Graveminder
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Graveminder (tom 1)
- Wydawnictwo:
- William Morrow & Company
- Data wydania:
- 2011-05-17
- Data 1. wydania:
- 2011-05-17
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 978-83-76741-00-0
- Tagi:
- grób opiekun sekret romas przymierze
Three sips to mind the dead . . .
Rebekkah Barrow never forgot the attention her grandmother Maylene bestowed upon the dead of Claysville, the small town where Bek spent her adolescence. There wasn't a funeral that Maylene didn't attend, and at each one Rebekkah watched as Maylene performed the same unusual ritual: She took three sips from a silver flask and spoke the words "Sleep well, and stay where I put you."
Now Maylene is dead, and Bek must go back to the place she left a decade earlier. She soon discovers that Claysville is not just the sleepy town she remembers, and that Maylene had good reason for her odd traditions. It turns out that in Claysville the worlds of the living and the dead are dangerously connected; beneath the town lies a shadowy, lawless land ruled by the enigmatic Charles, aka Mr. D. If the dead are not properly cared for, they will come back to satiate themselves with food, drink, and stories from the land of the living. Only the Graveminder, by tradition a Barrow woman, and her Undertaker—in this case Byron Montgomery, with whom Bek shares a complicated past—can set things right once the dead begin to walk.
Although she is still grieving for Maylene, Rebekkah will soon find that she has more than a funeral to attend to in Claysville, and that what awaits her may be far worse: dark secrets, a centuries-old bargain, a romance that still haunts her, and a frightening new responsibility—to stop a monster and put the dead to rest where they belong.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 384
- 304
- 68
- 15
- 9
- 8
- 8
- 7
- 5
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Książka bardzo mnie wciągnęła, szkoda, że nie ma kolejnej części.
Ciekawie przedstawiony świat zmarłych jako kraina pod dostatkiem wszystkiego w pięknych kolorach. Bardzo imponujący bohater- cierpliwy, cudnie zakochany i godnie znoszący "chłody" ze strony Rebeki. Sama bohaterka nieco irytująca ale do zniesienia. Trochę przeszkadzało mi ciągnące się napięcie i niewiedza bohaterów co do swojego daru a na ostatnich kartkach książki jednym wdechem rozwiązanie wszystkiego.
Książka bardzo mnie wciągnęła, szkoda, że nie ma kolejnej części.
więcej Pokaż mimo toCiekawie przedstawiony świat zmarłych jako kraina pod dostatkiem wszystkiego w pięknych kolorach. Bardzo imponujący bohater- cierpliwy, cudnie zakochany i godnie znoszący "chłody" ze strony Rebeki. Sama bohaterka nieco irytująca ale do zniesienia. Trochę przeszkadzało mi ciągnące się napięcie i niewiedza...
"Spij dobrze i zostań tam gdzie Cię położyłam"
Pochlonelam tę książkę na jeden raz. Przypadkiem podrzuciła mi ją siostra. Trochę nie mój klimat, ale jakoś nie mogłam się oderwać. Jak kogoś nie rażą czasami absurdalne sytuacja lub bohaterowie to POLECAM 😊
"Spij dobrze i zostań tam gdzie Cię położyłam"
Pokaż mimo toPochlonelam tę książkę na jeden raz. Przypadkiem podrzuciła mi ją siostra. Trochę nie mój klimat, ale jakoś nie mogłam się oderwać. Jak kogoś nie rażą czasami absurdalne sytuacja lub bohaterowie to POLECAM 😊
Pomysł ciekawy- ale jakoś rozjechał się w wykonaniu.
Pomysł ciekawy- ale jakoś rozjechał się w wykonaniu.
Pokaż mimo to"Opiekunka Grobów" to romantyczny horror albo romans z elementami grozy w tle. Para głównych bohaterów musi odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytanie: czy kochają się, bo tak za nich ustalono, czy też ich miłość jest autentyczna i pomoże im w misji utrzymania ładu w świecie zmarłych.
"Opiekunka Grobów" to romantyczny horror albo romans z elementami grozy w tle. Para głównych bohaterów musi odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytanie: czy kochają się, bo tak za nich ustalono, czy też ich miłość jest autentyczna i pomoże im w misji utrzymania ładu w świecie zmarłych.
Pokaż mimo toPoczątek książki ciekawy, potem jeszcze ciekawiej , ale zakonczenie już tak troche jak horrorek dla dzieciaków, spodziewałam się czegoś innego , a było co było. Przyjemna w czytaniu ale wysokiej oceny niestety nie mogę dać.
Początek książki ciekawy, potem jeszcze ciekawiej , ale zakonczenie już tak troche jak horrorek dla dzieciaków, spodziewałam się czegoś innego , a było co było. Przyjemna w czytaniu ale wysokiej oceny niestety nie mogę dać.
Pokaż mimo toW małym, niezwykle spokojnym miasteczku Claysville dochodzi do brutalnego morderstwa. Z rąk nieznanego sprawcy ginie Maylene Barrow, starsza kobieta, która opiekowała się i pielęgnowała wszystkie okoliczne cmentarze. Pomimo swojej istotnej roli w społeczności i nagłej, tragicznej śmierci, szeryf nie podejmuje śledztwa, ale wraz z radą miasta uciszają sprawę i szybko organizują pogrzeb. Do miasta, po latach nieobecności przybywa przybrana wnuczka zmarłej, Rebeka, która od ośmiu lat mieszkała poza miasteczkiem i unikała powrotu do prawdziwego domu. Jednak tym razem młoda kobieta będzie musiała zmierzyć się ze swoją przeszłością, nienawistną rodziną i Byronem – swoją dawną, wielką miłością z czasów młodości.
Konfrontacja Rebeki z rzeczywistością i śmiercią ukochanej babci jest niezwykle bolesna, ale jednocześnie powrót do domu, w granice Claysville przynosi jej niezrozumiałą ulgę. Tymczasem w mieście rozpoczyna się fala zbrodni. Krwawą śmiercią giną kolejne osoby, są ranni i zaginieni, a wszystko łączy się i prowadzi do pierwszej napaści, w domu Maylene. Rebeka i Byron zaczynają odkrywać sekrety mieszkańców, by w końcu zostać postawionymi przed ostatecznym wyborem przypisanego im przeznaczenia. Ona ma przejąć rolę Opiekunki Grobów, którą była jej babcia, a Byron rolę swojego ojca, czyli Grabarza i opiekuna przypisanej mu kobiety. Wszystko to w służbie śmierci, która – jak się okazuje – jest jak najbardziej realna i dość... cielesna. Zaczyna się walka o przetrwanie miasta i uratowanie jego mieszkańców uwięzionych między życiem a ostatecznością.
Melissie Marr w Opiekunce Grobów udało się wykreować ciekawy świat, jednak zabrakło w tej opowieści czegoś, co sprawiłoby, że warto by do tego świata powrócić czy chociaż zapamiętać mijające w tle postacie. W zamian powieść serwuje zarys czegoś, czego potencjału autorka sama nie potrafiła wykorzystać. Ciekawy pomysł, jakim jest stworzenie pary opiekunów zmarłych, wyczerpuje się dość szybko i rozmywa, tworząc po prostu jedną z kolejnych historii o rodzącej się miłości, z dreszczykiem w tle. Zarówno Rebeka, jak i Byron nie mają w sobie nic wyjątkowego, nic godnego zapamiętania – po prostu są i nic poza tym. Kolejna romantyczna para, niczym niewyróżniająca się od pozostałych.
Z przykrością muszę stwierdzić, że potencjał fabularny wyczerpuje się z rozdziału na rozdział, a każdy kolejny krok bohaterów jest coraz bardziej przewidywalny. Szkoda, bo mogło być naprawdę wyjątkowo, tym bardziej, że widać kontury ciekawego zamysłu początkowego autorki. Nie zmienia to jednak faktu, że Opiekunka Grobów z pewnością sprawi przyjemność wszystkim czytelniczkom szukającym porządnie napisanego romansu, z nutką horroru i paranormal fantasy w tle, które lubią ten gatunek i wiedzą, czego od niego oczekiwać.
W małym, niezwykle spokojnym miasteczku Claysville dochodzi do brutalnego morderstwa. Z rąk nieznanego sprawcy ginie Maylene Barrow, starsza kobieta, która opiekowała się i pielęgnowała wszystkie okoliczne cmentarze. Pomimo swojej istotnej roli w społeczności i nagłej, tragicznej śmierci, szeryf nie podejmuje śledztwa, ale wraz z radą miasta uciszają sprawę i szybko...
więcej Pokaż mimo toJak mocna może być miłość? Przekonacie się w tej książce, która jedną nogą jest w świecie fantazji a drugą po przeciwnej stronie życia. Dość ciekawa wizja o opiece nad zmarłymi. Można rzec, że przeczytałam ją we właściwym czasie, w listopadzie, a więc miesiącu pamięci o tych, którzy nas opuścili. Przyzwyczailiśmy się do zapalania świeczek, znoszenia kwiatów na groby i modlitwy. Autorka książki opowiada o zupełnie innej opiece.
Przeczytajcie. Myślę, że będziecie się nieźle "bawić".
Polecam:-)
Jak mocna może być miłość? Przekonacie się w tej książce, która jedną nogą jest w świecie fantazji a drugą po przeciwnej stronie życia. Dość ciekawa wizja o opiece nad zmarłymi. Można rzec, że przeczytałam ją we właściwym czasie, w listopadzie, a więc miesiącu pamięci o tych, którzy nas opuścili. Przyzwyczailiśmy się do zapalania świeczek, znoszenia kwiatów na groby i...
więcej Pokaż mimo toMałe miasteczko, miłość sprzed lat - to nie zapowiadało się na klimat, który mógłby mnie zainteresować. Szczególnie, jeśli główny bohater jest... przedsiębiorcą pogrzebowym ("grabarz" brzmi lepiej?) - to dopiero brzmi zachęcająco. Na szczęście już po pierwszych kilku stronach wiadomo, że w pozornie nudnym miasteczku dzieje się coś dziwnego. Coś, co sugerują już słowa na okładce: "Sleep well and stay where I put you" (w wolnym tłumaczeniu: "Śpij dobrze i pozostań, gdzie cię włożyłam").
Nie wiem, do jakiego gatunku zakwalifikować tą pozycję - nie jest to do końca ani urban fantasy ani PNR, może raczej coś jak "horror w małym miasteczku z elementami paranormalnymi" - choć rozwinięcie tajemnic trochę mnie rozczarowało, a główna bohaterka mocno irytowała, to początkowe rozdziały są dobrze napisane i trzymają w napięciu. Sama historia natomiast jest... trochę inna. Najlepiej przeczytać ją bez zapoznawania się z opisem z okładki.
Cała opinia: http://nanikowy.blogspot.com/2016/08/graveminder-melissa-marr.html
Małe miasteczko, miłość sprzed lat - to nie zapowiadało się na klimat, który mógłby mnie zainteresować. Szczególnie, jeśli główny bohater jest... przedsiębiorcą pogrzebowym ("grabarz" brzmi lepiej?) - to dopiero brzmi zachęcająco. Na szczęście już po pierwszych kilku stronach wiadomo, że w pozornie nudnym miasteczku dzieje się coś dziwnego. Coś, co sugerują już słowa na...
więcej Pokaż mimo toBajeczka- relaksująca, wciągająca, trochę śmieszna swoją absurdalnością. Napewno nie jest to żaden kryminał czy thirller . To paranormalne miasteczko :) - żywe trupy,tunele 'czasoprzestrzenne', rytuały grobów.
Dla mnie trochę zbyt banalna.
Bajeczka- relaksująca, wciągająca, trochę śmieszna swoją absurdalnością. Napewno nie jest to żaden kryminał czy thirller . To paranormalne miasteczko :) - żywe trupy,tunele 'czasoprzestrzenne', rytuały grobów.
Pokaż mimo toDla mnie trochę zbyt banalna.
Dosyć ciekawa i miła lektura. Pozwala się odprężyć i zapomnieć o trudach dnia codziennego.
Dosyć ciekawa i miła lektura. Pozwala się odprężyć i zapomnieć o trudach dnia codziennego.
Pokaż mimo to