafię wyczuć kiedy profesor mówi suche fakty a kiedy jest to jego personalna opinia
Mam mieszane odczucia co do tej książki, z jednej strony jest bardzo merytoryczną i ciekawą lekturą a z drugiej czasami nie potrafię wyczuć kiedy profesor mówi suche fakty a kiedy jest to jego personalna opinia
Pokaż mimo toZaskakująca, zabawna, pouczająca.
Zaskakująca, zabawna, pouczająca.
Pokaż mimo to