rozwińzwiń

Imperium smoków

Okładka książki Imperium smoków Valerio Massimo Manfredi
Okładka książki Imperium smoków
Valerio Massimo Manfredi Wydawnictwo: Książnica literatura piękna
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
L'impero dei draghi
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
832500004X
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
84 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
110
10

Na półkach: ,

Dla mnie książka ciekawa i bardzo dobrze mi się ją czytało... W dzisiejszych czasach ludzie zapominają o wyższych wartościach takich jak honor, poświęcenie, wierność sprawie i swoim własnym wartościom... Chińczycy, Rzymianie... podróż przez starożytny świat, to zdecydowanie coś dla mnie 💪

Dla mnie książka ciekawa i bardzo dobrze mi się ją czytało... W dzisiejszych czasach ludzie zapominają o wyższych wartościach takich jak honor, poświęcenie, wierność sprawie i swoim własnym wartościom... Chińczycy, Rzymianie... podróż przez starożytny świat, to zdecydowanie coś dla mnie 💪

Pokaż mimo to

avatar
4369
741

Na półkach:

Moim zdaniem, to najlepsza z powieści V. M. Manfrediego, które dotąd czytałem. Zazwyczaj Autor ma trudności ze zbudowaniem dynamicznej fabuły, zastosowaniem dialogów oraz utrzymaniem uwagi czytelnika. Tutaj miłe zaskoczenie, zwłaszcza pierwsza część książki (niewola bohaterów w Persji) potrafi zainteresować i wzbudzić emocje. Zawiera przy tym ciekawe, poboczne wątki (np. to, iż powodem załamania się negocjacji w sprawie wykupu wziętego do niewoli cesarza Waleriana miało stać się potajemne żądanie króla perskiego Szapura, aby wydać mu w zamian słynną z urody Zenobię, przyszłą władczynię Palmiry, w której zdążył się zadurzyć). Później jest już, niestety, nieco gorzej. Pojawiają się dłużyzny (podróż przez Indie),a w Chinach fabuła grzęźnie w meandrach wydarzeń mało logicznych i niezbyt prawdopodobnych. Uśmiech niedowierzania wzbudza zwłaszcza odwoływanie się w kluczowych momentach akcji do nadprzyrodzonych zdolności bohaterów (Chińczyków),uzyskanych dzięki medytacjom, ćwiczeniom duchowym i mentalnej sile. Obowiązkowy, do bólu przewidywalny, wątek romantyczny.
Mocną stronę V. M. Manfrediego stanowi zazwyczaj znajomość realiów przedstawianej epoki i tutaj również dobrze wywiązał się z zadania (z różnych drobnych odstępstw tłumaczy się w posłowiu). Bardzo dowolnie potraktował natomiast geografię krain przemierzanych przez bohaterów: Syrii, Persji, Indii, Tybetu, Chin. Pomimo tych mankamentów podtrzymuję wstępną opinię, wyrobioną, co prawda, na podstawie pierwszych odsłon opowieści.

Moim zdaniem, to najlepsza z powieści V. M. Manfrediego, które dotąd czytałem. Zazwyczaj Autor ma trudności ze zbudowaniem dynamicznej fabuły, zastosowaniem dialogów oraz utrzymaniem uwagi czytelnika. Tutaj miłe zaskoczenie, zwłaszcza pierwsza część książki (niewola bohaterów w Persji) potrafi zainteresować i wzbudzić emocje. Zawiera przy tym ciekawe, poboczne wątki (np....

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
24

Na półkach:

Po książkę tą sięgnąłem zaciekawiony tematyką, dość rzadką w literaturze, a traktującą o Rzymianach na Wschodzie (Bliskim i Dalekim). Niestety dość mocno się zawiodłem. Przede wszystkim fabuła strasznie się "wlecze" by potem, momentami groteskowo, przyspieszać, pozwalając pokonywać bohaterom kolejne przeszkody z zadziwiającą łatwością (jak na pstryknięcie palców). Po drugie bohaterowie są papierowi, jednowymiarowi, a w swych dialogach infantylni i banalni. Po trzecie - i najważniejsze - wyjątkowo słabe tło historyczne. "Świat przedstawiony" mało przekonywujący, niby starożytność, niby Azja, niby Rzymianie a wszystko bez jakiejś głębi, bez szczegółów, bez detali, co dziwi tym bardziej, że przecież autor jest historykiem (filolog klasyczny/archeolog) więc wiedzy nie powinno mu brakować. No chyba, że taki był zamysł, że to ma być taka, w miarę prosta, opowieść o wymachujących mieczami Rzymianach, pisana dla odbiorców holywoodzkich obrazów tamtej epoki. To wtedy ma to jakiś sens. Niestety dla czytelnika bardziej wymagającego, oczekującego, że czegoś o świecie (w przeszłości) dowie się z powieści historycznej, książka ta wiele nie da.

Po książkę tą sięgnąłem zaciekawiony tematyką, dość rzadką w literaturze, a traktującą o Rzymianach na Wschodzie (Bliskim i Dalekim). Niestety dość mocno się zawiodłem. Przede wszystkim fabuła strasznie się "wlecze" by potem, momentami groteskowo, przyspieszać, pozwalając pokonywać bohaterom kolejne przeszkody z zadziwiającą łatwością (jak na pstryknięcie palców). Po drugie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Większość ludzi,których znam.Ten temat nie interesuje,ani Rzym ani starożytne Chiny.
A mnie,tak .Tu dostałem świetną mieszankę dwóch jakże odmiennych kultur.
Chiń i Rzymskiej.Mamy,tu niewolę w Persji.Ucieczkę,dotacje do Chin.Walkę z uzurpatorem.
Pięknie opisana podróż była,oj pięknie.Te góry i stepy i pustynie.Był irbis.Dziewczyna ze sztyletem.
Chińczyk pyta Rzymianina co u niego,a Rzymianin Chińczyka co tam słychać w Chinach.
Ileż tu było emocji, byli też wojownicy.Oni się nazywali Latające Lisy.
Dobrzy byli.Nie ma co.

Większość ludzi,których znam.Ten temat nie interesuje,ani Rzym ani starożytne Chiny.
A mnie,tak .Tu dostałem świetną mieszankę dwóch jakże odmiennych kultur.
Chiń i Rzymskiej.Mamy,tu niewolę w Persji.Ucieczkę,dotacje do Chin.Walkę z uzurpatorem.
Pięknie opisana podróż była,oj pięknie.Te góry i stepy i pustynie.Był irbis.Dziewczyna ze sztyletem.
Chińczyk pyta Rzymianina co u...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
36

Na półkach: ,

Książka z kategorii co by było gdyby... Bardzo wciągający dla mnie początek wzorowany na kształt powieści historycznej i gdyby to się utrzymało do samego końca to na pewno ocena byłaby wyższa. Wplątywanie do książki elementów nadprzyrodzonych w moim guście po prostu tu nie pasuje. Z drugiej jednak strony zwiększa to jeszcze bardziej nacisk na różnice kulturowe między dwoma nacjami. To tak jak gdyby autor chciał pokazać, że w oczach Rzymian, Chińczycy są tak bardzo różni, że aż magiczni.

Książka z kategorii co by było gdyby... Bardzo wciągający dla mnie początek wzorowany na kształt powieści historycznej i gdyby to się utrzymało do samego końca to na pewno ocena byłaby wyższa. Wplątywanie do książki elementów nadprzyrodzonych w moim guście po prostu tu nie pasuje. Z drugiej jednak strony zwiększa to jeszcze bardziej nacisk na różnice kulturowe między dwoma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
120

Na półkach: ,

To nie jest wielka literatura, ale bardzo sprawnie i poprawnie napisana powieść przygodowa. Choć jest mocno osadzona w historii, to nie jest to powieść historyczna..., jednak w lekturze w ogóle mi to nie przeszkadzało. Zawsze interesowałem się historią starożytnego Rzymu, a po kilkuletnim pobycie w Chinach, zakochałem się również w ich historii i kulturze... Ta książka była więc dla mnie połączeniem obu moich pasji... Jest napisana na tyle wiarygodnie, że można uwierzyć, że ta historia, jeśli nawet nie wydarzyła się naprawdę, to... mogła się wydarzyć. Że w III wieku oddział Rzymian, dziwnym i dramatycznym zrządzeniem losu znalazł się w sercu walki o tron Smoka w Państwie Środka... I oczywiście znalazł się po właściwej stronie konfliktu... Naprawdę z przyjemnością czyta się tę książkę. Wartka akcja, ciekawe rysy postaci, interesujące opisy przyrody środkowej Azji i kultury żyjących tam ludów, no i oczywiście wątek romantyczny... Polecam gorąco, szczególnie lubiącym historię starożytną, przygodę i szukającym w literaturze odpoczynku...

To nie jest wielka literatura, ale bardzo sprawnie i poprawnie napisana powieść przygodowa. Choć jest mocno osadzona w historii, to nie jest to powieść historyczna..., jednak w lekturze w ogóle mi to nie przeszkadzało. Zawsze interesowałem się historią starożytnego Rzymu, a po kilkuletnim pobycie w Chinach, zakochałem się również w ich historii i kulturze... Ta książka była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
26

Na półkach: ,

Imperium smoków to wg mnie po prostu przeciętne fantasy, co prawda czytało mi się ją dobrze i szybko, ale znam masę pozycji dużo lepszych od tej książki.
Znam też wiele od niej słabszych...
Polecam ją na np. długą podróż pociągiem, jak było w moim przypadku.

Imperium smoków to wg mnie po prostu przeciętne fantasy, co prawda czytało mi się ją dobrze i szybko, ale znam masę pozycji dużo lepszych od tej książki.
Znam też wiele od niej słabszych...
Polecam ją na np. długą podróż pociągiem, jak było w moim przypadku.

Pokaż mimo to

avatar
637
47

Na półkach:

Spore rozczarowanie. Powieść napisana drętwym, zupełnie pozbawionym dramatyzmu, językiem. Wydarzenia czyta się jak surowy zapis, jakiś plan-konspekt do powieści, a nie poruszającą historię. Losy bohaterów nie wywieraja najmniejszych emocji. Same postaci kartonowe i płaskie, różnią się chyba tylko imionami i zlewają w jedno. Do tego wyskakujące jak diabeł z pudełka deus ex machina. Rozwiązania kłopotów po prostu się pojawiają, kiedy było to autorowi potrzebne do pociągnięcia akcji, a nie wynikają z wcześniejszych wydarzeń. Książka sprawia wrażenie, że napisał ją poczatkujący, nie radzacy sobie z warsztatem. Po prostu szok.
Wystarczy porównać scenę pojamania cesarza Waleriana napisaną przez Manfrediego i to samo wydarzenie w powieści "Wojownik Rzymu. Król Królów". Przepaść. W drugim przypadku mało nie narobiłem w galoty z przejęcia, nie mogłem się oderwać od lektury. U Manfrediego lektura tego dramatycznego wydarzenia wywołała jedynie ziewnięcie i wzruszenie ramion.
Zdecydowanie odradzam.

Spore rozczarowanie. Powieść napisana drętwym, zupełnie pozbawionym dramatyzmu, językiem. Wydarzenia czyta się jak surowy zapis, jakiś plan-konspekt do powieści, a nie poruszającą historię. Losy bohaterów nie wywieraja najmniejszych emocji. Same postaci kartonowe i płaskie, różnią się chyba tylko imionami i zlewają w jedno. Do tego wyskakujące jak diabeł z pudełka deus ex...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
11

Na półkach:

Ciekawa historia, jednak bohaterowie mogli być bardziej wyraziści.

Ciekawa historia, jednak bohaterowie mogli być bardziej wyraziści.

Pokaż mimo to

avatar
1423
153

Na półkach:

Bardzo dobrze napisana, ciekawa historia, Czy naprawdę Rzymianie mogli dotrzeć do Chin ?
Warto więc przeczytać i samemu odpowiedzieć na to pytanie

Bardzo dobrze napisana, ciekawa historia, Czy naprawdę Rzymianie mogli dotrzeć do Chin ?
Warto więc przeczytać i samemu odpowiedzieć na to pytanie

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    105
  • Chcę przeczytać
    58
  • Posiadam
    33
  • Przygodowe
    3
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Powieść historyczna
    2
  • Przeczytane 2012
    1
  • Wymienię
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Imperium smoków


Podobne książki

Przeczytaj także