Książkę kupiłam za 9,99 zł i nie mogłam trafić gorzej.

Nazywanie tego pisarzyny (bo inaczej nazwać go nie można) - o zgrozo! - portugalskim Kafką to cios obuchem w głowę. A Saramago "nominując" go do Nobla chyba był pod wpływem kosmosu.

Rzadko porzucam książki, jednakże w tym przypadku dobrnąwszy do ponad setnej odłożyłam ją z niesmakiem.
Mało tego, podrzucę ją na miejski regał. Może inny czytelnik znajdzie w niej cokolwiek interesującego. Cokolwiek.

Książkę kupiłam za 9,99 zł i nie mogłam trafić gorzej.

Nazywanie tego pisarzyny (bo inaczej nazwać go nie można) - o zgrozo! - portugalskim Kafką to cios obuchem w głowę. A Saramago "nominując" go do Nobla chyba był pod wpływem kosmosu.

Rzadko porzucam książki, jednakże w tym przypadku dobrnąwszy do ponad setnej odłożyłam ją z niesmakiem.
Mało tego, podrzucę ją na...

Jaki "Kafka"? Jaki "mistrz języka"? Nie pojmuję doprawdy tak wysokiej oceny tak słabej, beznadziejnej wręcz książczyny. Uległszy zachwytom z LB oraz okazji cenowej w jednej z księgarni internetowych - zakupiłam owo "(arcy)dzieło". Moje poirytowanie wzmagało z każdą niemal przeczytaną stroną. Jest to linearna, z nielicznymi reminiscencjami, opowieść o życiu i upadku pewnego portugalskiego chirurga. Ani nowatorska w swej formie i treści, ani porywająca, ani ubogacająca językowo oraz intelektualnie, ani zajmująca... Mam poczucia zmarnowanego czasu. Postać głównego bohatera papierowa, jednostronna, miałka, płaska. W pewnym momencie swego życia wchodzi w politykę - ożywiłam się: teraz pewnie się zacznie! Knucia, intrygi, czysty świat makiawelizmu. Skąd! Kolejne bzdurne rojenia autora, którego nazwiska nie zachowuję w pamięci długotrwałej. Chociaż - powinnam chyba zachować, aby nigdy więcej żadnej z jego bezwartościowych wypocin nie brać do ręki...

Jaki "Kafka"? Jaki "mistrz języka"? Nie pojmuję doprawdy tak wysokiej oceny tak słabej, beznadziejnej wręcz książczyny. Uległszy zachwytom z LB oraz okazji cenowej w jednej z księgarni internetowych - zakupiłam owo "(arcy)dzieło". Moje poirytowanie wzmagało z każdą niemal przeczytaną stroną. Jest to linearna, z nielicznymi reminiscencjami, opowieść o życiu i upadku pewnego...

Bardzo interesujący styl pisania - minimum słów przy maksimum treści. Na podstawie bardzo krótkich, ale licznych rozdziałów łatwo wyobrazić sobie tytułowego bohatera. Lenz jest bardzo ciekawą osobistością, której zdecydowanie nie chciałbym poznać osobiście. Smutne jest to, że nie jest on jedyny. Smutne jest również to, że tacy jak on osiągają sukcesy. Ale smutny jest też upadek Lenza, chociaż jednak trudno jest mu współczuć. Warto przeczytać.

Bardzo interesujący styl pisania - minimum słów przy maksimum treści. Na podstawie bardzo krótkich, ale licznych rozdziałów łatwo wyobrazić sobie tytułowego bohatera. Lenz jest bardzo ciekawą osobistością, której zdecydowanie nie chciałbym poznać osobiście. Smutne jest to, że nie jest on jedyny. Smutne jest również to, że tacy jak on osiągają sukcesy. Ale smutny jest też...

Uwaga, oto Mistrz.
Jako osoba również całkiem mocno zaangażowana w pisanie, zrobiło mi się wstyd podczas czytania Tavaresa. Zwyczajnie wstyd.
Absolutnie fantastyczna powieść. Określenie "portugalski Kafka", choć w gruncie rzeczy nietrafne, wystarczająco dokumentuje wagę tego pisarza. Biografia Lenza Buchmanna, naszego ulubionego antybohatera alfa, mogła być ZALEDWIE otuloną wspaniałym stylem autopsją przyszłego dyktatora, anatomią zła, bez którego wiek dwudziesty nie byłby sobą. Ma wybitne momenty tego wielkoformatowego napięcia. Ale chwała niebiosom, że na tym nie poprzestaje.
Jeżeli napiszę taką książkę w swoim życiu, mam nadzieję, że będę miał choć jeszcze kilka dni w zapasie na zobaczenia twarzy ludzi, którzy to przeczytają.

Uwaga, oto Mistrz.
Jako osoba również całkiem mocno zaangażowana w pisanie, zrobiło mi się wstyd podczas czytania Tavaresa. Zwyczajnie wstyd.
Absolutnie fantastyczna powieść. Określenie "portugalski Kafka", choć w gruncie rzeczy nietrafne, wystarczająco dokumentuje wagę tego pisarza. Biografia Lenza Buchmanna, naszego ulubionego antybohatera alfa, mogła być ZALEDWIE otuloną...

"Przypadki Lenza Buchmanna" to książka autorstwa Goncalo M. Tavaresa, znanego i cenionego portugalskiego autora. Autor przedstawia nam akcję w bliżej nieokreślonym miejscu i czasie. Poznajemy postać Lenza Buchmanna, wybitnego chirurga, który postanawia zostać politykiem. Podczas gdy zostaje okrzyknięty szefem partii, dostaje diagnozę o wykryciu nowotworu. Historia przedstawiona przez Tavaresa pokazuje obrazowo pojęcie zła i niegodziwości. Ponieważ Lenz Buchmann jest człowiekiem złym oraz patologicznym mordercom. Pozbawionym jakiegokolwiek sumienia, pokazującym, że zło morze owładnąć człowieka doszczętnie.

Książka ta jest mrożącą krew w żyłach opowieścią o ludzkich słabościach i rozpadzie człowieczeństwa. Autor pokazuje portret socjopatycznego człowieka, który jest amoralny i chory na posiadanie władzy nad innymi ludźmi. W powieści poruszane są problemy ambicji, okrucieństwa i granic, za przekroczeniem których czeka już tylko mrok. Mocno uwidoczniony jest również wątek relacji rodzinnych i politycznej przemocy, która tak mocno odciska piętno na współczesnym świecie. Lektura ta pokazuje, że zło jest wszechobecne i najprawdopodobniej nigdy nie da się go wyplenić z naszego życia. Lecz Tavares pokazuje jednak światełko nadziei i pokazuje, że nie wszystko jest jeszcze do końca stracone. Główny bohater jest typowym antybohaterem, którego zachowania wzbudzają niechęć i brak zrozumienia. Dają również doskonałe pole do zastanowienia się i refleksji nad zmianami współczesnego, cywilizowanego świata.

"Przypadki Lenza Buchmanna" pokazuje losy pewnej postaci, jej życie, chorobę oraz śmierć. Język autora jest mroczny, ponury i szorstki. Akcja toczy się nieśpiesznie, a autor precyzyjnie i oszczędnie dobiera słowa. Sprawiając jeszcze upiorniejsze wrażenie podczas czytania. Goncalo M. Tavares wciągnął mnie swą opowieścią dając wiele do myślenia, pokazując jak wiele cieni posiada ludzka natura. Proza Tavaresa podobna jest do książek Witolda Gombrowicza lub Kafki. Autor potrafi pisać o niebywale trudnych sprawach w sposób dosadny i wpływający z ogromną mocną na czytelnika. Gorąco polecam.

"Przypadki Lenza Buchmanna" to książka autorstwa Goncalo M. Tavaresa, znanego i cenionego portugalskiego autora. Autor przedstawia nam akcję w bliżej nieokreślonym miejscu i czasie. Poznajemy postać Lenza Buchmanna, wybitnego chirurga, który postanawia zostać politykiem. Podczas gdy zostaje okrzyknięty szefem partii, dostaje diagnozę o wykryciu nowotworu. Historia...