Lektura tej książki była dla mnie wyzwaniem. Nigdy się tak nie zmęczyłam, i psychicznie, i fizycznie. Treści w niej zawarte są trudne, budzące niepokój i niedowierzanie, można się przy nich wzruszyć, można obgryzać paznokcie ze zdenerwowania, ale czyta się to wszystko z zapartym tchem. Jest tylko jeden warunek: trzeba pozostać otwartym i na umyśle, i na sercu, bo inaczej lektura stanie się katorgą. Nie jest to raczej biografia Ojca Pio, tylko biografia ludzi, których życie zmieniło się po spotkaniu z nim. Warta polecenia!

Lektura tej książki była dla mnie wyzwaniem. Nigdy się tak nie zmęczyłam, i psychicznie, i fizycznie. Treści w niej zawarte są trudne, budzące niepokój i niedowierzanie, można się przy nich wzruszyć, można obgryzać paznokcie ze zdenerwowania, ale czyta się to wszystko z zapartym tchem. Jest tylko jeden warunek: trzeba pozostać otwartym i na umyśle, i na sercu, bo inaczej...

Książka ta otworzyła mi oczy na cudowną atmosferę życia o. Pio! Zdawałam sobie sprawę z jego świętości i bliskości z Bogiem, lecz nie w takim stopniu, w jakim przybliżyła mi to ta książka, będąca w dużej mierze zbiorem świadectw. Nie pamiętałam o tym, z jakimi oszczerstwami spotykał się kapucyn w swojej codziennej praktyce... Polecam.

Książka ta otworzyła mi oczy na cudowną atmosferę życia o. Pio! Zdawałam sobie sprawę z jego świętości i bliskości z Bogiem, lecz nie w takim stopniu, w jakim przybliżyła mi to ta książka, będąca w dużej mierze zbiorem świadectw. Nie pamiętałam o tym, z jakimi oszczerstwami spotykał się kapucyn w swojej codziennej praktyce... Polecam.