Myśl tysiąckrotna
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Książę Nicości (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- The Thousandfold Thought
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2007-02-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-20
- Data 1. wydania:
- 2008-09-02
- Liczba stron:
- 600
- Czas czytania
- 10 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374800464
- Tłumacz:
- Michał Jakuszewski
- Tagi:
- powieść fantasy
"Mrok, który nas poprzedza", znakomity debiut R. Scotta Bakkera, wzbudził uznanie krytyków oraz innych autorów fantasy, takich jak Steven Erikson i Kevin J. Anderson. Czytelnicy otrzymali zaproszenie do mrocznego, groźnego, pełnego niezwykłości świata, nieustępującego złożonością żadnemu we współczesnej fantasy. Spotkali równiej jedną z najbardziej interesujących postaci w całym gatunku: Anasûrimbora Kellhusa, potężnego wojownika-filozofa, od którego zależy los gwałtownej, apokaliptycznej Świętej Wojny.
Drugi tom cyklu "Wojownik-Prorok" wprowadził czytelników jeszcze głębiej w niezwykły świat mitu, przemocy i czarów.
Zbliża się rozstrzygająca bitwa, a Anasûrimbor Kellhus zmierza ku spotkaniu ze swym tajemniczym ojcem, trudząc się jednocześnie nad opanowaniem starożytnych umiejętności, które będą mu potrzebne.
Czy Kellhus zdoła sprostać stojącemu przed nim zadaniu, czy też zniszczą go wrogowie – wewnętrzni i zewnętrzni? Czy dotrze do starożytnego Shimehu i spotka się z ojcem? Czy z apokalipsy ocaleje ktoś, kto napisze historię Świętej Wojny?
"Myśl tysiąckrotna", ostatni tom trylogii "Książę nicości", udziela nam zaskakujących, pełnych rozlicznych implikacji odpowiedzi na te pytania. R. Scoot Bakker zakwestionował wszystko, czego dowiedzieliśmy się przedtem, i poprowadził czytelników w nieoczekiwanych kierunkach, zmieniając obraz literatury fantasy. Po raz kolejny udało mi się stworzyć powieść, która wykracza poza wszelkie oczekiwania, zapewniając czytelnikowi wrażenia trudne do znalezienia w kanonie fantasy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 205
- 187
- 77
- 14
- 14
- 9
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Tym razem trochę się zawiodłem, o ile dwie pierwsze części na każdym etapie potrafiły mniej lub bardziej wciągnąć, tak tutaj głównie się męczyłem a zakończenie, chociaż napisane ze spodziewanym rozmachem, nie wywarło takiego wrażenia jak powinno.
Ocena wyraźnie zawyżona, ale ostatecznie nie potrafiłem dać niższej bo szanuję oryginalne i nieszablonowe pomysły autora. Bakkerowi trzeba też przyznać, że jego cykl przez cały czas to BARDZO ambitne fantazy, wykreowany świat jest niesamowicie dopracowany i zbalansowany, nie próbuje udawać brutalnego jak w wielu innych książkach, ten konkretny świat zdecydowanie JEST brutalny; tutaj naprawdę ciężko do czegokolwiek się doczepić. Na koniec trzeba wyraźnie zaznaczyć, że cała trylogia dedykowana jest raczej tym najwytrwalszym fanom gatunku, zdecydowanie to nie jest pozycja dla każdego.
Tym razem trochę się zawiodłem, o ile dwie pierwsze części na każdym etapie potrafiły mniej lub bardziej wciągnąć, tak tutaj głównie się męczyłem a zakończenie, chociaż napisane ze spodziewanym rozmachem, nie wywarło takiego wrażenia jak powinno.
więcej Pokaż mimo toOcena wyraźnie zawyżona, ale ostatecznie nie potrafiłem dać niższej bo szanuję oryginalne i nieszablonowe pomysły autora....
"Myśl tysiąckrotna" - trzeci, świetny , tak jak poprzednie tomy cyklu fantasy kanadyjskiego pisarza R. Scotta Bakkera Ksiażę Nicości.
Doskonała, epicka, mroczna opowieść, pełna przemocy, walki, prób dominacji, a to wszystko na tle wielkiej wojny religijnej.
Studium manipulacji - myśi i idee wspierające rządzących uznawaj za wielkie i poprawne, natomiast te które im się przeciwstawiają - za herezję. Mów ludziom to chcą usłyszeć i o czym marzą a zawładniesz nimi.
Bakker stworzył dla swojego dzieła doskonałe universum - różne nacje, religie, rasy, historia - widać tu przemożny wpływ innego znakomitego kanadyjskiego pisarza Stevena Eriksona, ale, jak pisałem to przy poprzednim tomie, ksiażce to wychodzi na dobre.
Zakończenie pozostawia pewien niedosyt, wprowadza czytelnika jakby w stan zawieszenia /jak pisał użytkownik lubimyczytać @Tomek/ - lecz autor pozostawił sobie możliwość powrotu do opowieści o dalszych losach bohaterów.
Cały cykl Ksiażę Nicości wart polecenia - jest to naprawdę ciekawa, niebanalna historia jaka w świecie fantasy zdarza sie stosunkowo dość rzadko.
"Myśl tysiąckrotna" - trzeci, świetny , tak jak poprzednie tomy cyklu fantasy kanadyjskiego pisarza R. Scotta Bakkera Ksiażę Nicości.
więcej Pokaż mimo toDoskonała, epicka, mroczna opowieść, pełna przemocy, walki, prób dominacji, a to wszystko na tle wielkiej wojny religijnej.
Studium manipulacji - myśi i idee wspierające rządzących uznawaj za wielkie i poprawne, natomiast te które im się...
Nareszcie udało mi się przebrnąć, przez cudowną historię prawie zabitą przez legion Nazw własnych :D Oj Ojoj chyba nawet było ich więcej niż w Silmarillion, a może nie? Trudno stwierdzić, jak historia podobało mi się bardzo. TO muszę przyznać, że sposób zakończenia oraz wyjaśnienia wszelkich niejasności mnie strasznie rozczarował. Dla historii warto przebrnąć, ale łatwo nie było.
Nareszcie udało mi się przebrnąć, przez cudowną historię prawie zabitą przez legion Nazw własnych :D Oj Ojoj chyba nawet było ich więcej niż w Silmarillion, a może nie? Trudno stwierdzić, jak historia podobało mi się bardzo. TO muszę przyznać, że sposób zakończenia oraz wyjaśnienia wszelkich niejasności mnie strasznie rozczarował. Dla historii warto przebrnąć, ale łatwo nie...
więcej Pokaż mimo toOpinia dotyczy wszystkich części cyklu "Książę Nicości".
Dobre, a nawet bardzo dobre studium manipulacji jednostkami i całymi grupami społecznymi.
Twarda, brutalna, momentami wręcz turpistyczna fantasy.
Zakończenie pozostawiło u mnie znaczny niedosyt. Wprowadzony jest stan zawieszenie, który od razu sygnalizuje, że musi być ciąg dalszy. I ciąg dalszy faktycznie jest (tetralogia The Aspect-Emperor) - może kiedyś doczekamy się jego wydania w Polsce.
Konkludując: warto przeczytać, a przynajmniej spróbować, bo jest to jeden z mniej banalnych cykli fantasy.
Opinia dotyczy wszystkich części cyklu "Książę Nicości".
więcej Pokaż mimo toDobre, a nawet bardzo dobre studium manipulacji jednostkami i całymi grupami społecznymi.
Twarda, brutalna, momentami wręcz turpistyczna fantasy.
Zakończenie pozostawiło u mnie znaczny niedosyt. Wprowadzony jest stan zawieszenie, który od razu sygnalizuje, że musi być ciąg dalszy. I ciąg dalszy faktycznie jest...
Na czym polega różnica pomiędzy tajemniczością a niezrozumiałością... R.Bakker zbudował świetny świat fantasy - bogate nacje, różne rasy, ciekawa kraina z rozbudowanymi nazwami geograficznymi, ponad 4-tysiącletnia historia Earwy (w tym jej literatury i wojen) i świeże, genialne podejście do spraw magii. Autorowi jednak dużą większą frajdę sprawiało wymyślanie świata przedstawionego i pseudofilozoficznych cytatów rodem z Paulo Coelho niż rzeczywiste pisanie fabuły. Zarówno opisy podróży jak i bitew były interesujące i większość książki mnie wciągnęła, mimo wielu nieznanych nazw. Sporo się wyjaśniło po przeczytaniu encyklopedii na końcu, jednak wolałabym więcej przeczytać o np. Nieludziach czy Nie-Bogu niż czytać szczegółowe opisy literatury czy wojen historycznych. Autor pozostawił niedosyt w kwestiach magicznych. Jednak sporym minusem jest zakończenie książki - i to nie fabularnie, gdyż to, jak skończyli bohaterowie spodobało mi się, ale sam sposób przedstawienia zakończenia. Autor, najwyraźniej by wydłużyć powieść ile się da, opisywał różne miejsca i różnych bohaterów naprzemiennie: najpierw jesteśmy z Achamianem, potem z Kellhusem, potem na polu bitwy itp. Jest to niezmiernie męczące, gdyż nie zdązyłam się wczuć w ciekawsze momenty, a zaraz następowała przerwa nudniejszymi. Miałam wrażenie, że fabuła jest rozwlekana na siłę, aby dodać jeszcze parę stron. Przypomniała mi się frustracja z pierwszej części, gdy chciałam rzucić książką o ścianę. Szkoda, bo trylogia naprawdę miałą potencjał i gdyby lepiej ją przedstawić, czytałoby się ją dużo lepiej.
Na czym polega różnica pomiędzy tajemniczością a niezrozumiałością... R.Bakker zbudował świetny świat fantasy - bogate nacje, różne rasy, ciekawa kraina z rozbudowanymi nazwami geograficznymi, ponad 4-tysiącletnia historia Earwy (w tym jej literatury i wojen) i świeże, genialne podejście do spraw magii. Autorowi jednak dużą większą frajdę sprawiało wymyślanie świata...
więcej Pokaż mimo toWielki finał nie dorównuje co prawda wielkością pierwszej części, jednak przewyższa drugą część Trylogii i koniec końców pozostawia czytelnika z uczuciem satysfakcji. Dla miłośników kreacjonizmu fantastycznego polecam doczytać glosariusz na końcu, Autor wykorzystał to miejsce na dopowiedzenie tej części historii świata, na którą w książce zabrakło miejsca
Wielki finał nie dorównuje co prawda wielkością pierwszej części, jednak przewyższa drugą część Trylogii i koniec końców pozostawia czytelnika z uczuciem satysfakcji. Dla miłośników kreacjonizmu fantastycznego polecam doczytać glosariusz na końcu, Autor wykorzystał to miejsce na dopowiedzenie tej części historii świata, na którą w książce zabrakło miejsca
Pokaż mimo toŚwietna, epicka książka! Opowieść składa się ze wspaniałych wątków, które są tak spójne, że tworzą swego rodzaju labirynt, a książka jest jak sznurek, który powinien nas na koniec z tego labiryntu wyprowadzić i wszystko dokładnie nam opowiedzieć. Metafora tam tym bardziej nabiera głębi, ponieważ powieść Bakkera czyta się jak po sznurku, niestety sznurek się nagle urywa, a czytelnik dalej jest w środku labiryntu. Jeszcze nigdy w życiu nie widziałem tak nagłego zakończenia, które urywa główny wątek w momencie, gdy prawdziwa zabawa dopiero powinna się rozpocząć. Oprócz tego wszystko na plus i zasłużone 8/10.
Świetna, epicka książka! Opowieść składa się ze wspaniałych wątków, które są tak spójne, że tworzą swego rodzaju labirynt, a książka jest jak sznurek, który powinien nas na koniec z tego labiryntu wyprowadzić i wszystko dokładnie nam opowiedzieć. Metafora tam tym bardziej nabiera głębi, ponieważ powieść Bakkera czyta się jak po sznurku, niestety sznurek się nagle urywa, a...
więcej Pokaż mimo toOstatni tom Księcia Nicości przepełniony jest bitwami - zarówno pomiędzy zwykłymi żołnierzami jak i czarodziejami. Nawet Drusas Achamian pokazał tutaj na co go stać. Książka dobrze napisana, kilka wątków zostaje ostatecznie wyjaśnionych jednak autor pozostawił sobie furtkę w wielu kwestiach. Pozostaje mieć nadzieje, że kiedyś uda się wrócić do tego wspaniałego świata i poznać dalsze losy bohaterów.
Ostatni tom Księcia Nicości przepełniony jest bitwami - zarówno pomiędzy zwykłymi żołnierzami jak i czarodziejami. Nawet Drusas Achamian pokazał tutaj na co go stać. Książka dobrze napisana, kilka wątków zostaje ostatecznie wyjaśnionych jednak autor pozostawił sobie furtkę w wielu kwestiach. Pozostaje mieć nadzieje, że kiedyś uda się wrócić do tego wspaniałego świata i...
więcej Pokaż mimo toTo co wcześniej było niedogodnością, teraz irytowało - wciąż niezlicznone określenia opisujące daną nację, nazwiska nie do zapamiętania pojawiające się znikąd tylko po to by "śmierć spadła z nieba jak huragan" - to wszystko sprawiało że sceny walk były dla mnie niezrozumiałe, podobnie jak niektóre decyzje bohaterów, nie wspominając o tym, że na większość moich pytań nie uzyskałam odpowiedzi, a historia zostaje po prostu urwana...
To co wcześniej było niedogodnością, teraz irytowało - wciąż niezlicznone określenia opisujące daną nację, nazwiska nie do zapamiętania pojawiające się znikąd tylko po to by "śmierć spadła z nieba jak huragan" - to wszystko sprawiało że sceny walk były dla mnie niezrozumiałe, podobnie jak niektóre decyzje bohaterów, nie wspominając o tym, że na większość moich pytań nie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam tą trylogie choć muszę przyznać że momentami trudno się ją czytało. Jednak całokształt robi swoje.
Polecam tą trylogie choć muszę przyznać że momentami trudno się ją czytało. Jednak całokształt robi swoje.
Pokaż mimo to