Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Iwan Jefremow
11
5,9/10
Urodzony: 22.04.1907Zmarły: 05.10.1972
Radziecki paleontolog i pisarz fantastyki.
Urodzony w wiosce pod Petersburgiem, od 1924 student paleontologii na uniwersytecie w Leningradzie (dzisiejszy Sankt Petersburg). Nie ukończył nauki, ale mimo to rozpoczął pracę naukową uczestnicząc w wyprawach m.in. na Ural i do Azji Środkowej. W 1941 uzyskał tytuł doktora biologii. Jefriemow jest autorem ponad 100 publikacji naukowych, w większości dostępnych jedynie w języku rosyjskim. W 1944 zadebiutował jako pisarz zbiorami nowel. W 1948 wydał powieść "Gwiezdne okręty", natomiast w 1957 swoje prawdopodobnie najpopularniejsze dzieło - "Mgławicę Andromedy". Inne utwory Jefriemowa to m.in. "Księżycowa skała", "Serce węża" i "Wyprawa Ba-Wer-Dżeda". W 1975 nakładem wydawnictwa Mołodaja Gwardija ukazały się w pięciu tomach jego Dzieła zebrane. Współcześnie Jefriemowa uważa się za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli powojennej fantastyki radzieckiej.
Urodzony w wiosce pod Petersburgiem, od 1924 student paleontologii na uniwersytecie w Leningradzie (dzisiejszy Sankt Petersburg). Nie ukończył nauki, ale mimo to rozpoczął pracę naukową uczestnicząc w wyprawach m.in. na Ural i do Azji Środkowej. W 1941 uzyskał tytuł doktora biologii. Jefriemow jest autorem ponad 100 publikacji naukowych, w większości dostępnych jedynie w języku rosyjskim. W 1944 zadebiutował jako pisarz zbiorami nowel. W 1948 wydał powieść "Gwiezdne okręty", natomiast w 1957 swoje prawdopodobnie najpopularniejsze dzieło - "Mgławicę Andromedy". Inne utwory Jefriemowa to m.in. "Księżycowa skała", "Serce węża" i "Wyprawa Ba-Wer-Dżeda". W 1975 nakładem wydawnictwa Mołodaja Gwardija ukazały się w pięciu tomach jego Dzieła zebrane. Współcześnie Jefriemowa uważa się za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli powojennej fantastyki radzieckiej.
5,9/10średnia ocena książek autora
174 przeczytało książki autora
258 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mgławica Andromedy
Iwan Jefremow
Cykl: Wielki Pierścień (tom 1)
5,2 z 44 ocen
130 czytelników 11 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Galaktyka I. Radziecka fantastyka naukowa Kir Bułyczow
6,8
Pierwszy tom ,,Galaktyki" to ciekawy i bardzo różnorodny, ale dosyć nierówny zbiór opowiadań. Przede wszystkim dlatego, że jest ich bardzo dużo, bo aż 19. Biorąc pod uwagę grubość zbioru, to ogromna liczba. Niestety, z tego powodu większość opowiadań jest skrajnie krótka i bardziej przypominają rozbudowane anegdoty lub rozwinięcie pojedynczej myśli, niż pełnoprawną historię, czego przykładem jest np. zabawne skądinąd opowiadanie ,,Nieśmiały susza", które właściwie nie ma fabuły, a ich bohaterowie nie zostali nawet pobieżnie nakreśleni. Na szczęście jest parę chlubnych wyjątków, w których autor kreuje swoją własną wizję zjawisk które już od pokoleń rozpalają naszą wyobraźnię do czerwoności. Najczęściej są to opowiadania poświęcone idei podróży w czasie i ich zawiłym konsekwencjom z przerwaniem kontinuum czasoprzestrzennego włącznie. Taki charakter mają niezłe opowiadania Ilii Warszawskiego ,,Wycieczka do Pennfild" poświęcona daremności prób naprawienia błędów przy pomocy wehikułu czasu, oraz niezwykle zabawny, a zarazem bardzo obrazoburczy (należy pamiętać, że opowiadania zebrane w ,,Galaktyce" powstały w latach kwitnącego socjalizmu, dlatego komunizm jest w nich przedstawiony jako ustrój będący ostatecznym celem ludzkości, a religia to opium dla mas) opis podróży poszukiwaniu Jezusa. Warto również zwrócić uwagę na opowiadania ,,Bardzo dziwny świat" Adrianny Gromowej oraz ,,Przestrzeń życia" Marietty Czudakowej (to drugie opowiadanie jest niestety bardzo nudne, chociaż zawiera ciekawe przesłanie),pokazujące jak ograniczone jest nasze postrzeganie świata i jak bardzo może się różnić od otaczających nas istot. Najdłuższe w zbiorze jest opowiadanie ,,Biała śmierć" Kiryła Bułyczowa. To interesująca historia kosmicznego rozbitka, który przypadkiem odkrywa, że na planecie na której się znajduje, ktoś bawi się w boga. Ten sam autor jest odpowiedzialny również za ,,Świeży transport złotych rybek", który jest najlepszym opowiadanie w tym tomie. To zabawna historia o tym, do czego może doprowadzić ludzka chciwość (i altruizm!) jeżeli dać jej okazję, żeby się mogła wyszaleć... Tak ambitnych tematów nie poruszają natomiast opowiadania ,,Idzie człowiek" Sawera Gonsowskiego (historia rozgrywająca się u mrocznego zarania dziejów ludzkości) oraz ,,Ucieczka" I. Warszawskiego (to z kolei, rozgrywa się w jeszcze mroczniejszej przyszłości),jednak czytałem je z dużą przyjemnością. Reasumując, z powyższego zbioru mogę polecić najwyżej jedną trzecią. I chociaż były to naprawdę dobre opowiadania, to nie wiem czy są warte przedzierania się przez morze przeciętności.
Wyprawa Ba-wer-dżeda Iwan Jefremow
6,0
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Iwana Jefremowa. Nie jest to fantastyka naukowa a raczej fantastyka historyczna czy przygodowa. Osadzona i czerpiąca z historii jednak opisująca głównie zdarzenia wymyślone. "Wyprawa" to drugi tom dylogii "Wielki Łuk". Jej pierwsza część "Na kraju Ojkumeny" została napisana w 1949 roku i opisuje wydarzenia oddalone o kilkaset lat. Wiąże je miejsce (Egipt, Afryka) i pewien przedmiot który przywiózł ze sobą Ba-uer-dżed ze swojej wyprawy. Książka jest typową dla lat 50' w sferze leksykalnej i konstrukcji treści. Odstaje od powszechnej w owym czasie tematyki ale nie jest wolna od wyczuwalnych naleciałości radzieckich czy po prostu komunistycznych. Dużo tutaj, a przecież tylko w kilku zdaniach, wnosi posłowie.
Treść jest nieco stylizowana na staroegipską i czasami używa nawet "tekstów oryginalnych" chociaż brak wskazań co do pochodzenia owych oryginalnych fragmentów. Dzisiaj tłumaczenie i transkrypcja nazw staroegipskich są anachroniczne.
Fabuła jest przyjemna i nie odrzuca, ma swój rytm i przyjemnie kołysze aż do końca... no, gdzie trochę autora ponosi. Jefremow fantazjuje nad jednym z najciekawszych ale jednocześnie najmniej znanych okresów Starożytnego Egiptu, IV dynastii Starego Państwa. Po powstaniu "Horyzontu Khufu" (Piramidy Cheopsa) i budowy piramidy Chefrena.
Książkę polecam lubiącym starą literaturę i tematykę starożytności Egipskich.