rozwińzwiń

Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść

Okładka książki Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Jakub Milszewski, Kamil Sadkowski
Okładka książki Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść
Jakub MilszewskiKamil Sadkowski Wydawnictwo: Smak Słowa kulinaria, przepisy kulinarne
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
kulinaria, przepisy kulinarne
Wydawnictwo:
Smak Słowa
Data wydania:
2016-06-22
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-22
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364846632
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
275 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
254
121

Na półkach: ,

Sadkowski dyktował, Milszewski obrabiał słowa.
Wyszło z tego... ciasto z owoców morza, których cukiernik nigdy nie obrabiał a myślał, że mu się cud uda...
Nie da się zjeść, nie da się tego normalnie czytać.

Sadkowski dyktował, Milszewski obrabiał słowa.
Wyszło z tego... ciasto z owoców morza, których cukiernik nigdy nie obrabiał a myślał, że mu się cud uda...
Nie da się zjeść, nie da się tego normalnie czytać.

Pokaż mimo to

avatar
4
1

Na półkach:

Obiecująco się zaczęła jednak w miarę czytania "fajność" tej książki zaczęła być trochę męcząca.

Obiecująco się zaczęła jednak w miarę czytania "fajność" tej książki zaczęła być trochę męcząca.

Pokaż mimo to

avatar
89
66

Na półkach: ,

Może nie jest zbyt odkrywcza ale dobrze się czyta.

Może nie jest zbyt odkrywcza ale dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
31
29

Na półkach: ,

Świetna

Świetna

Pokaż mimo to

avatar
15417
2028

Na półkach: ,

Autor pewnie sprawdziłby się jako felietonista. Z tym wyjątkiem, że musiałby podszlifować język literacki, bo miejscami mamy do czynienia z wulgaryzmami, w innych ustępach język jest co najmniej soczysty.
Przede wszystkim poszczególne rozdziały opisują na czym praca w gastronomii polega. Najlepiej jest darowac sobie studia typu techologia żywności, bo lepiej zacząć na zmywaku i przejsć wszystkie etapy restauracyjnej hierarchii. Przy okazji podobo wiele sie można nauczyć. Fachowe porady, bez ściemniania odstraszą potencjalnych restauratorów, którzy mają fanaberię mieć włąsną rstaurację. Wyśmiewa pęd celebrytów do wydawania ksiażek o kulinarnych odkryciach. Punktuje wszelkie bolączki pracy w gastronomii, ale niektóre fakty jak np metody na wysokie napiwki i wyciąganie z tej pracy miesięcznie nawet 10000 mnie zaskoczyły. Radzi teżklientom aby nie podpaść kelnerowi,bo metody zemszczenia się na frajerach śa fntazyjne i drastyczne.

Autor pewnie sprawdziłby się jako felietonista. Z tym wyjątkiem, że musiałby podszlifować język literacki, bo miejscami mamy do czynienia z wulgaryzmami, w innych ustępach język jest co najmniej soczysty.
Przede wszystkim poszczególne rozdziały opisują na czym praca w gastronomii polega. Najlepiej jest darowac sobie studia typu techologia żywności, bo lepiej zacząć na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
480
417

Na półkach:

Jednak ta książka zapowiadała się lepiej. Miałka w treści.

Jednak ta książka zapowiadała się lepiej. Miałka w treści.

Pokaż mimo to

avatar
271
112

Na półkach:

Fajna, lekka lektura.
Strumień myśli kelnero-kucharzo-restauratora. Czyta się jakbyś siedział na piwie z kolegą, który pracuje w branży gastronomicznej i opowiada ci anegdoty z pracy.
Sam pracowałem w gastronomii. Cześć obserwacji autora pokrywa się z moimi ale dowiedziałem się też nowych rzeczy (ciekawy rozdział o dostawcach).
Fajna odskocznia pomiędzy poważniejszymi pozycjami.

Fajna, lekka lektura.
Strumień myśli kelnero-kucharzo-restauratora. Czyta się jakbyś siedział na piwie z kolegą, który pracuje w branży gastronomicznej i opowiada ci anegdoty z pracy.
Sam pracowałem w gastronomii. Cześć obserwacji autora pokrywa się z moimi ale dowiedziałem się też nowych rzeczy (ciekawy rozdział o dostawcach).
Fajna odskocznia pomiędzy poważniejszymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
449
37

Na półkach:

Jako osobę od wielu lat pracującą w branży gastronomicznej, książka ta nie wywarła na mnie efektu "wow". Zdecydowanie polecam osobom, które gastronomię znają jedynie z punktu widzenia klienta - wtedy na pewno sporo się z niej dowiecie! Nie jest to też pozycja dla osób wrażliwych, którym przeszkadzają wciąż przewijające się w tekście przekleństwa. Szału nie ma, ale z racji, że wszystkim nam zdarza się czasem zjeść na mieście, jest to bez dwóch zdań pozycja przydatna i odpowiadająca na wiele dręczących klientów pytań.

Jako osobę od wielu lat pracującą w branży gastronomicznej, książka ta nie wywarła na mnie efektu "wow". Zdecydowanie polecam osobom, które gastronomię znają jedynie z punktu widzenia klienta - wtedy na pewno sporo się z niej dowiecie! Nie jest to też pozycja dla osób wrażliwych, którym przeszkadzają wciąż przewijające się w tekście przekleństwa. Szału nie ma, ale z racji,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
72

Na półkach:

Kupiłem z ciekawości na targach, bo a) była przecena na 15zł b) pracowałem w gastro i jadam często na mieście. Spodziewałem się dostać dużo informacji "dla klienta", a cała książka to przeważnie "poradnik" dla pracownika gastro i wspominki w stylu "kiedyś to było". Momentami ciekawa, ale męczyłem się z nią niesamowicie. Mięsisty cool język usprawiedliwiony, ale np użycie "imaginuj to" zamiast "wyobraź sobie" to już lekka przesada. Dla weteranów gastro będzie ciekawa, dla "zwykłych zjadaczy chleba" nie do końca.

Kupiłem z ciekawości na targach, bo a) była przecena na 15zł b) pracowałem w gastro i jadam często na mieście. Spodziewałem się dostać dużo informacji "dla klienta", a cała książka to przeważnie "poradnik" dla pracownika gastro i wspominki w stylu "kiedyś to było". Momentami ciekawa, ale męczyłem się z nią niesamowicie. Mięsisty cool język usprawiedliwiony, ale np użycie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
53

Na półkach: ,

Jako, że żyję żeby jeść a nie odwrotnie, a ponadto chętnie stołuję się na mieście – rzuciłam się na tę pozycję jak szczerbaty na suchary! Zjadliwe to było, ale ogólne wrażenia mam raczej średnie.
Przede wszystkim czuję się lekko oszukana… Już sam podtytuł wprowadza w błąd. „Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz cos zjeść” sugeruje, że to książka napisana dla klientów. Moim zdaniem jest zupełnie przeciwnie. To w głównej mierze opis tego, co się dzieje „od zaplecza” każdej restauracji. Jaka jest jej konstrukcja, jakie są zależności „na kuchni”, jak wyglądają relacje z dostawcami etc. Książka napisana bardziej z punktu widzenia restauratora/kucharza niż gościa. Gdyby ktoś zupełnie zielony w temacie chciał zaczynać karierę w gastronomii to pewnie dowie się z tej książki z czym trzeba się w tym biznesie mierzyć. Wszystko to opisane jest mięsistym językiem (podobno nieodłącznym atrybutem ludzi z branży) - część wulgaryzmów miejscami zupełnie zbędna, ale co kto lubi.
Ja oczekiwałam czegoś innego, tymczasem książka niczego szczególnie tajemnego przede mną nie odkryła. Szkoda, bo temat to samograj i moim zdaniem duuuużo więcej można było z niego wycisnąć.

Jako, że żyję żeby jeść a nie odwrotnie, a ponadto chętnie stołuję się na mieście – rzuciłam się na tę pozycję jak szczerbaty na suchary! Zjadliwe to było, ale ogólne wrażenia mam raczej średnie.
Przede wszystkim czuję się lekko oszukana… Już sam podtytuł wprowadza w błąd. „Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz cos zjeść” sugeruje, że to książka napisana dla...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    344
  • Chcę przeczytać
    175
  • Posiadam
    82
  • Teraz czytam
    10
  • 2018
    8
  • Ulubione
    6
  • 2016
    6
  • 2016
    6
  • Kindle
    5
  • 2016
    4

Cytaty

Więcej
Jakub Milszewski Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Zobacz więcej
Jakub Milszewski Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Zobacz więcej
Jakub Milszewski Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także