Lato bez mężczyzn

Okładka książki Lato bez mężczyzn Siri Hustvedt
Okładka książki Lato bez mężczyzn
Siri Hustvedt Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The summer witout men
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2014-04-16
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-16
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379435180
Tłumacz:
Joanna Hryniewska
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
53

Na półkach:

Ta książka... Była specyficzna. Nie moje klimaty. Za mało dialogów, za dużo mieszania wątków, mimo że w jakiś sposób powiązanych, ale jednak nie do końca. Mnóstwo szczegółów, które niekoniecznie były istotne, a miałam wrażenie momentami, że one po prostu zwiększają objętość powieści. Historia może i nie była zła, ale bohaterka, mimo poważnych problemów psychicznych po zdradzie była dziwna... Realna kobieta RACZEJ zachowywała się nieco inaczej, nawet taka w już dojrzałym wieku... Na pewno książka trafi do wielu osób, ale jedynie lubiących tego typu powieści, mianowicie jak pisałam z dużą ilością szczegółów, które tak naprawdę nie były zbytnio istotne i nie przeszkadza im mała ilość interakcji dialogowej bohaterów. Fajnym motywem były dodane maile, które imitowały dialog, choć nadal zachwianie bohatera nie było zbyt mnie kuszące. Gdybym miała ocenić książkę subiektywnie to dałabym jej 2. Jednak ocenę podniosło to, że sama powieść nie jest zła, historia także nie i jak wspomniałam na pewno znajdzie swoich amatorów i starałam się być obiektywna.
Pozdrawiam serdecznie

Ta książka... Była specyficzna. Nie moje klimaty. Za mało dialogów, za dużo mieszania wątków, mimo że w jakiś sposób powiązanych, ale jednak nie do końca. Mnóstwo szczegółów, które niekoniecznie były istotne, a miałam wrażenie momentami, że one po prostu zwiększają objętość powieści. Historia może i nie była zła, ale bohaterka, mimo poważnych problemów psychicznych po...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
442
398

Na półkach: ,

To jest, wbrew tytułowi i okładce, niełatwa książka. Ale łatwej się po autorce nie spodziewałam - jej "Świat w płomieniach" wpędził mnie w kompleksy ;)
Uwielbiam sposób, w jaki Siri układa zdania i snuje opowieść. Nawet kiedy treść jest trudna lub smutna, forma nadal mnie zachwyca.
A tu mamy samo życie - konflikt w grupie nastolatek, co najmniej jedno małżeństwo na zakręcie i przypomnienie, ku jakiemu etapowi życia nieuchronnie zmierzamy.

To jest, wbrew tytułowi i okładce, niełatwa książka. Ale łatwej się po autorce nie spodziewałam - jej "Świat w płomieniach" wpędził mnie w kompleksy ;)
Uwielbiam sposób, w jaki Siri układa zdania i snuje opowieść. Nawet kiedy treść jest trudna lub smutna, forma nadal mnie zachwyca.
A tu mamy samo życie - konflikt w grupie nastolatek, co najmniej jedno małżeństwo na zakręcie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
339
239

Na półkach:

Tytuł tej książki jest przewrotny. Sugeruje niewymagającą, łatwą w odbiorze lekturę. Nie jest to jednak typowa lekka propozycja na urlop, choć z pewnością nie brakuje tutaj humoru i błyskotliwości. W końcu tę historię napisała Siri Hustved, amerykańska poetka, pisarka oraz eseistka. Autorka w swojej powieści dotyka wielu tematów, pisze o relacjach damsko-męskich, przyjaźni, sile rodziny, przemijaniu czy ludzkich słabościach. „Lato bez mężczyzn” to króciutka, ale wartościowa proza, która jest słodko-gorzka, a dzięki temu – niezwykle prawdziwa. Zabawna, poruszająca, inteligentna. Więcej na moim blogu: https://urocznica.pl/ksiazki-na-wakacje/.

Tytuł tej książki jest przewrotny. Sugeruje niewymagającą, łatwą w odbiorze lekturę. Nie jest to jednak typowa lekka propozycja na urlop, choć z pewnością nie brakuje tutaj humoru i błyskotliwości. W końcu tę historię napisała Siri Hustved, amerykańska poetka, pisarka oraz eseistka. Autorka w swojej powieści dotyka wielu tematów, pisze o relacjach damsko-męskich, przyjaźni,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
93

Na półkach:

Od czasu do czasu, sięgając po książki nowych (tzn. nie znanych mi dotąd) autorów, doświadczam niezwykłego i bardzo przyjemnego uczucia rozpoznania, czyli głębokiej wdzięczności dla pisarza i zachwytu nad tym, jak bardzo bliskie mi jest jego postrzeganie świata. Podejrzewałam zresztą, że małżonka mojego ukochanego Paula Austera, którego prozę pochłaniałam pasjami parę ładnych lat temu, również okaże się bystrym i wrażliwym obserwatorem rzeczywistości.

Gdy czytałam "Lato bez mężczyzn", trudno mi było pozbyć się uśmiechu na twarzy: jednak był to uśmiech zwiastujący pogodę i spokój, a nie wesołkowatość. Narratorką powieści jest Mia Fredriksen, poetka w średnim wieku, która przeżywa załamanie nerwowe (przyczyna: mąż po trzydziestu latach małżeństwa poprosił o "przerwę"). By odnaleźć równowagę, wraca do rodzinnego miasteczka w Minnesocie, gdzie regularnie spotyka się z matką i jej przyjaciółkami, prowadzi warsztaty poetyckie dla grupy siedmiu trzynastolatek i zaprzyjaźnia się z młodą sąsiadką z dwójką dzieci. Poznajemy przy tym przede wszystkim wewnętrzny świat bohaterki, jej erudycyjne przemyślenia na temat życia, poezji, nauki i mądrego feminizmu. Mia wielokrotnie, niby w XIX-wiecznej powieści, zwraca się wprost do czytelnika, wyjaśnia mu chronologiczne przeskoki lub tłumaczy się z fabularnych przemilczeń. Kreśli prześwietne portrety kobiet w różnym wieku, ukazując przemijalność właściwych każdemu etapowi życia trosk i kłopotów. Snuje przy tym spokojną, ironiczną i inteligentną opowieść o problematycznych relacjach małżeńskich, przyjacielskich i rodzinnych, okazując wielką wyrozumiałość dla ludzkich słabości.

Od czasu do czasu, sięgając po książki nowych (tzn. nie znanych mi dotąd) autorów, doświadczam niezwykłego i bardzo przyjemnego uczucia rozpoznania, czyli głębokiej wdzięczności dla pisarza i zachwytu nad tym, jak bardzo bliskie mi jest jego postrzeganie świata. Podejrzewałam zresztą, że małżonka mojego ukochanego Paula Austera, którego prozę pochłaniałam pasjami parę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
543
539

Na półkach: , , ,

Moja pierwsza styczność z Siri Hustvedt.

Sięgnęłam po "Lato bez mężczyzn" z powodu intrygującego tytułu. Już nawet pani przy kasie, zwróciła uwagę na tę książkę. Nic dziwnego, bo w naszym społeczeństwie mężczyźni odgrywają dużą rolę. Można by powiedzieć, że nie wyobrażamy sobie życia bez mężczyzn. A jak to jest z kolei w książce?


Bohaterką książki jest Mia Hedrickson, poetka. Po trzydziestu latach małżeństwa, jej mąż robi sobie "przerwę" co sprawia, że Mia ląduje w szpitalu psychiatrycznym. Za tę całą sytuację Daisy obwinia swojego ojca.

Mia, po powrocie ze szpitala, udaje się do swojej matki. To ona pociesza Mię, która tęskni za Borisem. Pomimo tego co zrobił wciąż go kocha. Ale jest lato, a w to lato, Mia będzie prowadzić warsztaty literackie.

Mia, poznaje dziewczyny, które będą uczęszczać na warsztaty, przyjaciółki swojej mamy, sąsiadkę Lolę z mężem i dziećmi. Bohaterka stara się uporządkować swoje życie, uczestnicząc w życiu innych, rozmyślając nad sobą.


Mia nie ma na co narzekać, ma zajęcie, e - maile od tajemniczego Pana Nikt, dziewczyny na warsztatach, które wykluczają jedną z nich i dylemat co zrobić z Borisem. Córka donosi jej w jakim stanie jest Boris. Dzięki bezpośredniości Mii, możemy poznać jej myśli, wydarzenia, poglądy... które naprawdę są bardzo ciekawe.

Czym okaże się to lato dla Mii? Czy na pewno małżeństwo Borisa i Mii jest skończone? Czy dziewczynom ujdzie na sucho misterny plan? Jak zakończy się historia Mii?

Odpowiedzi na pytania znajdziecie w książce. Jest to krótka lektura, w sam raz na parę dni. Dodam, że jednak się pozytywnie rozczarowałam. Spodziewałam się lekkiej, niezobowiązującej lekutry, pomiędzy innymi, a wyszło inaczej. Czy jest mi z tego powodu, przykro? Nie, nie jest. Uwielbiam niespodzianki, a "Lato bez mężczyzn" właśnie takie było.

Na tym kończę moją recenzję. Jak najbardziej, polecam. Szczególnie kobietom.

Moja pierwsza styczność z Siri Hustvedt.

Sięgnęłam po "Lato bez mężczyzn" z powodu intrygującego tytułu. Już nawet pani przy kasie, zwróciła uwagę na tę książkę. Nic dziwnego, bo w naszym społeczeństwie mężczyźni odgrywają dużą rolę. Można by powiedzieć, że nie wyobrażamy sobie życia bez mężczyzn. A jak to jest z kolei w książce?


Bohaterką książki jest Mia Hedrickson,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
51

Na półkach:

Autorka strasznie chce coś ważnego powiedzieć, jest bardzo erudycyjna i strasznie się stara. Niestety nie wiadomo co chce powiedzieć, i nie wiadomo po co ta książka została napisana. Takie sobie rozważania o mężczyznach, kobietach, życiu za mało przemyślane, żeby być ciekawe, za ciężkie żeby były czystą rozrywką.

Autorka strasznie chce coś ważnego powiedzieć, jest bardzo erudycyjna i strasznie się stara. Niestety nie wiadomo co chce powiedzieć, i nie wiadomo po co ta książka została napisana. Takie sobie rozważania o mężczyznach, kobietach, życiu za mało przemyślane, żeby być ciekawe, za ciężkie żeby były czystą rozrywką.

Pokaż mimo to

avatar
307
124

Na półkach: , ,

200 stron - idealne na krótki wypad na wyspę nieznaną

200 stron - idealne na krótki wypad na wyspę nieznaną

Pokaż mimo to

avatar
109
109

Na półkach:

Lato bez mężczyzn" zaskoczyło mnie. To historia kobiety, której mąż zrobił sobie przerwę w ich wspólnym życiu. Po epizodzie psychozy wywołanym porzuceniem Mia wyjeżdża do małego miasteczka, w którym ma prowadzić zajęcia z poezji dla nastolatek, regenerować siły i pobyć z matką przebywającą w domu opieki. Nastawiłam się na typowy "wzruszacz" z motywem było żle, jest lepiej a na końcu będzie cudownie. Zamiast tego dostałam pamiętnik/dziennik z przemyśleniami, przepracowywaniem emocji, rozmyślaniem nad małżeństwem - jak zmienia ludzi, jak wrasta w ich wnętrze, jak powszednieje, rozważaniem jak przerwa to nie nic tylko potężna rewolucja w postrzeganiu siebie, to nie wydarzenie kończące wspólne życie lecz coś co trwa i wpływa na następne miesiące, a nawet lata. W tym wszystkim wspomnienia i analiza jak dziewczynka przemienia się w kobietę dojrzałą a następnie staruszkę. Wszystko to w formie poetyckiego dyskursu Mii z czytelnikiem, z wierszami wplecionymi w tekst.

Lato bez mężczyzn" zaskoczyło mnie. To historia kobiety, której mąż zrobił sobie przerwę w ich wspólnym życiu. Po epizodzie psychozy wywołanym porzuceniem Mia wyjeżdża do małego miasteczka, w którym ma prowadzić zajęcia z poezji dla nastolatek, regenerować siły i pobyć z matką przebywającą w domu opieki. Nastawiłam się na typowy "wzruszacz" z motywem było żle, jest lepiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
5

Na półkach: ,

Nie pozostawiałam do tej pory opinii o przeczytanych przeze mnie książkach, ale strasznie mnie korci w tym przypadku, bo jest dla mnie rzadkością (a raczej nowością) dać tak niską ocenę, jaką jest 3/10.

Nie dałam niższej noty tylko dlatego, że ciekawiły mnie wątki poboczne - tzn. anonima, Alice, Łabędzic... Główny wątek był dla mnie nie do zniesienia. Jak dla mnie: za dużo erotyzmu, za dużo przeskakiwania z myśli do myśli (urzeczywistniło to może powieść, ale ja niestety się w tym gubiłam). Najbardziej jednak zbulwersowało mnie to, że określono tę powieść jako "współczesną Jane Austen"! Dobre sobie. Przykro mi, ale takich podobieństw nie zobaczyłam i przede wszystkim, moje odczucia po przeczytaniu książki były zdecydowanie inne. Zawiodłam się na tym, oczekiwałam czegoś w tym stylu po prześledzeniu okładki - może właśnie przede wszystkim dlatego, nie chciałabym przeczytać tej książki jeszcze raz.

Nie mogę jednak powiedzieć, że nie polecam tej książki. Uważam, że tak jak każdą książkę, warto przeczytać, zwłaszcza jeśli ktoś lubi takie autorefleksje, erotyczne wspominki (jeśli ktoś lubi takie tematy to mógłby stwierdzić, że może jest za mało)... jednakże: jeśli ktoś szuka tu Jane Austen, niech ucieka. Jej tu nie ma i nie będzie.

Nie pozostawiałam do tej pory opinii o przeczytanych przeze mnie książkach, ale strasznie mnie korci w tym przypadku, bo jest dla mnie rzadkością (a raczej nowością) dać tak niską ocenę, jaką jest 3/10.

Nie dałam niższej noty tylko dlatego, że ciekawiły mnie wątki poboczne - tzn. anonima, Alice, Łabędzic... Główny wątek był dla mnie nie do zniesienia. Jak dla mnie: za dużo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
602
177

Na półkach:

Nieco trudniejsza lektura, aczkolwiek fascynująca. Kłopoty dorosłych zdają się mieć wiele wspólnego z kłopotami nastolatków...

Nieco trudniejsza lektura, aczkolwiek fascynująca. Kłopoty dorosłych zdają się mieć wiele wspólnego z kłopotami nastolatków...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    173
  • Przeczytane
    118
  • Posiadam
    35
  • 2014
    7
  • Teraz czytam
    4
  • 2019
    4
  • 2021
    3
  • Literatura amerykańska
    3
  • Przeczytane w 2014
    2
  • 2017
    2

Cytaty

Więcej
Siri Hustvedt Lato bez mężczyzn Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także