Bestia
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
170 str. 2 godz. 50 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 1973-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Liczba stron:
- 170
- Czas czytania
- 2 godz. 50 min.
- Język:
- polski
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 6
- 4
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Kanwą tej opowieści jest dość upiorne wydarzenie: oto na drodze doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu i furmanki. Nikt poważnie nie ucierpiał, poza koniem, który pokiereszowany został tak bardzo, że spisano go na straty. I tu właśnie zaczyna się cały problem, bo mimo że zwierzak był poważnie ranny, nikt nie zainteresował się jego losem – ot, uwolnili go tylko z uprzęży i odprowadzili z szosy do lasu, żeby skonał. A że to jego konanie i towarzysząca agonii męczarnia trwała dobrych kilkanaście godzin – nikt się tym nie przejął, poza przypadkowo przejeżdżającym Inżynierem. Człowiek ten próbował interweniować, gdzie tylko się da, żeby chociaż zastrzelić rannego konia i skrócić jego cierpienia, ale wszędzie spotykał się z obojętnością, spychologią, kpiną. Ostatecznie koń został w lesie, pozostawiony na żer mrówek, zmuszony do czekania na litościwą śmierć…
I tu pałeczkę narracji przejmuje Poeta, który przez całą opowieść będzie toczył swoisty spór z Inżynierem. Agonia poturbowanego w wypadku konia staje się bazą dla rozmyślań nad pewną podłą cechą człowieka, która sprawia, że ma on w pogardzie otaczający go świat, podporządkowuje go na zasadzie gwałtu, nie szanując go, niszcząc, dręcząc. Jest to z jednej strony przegląd różnych niszczycielskich zachowań człowieka wobec przyrody, wobec zwierząt. Ale równocześnie postawa Inżyniera wymusza również głębszą analizę. I wówczas na czoło wysuwa się kwestia poczucia winy, które tkwi w człowieku. Kwestia pewnej dychotomii między podłościami i świństewkami, które są udziałem ludzkości, a chęcią bycia tzw. dobrym człowiekiem, doskonałością, pewną filozoficzną miarą wszechrzeczy – powoduje narastanie coraz cięższego poczucia winy. Cierpienia, od którego nie ma ucieczki, od którego nie ma uwolnienia, nie ma możliwości odpustu – mimo podejmowanych różnego rodzaju prób, jak choćby w przypadku Inżyniera i jego prób znalezienia pomocy dla zdychającego konia.
Tytułowa bestia to określenie zwierzęcia, tej bytności innej od człowieka – istoty stworzonej rzekomo na podobieństwo Boga czy bogów. Ale lektura sprawia, że to raczej człowieka zaczyna się postrzegać jako bestię, bo zwierzę, niewinne w swojej istocie, słabsze i bardziej bezbronne wobec ludzkiej agresji i głupoty – najzwyczajniej na takie miano nie zasługuje. A sam zamęczony koń zostaje przeanalizowany na tak wiele sposobów, że momentami zdaje się nawet symbolizować ofiarę Chrystusa…
W tym swoistym traktacie, mimo iż pisanym prozą, wyraźnie przebija się dusza poety, jakim był Kurek. Ale o ile na przykład u Stachury taka poetyckość prozy nadaje utworowi i opowiadanej historii specyficznego piękna i klimatu, tutaj momentami tworzy trudno zrozumiały gąszcz sformułowań, przez który czytelnik musi się mozolnie przebijać, tracąc po drodze główny wątek myśli autora. No i ten kaznodziejski ton jest dość mocno denerwujący. Ale ogólnie do przełknięcia, nawet można sobie kilka celnych uwag czy cytatów wynotować ku pamięci…
Kanwą tej opowieści jest dość upiorne wydarzenie: oto na drodze doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu i furmanki. Nikt poważnie nie ucierpiał, poza koniem, który pokiereszowany został tak bardzo, że spisano go na straty. I tu właśnie zaczyna się cały problem, bo mimo że zwierzak był poważnie ranny, nikt nie zainteresował się jego losem – ot, uwolnili go tylko z...
więcej Pokaż mimo to