Panowie z dzielnicy

Okładka książki Panowie z dzielnicy Gonçalo M. Tavares
Okładka książki Panowie z dzielnicy
Gonçalo M. Tavares Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
O Senhor Valéry e a lógica, O Senhor Henri e a enciklopédica,O Senhor Brecht e o successo, O Senhor Juarroz e o permamento, O Senhor Calvino e o passacio, O Senhor Kraus e a politica
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380316768
Tłumacz:
Michał Lipszyc
Tagi:
Michał Lipszyc literatura portugalska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
132 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
248
248

Na półkach: , , , , ,

Książka jest zbiorem nieco surrealistycznych humoresek z podtekstem egzystencjalnym. Które oprócz tego, że nas śmieszą, bawią i prowokują, skłaniają też do nieco poważniejszych refleksji na temat ludzkich postaw wobec różnych aspektów rzeczywistości.
Portugalski pisarz sprytnie miesza różne konwencje, odwołuje się do utworów znanych twórców, co jest widoczne już w samych imionach i nazwiskach bohaterów.

Tytułowi panowie z dzielnicy Valéry, Henri, Brecht, Juarroz, Kraus i Calvino – to bohaterowie bardzo ekscentryczni, a przez to intrygujący. Przypominają ludzi, których codziennie mijamy na ulicy, znamy z widzenia, czasem zwracamy uwagę na ich specyficzne obyczaje, ale zawsze jest to znajomość powierzchowna. Niewątpliwie wszyscy oni są na tyle realni, żebyśmy mogli uwierzyć w rzeczywiste istnienie takich osób, nie tylko gdzieś w gorącej Portugalii, ale także tutaj, gdzie obecnie żyjemy.
Wszyscy oni mają jakieś dziwactwa, które warunkują ich postawy życiowe. Jeden jest niskiego wzrostu, więc skacze by dorównać innym. Podtekst w tej historii jest bardzo wyrazisty, bowiem osobników z kompleksem "małości" fizycznej, intelektualnej czy mentalnej spotykamy w życiu całe mnóstwo. Obserwujemy, jak "podskakują", czyli ich wysiłki mające udowodnić otoczeniu wielki potencjał, którym rzekomo dysponują. Niektórym udaje się pięknie dorosnąć i z rozmachem rozwinąć skrzydła. Większość pozostaje żałośnie miałka, budząc politowanie. Ale w niektórych drzemią ukryte bestie. Co wtedy, gdy owe bestie zostaną obudzone?
Z kolei artysta, pan Valery żyje w przekonaniu, że ktoś go śledzi, a lekarstwem na każdy kłopot jest dla niego kawa i rysowanie.
Wybitny myśliciel Henri jest natomiast typem kawiarnianego gaduły, jednym z tych, którzy zamęczają towarzystwo swoją gadaniną i narcystycznymi popisami nakręcanymi przez kolejne porcje absyntu, które w siebie wlewa. Jego świat wypełnia absynt.
Inni bohaterowie prezentują kolejne dziwactwa jak np. gromadzenie i zamykanie pustki w szufladzie, ucieczkę w świat filozofii i literatury, czy nieustanne rozważania o Bogu. A mój ulubieniec pan Kraus bez żadnej żenady poddaje błyskotliwej krytyce świat polityki. Robi to tak uniwersalnie, że jego komentarze pasują do każdego państwa czy sytuacji, bez względu na lokalizację i kontekst historyczny.

Opowiadania Tavaresa ujmują czytelnika prostotą, język narracji i dialogów jest nieskomplikowany i zrozumiały. Właśnie dzięki temu czytelnik bez trudu może podjąć grę z autorem i szukać przekazów ukrytych pod tymi śmiesznymi historyjkami o butach, trójkątach, absyncie, cennych pustych szufladach i książkach.

Książka "Panowie z dzielnicy" będzie doskonałą lekturą dla miłośników literatury zaprawionej humorem, groteską i sarkazmem oraz dla tych, którzy w prozie oprócz rozrywki lubią także to, co nazywamy drugim dnem.

Na koniec kilka słów od mojego ulubionego pana Krausa:
🔰 "..mikroskop to urządzenie wynalezione po to, aby rzeczy małe czynić wielkimi, natomiast politycy zostali wynalezieni po to, aby rzeczy wielkie czynić małymi...".

🔰"Polityk nie czyta książek, czyta najwyżej ich tytuły. Z ludźmi postępuje tak samo."

🔰"Kiedy polityk opowiada nam o niebie i wyciąga palec w górę, mówiąc: "Widzicie?", właśnie w tym momencie powinniśmy przyjrzeć się uważnie przedmiotom, które trzyma u siebie w piwnicy."

I jeszcze coś o panu Juarroz:
🔰" Pan Jurraoz myślał o Bogu, który w przeciwieństwie do tego niepojawiającego się nigdy, pojawiałby się o każdej godzinie, każdego dnia, dzwoniąc do drzwi. Po głębokim rozważeniu tej hipotezy pan Jurraoz postanowił wyłączyć dzwonek."

Przeczytane w ramach lipcowego wyzwania czytelniczego, akcja książki rozgrywa w ciepłym kraju, w Portugalii (2).

Książka jest zbiorem nieco surrealistycznych humoresek z podtekstem egzystencjalnym. Które oprócz tego, że nas śmieszą, bawią i prowokują, skłaniają też do nieco poważniejszych refleksji na temat ludzkich postaw wobec różnych aspektów rzeczywistości.
Portugalski pisarz sprytnie miesza różne konwencje, odwołuje się do utworów znanych twórców, co jest widoczne już w samych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
46
18

Na półkach:

Z początku książka ta naprawdę daje do myślenia i skłoniła mnie do kilku refleksji, natomiast im dalej, tym kolejni Panowie zdawali się mówić rzeczy, które dla mnie nie miały większego sensu. Na siłę czasami próbowałam je interpretować i nie kończyło się to dobrze. Wręcz męczyły mnie ich historie. Początek obiecujący, końcówka rozczarowująca.

Z początku książka ta naprawdę daje do myślenia i skłoniła mnie do kilku refleksji, natomiast im dalej, tym kolejni Panowie zdawali się mówić rzeczy, które dla mnie nie miały większego sensu. Na siłę czasami próbowałam je interpretować i nie kończyło się to dobrze. Wręcz męczyły mnie ich historie. Początek obiecujący, końcówka rozczarowująca.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
116
35

Na półkach: , ,

Jak ktoś lubi porozkminiać przy lekturze to bardzo polecam, mi siadła.

Jak ktoś lubi porozkminiać przy lekturze to bardzo polecam, mi siadła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
726
177

Na półkach:

Ciekawa forma, intrygująca. Nie jest to książka, którą się czyta jednym tchem - warto po każdym rozdziale przemyśleć, spojrzeć na opisaną sytuację z różnych perspektyw, można wyciągnąć interesujące wnioski, nawet morały.
Przyznam, że niektórych nie udało mi się zrozumieć, a wręcz mnie drażniły, ale całość oceniam pozytywnie.

Ciekawa forma, intrygująca. Nie jest to książka, którą się czyta jednym tchem - warto po każdym rozdziale przemyśleć, spojrzeć na opisaną sytuację z różnych perspektyw, można wyciągnąć interesujące wnioski, nawet morały.
Przyznam, że niektórych nie udało mi się zrozumieć, a wręcz mnie drażniły, ale całość oceniam pozytywnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
315
233

Na półkach:

Badzo nierówne części. Zdecydowanie najbardziej podobała mi się część druga, a zupełnie zdegustowała trzecia. Czwarta opowieść o Szefie - miałam wrażenie, że czytam o polskim nowym ładzie. Dużo mi to dało, przynajmniej wiem teraz skąd te wszystkie niesamowite decyzje naszych polityków. Pierwsza i piąta część, to dość przyjemne przemyślenia, ale nie utkwiły jakoś specjalnie w mojej głowie.

Badzo nierówne części. Zdecydowanie najbardziej podobała mi się część druga, a zupełnie zdegustowała trzecia. Czwarta opowieść o Szefie - miałam wrażenie, że czytam o polskim nowym ładzie. Dużo mi to dało, przynajmniej wiem teraz skąd te wszystkie niesamowite decyzje naszych polityków. Pierwsza i piąta część, to dość przyjemne przemyślenia, ale nie utkwiły jakoś specjalnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
498
66

Na półkach: ,

Książka wygrzebana ze stosu przecenionej literatury w markecie - ciekawe znalezisko wśród wydań kieszonkowych i romansideł.

Niektóre spostrzeżenia nawet trafne, charakterystyka każdej postaci tworzona na podstawie ich myśli, dosyć nietypowy sposób przedstawiania bohaterów, ale interesujący. Pozwala się na chwilę zatrzymać i zastanowić nad "filozoficznymi" problemami, chociaż zdecydowana większość z nich to nie są żadne progresywne i odkrywcze tezy.

Książka wygrzebana ze stosu przecenionej literatury w markecie - ciekawe znalezisko wśród wydań kieszonkowych i romansideł.

Niektóre spostrzeżenia nawet trafne, charakterystyka każdej postaci tworzona na podstawie ich myśli, dosyć nietypowy sposób przedstawiania bohaterów, ale interesujący. Pozwala się na chwilę zatrzymać i zastanowić nad "filozoficznymi" problemami,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
202
67

Na półkach:

Nie mam zdania, chyba nie umiem w filozofię

Nie mam zdania, chyba nie umiem w filozofię

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2395
2392

Na półkach: ,

Każdy z panów jest inny. Również historie, które chce nam opowiedzieć są odmienne. Pierwszy z nich, pan Valery przoduje w absurdzie. Potrafi tak zagmatwać najprostszy problem, że rozwiązanie, które nam poda z pewnością wprawi nas w zdumienie. Za to pan Henri, to piewca absyntu. Wszystkie jego historie są o tym trunku (lub pojawia się jako postać drugoplanowa),a opowiadane są w knajpie, gdy pan Henri jest już dobrze nasączony absyntem. Są to z reguły powiastki filozoficzne. Dykteryjki pana Brechta niosą w sobie przesłanie. Dość często mają zaskakującą puentę. Za to pan Juarroz jest myślicielem. Potrafi się tak zadumać, że najprostsza czynność urasta do problemu wagi państwowej. A przynajmniej godzinami jest rozważana. Pan Kraus zajmuje się życie politycznym. Ukazuje je w intrygującym świetle. Ostatni z mężczyzn, pan Calvino, jest filozofem bardzo skoncentrowanym na swoich snach, odczuciach, ciele. I przez ten pryzmat odbiera otaczający go świat.
Książka zaskakująca. Historie są krótkie, najdłuższa liczy kilka stron, lecz każda z nich skłania do refleksji. Polecam.

Każdy z panów jest inny. Również historie, które chce nam opowiedzieć są odmienne. Pierwszy z nich, pan Valery przoduje w absurdzie. Potrafi tak zagmatwać najprostszy problem, że rozwiązanie, które nam poda z pewnością wprawi nas w zdumienie. Za to pan Henri, to piewca absyntu. Wszystkie jego historie są o tym trunku (lub pojawia się jako postać drugoplanowa),a opowiadane...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1158
362

Na półkach:

Kilku panów z jednej dzielnicy i ich mniej lub bardziej trafne przemyślenia...

Kilku panów z jednej dzielnicy i ich mniej lub bardziej trafne przemyślenia...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
954
954

Na półkach: ,

Kupiłem sobie w Tesco prezent na święta za dychę (9,99). Książkę z obrazkami. I to był udany prezent. Nieźle się ubawiłem czytając filozoficzne powiastki, zahaczające o purenonsens czy inne "od czapy", często jednak całkiem zacne myśli przekazujące typu: "...mikroskop to urządzenie wynalezione po to, aby rzeczy małe czynić wielkimi, natomiast politycy zostali wynalezieni po to, aby rzeczy wielkie czynić małymi...". Saramago wieszczy Autorowi (swemu krajanowi) Nobla, jednak śmiem twierdzić, że pomimo wielkich umiejętności pisarskich, jego przemyślenia bywają zbyt radykalne. Co nie umniejsza wartości książki.

Kupiłem sobie w Tesco prezent na święta za dychę (9,99). Książkę z obrazkami. I to był udany prezent. Nieźle się ubawiłem czytając filozoficzne powiastki, zahaczające o purenonsens czy inne "od czapy", często jednak całkiem zacne myśli przekazujące typu: "...mikroskop to urządzenie wynalezione po to, aby rzeczy małe czynić wielkimi, natomiast politycy zostali wynalezieni po...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    175
  • Chcę przeczytać
    156
  • Posiadam
    89
  • Ulubione
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Literatura portugalska
    5
  • 2019
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Domowa biblioteczka
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Gonçalo M. Tavares Panowie z dzielnicy Zobacz więcej
Gonçalo M. Tavares Panowie z dzielnicy Zobacz więcej
Gonçalo M. Tavares Panowie z dzielnicy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także