Czytanie tej książki w ciągu kilku dni jest czymś niedpowiedzialnym. Wynika to z tego, że książkami takimi jak ta powinno się delektować jak alkoholem z górnej półki. Przeczytać kilka kolejnych opowieści o przeczytanych przez autora książkach, a następnie samemu szukać po bibliotekach pozycji wskazywanych przez Pana Andrzeja.
"Z różnych półek" to rodzaj drogowskazu - rzeczy wprost idealnej dla tych, którzy zblazowanym tonem śmią twierdzić, że nie mają nic ciekawego do przeczytania. Każdy czytelnik tego tomu przekona się w jak wielkim jest błędzie. Ja też się przekonałem i wcale mi nie wstyd. Ilość książek, z którymi muszę koniecznie zapoznać się wzrosła wielokrotnie. Do tego styl autora - wyciągającego co ciekawsze smaczki ze swych lektur - tylko wzmaga apetyt na czytanie.
Polecam uwadze każdemu entuzjaście czytania!

Czytanie tej książki w ciągu kilku dni jest czymś niedpowiedzialnym. Wynika to z tego, że książkami takimi jak ta powinno się delektować jak alkoholem z górnej półki. Przeczytać kilka kolejnych opowieści o przeczytanych przez autora książkach, a następnie samemu szukać po bibliotekach pozycji wskazywanych przez Pana Andrzeja.
"Z różnych półek" to rodzaj drogowskazu - rzeczy...

Rzeczywiście różnorodność półek, na które sięga Dobosz jest zaskakująca. Jeszcze bardziej zaskakuje łatwość z jaką wyławia intrygujące ciekawostki z każdej lektury. Jego gawędy o książkach były dla mnie niezłą lekcją pokory. Cały czas tłukło mi się po głowie pytanie:"Dziecko, co ty wiesz o świecie, ludziach i literaturze...?". Na pociechę pozostała mi zgodność ocen z Doboszem (niektóre z przytaczanych książek zdarzyło mi się przeczytać:)) i dużo nowych tropów literackich.

Rzeczywiście różnorodność półek, na które sięga Dobosz jest zaskakująca. Jeszcze bardziej zaskakuje łatwość z jaką wyławia intrygujące ciekawostki z każdej lektury. Jego gawędy o książkach były dla mnie niezłą lekcją pokory. Cały czas tłukło mi się po głowie pytanie:"Dziecko, co ty wiesz o świecie, ludziach i literaturze...?". Na pociechę pozostała mi zgodność ocen z...

Wyjątkowo prowadzi czytelnika, jak przewodnik wskazuje, podpowiada a także ostrzega. O książkach i autorach gdzie nawet pojawia się cenzor. O tym co w środku i na okładce. O mniej znanych tekstach a wielu tytułów opisanych tutaj nie ma księgarniach ale mają np. znajomi... Tak przebiegło mi kilkanaście ostatnich dni. Czytałem po kilka stron rano i popołudniami. Nie rozproszyły mi tej sielankowej atmosfery nawet MŚ w piłce nożnej. Z podpowiedzi p. Andrzeja nabyłem natychmiast "Powroty". Znakomite... ale o tym przy innej okazji.

Wyjątkowo prowadzi czytelnika, jak przewodnik wskazuje, podpowiada a także ostrzega. O książkach i autorach gdzie nawet pojawia się cenzor. O tym co w środku i na okładce. O mniej znanych tekstach a wielu tytułów opisanych tutaj nie ma księgarniach ale mają np. znajomi... Tak przebiegło mi kilkanaście ostatnich dni. Czytałem po kilka stron rano i popołudniami. Nie...

Kolejny świetny tom felietonów o książkach niezastąpionego Andrzeja Dobosza. Uwielbiam jego lekki, dowcipny styl, nieoczywiste wybory lektur i wspaniałe rady jak "książka ciężka, nie nadaje się do czytania w łóżku".
(Miałem przyjemność porozmawiać z Andrzejem Doboszem na Warszawskich Targach Książki i dostałem najlepsze dedykacje w życiu :)

Kolejny świetny tom felietonów o książkach niezastąpionego Andrzeja Dobosza. Uwielbiam jego lekki, dowcipny styl, nieoczywiste wybory lektur i wspaniałe rady jak "książka ciężka, nie nadaje się do czytania w łóżku".
(Miałem przyjemność porozmawiać z Andrzejem Doboszem na Warszawskich Targach Książki i dostałem najlepsze dedykacje w życiu :)