Planeta Woda
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Przygody Erasta Fandorina (tom 15)
- Tytuł oryginału:
- Планета Вода
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2016-11-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-09
- Liczba stron:
- 472
- Czas czytania
- 7 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380315242
- Tłumacz:
- Aleksandra Okuniewska-Stronka
- Tagi:
- fandorin akunin literatura rosyjska
Pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp - bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież elegancją.
Kim jest naprawdę genialny naukowiec, profesor Krank? Czy zbiegły więzień okaże się mordercą przeoryszy? Co planują w Krakowie Lenin i Stalin?
Książki Borisa Akunina przetłumaczono na 35 języków i wydano w nakładzie ponad 20 milionów egzemplarzy
Podążając tropem mordercy zwanego „Liliowym Maniakiem”, Erast Pietrowicz trafia na wyspę Saint Constantin. Odkrywa podwodne miasto i organizację kierowaną przez szalonego potomka Napoleona, który zamierza przejąć panowanie nad światem.
Erast Pietrowicz udaje się do zawołżskiej guberni, żeby odszukać zabójcę przeoryszy miejscowego monasteru. Śledztwo ma dla Fandorina wyjątkowe znaczenie, ponieważ ofiara to jego dawna ukochana.
Podróżujący z Częstochowy do Warszawy Erast Pietrowicz zostaje poproszony o pomoc w wytropieniu sprawcy napadu na wagon pocztowy. W pogoni za złodziejem i mordercą zwanym Cukiereczkiem detektyw dociera aż do Krakowa.
Boris Akunin (Grigorij Szałwowicz Czchartiszwili),ur. w 1956 r. w Gruzji, od 1958 r. mieszka w Moskwie. Japonista, tłumacz, autor znanych serii powieści Przygody Erasta Fandorina, Przygody siostry Pelagii, Przygody magistra, Gatunki. W 2000 roku był nominowany do nagrody Bookera i otrzymał tytuł Rosyjskiego Pisarza Roku. Azazel i Gambit turecki zostały przeniesione na ekran.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 250
- 162
- 80
- 7
- 5
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Oprócz , jak zawsze , cudownej historii z Erastem Fandorinem , który musi się mierzyć z podwodnym miastem , niczym kapitan Nemo ,mamy tu jedną historię kryminalną , która dzieje się w Krakowie .Co jest bardzo sympatyczne dla czytelnika .Jest też trzecie opowiadanie o skazańcu , który ucieka policjantom , ale niekoniecznie Erastowi .
Oprócz , jak zawsze , cudownej historii z Erastem Fandorinem , który musi się mierzyć z podwodnym miastem , niczym kapitan Nemo ,mamy tu jedną historię kryminalną , która dzieje się w Krakowie .Co jest bardzo sympatyczne dla czytelnika .Jest też trzecie opowiadanie o skazańcu , który ucieka policjantom , ale niekoniecznie Erastowi .
Pokaż mimo toNa książkę “Planeta Woda” składają się trzy opowiadania. Pierwsze z nich o tym samym tytule, nazwane zostało kryminałem technokratycznym.
Erast Pietrowicz Fandorin, wraz ze swoim przyjacielem Masą, podąża tropem mordercy zwanego „Liliowym Maniakiem” i trafia na wyspę Saint Constantin. Na wyspę dostaje się na pokładzie….. łodzi podwodnej własnej konstrukcji. Na miejscu odkrywa podwodne miasto Atlantis, którym kieruje szalony potomek Napoleona, planujący, wzorem swojego protoplasty, zawojowanie całego świata. Science fiction rodem z Verne'a, a może karykatura przygód agenta 007? Taki trochę ruskij James Bond. Dlaczego Kryminał technokratyczny? Ponieważ autor opowiadając historię z początku XX wieku, opisuje nam podwodną bazę z technologią bliższą XXI wieku. No cóż, to chyba spora przesada….
Drugie opowiadanie “Samotny żagiel”, to kryminał nostalgiczny. W końcu taki Fandorin, jakiego lubię i klimaty prawdziwej Matuszki Rosji, gdzieś na dalekiej “prowincji”, gdzie zwykły człowiek mierzy się ze swoimi słabościami. Fandorin poszukuje zabójcy przeoryszy monasteru położonego w środku zawołżskiej głuszy, na samotnej, skalistej wysepce. Zamordowana zakonnica jest dawną ukochaną Erasta, która pewnego dnia odeszła i słuch o niej zaginął na wiele lat .... aż do teraz. Muszę przyznać, że to kameralne opowiadanie podobało mi się najbardziej, nie tylko ze względu na klimat znany już z serii o zakonnicy Pelagii, ale i z powodu postaci, wyrazistych, ciekawych, różnorodnych - tak wiele charakterów, w tak ograniczonym czasie i na niewielkiej przestrzeni.
„Dokąd płyniemy?” - kryminał absurdalny. Erast Fandorin podróżuje pociągiem przez Polskę. Wraz ze swoim przyjacielem Masą i żoną Elizą są świadkami napadu na wagon pocztowy i rabunku pieniędzy. Erast rusza w pościg za złodziejem i mordercą o wdzięcznym i mylącym pseudonimie Cukiereczek, docierając do Krakowa. Historia kończy się nagle…., niemal absurdalnie. Któż spodziewałby się takiego finału?
W tych trzech opowiadaniach mamy niemal wszystko, czego można oczekiwać od Akunina: lekkość stylu, poczucie humoru, przygody, zagadki, ciekawi bohaterowie, także, a może nawet głównie ci stojący po stronie zła, nowinki technologiczne wyprzedzające swoje czasy. Dla jednych interesujące, dla innych irytujące może być to, że w zasadzie żadne z opowiadań nie ma jednoznacznego, definitywnego zakończenia i nie serwuje nam ostatecznej rozprawy z czarnym charakterem. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, chociaż to nie do końca ten Akunin, który mnie niegdyś zaczarował.
Na książkę “Planeta Woda” składają się trzy opowiadania. Pierwsze z nich o tym samym tytule, nazwane zostało kryminałem technokratycznym.
więcej Pokaż mimo toErast Pietrowicz Fandorin, wraz ze swoim przyjacielem Masą, podąża tropem mordercy zwanego „Liliowym Maniakiem” i trafia na wyspę Saint Constantin. Na wyspę dostaje się na pokładzie….. łodzi podwodnej własnej konstrukcji. Na miejscu...
Powrót do Erasta Pietrowicza jest zazwyczaj jak powrót do dobrego kumpla. Wiadomo czego się spodziewać, i tak było też tym razem. Trzy kryminały osadzone w jednej powieści (w tym jeden, którego akcja toczyła się na wodach Wysp Kanaryjskich, bajeczka!). Szkoda tylko, że fabuła tych trzech części w żadnym miejscu się ze sobą nie splotła.
Nie zaburzyło to jednak przyjemności z czytania i poznawania przygód zapisanych stylem kryminału klasycznego. Czytając szczególnie "Planeta Woda" wyobrażałem sobie, że Fandorin to taki James Bond, tylko że kilkadziesiąt lat później. W sumie to wiele aspektów pasuje, może poza pasją do kobiet....
Powrót do Erasta Pietrowicza jest zazwyczaj jak powrót do dobrego kumpla. Wiadomo czego się spodziewać, i tak było też tym razem. Trzy kryminały osadzone w jednej powieści (w tym jeden, którego akcja toczyła się na wodach Wysp Kanaryjskich, bajeczka!). Szkoda tylko, że fabuła tych trzech części w żadnym miejscu się ze sobą nie splotła.
więcej Pokaż mimo toNie zaburzyło to jednak przyjemności...
W książce "Planeta Woda" autor serwuje nam 3 opowieści o różnej długości i dość odmiennej konwencji. Mamy tu przykład science fiction, która nawiązuje do obsesji władzy nad światem i kojarzy się z Jamesem Bondem. Drugie opowidanie to dochodzenie w sprawie śmierci mniszki - przywołuje klimat znany z Siostry Pelagii, a trzecia historia rozgrywa się w Krakowie a jej osią jest spisek.
Odniosłam wrażenie, że Akuninowi kończą się pomysły, wątki są wtórne a ulubione motywy jak rozciągnięta guma - już nie trzymają powieści.
Nie potrafiłam rozkoszować się tą lekturą i żal mi bardzo, że wzorem innych pisarzy i Akunin eksploatuje w nieskończoność jedną postać zamiast powołać do życia coś nowego. Szkoda.
W książce "Planeta Woda" autor serwuje nam 3 opowieści o różnej długości i dość odmiennej konwencji. Mamy tu przykład science fiction, która nawiązuje do obsesji władzy nad światem i kojarzy się z Jamesem Bondem. Drugie opowidanie to dochodzenie w sprawie śmierci mniszki - przywołuje klimat znany z Siostry Pelagii, a trzecia historia rozgrywa się w Krakowie a jej osią jest...
więcej Pokaż mimo toBłogosławiona nieznajomość poprzednich części z Fandorinem! To, co dla wielu fanów twórczości Akunina było mniej atrakcyjne, mi objawilo się jako intrygujące, wciągające. Ta część cyklu wyostrzyła mi apetyt na sięgnięcie po więcej. Opowiadania w sam raz pod względem długości, zróżnicowane, w tempie. Trochę przytechniczny i niejasny początek pierwszej opowieści oraz lekko naciągane trzecie opowiadanie, ale i tak miło się czyta przy tej niezobowiązującej objętości. Klimacik jest, pełna finezji postać Detektywa jest, frapująca galeria postaci owszem, "dawne czasy" są. Cóż chcieć więcej na przystawkę, bo już " Kochanek Śmierci" tegoż autora jakoś pozostawił i niedosyt ( za mało Fandorina) i poczucie przejedzenia ( o wiele za dużo Rosji w Rosji).
Błogosławiona nieznajomość poprzednich części z Fandorinem! To, co dla wielu fanów twórczości Akunina było mniej atrakcyjne, mi objawilo się jako intrygujące, wciągające. Ta część cyklu wyostrzyła mi apetyt na sięgnięcie po więcej. Opowiadania w sam raz pod względem długości, zróżnicowane, w tempie. Trochę przytechniczny i niejasny początek pierwszej opowieści oraz lekko...
więcej Pokaż mimo toKryminał technokratyczny, kryminał nostalgiczny, kryminał absurdalny - chyba wszystkie rozwinięcia pasują do zadanego tematu. Już to pisałam z tysiąc razy, ale chciałabym kiedyś wrócić do wszystkich pozycji Akunina, przyczytać jakieś dobre opracowanie analizujące gatunek i te jego realizacje i sobie na spokojnie, z detalami obejrzeć, jak on to robi. Niezmiennie mi się jego książki podobają, trzymają w napięciu, podziwiam z jaką lekkością, bezwzględnością i zdecydowaniem dąży w każdorazowo świetnie przemyślanej fabule aż do rozwiązania. A Masą się strasznie przejęłam i we wszystko uwierzyłam :). Jestem też strasznie ciekawa, jak uwolni Fandorina od żony...
Kryminał technokratyczny, kryminał nostalgiczny, kryminał absurdalny - chyba wszystkie rozwinięcia pasują do zadanego tematu. Już to pisałam z tysiąc razy, ale chciałabym kiedyś wrócić do wszystkich pozycji Akunina, przyczytać jakieś dobre opracowanie analizujące gatunek i te jego realizacje i sobie na spokojnie, z detalami obejrzeć, jak on to robi. Niezmiennie mi się jego...
więcej Pokaż mimo toMoja opinia nie będzie wyważona i obiektywna, bo po prostu uwielbiam ta serię. Dla mnie Fandorin w każdym wydaniu jest klasą samą w sobie, a książki Akunina czyta się lekko, na jednym wdechu.
Tym razem dostajemy trzy opowiadania, które dzieli od siebie upływ czasu. Trochę powiązane z bohaterami z poprzednich tomów, ale każde z nich to historia opowiedziana w innym stylu. Pierwsza opowieść to kryminał technokratyczny (łódź podwodna, fantazje o innym świecie),druga to kryminał nostalgiczny (powrót do romansu sprzed lat),natomiast trzecia to kryminał absurdalny (któż spodziewa się takiego zakończenia?).
I cóż z tego, że Fandorin wykazuje nadludzkie umiejętności, które nieco podważają jego wiarygodność? Czy to ważne, że niektóre fakty nie były możliwe? Przecież taki właśnie jest główny bohater. Trochę nierealny ze swoim niebywałym szczęściem, trochę sentymentalny i trochę... postarzały.
Moja opinia nie będzie wyważona i obiektywna, bo po prostu uwielbiam ta serię. Dla mnie Fandorin w każdym wydaniu jest klasą samą w sobie, a książki Akunina czyta się lekko, na jednym wdechu.
więcej Pokaż mimo toTym razem dostajemy trzy opowiadania, które dzieli od siebie upływ czasu. Trochę powiązane z bohaterami z poprzednich tomów, ale każde z nich to historia opowiedziana w innym stylu....
Szału nie ma. Fandorin stracił ikrę. Jedyne żwawsze fragmenty to te z Masą, a że jego w tej książce niewiele to wynudziłam się jak mops. Opowiadania napisane poprawnie i niestety tylko poprawnie. Szkoda.
Szału nie ma. Fandorin stracił ikrę. Jedyne żwawsze fragmenty to te z Masą, a że jego w tej książce niewiele to wynudziłam się jak mops. Opowiadania napisane poprawnie i niestety tylko poprawnie. Szkoda.
Pokaż mimo toAutor ma swoich fanów , ale ja do nich nie należę. Czytam bo maż usiłuje mnie do niego przekonac.
Autor ma swoich fanów , ale ja do nich nie należę. Czytam bo maż usiłuje mnie do niego przekonac.
Pokaż mimo toRosyjski kryminał nostalgiczny pisany z niezwykłą lekkością. "Planeta Woda" to tak naprawdę dwie krótkie powieści oraz opowiadanie.
Rosyjski kryminał nostalgiczny pisany z niezwykłą lekkością. "Planeta Woda" to tak naprawdę dwie krótkie powieści oraz opowiadanie.
Pokaż mimo to