Przyznam szczerze, że kiedy ją wybierałam, najbardziej co zadecydowało by kupić to okładka. Zarówno tej jak i tej drugiej. Prosta i ładna. Zaczęłam od tej, bo była cieńsza, ale i chyba jest pierwszą napisaną przez autorkę.

O czym jest książka? O sile rytuałów, o tym jak sobie zaplanować czas, jak wdrożyć rytuały by pomagały w codziennym funkcjonowaniu. Krok po kroku, prostym językiem autorka uczy jak odnaleźć się w świecie chaosu. Praktykuje jednio zadaniowy tryb, który ułatwia pracę i uczy uważności na co dzień. Wdzięczność i bycie tu i teraz wiele ułatwia w naszym zabieganym świecie. Coraz więcej ludzi zaczyna to dostrzegać i odcina się od internetu i SM.
Książka jest poradnikiem dla osób, które zaczynają swoją przygodę z rytuałami i organizacją swojej codzienności. Dla mnie, kogoś kto wysłuchał wielu podcastów, obejrzał tuziny filmów i ma już swój codzienny styl, lektura okazała się nieco nudnawa. Nie jest zła. Ma wszystko fajnie poukładane, wyszczególnione i w odpowiedniej kolejności, a także pisane w fajnym lekkim języku. Myślę, że przyda się komuś kto chce zacząć coś zmieniać i jest na początku swojej drogi.

Więcej na https://www.domowyklimacik.pl/2024/02/brooke-mcalary-prostota-sia-codziennych.html

Przyznam szczerze, że kiedy ją wybierałam, najbardziej co zadecydowało by kupić to okładka. Zarówno tej jak i tej drugiej. Prosta i ładna. Zaczęłam od tej, bo była cieńsza, ale i chyba jest pierwszą napisaną przez autorkę.

O czym jest książka? O sile rytuałów, o tym jak sobie zaplanować czas, jak wdrożyć rytuały by pomagały w codziennym funkcjonowaniu. Krok po kroku,...

Malutka książeczka-pigułka, którą ze względu na zwięzłą formę bardzo łatwo przeczytać i zapomnieć. Zawiera jednak w sobie kwintesencję prostoty i udanego życia, jeżeli ktoś czyta książki samorozwojowe, to szybko zauważy, że jest to esencja świadomego rozwoju w drodze do poprawy jakości swojego życia.

Warta przeczytania, ale nie na początek, bardziej dla osadzonych w temacie czytelników jako szybkie przypomnienie.

Malutka książeczka-pigułka, którą ze względu na zwięzłą formę bardzo łatwo przeczytać i zapomnieć. Zawiera jednak w sobie kwintesencję prostoty i udanego życia, jeżeli ktoś czyta książki samorozwojowe, to szybko zauważy, że jest to esencja świadomego rozwoju w drodze do poprawy jakości swojego życia.

Warta przeczytania, ale nie na początek, bardziej dla osadzonych w...

To jest dłuższy, blogowy wpis wydany jako książka...
Strata pieniędzy, bo niestety biblioteka jej nie miała.

To jest dłuższy, blogowy wpis wydany jako książka...
Strata pieniędzy, bo niestety biblioteka jej nie miała.

Prostota... 100 stron na zmianę podejścia, na wzięcie oddechu, na spokój, na zastanowienie, na rytuał, na skupienie się...

Prostota... 100 stron na zmianę podejścia, na wzięcie oddechu, na spokój, na zastanowienie, na rytuał, na skupienie się...

Polecam zacząć od książki "Powoli", która jest jakby bardzo obszernym wprowadzeniem, taki poradnik uczący nas od podstaw jak zmienić swoje życie aby się nim cieszyć.
Z kolei tą cieniutką książeczkę jaką jest "Prostota" polecam w drugiej kolejności, gdyż jest to bardziej jak zeszyt ćwiczeń. Niby nie jest to obszerna pozycja, a zawarte jest tam wszystko co najważniejsze, be zbędnego lania wody, ale z dodatkiem pojedynczych przykładów z życia autorki.

"Prostota" to zestaw ćwiczeń codziennych rytuałów, które pomogą się wyciszyć i nie szarpać się z życiem i czasem. Gdy regularnie wykonujesz polecane ćwiczenia umysłowe, wejdą w nawyk i się nie spostrzeżesz, a twoje życie się uspokoi i na wszystko co ważne znajdziesz czas.

Polecam zacząć od książki "Powoli", która jest jakby bardzo obszernym wprowadzeniem, taki poradnik uczący nas od podstaw jak zmienić swoje życie aby się nim cieszyć.
Z kolei tą cieniutką książeczkę jaką jest "Prostota" polecam w drugiej kolejności, gdyż jest to bardziej jak zeszyt ćwiczeń. Niby nie jest to obszerna pozycja, a zawarte jest tam wszystko co najważniejsze, be...

Mała, przyjemna książeczka dla początkujących. Dla baaaardzo początkujących :) I im właśnie jest dedykowana. Czyta się szybko - w sam raz na godzinkę przed snem na wyciszenie i utwierdzenie się w przekonaniu, że jestem na właściwej drodze i ile już przeszłam. Zgłębienie tematu znajdziemy w drugiej książce Brooke 'Powoli' , którą bardzo polecam.

Mała, przyjemna książeczka dla początkujących. Dla baaaardzo początkujących :) I im właśnie jest dedykowana. Czyta się szybko - w sam raz na godzinkę przed snem na wyciszenie i utwierdzenie się w przekonaniu, że jestem na właściwej drodze i ile już przeszłam. Zgłębienie tematu znajdziemy w drugiej książce Brooke 'Powoli' , którą bardzo polecam.

Uwielbiam tę książkę. Nie, nie jest niesamowicie odkrywcza. Ale zbiera bardzo proste, skuteczne sposoby na wprowadzenie spokoju do naszego życia. I robi to w sposób niezwykle przyjemny do przyswojenia. A dodatkowym plusem jest to, że jest niesamowicie estetycznie wydana I mimo swoich stu stron jest kompaktowa i można ją nosić ze sobą.

Uwielbiam tę książkę. Nie, nie jest niesamowicie odkrywcza. Ale zbiera bardzo proste, skuteczne sposoby na wprowadzenie spokoju do naszego życia. I robi to w sposób niezwykle przyjemny do przyswojenia. A dodatkowym plusem jest to, że jest niesamowicie estetycznie wydana I mimo swoich stu stron jest kompaktowa i można ją nosić ze sobą.

Na pewno każdy z nas otarł się o takie pojęcia jak slow living, mindfulnes, czy też wdzięczność. W dzisiejszych czasach, w których na każdym praktycznie kroku towarzyszy nam stres, ciągła rywalizacja o bycie najlepszym, najszybszym, najbardziej efektywnym, gdzie od prawdziwie ważnych rzeczy co rusz odrywają nas najróżniejsze rozpraszacze, czy to media społecznościowe, czy też nieustanność bycia online, prawdziwym komfortem i luksusem jest spowolnienie, zatrzymanie się, powiedzenie sobie "dość". Niniejsza książka, co prawda dość pobieżnie, ale jednak próbuje poruszać tego tego tematy. Co prawda nie udziela nam wyczerpujących odpowiedzi, ale na początek jest jak najbardziej zachęcająca. Możemy w niej znaleźć dość proste ćwiczenia na oczyszczanie  głowy, trening wdzięczności, czy też selekcję tego co dla nas najważniejsze.  Co prawda są one ukazane dość ogólnikowo i bardzo oszczędnie, ale dla osób nie obeznanych z tematem mogą stanowić zachętę do dalszego pogłębienia tematu i sięgnięcia do bardziej obszernych źródeł. W swojej książce autorka odnosi się także do tematyki równowagi i zachęca do kreowania swojego życia według własnych potrzeb, a nie schematów, po to aby było ono jak najbardziej przyjemne, szczęśliwe i pozbawione trosk. Każdy z nas jest inny i posiada różne spojrzenie na świat, dlatego podkreśla tak wielkie znaczenie elastyczności w naszej stale zmieniającej się rzeczywistości, bycia tu i teraz, docenienia tego, co mamy i zważania na co wykorzystujemy na co dzień swoją energię.
Pozycja poprzeplatana jest uroczymi zdjęciami oraz cytatami zaczerpniętymi z literatury przedmiotu, co na pewno urozmaica jej odbiór. Z kartek i treści bije prostota, konkretne rady na temat dokonania zmiany, właśnie poprzez zastosowanie najprostszych, najbardziej oczywistych rozwiązań, bez zbędnych komplikacji. Sądzę, że wszystko co poszerza nasze horyzonty i wpływa na rozwój jest godne uwagi. Ta książka do tego z pewnością aspiruje, ale wymaga dodatkowego wsparcia się bardziej zaawansowaną literaturą, ponieważ osoby bardziej dociekliwe może spotkać rozczarowanie.

Na pewno każdy z nas otarł się o takie pojęcia jak slow living, mindfulnes, czy też wdzięczność. W dzisiejszych czasach, w których na każdym praktycznie kroku towarzyszy nam stres, ciągła rywalizacja o bycie najlepszym, najszybszym, najbardziej efektywnym, gdzie od prawdziwie ważnych rzeczy co rusz odrywają nas najróżniejsze rozpraszacze, czy to media społecznościowe, czy...

Jest w porządku - cenne redy, ale trywialne, a sama książeczka jest niesamowicie malutka. Zawarte rady warto wprowadzić w życie, jednak fajerwerków nie będzie, a trochę dodatkowego spokoju ducha :).

Jest w porządku - cenne redy, ale trywialne, a sama książeczka jest niesamowicie malutka. Zawarte rady warto wprowadzić w życie, jednak fajerwerków nie będzie, a trochę dodatkowego spokoju ducha :).

Przyjemniutkie toto i malutkie, na pierwszy rzut oka niegłupie. Niby same mądre rzeczy, ale nie spowodowały żadnych zmian w moim życiu. Zgadzam się z autorką, że dobrze byłoby żyć wolniej, świadomiej odczuwać emocje, cieszyć się z drobiazgów i znajdować radość z codziennych drobnych czynności. Poddać się slow-lfe. Próbowałam, nie potrafię doszukać się niczego satysfakcjonującego w obieraniu ziemniaków, ani tworzyć misterium z parzenia herbaty. Obserwować, jak herbaciane płatki oddają wodzie kolor i aromat, jak woda się barwi, a para unosi nad filiżanką. Próbowałam też w ramach zmiany organizacji dnia spisać wszystkie podejmowane aktywności. Zrobiłam ten wykaz. I co? I nico, niczego to nie zmienia i tak to wszystko muszę zrobić.
Przeczytałam w godzinkę i nic z tego nie wynikło. Może za powierzchownie było lub za mało sugestywnie. Może gdybym nie pracowała lub nie była obarczona rodziną i rozlicznymi obowiązkami?
Przesłanie poradnika jest wartościowe, gorzej z wykonaniem. Materiału w sam raz na obszerniejszy artykuł. Ponadto trochę naiwnie, trochę nie z tej ziemi, tak jakby pisarce się nudziło, albo miała ambicję zostać mentorem - autorką. Nie wiadomo o co chodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo… I mamy kolejną książkę. Dla mnie strata czasu.

Przyjemniutkie toto i malutkie, na pierwszy rzut oka niegłupie. Niby same mądre rzeczy, ale nie spowodowały żadnych zmian w moim życiu. Zgadzam się z autorką, że dobrze byłoby żyć wolniej, świadomiej odczuwać emocje, cieszyć się z drobiazgów i znajdować radość z codziennych drobnych czynności. Poddać się slow-lfe. Próbowałam, nie potrafię doszukać się niczego...