Piękna podróż dla miłośników czasów Aleksandra

Piękna podróż dla miłośników czasów Aleksandra

Porywająco napisana historia mojego ulubionego bohatera starożytności...jak czas pozwoli przeczytam jeszcze raz :)

Porywająco napisana historia mojego ulubionego bohatera starożytności...jak czas pozwoli przeczytam jeszcze raz :)

Ze wszystkich powieści Manfrediego jakie czytałem, to właśnie "Trylogia o Aleksandrze Wielkim" zrobiła na mnie największe wrażenie. Zdecydowanie jedna z najlepszych książek tego gatunku, którą czyta się z zapartym tchem,często z wypiekami na twarzy przy opisach erotycznych scen i orgiastycznych uczt wydawanych po zwycięskich bitwach. Jeżeli ktoś choć trochę interesuje się epoką hellenistyczną, światem starożytnych "Wielkich Filozofów", nieustannymi bitwami i wyprawami Greków przeciw Persom, które Manfredi tak żywo i realnie opisuje w swoich książkach - to musi przeczytać ten wspaniały 3-tomowy cykl! Gwarantuję, że nie będzie zawiedziony a łzy cisnące się do oczu w najmniej spodziewanym momencie będą wystarczającym wytłumaczeniem, że nie był to zmarnowany czas...

Ze wszystkich powieści Manfrediego jakie czytałem, to właśnie "Trylogia o Aleksandrze Wielkim" zrobiła na mnie największe wrażenie. Zdecydowanie jedna z najlepszych książek tego gatunku, którą czyta się z zapartym tchem,często z wypiekami na twarzy przy opisach erotycznych scen i orgiastycznych uczt wydawanych po zwycięskich bitwach. Jeżeli ktoś choć trochę interesuje się...

Cała seria o Aleksandrze trzyma niesamowicie wysoki poziom, ale ostatni tom w moim odczuciu okazał się najlepszy. Wysoka ocena głównie za pokazanie pragnień Aleksandra, który czuł, że świat w którym przyszło mu żyć jest dla niego o wiele za mały. Poza tym taki sposób narracji dla książki historycznej to świetny pomysł, na pewno przyciągający czytelników, którzy normalnie nie interesują się czasami przeszłymi. Poza tym duży plus za genialne, w mojej opinii, przedstawienie zależności pomiędzy królem i jego poddanymi. Do pewnego momentu szli za nim do tytułowej granicy świata, ale ostatecznie to on im uległ. Na uwagę zasługuje również epilog, bardzo smutny ale i aktualny dla czasów bardziej nam współczesnych. Po śmierci Aleksandra poczułem autentyczny żal nie tyle za jego osobą, co za ideą którą reprezentował.

Cała seria o Aleksandrze trzyma niesamowicie wysoki poziom, ale ostatni tom w moim odczuciu okazał się najlepszy. Wysoka ocena głównie za pokazanie pragnień Aleksandra, który czuł, że świat w którym przyszło mu żyć jest dla niego o wiele za mały. Poza tym taki sposób narracji dla książki historycznej to świetny pomysł, na pewno przyciągający czytelników, którzy normalnie...

Jedna z tych książek, do których wracam po pewnym czasie.
Wciąga, rozbudza wyobraźnie, przenosi do innego świata.
Oceniam całą trylogię, za całokształt, barwnie poprowadzoną historię i rys postaci, który sporo mówi o tamtych czasach, napisany w przystępny sposób dla szerszej rzeszy czytelników.
Naprawdę polecam.

Jedna z tych książek, do których wracam po pewnym czasie.
Wciąga, rozbudza wyobraźnie, przenosi do innego świata.
Oceniam całą trylogię, za całokształt, barwnie poprowadzoną historię i rys postaci, który sporo mówi o tamtych czasach, napisany w przystępny sposób dla szerszej rzeszy czytelników.
Naprawdę polecam.

Przeczytałem całą trylogię i muszę przyznać, że autorowi jak mało komu udało się w ładny i szczegółowy sposób napisać powieść historyczną. Polecam, czyta się jednym tchem.

Przeczytałem całą trylogię i muszę przyznać, że autorowi jak mało komu udało się w ładny i szczegółowy sposób napisać powieść historyczną. Polecam, czyta się jednym tchem.

Świetna trylogia dzięki, której może wedrzeć się w świat starożytności ze skupieniem na Aleksandrze Wielkim, który zdecydowanie zasłużył na swój przydomek.

Świetna trylogia dzięki, której może wedrzeć się w świat starożytności ze skupieniem na Aleksandrze Wielkim, który zdecydowanie zasłużył na swój przydomek.

Genialna, wspaniała, niesamowita i przy tym lekka, napisana z precyzją historyka specjalizującego się w owej tematyce.
Gorąco polecam wszystkim uwielbiającym historię starożytną, niekoniecznie lubujących się w wertowaniu nudnych i mniej nudnych źródeł, tutaj mamy wszystko podane na tacy, od czasów młodzieńczych Aleksandra, wpływie jego ojca na kształtowanie się bądź co bądź osobowości jednej z najbardziej rozpoznawanych postaci w całej historii, poprzez dorastanie i przyuczanie się do objęcia tronu, całą jego kampanie, począwszy od podporządkowania Greków skończywszy na dalekiej ekspansji i rozprzestrzenienia terytorium macedońskiego na Azję mniejszą, Egipt, aż po Indie.
Trylogia ma całą gamę zalet, począwszy od ukazania wydarzeń historycznych, tych znanych niemal każdemu z lekcji historii (bitwa pod Issos czy Gaugamelą) i tych mniej znanych przynajmniej przeze mnie (zdobycie Efezu, Miletu czy Halikarnasu). Podobnie rzecz ma się z postaciami, spotykamy Arystotelesa i jego ojca Nikomachosa (osobistego lekarza Filipa II Macedońskiego),wielkiego cynika Diogenezesa, Pauzaniasza - zabójcę Filipa i wiele innych wcześniej nie rozpoznawanych przez mnie osobników takich jak Memnon, który okaże się w mniemaniu Aleksandra jedynym jego godnym przeciwnikiem.
Manfredi piszę z niebywałą dokładnością, obrazując w przystępny sposób ówczesne stosunki społeczno - polityczne, zależności gospodarcze, knowania i intrygi na Półwyspie Peloponeskim i nie tylko.
Częstokroć można odnieść wrażenie, że autor nie jest z wykształcenia historykiem lecz psychologiem, sposób w jaki przedstawia wahania, rozterki moralne, a także w późniejszym etapie chyba odchodzenie od zmysłów "potomka boskiego węża" świadczy o niebywałej orientacji w tematyce.
Polecam, zachęcam, na pewno nie będzie to czas stracony. Aleksander, Bucefał, ILA, Peritas i całe mnóstwo kochanek czekają !

Genialna, wspaniała, niesamowita i przy tym lekka, napisana z precyzją historyka specjalizującego się w owej tematyce.
Gorąco polecam wszystkim uwielbiającym historię starożytną, niekoniecznie lubujących się w wertowaniu nudnych i mniej nudnych źródeł, tutaj mamy wszystko podane na tacy, od czasów młodzieńczych Aleksandra, wpływie jego ojca na kształtowanie się bądź co bądź...