Jestem Kazu. Japończyk w Polsce

Okładka książki Jestem Kazu. Japończyk w Polsce Kazutaka Sasaki
Okładka książki Jestem Kazu. Japończyk w Polsce
Kazutaka Sasaki Wydawnictwo: Kirin literatura podróżnicza
238 str. 3 godz. 58 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Kirin
Data wydania:
2017-11-27
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-27
Liczba stron:
238
Czas czytania
3 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362945658
Tagi:
Japonia Polacy społeczeństwo kultura
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
580
33

Na półkach:

Na początku było dość... dziwnie, ale powiedzmy, że skoro pisał to po polsku obcokrajowiec, można wybaczyć mu ten niezgrabny styl. Poza tym szybko się do niego przyzwyczaiłam i miałam naprawdę dużo frajdy z czytania. W skrócie - książka jest po prostu urocza i zabawna :D. Pod koniec nawet żałowałam, że tak szybko skończyłam.

Na początku było dość... dziwnie, ale powiedzmy, że skoro pisał to po polsku obcokrajowiec, można wybaczyć mu ten niezgrabny styl. Poza tym szybko się do niego przyzwyczaiłam i miałam naprawdę dużo frajdy z czytania. W skrócie - książka jest po prostu urocza i zabawna :D. Pod koniec nawet żałowałam, że tak szybko skończyłam.

Pokaż mimo to

avatar
128
80

Na półkach:

Dużym plusem jest tej książki pogląd obcokrajowca na codzienne dla nas -Polaków- sprawy. Wygoda centralnego ogrzewania, pyszny chleb, skomplikowana komunikacja miejska... Momentami zabawna, ale niestety ciężko się czyta. Dużo slangu (poza dialogami),nieco chaotyczna i źle napisana. Rozumiem, że zamysł był taki, że jest to książka napisana przez Japończyka po polsku, ale skoro już zdecydowana się to wydać w druku i nie jest to blog, to jednak korekta by się przydała. Dla samej przyjemności czytania.

Dużym plusem jest tej książki pogląd obcokrajowca na codzienne dla nas -Polaków- sprawy. Wygoda centralnego ogrzewania, pyszny chleb, skomplikowana komunikacja miejska... Momentami zabawna, ale niestety ciężko się czyta. Dużo slangu (poza dialogami),nieco chaotyczna i źle napisana. Rozumiem, że zamysł był taki, że jest to książka napisana przez Japończyka po polsku, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
546

Na półkach:

Między zagniataniem ciasta a mieszaniem kapusty 😂 Idealna przeciw depresji. Widzimy Polskę i Polaków oczami Japończyka. Kazu zakochał się w naszym kraju, uwielbia kaloryfery, kieliszki do jajek uważał za dekorację religijną i nie mógł pojąć idei prysznica w wannie 😀Przezabawna, pokazująca jak różnie można postrzegać otaczającą nas rzeczywistość w zależności od wychowania.

Między zagniataniem ciasta a mieszaniem kapusty 😂 Idealna przeciw depresji. Widzimy Polskę i Polaków oczami Japończyka. Kazu zakochał się w naszym kraju, uwielbia kaloryfery, kieliszki do jajek uważał za dekorację religijną i nie mógł pojąć idei prysznica w wannie 😀Przezabawna, pokazująca jak różnie można postrzegać otaczającą nas rzeczywistość w zależności od wychowania.

Pokaż mimo to

avatar
15
15

Na półkach:

Kupiłam ją, ponieważ uwielbiam Japonię. Ale... No właśnie, ale książka jest bardzo chaotyczna. Musiałam wracać do niektórych fragmentów aby zrozumieć o co chodzi. Również nie uważam, że jest zła, ba rozbawiła mnie w pewnym momencie do łez, niestety też nie jestem wstanie stwierdzić czy warto kupić.

Kupiłam ją, ponieważ uwielbiam Japonię. Ale... No właśnie, ale książka jest bardzo chaotyczna. Musiałam wracać do niektórych fragmentów aby zrozumieć o co chodzi. Również nie uważam, że jest zła, ba rozbawiła mnie w pewnym momencie do łez, niestety też nie jestem wstanie stwierdzić czy warto kupić.

Pokaż mimo to

avatar
14
4

Na półkach:

Książka bardzo chaotyczna jeśli chodzi o bieg wydarzeń: Kazu podróżuje i mieszka w hostelach, nagle ma współlokatorkę i chodzi do szkoły (jakiej szkoły?!) a potem nagle szuka pracy (a co ze szkołą?). Mam na myśli te nagłe, niewyjaśnione przejścia pomiędzy jednym wydarzeniem a drugim. Język książki nieco trudny w odbiorze, dziwny, ale można przymknąć oko ze względu na to, że pisał to obcokrajowiec.
Nie skreślałabym jednak książki, jest sporo zabawnych momentów i ciekawych punktów widzenia (nigdy nie pomyślałabym, że kaloryfer czy kieliszek do jajka mogą być dla kogoś dziwne).

Książka bardzo chaotyczna jeśli chodzi o bieg wydarzeń: Kazu podróżuje i mieszka w hostelach, nagle ma współlokatorkę i chodzi do szkoły (jakiej szkoły?!) a potem nagle szuka pracy (a co ze szkołą?). Mam na myśli te nagłe, niewyjaśnione przejścia pomiędzy jednym wydarzeniem a drugim. Język książki nieco trudny w odbiorze, dziwny, ale można przymknąć oko ze względu na to,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
77

Na półkach:

Książek o Polakach mieszkających bądź wracających z Japonii i opisujących swoje wrażenia mamy na rynku dużo - począwszy od tych napisanych przez Joannę Bator czy Marcina Bruczkowskiego a kończąc na publikacji Piotra Kraśki. Pozycje te są bardzo chętnie czytane przez Polaków, którzy dzięki nim mają szansę poznać nieco Kraj Kwitnącej Wiśni, być bliżej niego i te kilkanaście tysięcy kilometrów odległości między Polską a Japonią staje się jakby bardziej znośne. Zastanawialiście się jednak, jak to wygląda z zupełnie innej, odmiennej perspektywy? Jak naszą Ojczyznę widzą mieszkańcy „Nipponu”? Jeśli chcecie się o tym przekonać, to od jakiegoś czasu macie szansę. „Jestem Kazu” Kazutaki Sasakiego od wydawnictwa Kirin to właśnie taka nietypowa pozycja, która podsuwa przed nami możliwość spojrzenia na nas samych azjatyckimi oczami. Oczami, które na wiele spraw patrzą w sposób całkowicie odmienny niż Polak, a że i nasze kraje są całkowicie od siebie różne, to naszego bohatera czeka wiele przygód i niespodzianek.



Na Kazu czekają niespodzianki a na czytelnika salwy śmiechu, bo od razu trzeba wspomnieć o tym, że książka ta jest niezwykle zabawna, choć przecież opisująca rzeczywistość. Dwie podróże Sasakiego do Kraju nad Wisłą obfitują w szereg komicznych wydarzeń wynikających z różnic kulturowych, które ten opisuje w swojej publikacji. „Jestem Kazu” jest właśnie zapisem tych podróży, jest taką mocno nietypową formą pamiętnika tudzież bloga, ukazanego czytelnikom. Ta napisana w sposób niezwykle przystępny i bardzo baaardzo lekki sposób książka, skrada nasze serca swoim pozytywnym urokiem, lekkością i nienachalnym humorem, ale też podejściem Kazu do naszego kraju. Mimo tego, że Polska nie zawsze była dla niego miejscem idealnym (tutaj stracił m.in. telefon),to zawsze podchodzi do niej z dużym uczuciem i szacunkiem, co da się odczuć i co za tym idzie, sprawia dobre wrażenie. Nie ma sensu przytaczać tutaj wszystkich zdarzeń, które Japończyk w niej opisuje, więc zdradzę tylko, że szukamy z nim pracy, chodzimy na studia czy w końcu zostajemy mistrzem sushi. Bardzo dużo się więc dzieje, nie zostawiając czytelnikowi nawet momentu oddechu.



Jak już wspomniałem, książka jest bardzo lekka i ława w odbiorze co jest jej ogromną zaletą. Jednocześnie też pod tą przykrywką humoru, dowcipu i komizmu bardzo cenne są spostrzeżenia Japończyka względem naszego Kraju. Naprawdę fajne jest to, że możemy spojrzeć na nas samych, dostrzec te kolosalne różnice, które nas dzielą, ale też to jak pozytywnie – bez oceniania czy krytykanctwa – są one ukazane. Niezwykły optymizm autora udziela się bez trudu każdemu z czytelników, jednocześnie niosąc ze sobą dużo wartościowej merytorycznie treści. Oddać trzeba też Kazu, że poznał nasz kraj dość dobrze, i jeśli nikt mu nie podpowiadał podczas pisania tej publikacji, to imponująca jest jego znajomość choćby „Karola Krawczyka” („Miodowe lata” się kłaniają) czy innych postaci i faktów z życia Polaków.



Myślę sobie, że jest to jedna z najlepszych dostępnych na rynku publikacji szeroko traktujących o Japonii i Japończykach. Podczas gdy naprawdę dużo już wiemy o Japonii i samych jej mieszkańcach, tak naprawdę niewiele chyba wiemy o tym, co Japończycy myślą o nas. Urzeka ona swoją formą – lekką i zabawną oraz imponuje tym, jak wiele możemy dowiedzieć się z niej o nas samych. Dużo daje też z pewnością fakt, że Sasaki po prostu ma lekkie pióro i choć daje się odczuć, że to dość nieformalnie prowadzona publikacja, to w tej swojej prostocie jest również urzekająca. Czytając ją, czujemy, jakbyśmy siedzieli na piwie z dobrym kolegą, który opowiada nam o swoich wrażeniach z właśnie zakończonej podróży. Taka nieformalna i lekka atmosfera trafiła do mnie i skradła moje serducho. Myślę też sobie, że nie tylko moje i, że wielu spośród was, którzy zechcą ją przeczytać, pomyśli sobie podobnie. Nie jest to publikacja akademicka, ale mam wrażenie, że pozostanie w pamięci dużo dłużej niż większość z nich. Realistyczna, prawdziwa i zabawna będzie przez was pamiętana i wspominana jeszcze długi czas po lekturze. Śmiało polecam, a jeśli przy tym jesteście jeszcze miłośnikami Kraju Kwitnącej Wiśni, to już w ogóle uważam, że sięgnąć po nią musicie.

Książek o Polakach mieszkających bądź wracających z Japonii i opisujących swoje wrażenia mamy na rynku dużo - począwszy od tych napisanych przez Joannę Bator czy Marcina Bruczkowskiego a kończąc na publikacji Piotra Kraśki. Pozycje te są bardzo chętnie czytane przez Polaków, którzy dzięki nim mają szansę poznać nieco Kraj Kwitnącej Wiśni, być bliżej niego i te kilkanaście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4589
1476

Na półkach: ,

Czytając takie książki, uzmysławiam sobie, jak rzeczy które są dla mnie normalne, dla obcokrajowców mogą wydawać się dziwne. Co do samej książki czyta się ją bardzo szybko. Nie podobała mi się tylko ostatnia część o pracy kucharza, była bardzo chaotyczna.

Czytając takie książki, uzmysławiam sobie, jak rzeczy które są dla mnie normalne, dla obcokrajowców mogą wydawać się dziwne. Co do samej książki czyta się ją bardzo szybko. Nie podobała mi się tylko ostatnia część o pracy kucharza, była bardzo chaotyczna.

Pokaż mimo to

avatar
1523
1315

Na półkach:

Z założenia nie jestem zwolennikiem książek typu "pojechał na wakacje za granicę i już pisze książkę". Ten przypadek jednak jest dla nas bardzo ciekawy, bo pokazuje niezwykle rzadko dostępny punkt widzenia obcokrajowca na Polskę. Dlatego jestem na tak. Czyta się szybko i przyjemnie.

Z założenia nie jestem zwolennikiem książek typu "pojechał na wakacje za granicę i już pisze książkę". Ten przypadek jednak jest dla nas bardzo ciekawy, bo pokazuje niezwykle rzadko dostępny punkt widzenia obcokrajowca na Polskę. Dlatego jestem na tak. Czyta się szybko i przyjemnie.

Pokaż mimo to

avatar
74
64

Na półkach: , , ,

Nie wiem skąd aż tak wysoka ocena... Książka zachęciła mnie ciekawym opisem. Jestem fanką Japonii, dużo czytam o tym kraju, więc ciekawa byłam, co może myśleć Japończyk o Polsce. Zawiodłam się. Książka jest na żałośnie niskim poziomie pod każdym względem. Sporo błędów wszelkiego rodzaju, ale najbardziej irytuje banalnie prosty sposób pisania. Dialogi płytkie, wszędzie dopisane jest "ha ha", czasem też się zastanawiam czy autor jest idiotą, czy robi z czytelników idiotów. Jak na podróżnika, jego znajomość świata jest na poziomie dziecka... Nie polecam.

Nie wiem skąd aż tak wysoka ocena... Książka zachęciła mnie ciekawym opisem. Jestem fanką Japonii, dużo czytam o tym kraju, więc ciekawa byłam, co może myśleć Japończyk o Polsce. Zawiodłam się. Książka jest na żałośnie niskim poziomie pod każdym względem. Sporo błędów wszelkiego rodzaju, ale najbardziej irytuje banalnie prosty sposób pisania. Dialogi płytkie, wszędzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
12

Na półkach: , , , ,

Polska oczami obcokrajowca... Dziwi, ale również zachwyca. Kazu przyjeżdża do Polski nic o niej nie wiedząc, więc bez uprzedzeń i stereotypów.
Książka napisana lekko i z poczuciem humoru. Polecam!

Polska oczami obcokrajowca... Dziwi, ale również zachwyca. Kazu przyjeżdża do Polski nic o niej nie wiedząc, więc bez uprzedzeń i stereotypów.
Książka napisana lekko i z poczuciem humoru. Polecam!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    92
  • Przeczytane
    76
  • Posiadam
    22
  • 2018
    7
  • Japonia
    3
  • Japonia
    3
  • Japonia
    3
  • Ulubione
    2
  • Podróżnicze
    2
  • E-book
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jestem Kazu. Japończyk w Polsce


Podobne książki

Przeczytaj także