Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji

Okładka książki Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji Wojciech Filaber
Okładka książki Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji
Wojciech Filaber Wydawnictwo: Psychoskok poradniki
107 str. 1 godz. 47 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2013-12-20
Data 1. wyd. pol.:
2013-12-20
Liczba stron:
107
Czas czytania
1 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379001255
Tagi:
Wojciech Filaber
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
118
42

Na półkach: ,

Ho'oponopono to wywodząca się ze starożytnych hawajskich wierzeń metoda uzdrawianie różnych aspektów życia. Oparta jest na przebaczeniu i akceptacji, a przede wszystkim na przyjęciu odpowiedzialności za wszystko, co nas spotyka. Brzmi niedorzecznie? Otóż niekoniecznie!


Wojciech Filaber uległ fascynacji Ho'oponopono podczas swojej podróży na Hawaje w 2004 roku. W swojej książce przekonuje, że wszystkie wydarzenia, jakie nam się przytrafiają, mają jeden wspólny mianownik: naszą w nich obecność. Autor opisuje, jaką rolę w tworzeniu rzeczywistości odgrywają nasze myśli i wspomnienia. Podkreśla konieczność oczyszczenia ich, by osiągnąć pożądany stan, zwany Stanem Zero. Ma temu posłużyć prosta mantra, w której odwoływać się należy do miłości, przebaczenia i wdzięczności. Czy to rzeczywiście działa? Logiczny umysł buntuje się przeciwko tego rodzaju "czarom", a jednak metoda ta zyskuje coraz większą liczbę zwolenników, a w internecie bez trudu znaleźć można świadectwa skuteczności Ho'oponopono. Może więc w tym szaleństwie jest metoda? Zdecydowana jestem to sprawdzić, gdyż uważam, że warto czegoś spróbować, zanim wyda się osąd.



Książka Wojciecha Filabera to znakomite opracowanie teoretyczne Ho'oponopono, zawierające rys historyczny metody oraz informacje o ich prekursorach. Szczególnie interesujący jest opis doświadczeń doktora Hew Lena, który uzdrowił pacjentów oddziału dla chorych psychicznie przestępców w jednym z zakładów karnych. Książka zawiera propozycje prostych ćwiczeń, dzięki którym każdy może rozpocząć praktykowanie Ho'oponopono we własnym domu! Niestety, autor nie dzieli się własnym doświadczeniem w tym zakresie, co wywołało u mnie lekki niedosyt, ponieważ ciekawa jestem, jak Ho'oponopono wpłynęło na życie samego pisarza. Mam nadzieję, że Wojciech Filaber pójdzie za ciosem i podzieli się własnymi przeżyciami w kolejnej książce. Zaręczam, że chętnie wtedy po nią sięgnę.

Ogólnie rzecz biorąc, bardzo pozytywnie oceniam tę niewielką książeczkę. W naszym zaganianym świecie często zapominamy, jak ważna jest sfera duchowa. Bardzo się cieszę, że w końcu polski autor poruszył tematykę Ho'oponopono. "Sekretną hawajską metodę przebaczania i akceptacji" polecam wszystkim tym, którzy z otwartym umysłem podchodzą do tematyki rozwoju osobistego i nie boją się małych eksperymentów na tym polu. Może się okazać, że warto spróbować...


A Wy chcielibyście spróbować?


Na więcej recenzji zapraszam na http://ksiazkilubie.blogspot.com/

Ho'oponopono to wywodząca się ze starożytnych hawajskich wierzeń metoda uzdrawianie różnych aspektów życia. Oparta jest na przebaczeniu i akceptacji, a przede wszystkim na przyjęciu odpowiedzialności za wszystko, co nas spotyka. Brzmi niedorzecznie? Otóż niekoniecznie!


Wojciech Filaber uległ fascynacji Ho'oponopono podczas swojej podróży na Hawaje w 2004 roku. W swojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach: ,

Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji. Huna i Ho’oponopono. Przekonuje mnie metoda, niestety nie przekonał mnie autor.

Spytacie pewnie: Ho-o-co? O tym, czym jest Ho’oponopono, dowiedziałam się kilka lat temu z książki J. Vitale’go Zero ograniczeń. Uchylając rąbka tajemnicy, byście wiedzieli, czego dotyczy recenzowana książka – jest to starożytny, hawajski proces oczyszczania własnego umysłu z toksyn, które zniekształcają postrzeganie rzeczywistości oraz odbierają spokój, zdrowie, wolność i szczęście. Tamta książka wywarła na mnie niesamowite wrażenie (jej autora uważam zresztą za „guru” od tworzenia inspirujących tekstów). Teraz, niewielkich rozmiarów polska publikacja, polski autor i wydawnictwo „Psychoskok”. Niestety, książka pana Wojciecha Filabera, okazała się dla mnie kompletnym rozczarowaniem. Ale po kolei.

Zacznę od początku. A niestety już od samego początku irytował mnie styl autora, przypominający… szkolny referat. To było moje pierwsze skojarzenie, a jak wiadomo – (jakiekolwiek) pierwsze wrażenie zrobić łatwo, a zmienić niezwykle trudno. Z książki Filabera Czytelnik dowiaduje się, czym jest Huna, poznaje po kolei jej założenia, proponowaną przez nią koncepcję rzeczywistości i natury umysłu oraz przyczyn cierpienia człowieka. Następnie analogicznych informacji dowiaduje się o metodzie Ho’oponopono. Ale mija tych kilka, czy kilkanaście stron opisu owych koncepcji (co przeciętny Czytelnik traktuje jako wstęp) i czekasz zapewne, Czytelniku, aż od teorii autor przeniesie Cię do przestrzeni, w której możesz podoświadczać, poeksperymentować. Niestety, tutaj ten moment (prawie) nie następuje. Książka od początku do końca tkwi w fazie jakby nadmiernie przeciągniętego wstępu, którego nie masz ochoty czytać (a przynajmniej ja nie miałam). Znajdziesz w niej co prawda kilka ćwiczeń, ale są one jakby dodatkiem i mnie osobiście zupełnie nie poruszyły. Z tego względu książka ta poradnikiem NIE jest.

Ten „szkolno-referatowy” styl charakteryzuje się konstrukcją poszczególnych akapitów, która wygląda mniej więcej następująco: „Zgodnie z teorią Huny…”, (kolejny akapit) „Zgodnie z Huną…”, (i następny) „Zgodnie z naukami Huny”… (s. 69-71). Potem przerwa na innego rodzaju rozpoczęcie zdania i dalej: „Zgodnie z Huną…”, „Huna zakłada…” (s. 72). Tak, dokładnie tak. I to nie moja złośliwość wynalazła akurat taki fragment w tej książce. To ta książka naprawdę tak jest napisana. Nie umknęło mojej uwadze, iż jeszcze przed wstępem autor składa podziękowania za pomoc w przygotowaniu tekstu polonistce, jednak nawet to nie „uratowało” tekstu.

Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/sekretna-hawajska-metoda-przebaczania-i-akceptacji-huna-i-hooponopono-wojciech-filaber/

Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji. Huna i Ho’oponopono. Przekonuje mnie metoda, niestety nie przekonał mnie autor.

Spytacie pewnie: Ho-o-co? O tym, czym jest Ho’oponopono, dowiedziałam się kilka lat temu z książki J. Vitale’go Zero ograniczeń. Uchylając rąbka tajemnicy, byście wiedzieli, czego dotyczy recenzowana książka – jest to starożytny, hawajski...

więcej Pokaż mimo to

avatar
699
207

Na półkach: , ,

Każdy w nas ma w sobie magiczną moc, za pomocą której może dokonać czarów. Nie chodzi tutaj o wyciąganie królika z cylindra, ale o działanie na najcenniejszą rzecz jaką posiadamy - nasz umysł. Pewnie słyszeliście już nie raz, że jest on jak gąbka, czy też ogród, w którym zbieramy, to co siejemy. W szarej codzienności ciężko jest zbierać same dobre myśli i naturalną koleją rzeczy jest gromadzenie żalów, pretensji i kolekcjonowanie złych wspomnień.

Tajemnicza nazwa Ho' oponopono w przetłumaczeniu na polski brzmi trochę przystępniej i oznacza "mentalne oczyszczanie". Rytuał ów opiera się na przekonaniu, że poprzez uwolnienie własnego wnętrza od nabytych percepcji jesteśmy w stanie wpłynąć na zewnętrzne czynniki życiowe. Nadrzędnym celem tej metody jest uwolnienie się od lęków i oczyszczenie umysłu z niekorzystnych nawyków, schematów myślenia i sposobów postrzegania. Poza doświadczeniami życiowymi, brany jest pod uwagę także dług karmiczny, od którego możemy się uwolnić. A wszystko to poprzez stworzenie stanu "Zero" w naszym wnętrzu. Ów stan osiągamy, gdy jesteśmy wolni od negatywnych wspomnień i wszelkich ograniczeń. Osobiście uważam, że dla osoby prowadzącej normalne życie (to znaczy nie mogącej oderwać się od rzeczywistości poprzez całodzienne medytowanie, modlitwę czy inną formę pracy nad sobą i z sobą),taki stan może być trudny do osiągnięcia poprzez blokady wytworzone z racji wychowania w rodzinie i społeczeństwie, oraz towarzyszący nam codzienny stres. Natomiast autor przekonuje nas, że ów stan jest do zdobycia poprzez powtarzanie prostej mantry. Dacie się przekonać? Myślę, że warto spróbować, zważając na fakt, iż Pan Wojciech stosuje tę metodę osobiście, a kulturę hawajską zagłębia od 2004 roku, kiedy to pierwszy raz odwiedził Hawaje. Autor ukończył studia z dziedziny psychologi.

http://czyje.blogspot.com/2014/02/sekretna-hawajska-metoda-przebaczania-i.html

Każdy w nas ma w sobie magiczną moc, za pomocą której może dokonać czarów. Nie chodzi tutaj o wyciąganie królika z cylindra, ale o działanie na najcenniejszą rzecz jaką posiadamy - nasz umysł. Pewnie słyszeliście już nie raz, że jest on jak gąbka, czy też ogród, w którym zbieramy, to co siejemy. W szarej codzienności ciężko jest zbierać same dobre myśli i naturalną koleją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
698

Na półkach: ,

Polecam

Polecam

Pokaż mimo to

avatar
582
334

Na półkach:

Wprawdzie byłam ostrzegana, że nudne, ale że aż tak, to się nie spodziewałam. Masło maślane i w koło Macieju, dramat. Ponad sto stron, które dałyby się streścić na jednej. Nie polecam. Wyrzucone pieniądze.

Wprawdzie byłam ostrzegana, że nudne, ale że aż tak, to się nie spodziewałam. Masło maślane i w koło Macieju, dramat. Ponad sto stron, które dałyby się streścić na jednej. Nie polecam. Wyrzucone pieniądze.

Pokaż mimo to

avatar
15
10

Na półkach: ,

Sam temat jest dobry, ale ta książka to lanie wody. 105 stron które można spokojnie zmieścić na piętnastu.

Sam temat jest dobry, ale ta książka to lanie wody. 105 stron które można spokojnie zmieścić na piętnastu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    8
  • Posiadam
    4
  • 2014
    1
  • 2016
    1
  • Ezoteryka, Rozwoj duchowy🔮🕉☯️
    1
  • Teraz czytam
    1
  • KUPIONE Ebook😎⚡
    1

Cytaty

Więcej
Wojciech Filaber Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji Zobacz więcej
Wojciech Filaber Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także