Przez ocean czasu t.1

462 str. 7 godz. 42 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Archiwum Polskiej Fantastyki
- Wydawnictwo:
- Solaris
- Data wydania:
- 2013-03-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 1957-01-01
- Liczba stron:
- 462
- Czas czytania
- 7 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375901153
Przez ocean czasu to klasyczna powieść SF o pierwszej wyprawie w czasie. Chronomobil, polska myśl konstrukcyjna, wyprodukowany w fabryce na Żeraniu w 2048 roku, wyrusza w głąb otchłani czasu, celem zbadania kilku epok. Niespodziewany wypadek sprawia, że na pokład chronomobilu zostaje zabrany Dominik Konarczyk, młody warszawiak z połowy XX wieku. To on jest narratorem opisującym barwne przygody chrononautów w epokach lodowcowych, plejstocenie. Podróżnicy spotykają pra-ludzi, mamuty, stawiają czoło wielu niebezpieczeństwom.
Jedna z najlepszych powieści z polskiej fantastyki.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 78
- 47
- 18
- 5
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Przez lata szukałem drugiego tomu ale zaporowe ceny skutecznie mnie odstraszały. Na szczęście wznowiono w rozsądnej cenie i mogłem sprawdzić, jak książka się zestarzała (a nawet dwie, bo dwa tomy). Praktycznie nie zestarzała się w ogóle. I jest to zaskakujące jak na rok produkcji! Nie ma dłużyzn, ideologizowania czy moralizowania. Co do wiadomości, z tym bywa różnie :) Drugi tom jak dla mnie trochę za krótki. Autor mógł to spokojnie rozpisać na różne epoki ale wtedy trzeba by włożyć więcej trudu. Podsumowując, klasyka, nadal warta lektury! Do piszących o braku kultowości czy poszukiwań w antykwariatach - uważam, że się mylicie bo ta książka od dawna była białym krukiem, podobnie jak przygody barona von Goldringa.
Przez lata szukałem drugiego tomu ale zaporowe ceny skutecznie mnie odstraszały. Na szczęście wznowiono w rozsądnej cenie i mogłem sprawdzić, jak książka się zestarzała (a nawet dwie, bo dwa tomy). Praktycznie nie zestarzała się w ogóle. I jest to zaskakujące jak na rok produkcji! Nie ma dłużyzn, ideologizowania czy moralizowania. Co do wiadomości, z tym bywa różnie :)...
więcej Pokaż mimo toNie legendarna i nie kultowa moim zdaniem jest ta książka, choć tak właśnie zaczyna się zajawka opisująca krótko jej treść. Trzydzieści, czterdzieści lat temu, kultowe były książki Lema, Zajdla, Wiśniewskiego-Snerga, ale raczej nie to. Nie przypominam sobie zachwytów w miesięczniku Fantastyka, ani polowań w antykwariatach, czy na konwentach. Książka jest dobra, ma duże walory edukacyjne szczególnie w dziedzinie geologii czy antropologii, ma też duże walory sentymentalne zwłaszcza dla starszych czytelników, ale niestety autorowi zabrakło futurologicznej wyobraźni i technika połowy XXI wieku poza samym wehikułem czasu nie broni się dzisiaj. Pojazdem kieruje się kręcąc jakimiś kółkami i przestawiając "wajchy", filmy kręci się na taśmie, tak jakby reszta techniki stanęła w miejscu. Doceniam zebraną przez autora wiedzę naukową, ale 80% dwutomowej książki, to opisy warstw geologicznych, zmian klimatu czy układu kości czaszki tego czy innego przodka obecnego człowieka.
Przemieszczają się w czasie, oglądają, czasami kogoś spotkają, raz jest więcej akcji gdy trafiają na Tyranozaura. Dopiero pod koniec pojawia się więcej ożywienia gdy w drodze powrotnej bohaterowie trafiają do starożytnego Rzymu. Nie twierdzę że książka jest zła. Nie, jest dobra. I tyle. Dobra jako edukacja w określonej dziedzinie, dobra bo przenosi mnie do czasów gdy czytałem ją pierwszy raz. Ale nie legendarna i nie kultowa.
Nie legendarna i nie kultowa moim zdaniem jest ta książka, choć tak właśnie zaczyna się zajawka opisująca krótko jej treść. Trzydzieści, czterdzieści lat temu, kultowe były książki Lema, Zajdla, Wiśniewskiego-Snerga, ale raczej nie to. Nie przypominam sobie zachwytów w miesięczniku Fantastyka, ani polowań w antykwariatach, czy na konwentach. Książka jest dobra, ma duże...
więcej Pokaż mimo toOczywiście nie jestem "targetem" tej książki, tym nie mniej skorzystałem z okazji i przeczytałem wznowienie Solarisu (oryginał osiągał swego czasu niebotyczne sumy w antykwariatach, co niniejszym, mam nadzieję, przeszło do historii).
"Poprzez ocean czasu" można dzisiaj postrzegać jako przyjemną w lekturze ramotkę. W latach 50-tych zeszłego wieku była to z pewnością jedna z lepszych pozycji dla młodzieży. Niepojętym jest fakt, że doczekała się wznowienia dopiero kilka lat temu.
Oczywiście nie jestem "targetem" tej książki, tym nie mniej skorzystałem z okazji i przeczytałem wznowienie Solarisu (oryginał osiągał swego czasu niebotyczne sumy w antykwariatach, co niniejszym, mam nadzieję, przeszło do historii).
więcej Pokaż mimo to"Poprzez ocean czasu" można dzisiaj postrzegać jako przyjemną w lekturze ramotkę. W latach 50-tych zeszłego wieku była to z pewnością jedna z...
Młodzieżowe science-fiction z 1957 roku o dużych walorach edukacyjnych.
Przez pierwsze strony lektury żałowałem, że Książki nie wydano ponownie kilkanaście lat wcześniej i obawiałem się, że jako czytelnik starszy do założonego czytać będę trochę z obowiązku, żeby zapoznać się z nieznanym mi klasykiem.
Jednak po pierwszych kilkudziesięciu stronach książka wciągnęła mnie i przeczytałem ją z przyjemnością. Wydanie zrobione jest z myślą o docelowych, młodszych czytelnikach - co kilkanaście stron trafiają się urozmaicają ilustracje - szkice.
Książka opowiada o podróży w przeszłość, więc w większości zachowała zakładane przez autora walory edukacyjne. Oczywiście, gdyby pisano ją dzisiaj bohaterowie nie zastanawiali by się już przykładowo nad tym, czy Neandertalczyk jest naszym przodkiem czy kuzynem.
Głównym bohaterem jest maturzysta, który w 1957 roku przypadkiem stał się uczestnikiem wspomnianej wyprawy w czasie, która ruszyła w latach XXI wieku, w związku z czym autor mógł rozsądnie ograniczyć do minimum opis przyszłości. Również obowiązkowe w głębokim PRLu elementy komunizmu ograniczone są do minimum.
Czytelnika przyciągają perypetie bohaterów (zwłaszcza wspomnianego bohatera głównego),którzy prawie cały czas są w centrum zdarzeń. Każdy czytelnik też zapewne znajdzie swojego ulubionego bohatera - mnie najbardziej spodobała się postać docenta, który zawsze gotów jest służyć pomocą lub ciętym komentarzem (zależnie od potrzeb). Śledzić także można wątek "miłosny" związany z zauroczeniem głównego bohatera jedną z uczestniczek wyprawy.
Wątek edukacyjny napisany jest świetnie, w ten sposób, że czytelnika, który jest ciekaw świata nie znudzi. Jednocześnie autor zawarł liczne ciekawostki - mimo, że czytałem kilka "poważnych" książek o tematyka ewolucji gatunków dowiedziałem się kilku nowych rzeczy.
Jako ciekawostkę można podać, że bohaterowie z przyszłości wspominają o pierwszej wyprawie na Księżyc, która miała miejsce w 2037 r. Okazuje się, że w realiach polski ludowej lat 50 lot na księżyc uznawany był za równie prawdopodobny jak wyprawa w czasie ;).
Biorąc pod uwagę, że książka adresowana jest do młodzieży - oceniam ją na 9/10. Aż przykro, że nie jest chociażby lekturą szkolną dodatkową (gdyby nie wznowienie Solarisa pewnie bym się o niej nigdy nie dowiedział)... Natomiast oceniając z punktu widzenia dorosłego czytelnika (zainteresowanego oczywiście literaturą s-f) - spokojnie 7/10.
Młodzieżowe science-fiction z 1957 roku o dużych walorach edukacyjnych.
więcej Pokaż mimo toPrzez pierwsze strony lektury żałowałem, że Książki nie wydano ponownie kilkanaście lat wcześniej i obawiałem się, że jako czytelnik starszy do założonego czytać będę trochę z obowiązku, żeby zapoznać się z nieznanym mi klasykiem.
Jednak po pierwszych kilkudziesięciu stronach książka wciągnęła mnie i...
Czytałam z zapartym tchem kilka razy za swoich młodych lat. Miałam własną książkę (ale tylko I tom). Nigdy nie udało mi się zdobyć tomu drugiego. Parę lat temu sięgnęłam jeszcze raz po nią i stwierdziłam, że się trochę zestarzała (książka, chociaż ja też)i postanowiłam ją podać dalej (była i jest poszukiwana, niektórzy szukają całości a niektórzy któregoś z tomów). Wystawiłam na aukcji i uszczęśliwiłam jakiegoś pana.
Czytałam z zapartym tchem kilka razy za swoich młodych lat. Miałam własną książkę (ale tylko I tom). Nigdy nie udało mi się zdobyć tomu drugiego. Parę lat temu sięgnęłam jeszcze raz po nią i stwierdziłam, że się trochę zestarzała (książka, chociaż ja też)i postanowiłam ją podać dalej (była i jest poszukiwana, niektórzy szukają całości a niektórzy któregoś z tomów)....
więcej Pokaż mimo toKojarzy mi się z młodością, dzięki tej książce odkryłem Lema i sci-fi
Kojarzy mi się z młodością, dzięki tej książce odkryłem Lema i sci-fi
Pokaż mimo toOd wielu miesięcy, a może nawet lat poszukiwałem jej tytułu i autora:
Powieść na pewno nie młodsza niż z lat siedemdziesiątych, chociaż bardzo stara też nie. Znam jej treść, ale zupełnie nie kojarzę tytułu ani autora. Chciałbym chociaż ją sobie wpisać do przeczytanych.
Pewien mężczyzna spacerując po lesie trafia na dziwnie wyglądających i zachowujących się ludzi. Kiedy nawiązują kontakt okazują się pochodzić z przyszłości i musieli przerwać swoją podróż w czasie, bo mieli wypadek. Zginął jeden załogant, którego szczątki właśnie zakopali. Proponują mężczyźnie by zabrał się z nimi, bo brakuje im członka załogi. Ten się zgadza.
Okazuje się, że ich celem jest okres Kredy, Jury i Triasu. Chcą zbadać m.in. dinozaury. Pamiętam, że mężczyźni z przyszłości nie musieli się golić, bo jakiś zabieg na stałe zapobiegał zarostowi.
U celu czeka ich wiele przygód, w tym uszkodzenie pojazdu i brak paliwa.
Cieszę się, że wreszcie ją znalazłem.
Myślę, że za recenzję wystarczy, że jednak jej treść tkwiła w mojej pamięci, a nawet jak podsunięto mi tytuł to od razu wiedziałem, ze to ta.
Od wielu miesięcy, a może nawet lat poszukiwałem jej tytułu i autora:
więcej Pokaż mimo toPowieść na pewno nie młodsza niż z lat siedemdziesiątych, chociaż bardzo stara też nie. Znam jej treść, ale zupełnie nie kojarzę tytułu ani autora. Chciałbym chociaż ją sobie wpisać do przeczytanych.
Pewien mężczyzna spacerując po lesie trafia na dziwnie wyglądających i zachowujących się ludzi. Kiedy...
Bardzo dobra sf młodzieżowa. Naukowe 'W pustyni i w puszczy' (tyle że bez niepełnoletnich bohaterów i z trochę inaczej rozłożonymi akcentami pomiędzy akcją i światem przedstawionym).
Barwna, napisana przystępnym językiem, edukująca, wzbudzająca zainteresowania nauką, a przy tym żywa i interesująca. Nawet dorosły, wykształcony czytelnik może dowiedzieć się z niej kilka ciekawych informacji z paleontologii, czy antropologii.
Gdyby, za moich czasów, takie byłyby lektury szkolne, na pewno dużo, dużo szybciej złapał bym miłość do książek (sorry, ale romantyzm w podstawówce zabił we mnie czytelnictwo, aż do liceum).
Polecam
Bardzo dobra sf młodzieżowa. Naukowe 'W pustyni i w puszczy' (tyle że bez niepełnoletnich bohaterów i z trochę inaczej rozłożonymi akcentami pomiędzy akcją i światem przedstawionym).
więcej Pokaż mimo toBarwna, napisana przystępnym językiem, edukująca, wzbudzająca zainteresowania nauką, a przy tym żywa i interesująca. Nawet dorosły, wykształcony czytelnik może dowiedzieć się z niej kilka...
Muszę przyznać, iż bardzo PRZYJEMNE spędziłem chwile podczas czytania tego tomu.
To oldskulowa mocno - lata 50 - młodzieżowa przygodówka, z wielką, fantastyczną podróżą w czasy zamierzchłe naszej (pre)historii jako lejtmotywem. Plastycznie, miło i sprawnie napisana to książka, sformatowana pod młodego czytelnika, acz nie przeszkadzało mi to nijak w lekturze tej klasycznej już pozycji.
Nie miałem szczęścia jakoś poznać jej "za młodu", niewątpliwie musiałaby wtedy na mnie zrobić o wiele większe wrażenie! Nadrabiam zatem zaległości i po latach sięgnąłem po nią (dzięki nowemu jej wydaniu przez wyd. Solaris) i co najważniejsze - NIE ŻAŁUJĘ spędzonego przy niej czasu!
POLECAM jako sentymentalną podróż w literackie czasy lat 50 XX wieku, by stamtąd już swoistym wehikułem czasu - chronomobilem "Made in Poland" - udać się wraz z bohaterami w czasy epok lodowcowych i żyjących tam pitekantropów i neandertalczyków. Świetny i nowatorski jak na tamte nasze czasy literacki pomysł, bardzo dobre jego wykonanie i rzeknę raz jeszcze - RZECZ naprawdę czytelniczo to PRZYJEMNA! Czyli: 7/10!
Muszę przyznać, iż bardzo PRZYJEMNE spędziłem chwile podczas czytania tego tomu.
więcej Pokaż mimo toTo oldskulowa mocno - lata 50 - młodzieżowa przygodówka, z wielką, fantastyczną podróżą w czasy zamierzchłe naszej (pre)historii jako lejtmotywem. Plastycznie, miło i sprawnie napisana to książka, sformatowana pod młodego czytelnika, acz nie przeszkadzało mi to nijak w lekturze tej klasycznej...
Książka mojego dzieciństwa. przez prawie 20 lat szukałem jej w antykwariatach (pomijam pewien portal aukcyjny ponieważ osobiście chciałem obejrzeć te białe kruki)i wreszcie żona znalazła - dostałem dwa tomy w prezencie.. :)
Książka mojego dzieciństwa. przez prawie 20 lat szukałem jej w antykwariatach (pomijam pewien portal aukcyjny ponieważ osobiście chciałem obejrzeć te białe kruki)i wreszcie żona znalazła - dostałem dwa tomy w prezencie.. :)
Pokaż mimo to