Jeden może, drugi nie...
Wydawnictwo: Puls satyra
265 str. 4 godz. 25 min.
- Kategoria:
- satyra
- Wydawnictwo:
- Puls
- Data wydania:
- 2000-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 265
- Czas czytania
- 4 godz. 25 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 1859170854
- Tagi:
- Janusz Weiss publicystyka humor
Niestety, nie wymyśliłem jeszcze hasła na dziś, ale słyszałem kiedyś jedno, które wydaje mi się stosowne: JEDEN MOŻE, DRUGI NIE MOŻE . To hasło wydaje mi się niezwykle głębokie i pasuje do czasu przemian, które przeżywamy, a które ja nazywam czasami kapitalizmu łupanego. Proponuję je czytelnikom w charakterze codziennej mantry. Jeden może, drugi nie... to wybór nigdzie dotychczas nie pub likowanych tekstów z Salonu Niezależnych, pełnych charakterystycznego dla autora humoru.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 13
- 13
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Pierwszych kilkadziesiąt stron tej książki to było jakieś nieporozumienie. Bzdurna bajka o ładnym słoniątku, potem jakieś wiersze. Właściwie chciałem lekturę porzucić, bo i "Opowieści z mojej wsi" mnie nudziły. Aż pojawiła się opowieść "Niemiec", a zaraz po niej kapitalny "Indyk Maciek". Potem znów parę słabych tekstów, i od 95 strony już jakoś szło.
Bardzo podobał mi się rozdział w których Weiss opowiada o tym, z czego jest najbardziej znany: audycji w Radiu Zet "Dzwonię do pani/pana w bardzo nietypowej sprawie...". Zaprasza nas za kulisy jej powstawania i sprzedaje wiele niezłych ciekawostek.
Później jest przeciętnie, momentami nawet zabawnie. Felietony z drugiej połowy lat 90' mają swój urok. To taka podróż w czasie. Można poczytać, jaka była Polska tuż przed wstąpieniem do NATO i na kilka lat przed wejściem do UE. Było wówczas także trochę inne poczucie humoru, niż teraz.
Wielka szkoda, że książka została dość niechlujnie wydana. Jest sporo literówek, jakichś niedostawionych kropek na końcu zdania albo przecinków umieszczonych w środku wyrazu.
Pierwszych kilkadziesiąt stron tej książki to było jakieś nieporozumienie. Bzdurna bajka o ładnym słoniątku, potem jakieś wiersze. Właściwie chciałem lekturę porzucić, bo i "Opowieści z mojej wsi" mnie nudziły. Aż pojawiła się opowieść "Niemiec", a zaraz po niej kapitalny "Indyk Maciek". Potem znów parę słabych tekstów, i od 95 strony już jakoś szło.
więcej Pokaż mimo toBardzo podobał mi się...
Kupiłem na wyprzedaży w Matrasie za grosze,a radości miałem za milion.Kiedyś słuchaliśmy Janusza Weissa w pracy i jego rozmowy telefoniczne" w bardzo nietypowej sprawie" przynosiły trochę ulgi.Okazuje się,że głupota urzędników i polityków jest ponad czasowa i nie zależy od ustroju.W ostatniej "Polityce" przeczytałem u Kuby Wojewódzkiego,że Janusz Weiss jako kolejna ofiara "dobrej zmiany" został zwolniony z Polskiego Radia. Ośmieszanie rządzących zawsze jest dla nich szalenie groźne.
Kupiłem na wyprzedaży w Matrasie za grosze,a radości miałem za milion.Kiedyś słuchaliśmy Janusza Weissa w pracy i jego rozmowy telefoniczne" w bardzo nietypowej sprawie" przynosiły trochę ulgi.Okazuje się,że głupota urzędników i polityków jest ponad czasowa i nie zależy od ustroju.W ostatniej "Polityce" przeczytałem u Kuby Wojewódzkiego,że Janusz Weiss jako kolejna ofiara...
więcej Pokaż mimo to