rozwińzwiń

Przystanek śmierć

Okładka książki Przystanek śmierć Tomasz Konatkowski
Okładka książki Przystanek śmierć
Tomasz Konatkowski Wydawnictwo: Edipresse, W.A.B. Cykl: Adam Nowak (tom 1) Seria: Kolekcja: Nowa fala polskiego kryminału kryminał, sensacja, thriller
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Adam Nowak (tom 1)
Seria:
Kolekcja: Nowa fala polskiego kryminału
Wydawnictwo:
Edipresse, W.A.B.
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328020481
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2609
167

Na półkach: , , ,

Nie lubię kryminałów. Zwłaszcza skandynawskich, ale za polskimi też nie przepadam. I w zasadzie nie sięgnąłbym nigdy po książkę zupełnie mi nieznanego Tomasza Konatkowskiego gdyby nie to, że... leżała ona na skrzynce na listy na parterze bloku, w którym mieszkam. To taki rodzaj sąsiedzkiej wymiany książkowej - jeśli komuś zalegają niepotrzebne książki/gry/czasopisma to znosi je na parter i kładzie na skrzynkach na listy. No więc ja "Przystanek Śmierć" (cóż za koszmarny tytuł!) przytuliłem. I przeczytałem z tyłu książki, że choć to niestety kryminał, to jednak mocno osadzony w warszawskich realiach. A Varsaviana to coś, co Jacki lubią bardziście.
Akcja kryminału rozgrywa się w dużej części na Bemowie, w rejonie, w którym pomieszkiwałem z ówczesną partnerką przez 4 lata i w którym od niemal 10 lat mieszka moja córka. Znam więc okolice pętli Nowe Bemowo, niedaleko położonego Maka, róg Wrocławskiej i Radiowej czy przystanek Orlich Gniazd, na którym wysiadałem setki razy lecąc do tej jednej, jedynej (choć nie ostatniej, jak się potem okazało). To duży plus książki, że rzecz dzieje się w miejscach, które znam. Drugim plusem jest kibicowska pasja głównego bohatera, Adama Nowaka. Co prawda kibicuje on, wzorem Jana Serce czy Michała Listkiewicza, totalnym patałachom, czyli Polonii Warszawa, ale samo wplątanie autentycznych wyników Ekstraklasy uważam za dobry pomysł. Podobnie byłoby ze sporą ilością tytułów utworów, których słucha Nowak, gdyby nie to, że to... rock, muzyka biała jak ściana. Z drugiej strony, czego można oczekiwać od policjanta? :)
Minusem książki są sztampowe nazwiska bohaterów. Nowak, Kowalski, Michalski, Żurek. Słabe to i bez jaja. Jakże inaczej by się to czytało gdyby komisarz Adam Nowak nazywał się np. Sebastian Gulbinowicz albo dajmy na to Adrian Glapich.
Minusów książki jest więcej, niemniej "Przystanek Śmierć" oceniam na 7 w skali 1-10, właśnie z wymienionych na początku powodów.
Adam Nowak nie został naczelnym literackim łowcą przestępców w Warszawie, natomiast niesłusznym byłoby odrzucenie tego stróża prawa w niebyt. Warto więc sięgnąć po ten kryminał ze stolicą w tle.

Nie lubię kryminałów. Zwłaszcza skandynawskich, ale za polskimi też nie przepadam. I w zasadzie nie sięgnąłbym nigdy po książkę zupełnie mi nieznanego Tomasza Konatkowskiego gdyby nie to, że... leżała ona na skrzynce na listy na parterze bloku, w którym mieszkam. To taki rodzaj sąsiedzkiej wymiany książkowej - jeśli komuś zalegają niepotrzebne książki/gry/czasopisma to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach:

Tak, zgadzam się z jedną z opinii, że to bardziej powieść obyczajowa niż kryminał. Dla mnie to jednak ogromna zaleta. Dlatego przypomina mi pierwsze książki Henninga Mankella. Akcja mocno osadzona w realiach, ale takich "realistycznych realiach", z którymi ty sam spotykasz się na co dzień. Normalne życie, normalni ludzie, normalne ich sprawy, no i nawet ten seryjny nie żaden Lecter. Zwrócił moją uwagę niestety rzadko spotykany, dość ascetyczny, kostyczny styl pisania. Bez udziwnień, oszałamiających i rzadko kiedy wnoszących coś ciekawego, literackich popisów. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem, nie wiem więc, czy to jest jego styl, czy też narzędzie dobrane do tej powieści. Brawa za oddanie atmosfery prawdziwego (tak myślę, bo policjantem nie jestem) policyjnego śledztwa. Nie każdy autor kryminałów potrafi odróżnić zadania i kompetencje prokuratora i policji, a do tego jeszcze sądu (tu nie było potrzeby). Bardzo udane dzieło. Mnie się podobało i polecam.

Tak, zgadzam się z jedną z opinii, że to bardziej powieść obyczajowa niż kryminał. Dla mnie to jednak ogromna zaleta. Dlatego przypomina mi pierwsze książki Henninga Mankella. Akcja mocno osadzona w realiach, ale takich "realistycznych realiach", z którymi ty sam spotykasz się na co dzień. Normalne życie, normalni ludzie, normalne ich sprawy, no i nawet ten seryjny nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
715
232

Na półkach:

Kryminał. Nic zachwycającego. Za dużo w niej tematu o piłce nożnej.

Kryminał. Nic zachwycającego. Za dużo w niej tematu o piłce nożnej.

Pokaż mimo to

avatar
74
14

Na półkach:

Powieść raczej obyczajowa niż kryminał. Imponująca wiedza na temat stołecznych linii tramwajowych, ich historii. Rzetelne ciekawostki z dziedziny piłki nożnej. Znakomite, szczegółowe opisy Warszawy i jej zakątków. Czyli wszystko, co kocham :) Cieszę się, że trafiłam na tą książkę.

Powieść raczej obyczajowa niż kryminał. Imponująca wiedza na temat stołecznych linii tramwajowych, ich historii. Rzetelne ciekawostki z dziedziny piłki nożnej. Znakomite, szczegółowe opisy Warszawy i jej zakątków. Czyli wszystko, co kocham :) Cieszę się, że trafiłam na tą książkę.

Pokaż mimo to

avatar
165
99

Na półkach: , ,

Książkę przeczytalem w ramach wyzwania LC na sierpien, przeczytam debiut literacki. Jest to pierwsza powieść Tomasza Konatowskiego i czytając ją mozna to poczuć. Autor bardzo duzo uwagi poswiecił na poprawne napisanie kryminału. Staranny język, spójne postaci, przesadne opisy miejsca rozgrywanej akcji oraz wątki poboczne konsekwentnie nawiązujące do piłki nożnej charakteryzują tą powieść.
Sama zagadka kryminalna niestety nie zwala z nóg i nie pozwala czytelnikowi rozwiązać wątku kryminalnego. Ponadto zabraklo jakichkolwiek prób zaskoczenia odbiorcy, wprowadzenia elementu "wow", zaintrygowania, wzbudzenia emocji, czy też punktów zwrotnych. Przez co książkę czyta się niejako z boku, bez wchodzenia w swiat przedstawiony, a o wypiekach na twarzy mozna zapomnieć.
Chyba jednak pierwsze koty za płoty.
Szczerze mówiąc nie będzie to mój początek przygody z autorem, a raczej jednorazowe spotkanie.

Książkę przeczytalem w ramach wyzwania LC na sierpien, przeczytam debiut literacki. Jest to pierwsza powieść Tomasza Konatowskiego i czytając ją mozna to poczuć. Autor bardzo duzo uwagi poswiecił na poprawne napisanie kryminału. Staranny język, spójne postaci, przesadne opisy miejsca rozgrywanej akcji oraz wątki poboczne konsekwentnie nawiązujące do piłki nożnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
24

Na półkach: , ,

Mimo, że to kryminał i główny bohater tropi mordercę to nie trzymał w napięciu. Brak dynamiki, który spowalniają opisy ulic czy meczów, nic nie wnoszące do fabuły. Nie przypadła mi do gustu.

Mimo, że to kryminał i główny bohater tropi mordercę to nie trzymał w napięciu. Brak dynamiki, który spowalniają opisy ulic czy meczów, nic nie wnoszące do fabuły. Nie przypadła mi do gustu.

Pokaż mimo to

avatar
484
225

Na półkach: ,

Przeczytana względnie krótko po premierze. Tomasz Konatkowski nie spełnił moich oczekiwań. Oto w wagonie tramwajowym zostaje popełnione morderstwo i fala zbrodni trwa. Morderca pozostaje nieznany. Adam Nowak - śledczy, fan Polonii Warszawa. Tyle o nim wiemy, a właściwie tyle o nim pamiętam. Nie pamiętam, jak nazywały się inne postaci. Ciekawe miało być mylenie tropów przez mordercę. No i śledczy - w trakcie musiał się, zgodnie z współczesnymi zasadami z kimś przespać. I żeby to jeszcze jakoś wyglądało. Nie. Co prawda z osobą, którą bohater idzie do łóżka (a właściwie na wersalkę, o ile się nie mylę, a potem jeszcze na podłogę),zna się krótko. Tyle że tej postaci w książce równie dobrze mogłoby nie być.

Najgorzej wypada końcówka. Śledczy w końcu łapią, kim jest morderca i dlaczego mordował, potem mamy pogoń za sprawcą, aresztowanie, przesłuchanie na komisariacie i epilog, w którym główny bohater smuci się, bo jego ukochana drużyna piłkarska jak zwykle przegrała mecz.

Dodatkową atrakcję stanowi okładka (tylko tramwaj, ale jakoś przyciąga),ale nic poza tym. Lektura na raz, ale lepiej się za nią nie zabierać.

Przeczytana względnie krótko po premierze. Tomasz Konatkowski nie spełnił moich oczekiwań. Oto w wagonie tramwajowym zostaje popełnione morderstwo i fala zbrodni trwa. Morderca pozostaje nieznany. Adam Nowak - śledczy, fan Polonii Warszawa. Tyle o nim wiemy, a właściwie tyle o nim pamiętam. Nie pamiętam, jak nazywały się inne postaci. Ciekawe miało być mylenie tropów przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
36

Na półkach:

Zupełnie przez przypadek kupiłam tę książkę w taniej księgarni i po przeczytaniu kupilam całą serię. Zdecydowanie polecam wszystkim milośnikom kryminałów i nie tylko. Powiesci Konatkowskiego oprocz samych zagadek kryminalnych oferują znacznie więcej i takie kryminały najbardziej cenię. Głównym bohaterem jest komisarz Adam Nowak, ale niemniej ważny jest drugi "główny bohater", czyli Warszawa. Uwielbiam kryminały, w ktorych mamy dodawane cos ekstra, albo rozbudowane tło społeczne, charakterystykę psychologiczna, a w tym przypadku świetne "zakorzenienie" zdarzeń we współczesnej Warszawie. Czytając ubolewałam, ze nie jestem warszawianką i nie mogę tego w pełni poczuc. Napisanie takiej powieści na pewno wymaga większej wiedzy i przygotowania, niz po prostu wymyslenie kolejnej zagadki kryminalnej, co warto docenić. Tych książek nie czyta się moze jednym tchem, jak innych "fastfoodowych" kryminałów, ale to akurat według mnie jest zaleta. Gorąco namawiam do wejscia w mroczny swiat komisarza Nowaka.

Zupełnie przez przypadek kupiłam tę książkę w taniej księgarni i po przeczytaniu kupilam całą serię. Zdecydowanie polecam wszystkim milośnikom kryminałów i nie tylko. Powiesci Konatkowskiego oprocz samych zagadek kryminalnych oferują znacznie więcej i takie kryminały najbardziej cenię. Głównym bohaterem jest komisarz Adam Nowak, ale niemniej ważny jest drugi "główny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
160

Na półkach: ,

Idąc kiedyś obok księgarni zobaczyłam na wystawie przecenione książki. Rzucił mi się w oczy tytuł Przystanek śmierć - Tomasz Konatkowski. Dopiero co wysiadłam z tramwaju i to z jednego z numerów jakie są wymienione w książce a już siedziałam w domu z kubkiem gorącej kawy czytając nowo zakupioną książkę. Nie spodziewałam się rewelacji, nigdy też wcześniej nie czytałam żadnego kryminału napisanego przez polskiego autora! I powiem wam że ta książka była dla mnie ogromnym zaskoczeniem ! Ba nie potrafiłam się od niej oderwać ! I tak oto następnego dnia pobiegłam do księgarni szukać następnej książki Pana Konatkowskiego 1 z 5 tomów tego doskonałego kryminału.


Pewnego dnia na pętli tramwajowej znalezione zostają zwłoki mężczyzny. Kolejne zabójstwo popełnione w podobnych okolicznościach upewnia komisarza Adama Nowaka z Komendy Stołecznej, że mają do czynienia z seryjnym mordercą. Jako Warszawianka zwróciłam uwagę na bardzo dokładnie przedstawioną topografię i klimat miasta. Akcja powieści rozgrywa się głównie na Bemowie. Jako, że znam bardzo dobrze tą dzielnice potrafiłam lepiej wyobrazić sobie rozgrywająca akcję, miejsca ulice i sklepy obok których chodziłam, to było fascynujące. To prawdziwa gratka dla każdego miłośnika Warszawy, ponieważ możne dowiedzieć się kilku ciekawostek na temat historii komunikacji miejskiej ZTM.

Idąc kiedyś obok księgarni zobaczyłam na wystawie przecenione książki. Rzucił mi się w oczy tytuł Przystanek śmierć - Tomasz Konatkowski. Dopiero co wysiadłam z tramwaju i to z jednego z numerów jakie są wymienione w książce a już siedziałam w domu z kubkiem gorącej kawy czytając nowo zakupioną książkę. Nie spodziewałam się rewelacji, nigdy też wcześniej nie czytałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
1

Na półkach:

Ciekawa Książka, tylko łatwo się pogubić jak ktoś nie zna Warszawy

Ciekawa Książka, tylko łatwo się pogubić jak ktoś nie zna Warszawy

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    716
  • Chcę przeczytać
    363
  • Posiadam
    191
  • Kryminały
    16
  • Ulubione
    10
  • Kryminał
    8
  • Teraz czytam
    7
  • 2012
    6
  • 2011
    6
  • Z biblioteki
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przystanek śmierć


Podobne książki

Przeczytaj także