I inne historie

Okładka książki I inne historie Georgi Gospodinow
Okładka książki I inne historie
Georgi Gospodinow Wydawnictwo: Pogranicze Seria: Meridian literatura piękna
154 str. 2 godz. 34 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Meridian
Tytuł oryginału:
I drugi istorii
Wydawnictwo:
Pogranicze
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
154
Czas czytania
2 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361388173
Tłumacz:
Magdalena Pytlak
Tagi:
Bułgaria literatura bułgarska opowiadania
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
142
142

Na półkach:

Przyjemne opowiadania o życiu, osadzone w Bułgarskiej codzienności. Nie jest źle, ale mnie nie kupują. Nie żałuję mojego czasu, ale i nie planuję dalej zgłębiać twórczości pana Gospodinowa.

Przyjemne opowiadania o życiu, osadzone w Bułgarskiej codzienności. Nie jest źle, ale mnie nie kupują. Nie żałuję mojego czasu, ale i nie planuję dalej zgłębiać twórczości pana Gospodinowa.

Pokaż mimo to

avatar
504
504

Na półkach:

Mam przed sobą zbiór opowiadań laureata Nagrody Bookera i Angelusa, bułgarskiego pisarza Georgi Gospodinowa. Te 21 krótkich historii wydało wydawnictwo Pogranicze w serii Meridian, serii, która nigdy jeszcze mnie nie zawiodła. Wiem więc, że będzie dobrze. I tak właśnie jest.

Zwraca uwagę różnorodność tych opowieści, z których każda za bohaterkę obiera bułgarską codzienność, przydając jej jednak za każdym razem innych przymiotów, doprawiając odmienną literacką przyprawą, co tam, całą mieszanką przypraw. Od całkowicie realistycznej po zamgloną przez senny majak czy niepokojące proroctwo, od z gruntu ponurej, czy smutnej, po ironicznie przewrotną albo fantastycznie nieprawdopodobną. Całkiem jakby, schylając się raz za razem, zbierał je z bułgarskiej ulicy niczym kamyki, a później szlifował, polerował i dowolnie je przerzucał. Trochę tak jak w „Opowieściach kanterberyjskich czy „Dekameronie” – mam na myśli nieodparte wrażenie, że snute są one przez różne, przypadkowo zgromadzone osoby, które pragną umilić sobie ten wspólny czas ciekawą rozmową.

Część z nich brzmi niczym przypowieści niosące bardziej ogólne przesłanie, które mamy za zadanie indywidualnie odczytać. Zapewne każdy czytelnik dostrzeże w nich coś innego, własnego, mającego odniesienie do jego osobistych doświadczeń. Świat ma mnóstwo odsłon, a człowiek wiele twarzy, większość rzeczy bywa inna niż z pozoru się wydaje. Trzeba nauczyć się odkrywać to, co nieoczywiste, patrzeć głębiej, nie bać się prób, eksperymentować z życiem, uwierzyć w coś więcej niż to, co jawi się nam przed oczyma. Są jeszcze inne zmysły. Jest intuicja. I wiara.

Wiele ciepła mają w sobie fragmenty poświęcone dziecięcemu oglądowi świata, kiedy to myli nam się prawda z wyobrażeniem, a umowność bierzemy za rzeczywistość. Późniejsze rozczarowania bywają bolesne, gdy okazuje się, że „Świat okazał się dużo bardziej nudny, niż sobie obiecywaliśmy. Okazało się, że bremeńscy muzykanci nie stali w bramach, tylko byli z miasta o odpowiedniej nazwie. Ani wieża w Pizie nie była tym, czym myśleliśmy, że była i czego używaliśmy jako wyzwiska. Ani Indianie nie żyli w Indiach, ani Gojko Mitić nie był czerwonoskóry, ani inne godne politowania rzeczy. W końcu zawsze zjawiał się ktoś, aby zidentyfikować zwłoki tego, co nas otaczało.” Myślę, że to akurat dotyczy dzieciaków na całym globie, nie tylko w Bułgarii, dzieciństwo zaciera większość granic, jest jedną wielką bajką, z której nie chcemy się wybudzić.

Najwięcej interesujących opowieści możemy usłyszeć w trakcie podróży pociągiem, o czym wiedział Hrabal, Sebald, Rudiś czy choćby nasz Dukaj. To miejsce, w którym możemy być sami ze swoimi myślami, albo też zwierzyć się z nich współpasażerowi, wiedząc, że nigdy go już nie spotkamy, a kto wie, może nawet nie zna naszego języka, jest jakimś Francuzem czy Niemcem, zechce jednak w dobroci serca lub też całkiem nieświadomie odjąć nam nieco życiowego balastu i zabierze z sobą w świat część naszej historii. Gospodinow też o tym wie i pisze z charakterystycznym dla siebie pobłażliwym humorem. Opowieść więc toczy się swoim tempem, a pociąg przemierza „Europę Środkową, gdzieś za Tatrami, całą słowiańszczyznę pejzażu, długie rzędy skoszonej lucerny, mlecza i stokrotek”, a wszystko to nieśpiesznie, łagodnie, swojsko…

Niekiedy napotkani ludzie czy krajobraz za szybą przywołują historie, które, choć się nie zdarzyły, mogły zaistnieć, a może nawet ktoś byłby w stanie je sobie przypomnieć. To magia przemieszczania się, przypadkowości i kołysania wagonu wydobywa z nas niespodziewaną wenę i chęć przygody.

Gospodinow jest przewrotny, lubi i potrafi zaskoczyć. W kolejnym opowiadaniu nawiązuje znienacka do któregoś z poprzednich, przedstawiając sytuację jednak z zupełnie odmiennej strony, pokazując jej niejednoznaczność. Wiemy wszak o tym, że patrząc na to samo, każdy z nas widzi coś innego. Gospodinow równie śmiało zagląda w umysł człowieka: dziecka czy starca, bez wyjątku, co zwierzęcia, nie bojąc się sięgać nawet w zaświaty, w dusze, które same nie mogą już o sobie opowiedzieć, choć bardzo by chciały. Jest też romantyczny. Spotkanie dwojga nieznajomych w lotniskowej kawiarni to jedna z najbardziej wzruszających historii, jakie czytałam w ostatnim dziesięcioleciu. Znajdziemy też wiele „cytatów” nie wprost, odniesień do literatury, to wspaniała intertekstualna zabawa z czytelnikiem.

Gospodinow ma nieczęsto spotykaną umiejętność przekazania całej masy treści w krótkiej formie. Z tym, że musimy ją sobie z tego ścisłego motka misternie rozwijać, patrzeć na delikatne niteczki z wielu stron, bo też inaczej wyglądają one pod światło, a całkiem odmiennie, gdy spojrzymy na nie wieczorem. Znaczeń też posiadają więcej niż jedno, nie zawsze od pierwszego razu czytelnych, czasami zaledwie przeczuwanych, gdyż nasze doświadczenie jest jeszcze niepełne, a wyobraźnia zbyt skrępowana detaliczną codziennością. Dlatego też „I inne historie” nie są książką na jeden raz, trzeba do niej powracać wciąż po nowe treści, nowe doznania. I pomyśleć tylko, co króciutkie, z pozoru proste opowiadania, mogą zrobić z wziętym w jasyr, ogłupiałym czytelnikiem!
Książkę przeczytałam dzięki portalowi: https://sztukater.pl/

Mam przed sobą zbiór opowiadań laureata Nagrody Bookera i Angelusa, bułgarskiego pisarza Georgi Gospodinowa. Te 21 krótkich historii wydało wydawnictwo Pogranicze w serii Meridian, serii, która nigdy jeszcze mnie nie zawiodła. Wiem więc, że będzie dobrze. I tak właśnie jest.

Zwraca uwagę różnorodność tych opowieści, z których każda za bohaterkę obiera bułgarską...

więcej Pokaż mimo to

avatar
786
786

Na półkach: , ,

54/180/2022
Ależ zabawne historyjki. Mikro. A niektóre wręcz nano, jeżeli chodzi o rozmiar. Jak dobrze, że mam bibliotekę, która, pomiędzy różnymi kategoriami książek, ma też regały z podziałem według kraju pochodzenia. Narodowości autora, znaczy. Idzie sobie człowiek, staje przed „literaturą bułgarską” (albo inną chorwacką, arabską, holenderską itp., jednakowo mało u nas znaną) i wynajduje takie perełki. Ironia, melancholia, humor, abstrakcja, dla każdego coś miłego. Świetne, na jedno leniwe południe.

54/180/2022
Ależ zabawne historyjki. Mikro. A niektóre wręcz nano, jeżeli chodzi o rozmiar. Jak dobrze, że mam bibliotekę, która, pomiędzy różnymi kategoriami książek, ma też regały z podziałem według kraju pochodzenia. Narodowości autora, znaczy. Idzie sobie człowiek, staje przed „literaturą bułgarską” (albo inną chorwacką, arabską, holenderską itp., jednakowo mało u nas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
239
106

Na półkach: , ,

Z nutką filozofii i refleksji. Nostalgii. Świetne. Proste.

Z nutką filozofii i refleksji. Nostalgii. Świetne. Proste.

Pokaż mimo to

avatar
115
113

Na półkach:

Że Gospodinow to mistrz opowiadania (czynności, nie gatunku),że miesza nastroje jak barman drinki, że łączy partykularne z uniwersalnym? Niby wiadomo, ale wciąż chce się sprawdzać.

Sprawdźcie więc, nie będziecie żałować!

Że Gospodinow to mistrz opowiadania (czynności, nie gatunku),że miesza nastroje jak barman drinki, że łączy partykularne z uniwersalnym? Niby wiadomo, ale wciąż chce się sprawdzać.

Sprawdźcie więc, nie będziecie żałować!

Pokaż mimo to

avatar
807
765

Na półkach: , , ,

Moje pierwsze spotkanie z literaturą bułgarską i Georgi Gospodinowem za sprawą nominacji do Oscarów 2017 w kategorii krótkometrażowa animacja pt " Blind Vaysha" w reżyserii Theodore Ushev.
Niezwykła animacja nawiązująca do średniowiecznych rycin, drzeworyty, barwy od zieleni, brązów, rudości do czerni obrazuje historię dziewczyny,która posiada dar...

Czytam opowiadanie:
"...a jeśli ty, czytelniku , kiedy zamkniesz prawe oko i przeczytasz tę historię samym lewym, nie zobaczysz żadnych liter, żadnej historii, tylko czystą kartkę sprzed tej historii, albo nawet nie zobaczysz kartki, tylko drzewo, z którego została zrobiona, nie masz lekko.
A jeśli zamkniesz lewe oko i przeczytasz wszystko prawym, ale nie zobaczysz liter, bo już się wytarły, a papier zmienił się w popiół, nie mam lekko. Albo czytasz oczami ślepej Wajszy, albo ta historia jest tak nietrwała jak kawałek papieru i cały więdnący świat..."

Inne opowiadanie zaleca LISTĘ RZECZY, KTÓRE TRZEBA USŁYSZEĆ:
"...Jesienny deszcz nad jabłoniowym sadem;
Oddech pary podczas pierwszej nocy;
Dźwięk pękającego przejrzałego arbuza;
Szum strumienia moczu sikania mężczyzny;
Szelest zsuwającego się jedwabiu;
Przeciągłe bzyczenie much w domu na wsi około drugiej popołudniu;
Kwik zatopionego we krwi dopiero co zabitego prosiaka;
Dzwonienia łyżeczką o porcelanową filiżankę cejlońskiej herbaty;
Ziewnięcie mojego taty, zanim się położy;
Buszowanie dzika w truskawkach;
Bulgotanie garnka na kuchni węglowej;
Skrobanie twardym ołówkiem po papierze;..."

"...Pewnej nocy mężczyzna nagle zniknął razem ze swoim kotem i nikt ich już więcej nie widział. Przez pewien czas bezdomni z przerażeniem opowiadali, że w pobliżu śmietników i w piwnicach pojawiał się człowiek o kocim łbie albo raczej ogromny kot z ludzkimi ciałem. Ale nikt nie wierzył w te historie i szybko o tym zapomniano..."

Śmierć człowieka o wielu imionach utopionego w rzecze tak brzmiał nekrolog:

"...Gaustyna,
Gosza Centrum,
Sokratesa,
Platona,
Heraklita,
Dziadka Mroza,
i
Świętego Mikołaja..."


Niezwykłość, oryginalność, absurdalność, surrealizm historii urzeka, rozśmiesza, wprawia w konsternację zatrzymując w czasoprzestrzeni.

Moje pierwsze spotkanie z literaturą bułgarską i Georgi Gospodinowem za sprawą nominacji do Oscarów 2017 w kategorii krótkometrażowa animacja pt " Blind Vaysha" w reżyserii Theodore Ushev.
Niezwykła animacja nawiązująca do średniowiecznych rycin, drzeworyty, barwy od zieleni, brązów, rudości do czerni obrazuje historię dziewczyny,która posiada dar...

Czytam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    33
  • Posiadam
    8
  • 2014
    2
  • Literatura bułgarska
    2
  • 2000s
    1
  • 2020
    1
  • Bułgaria
    1
  • LITERATURA BUŁGARSKA
    1
  • Do przeczytania - Europa Wschodnia (Białoruś, Bułgaria, Czechy, Mołdawia, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Węgry)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki I inne historie


Podobne książki

Przeczytaj także