Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji
- Kategoria:
- poradniki
- Wydawnictwo:
- Psychoskok
- Data wydania:
- 2013-12-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-12-20
- Liczba stron:
- 107
- Czas czytania
- 1 godz. 47 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379001255
- Tagi:
- Wojciech Filaber
Książka Wojciecha Filabera przybliża wierzenia ludów hawajskich, dotyczące samouzdrawiania. Zawiera informacje na temat ich pochodzenia, założeń, a także współczesnych reinterpretacji i badań. Przekazując w postaci poradnika wiedzę na temat Huny, metody Ho'oponopono oraz stanu „zero”, autor pozwala wszystkim zainteresowanym z naszego kręgu cywilizacyjnego, zaznajomić się z innymi od dotychczas stosowanych formami oczyszczania swojego umysłu, a co za tym idzie – skorzystać z dobrodziejstw tego niecodziennego sposobu i przekonać się co do jego skuteczności – człowiek bowiem, stosując w swoim życiu tę metodę, może tylko zyskać, nigdy stracić. A poprawiając swoje wnętrze, leczy się wszakże własne życie, a także, poprzez właściwe pożytkowanie posiadanej energii, pozytywnie wpływa na swoje otoczenie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 10
- 8
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Każdy odpowiedzialny jest za myśli i przekonania, które sam wytwarza w swoim umyśle i za wszelki nieład, który w nim przechowuje. W celu po...
RozwińOczyszczenie własnego wnętrza, przebaczenie sobie, jak i wszystkim wokoło negatywnych i destrukcyjnych schematów myślenia, otwiera zupełnie ...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Ho'oponopono to wywodząca się ze starożytnych hawajskich wierzeń metoda uzdrawianie różnych aspektów życia. Oparta jest na przebaczeniu i akceptacji, a przede wszystkim na przyjęciu odpowiedzialności za wszystko, co nas spotyka. Brzmi niedorzecznie? Otóż niekoniecznie!
Wojciech Filaber uległ fascynacji Ho'oponopono podczas swojej podróży na Hawaje w 2004 roku. W swojej książce przekonuje, że wszystkie wydarzenia, jakie nam się przytrafiają, mają jeden wspólny mianownik: naszą w nich obecność. Autor opisuje, jaką rolę w tworzeniu rzeczywistości odgrywają nasze myśli i wspomnienia. Podkreśla konieczność oczyszczenia ich, by osiągnąć pożądany stan, zwany Stanem Zero. Ma temu posłużyć prosta mantra, w której odwoływać się należy do miłości, przebaczenia i wdzięczności. Czy to rzeczywiście działa? Logiczny umysł buntuje się przeciwko tego rodzaju "czarom", a jednak metoda ta zyskuje coraz większą liczbę zwolenników, a w internecie bez trudu znaleźć można świadectwa skuteczności Ho'oponopono. Może więc w tym szaleństwie jest metoda? Zdecydowana jestem to sprawdzić, gdyż uważam, że warto czegoś spróbować, zanim wyda się osąd.
Książka Wojciecha Filabera to znakomite opracowanie teoretyczne Ho'oponopono, zawierające rys historyczny metody oraz informacje o ich prekursorach. Szczególnie interesujący jest opis doświadczeń doktora Hew Lena, który uzdrowił pacjentów oddziału dla chorych psychicznie przestępców w jednym z zakładów karnych. Książka zawiera propozycje prostych ćwiczeń, dzięki którym każdy może rozpocząć praktykowanie Ho'oponopono we własnym domu! Niestety, autor nie dzieli się własnym doświadczeniem w tym zakresie, co wywołało u mnie lekki niedosyt, ponieważ ciekawa jestem, jak Ho'oponopono wpłynęło na życie samego pisarza. Mam nadzieję, że Wojciech Filaber pójdzie za ciosem i podzieli się własnymi przeżyciami w kolejnej książce. Zaręczam, że chętnie wtedy po nią sięgnę.
Ogólnie rzecz biorąc, bardzo pozytywnie oceniam tę niewielką książeczkę. W naszym zaganianym świecie często zapominamy, jak ważna jest sfera duchowa. Bardzo się cieszę, że w końcu polski autor poruszył tematykę Ho'oponopono. "Sekretną hawajską metodę przebaczania i akceptacji" polecam wszystkim tym, którzy z otwartym umysłem podchodzą do tematyki rozwoju osobistego i nie boją się małych eksperymentów na tym polu. Może się okazać, że warto spróbować...
A Wy chcielibyście spróbować?
Na więcej recenzji zapraszam na http://ksiazkilubie.blogspot.com/
Ho'oponopono to wywodząca się ze starożytnych hawajskich wierzeń metoda uzdrawianie różnych aspektów życia. Oparta jest na przebaczeniu i akceptacji, a przede wszystkim na przyjęciu odpowiedzialności za wszystko, co nas spotyka. Brzmi niedorzecznie? Otóż niekoniecznie!
więcej Pokaż mimo toWojciech Filaber uległ fascynacji Ho'oponopono podczas swojej podróży na Hawaje w 2004 roku. W swojej...
Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji. Huna i Ho’oponopono. Przekonuje mnie metoda, niestety nie przekonał mnie autor.
Spytacie pewnie: Ho-o-co? O tym, czym jest Ho’oponopono, dowiedziałam się kilka lat temu z książki J. Vitale’go Zero ograniczeń. Uchylając rąbka tajemnicy, byście wiedzieli, czego dotyczy recenzowana książka – jest to starożytny, hawajski proces oczyszczania własnego umysłu z toksyn, które zniekształcają postrzeganie rzeczywistości oraz odbierają spokój, zdrowie, wolność i szczęście. Tamta książka wywarła na mnie niesamowite wrażenie (jej autora uważam zresztą za „guru” od tworzenia inspirujących tekstów). Teraz, niewielkich rozmiarów polska publikacja, polski autor i wydawnictwo „Psychoskok”. Niestety, książka pana Wojciecha Filabera, okazała się dla mnie kompletnym rozczarowaniem. Ale po kolei.
Zacznę od początku. A niestety już od samego początku irytował mnie styl autora, przypominający… szkolny referat. To było moje pierwsze skojarzenie, a jak wiadomo – (jakiekolwiek) pierwsze wrażenie zrobić łatwo, a zmienić niezwykle trudno. Z książki Filabera Czytelnik dowiaduje się, czym jest Huna, poznaje po kolei jej założenia, proponowaną przez nią koncepcję rzeczywistości i natury umysłu oraz przyczyn cierpienia człowieka. Następnie analogicznych informacji dowiaduje się o metodzie Ho’oponopono. Ale mija tych kilka, czy kilkanaście stron opisu owych koncepcji (co przeciętny Czytelnik traktuje jako wstęp) i czekasz zapewne, Czytelniku, aż od teorii autor przeniesie Cię do przestrzeni, w której możesz podoświadczać, poeksperymentować. Niestety, tutaj ten moment (prawie) nie następuje. Książka od początku do końca tkwi w fazie jakby nadmiernie przeciągniętego wstępu, którego nie masz ochoty czytać (a przynajmniej ja nie miałam). Znajdziesz w niej co prawda kilka ćwiczeń, ale są one jakby dodatkiem i mnie osobiście zupełnie nie poruszyły. Z tego względu książka ta poradnikiem NIE jest.
Ten „szkolno-referatowy” styl charakteryzuje się konstrukcją poszczególnych akapitów, która wygląda mniej więcej następująco: „Zgodnie z teorią Huny…”, (kolejny akapit) „Zgodnie z Huną…”, (i następny) „Zgodnie z naukami Huny”… (s. 69-71). Potem przerwa na innego rodzaju rozpoczęcie zdania i dalej: „Zgodnie z Huną…”, „Huna zakłada…” (s. 72). Tak, dokładnie tak. I to nie moja złośliwość wynalazła akurat taki fragment w tej książce. To ta książka naprawdę tak jest napisana. Nie umknęło mojej uwadze, iż jeszcze przed wstępem autor składa podziękowania za pomoc w przygotowaniu tekstu polonistce, jednak nawet to nie „uratowało” tekstu.
Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/sekretna-hawajska-metoda-przebaczania-i-akceptacji-huna-i-hooponopono-wojciech-filaber/
Sekretna hawajska metoda przebaczania i akceptacji. Huna i Ho’oponopono. Przekonuje mnie metoda, niestety nie przekonał mnie autor.
więcej Pokaż mimo toSpytacie pewnie: Ho-o-co? O tym, czym jest Ho’oponopono, dowiedziałam się kilka lat temu z książki J. Vitale’go Zero ograniczeń. Uchylając rąbka tajemnicy, byście wiedzieli, czego dotyczy recenzowana książka – jest to starożytny, hawajski...
Każdy w nas ma w sobie magiczną moc, za pomocą której może dokonać czarów. Nie chodzi tutaj o wyciąganie królika z cylindra, ale o działanie na najcenniejszą rzecz jaką posiadamy - nasz umysł. Pewnie słyszeliście już nie raz, że jest on jak gąbka, czy też ogród, w którym zbieramy, to co siejemy. W szarej codzienności ciężko jest zbierać same dobre myśli i naturalną koleją rzeczy jest gromadzenie żalów, pretensji i kolekcjonowanie złych wspomnień.
Tajemnicza nazwa Ho' oponopono w przetłumaczeniu na polski brzmi trochę przystępniej i oznacza "mentalne oczyszczanie". Rytuał ów opiera się na przekonaniu, że poprzez uwolnienie własnego wnętrza od nabytych percepcji jesteśmy w stanie wpłynąć na zewnętrzne czynniki życiowe. Nadrzędnym celem tej metody jest uwolnienie się od lęków i oczyszczenie umysłu z niekorzystnych nawyków, schematów myślenia i sposobów postrzegania. Poza doświadczeniami życiowymi, brany jest pod uwagę także dług karmiczny, od którego możemy się uwolnić. A wszystko to poprzez stworzenie stanu "Zero" w naszym wnętrzu. Ów stan osiągamy, gdy jesteśmy wolni od negatywnych wspomnień i wszelkich ograniczeń. Osobiście uważam, że dla osoby prowadzącej normalne życie (to znaczy nie mogącej oderwać się od rzeczywistości poprzez całodzienne medytowanie, modlitwę czy inną formę pracy nad sobą i z sobą),taki stan może być trudny do osiągnięcia poprzez blokady wytworzone z racji wychowania w rodzinie i społeczeństwie, oraz towarzyszący nam codzienny stres. Natomiast autor przekonuje nas, że ów stan jest do zdobycia poprzez powtarzanie prostej mantry. Dacie się przekonać? Myślę, że warto spróbować, zważając na fakt, iż Pan Wojciech stosuje tę metodę osobiście, a kulturę hawajską zagłębia od 2004 roku, kiedy to pierwszy raz odwiedził Hawaje. Autor ukończył studia z dziedziny psychologi.
http://czyje.blogspot.com/2014/02/sekretna-hawajska-metoda-przebaczania-i.html
Każdy w nas ma w sobie magiczną moc, za pomocą której może dokonać czarów. Nie chodzi tutaj o wyciąganie królika z cylindra, ale o działanie na najcenniejszą rzecz jaką posiadamy - nasz umysł. Pewnie słyszeliście już nie raz, że jest on jak gąbka, czy też ogród, w którym zbieramy, to co siejemy. W szarej codzienności ciężko jest zbierać same dobre myśli i naturalną koleją...
więcej Pokaż mimo toPolecam
Polecam
Pokaż mimo toWprawdzie byłam ostrzegana, że nudne, ale że aż tak, to się nie spodziewałam. Masło maślane i w koło Macieju, dramat. Ponad sto stron, które dałyby się streścić na jednej. Nie polecam. Wyrzucone pieniądze.
Wprawdzie byłam ostrzegana, że nudne, ale że aż tak, to się nie spodziewałam. Masło maślane i w koło Macieju, dramat. Ponad sto stron, które dałyby się streścić na jednej. Nie polecam. Wyrzucone pieniądze.
Pokaż mimo toSam temat jest dobry, ale ta książka to lanie wody. 105 stron które można spokojnie zmieścić na piętnastu.
Sam temat jest dobry, ale ta książka to lanie wody. 105 stron które można spokojnie zmieścić na piętnastu.
Pokaż mimo to