"Miasteczko Innocence" autorstwa Nora Roberts to niezwykle wciągająca powieść, która przenosi czytelnika w malownicze, aczkolwiek zatrute atmosferą tajemnic miasteczko Innocence. Główną bohaterką jest Caroline Waverly, skrzypaczka z tragiczną przeszłością, która szuka spokoju w tym urokliwym miejscu. Jednakże szybko odkrywa, że pozory mogą być mylące, gdyż miasteczko skrywa mroczne i niebezpieczne tajemnice.

Akcja powieści nabiera tempa, gdy w miasteczku zaczynają się dziać straszne rzeczy. Seria brutalnych morderstw kobiet wstrząsa spokojem Innocence, a czytelnik jest wciągnięty w labirynt podejrzeń i napięcia.
Nora Roberts umiejętnie konstruuje intrygującą układankę, ukazując różne aspekty życia mieszkańców miasteczka i ich relacje.

Wątek romantyczny między Caroline a Tuckerem dodaje smaku tej historii. Miejscowy playboy zakochuje się w głównej bohaterce, tworząc delikatną i pełną napięcia relację. Ich miłość rozwija się w cieniu zagrożenia, dodając emocjonalnej głębi narracji.

Nora Roberts brawo oddaje klimat małego miasteczka, które z pozoru jest sielankowe, ale stopniowo staje się areną strachu i podejrzeń. Jej opisy miejsc i postaci pozwalają wczuć się w atmosferę oraz uczucia bohaterów.

"Miasteczko Innocence" to wciągająca mieszanka kryminału, romansu i tajemnicy, która trzyma w napięciu aż do ostatnich stron. Nora Roberts udowadnia, dlaczego jest uważana za mistrzynię gatunku, tworząc historię, która wciąga i nie pozwala oderwać się od lektury.

Ponadto, powieść wyróżnia się nie tylko dynamiczną fabułą i emocjonującym wątkiem miłosnym, ale także głębszym przesłaniem dotyczącym przezwyciężania przeszłości i pokonywania własnych demonów. Caroline Waverly, jako bohaterka z bolesną przeszłością, staje w obliczu swoich traum i musi znaleźć w sobie siłę, by stawić czoła nowym wyzwaniom.

Warto również wspomnieć o kreacji postaci, która jest jednym z mocnych punktów powieści. Każda postać ma swoje własne tajemnice, marzenia i wewnętrzne konflikty, co czyni ich bardziej realistycznymi i interesującymi. Nora Roberts dba o to, by czytelnicy mogli utożsamić się z bohaterami i przeżywać razem z nimi ich radości i zmagania.

Styl pisarski autorki jest płynny i wciągający, co sprawia, że lektura jest przyjemna i niezwykle absorbująca. Dialogi są naturalne, a opisy miejsc i wydarzeń malownicze, pozwalając w pełni zanurzyć się w świat miasteczka.

Podsumowując, "Miasteczko Innocence" to powieść, która doskonale łączy w sobie elementy kryminału, romansu i psychologicznego thrillera. Czytelnik jest wciągnięty w wir wydarzeń, odkrywając kolejne warstwy tajemnic miasteczka i bohaterów. Nora Roberts udowadnia, że potrafi zaskoczyć i trzymać w napięciu, jednocześnie poruszając głębsze tematy. Dla miłośników gatunku i twórczości autorki, "Miasteczko Innocence" jest lekturą obowiązkową, która dostarcza niezapomnianych emocji i refleksji.

"Miasteczko Innocence" autorstwa Nora Roberts to niezwykle wciągająca powieść, która przenosi czytelnika w malownicze, aczkolwiek zatrute atmosferą tajemnic miasteczko Innocence. Główną bohaterką jest Caroline Waverly, skrzypaczka z tragiczną przeszłością, która szuka spokoju w tym urokliwym miejscu. Jednakże szybko odkrywa, że pozory mogą być mylące, gdyż miasteczko skrywa...

❤❤❤❤❤❤❤

❤❤❤❤❤❤❤

ona sławna skrzypaczka przyjeżdża do małej mieściny ,on "rasowy"dżentelmen z południa,playboj w tle seryjny morderca.romans z sensają ,żywe dialogi ,dobra lektura za leniwy wieczór.

ona sławna skrzypaczka przyjeżdża do małej mieściny ,on "rasowy"dżentelmen z południa,playboj w tle seryjny morderca.romans z sensają ,żywe dialogi ,dobra lektura za leniwy wieczór.

Hmmmm... Bardzo zaskoczyła mnie ta książka! Ze względu na lato, ukrop, wczasy i kilka innych czynników, poszukiwałam czegoś lekkiego, łatwego i przyjemnego (może nawet naiwnego) do poczytania.

Padło na Norę Roberts i kilka jej książek. Po przebrnięciu przez trylogię "Rodzina O'Dwyer" nie spodziewałam się po "Miasteczku Innocence" niczego, poza nieskomplikowaną rozrywką.

A tu niespodzianka! Rzeczywiście, rzecz czyta się lekko i szybciutko, ale nie jest to już cukierkowe romansidło (choć wątków romansowych nie brak). Bardzo podobało mi się poprowadzenie wątku kryminalnego, muszę przyznać, że do pewnego momentu bardzo mnie zaskakiwał.

Wspaniały był także klimat: małe miasteczko, Mississippi, lata 90. XX w.

Podobali mi się również bohaterowie. Może byli nieco jednowymiarowi, ale za to niemożliwym było nieobdarzenie ich sympatią.

Jednym słowem: serdecznie polecam tę pozycję (na wakacje i nie tylko).

Hmmmm... Bardzo zaskoczyła mnie ta książka! Ze względu na lato, ukrop, wczasy i kilka innych czynników, poszukiwałam czegoś lekkiego, łatwego i przyjemnego (może nawet naiwnego) do poczytania.

Padło na Norę Roberts i kilka jej książek. Po przebrnięciu przez trylogię "Rodzina O'Dwyer" nie spodziewałam się po "Miasteczku Innocence" niczego, poza nieskomplikowaną rozrywką....

Caroline powraca do miasteczka, w którym się wychowywała, aby odnaleźć trochę spokoju w swoim życiu, odpocząć od rzeczywistości. Innocence z pozoru tylko jest miejscem spokojnym i cichym, gdyż tak naprawdę w zakamarkach czyha na kobietę niebezpieczeństwo. Morderca, który atakuje kobiety, jest na wolności i zagadką jest kto zabija, nikt nie ma o tym bladego pojęcia.


Co do książki mam mieszane uczucia. Lektura jest opatrzona literaturą obyczajową/ romansem, lecz jeśli szukacie tutaj ciekawych wątków romantycznych z tej strony nie polecę tej pozycji czytelniczej. Pod tym względem jest strasznie przewidywalna. On Playboy, Ona ładna/mądra- wiadomo jak się takie historie kończą. Natomiast wątek kryminalny bardzo mi się spodobał. Tutaj z kolei jest bardzo nieprzewidywalny, do ostatniej strony nie wiadomo komu można ufać i kto jest mordercą a ostrzegam, że wynik naprawdę zaskakuje. Przyznam się szczerze, że gdyby nie ta zagadka przestałabym czytać tę książkę.

Mimo wszystko polecam! Ciekawa lektura

Caroline powraca do miasteczka, w którym się wychowywała, aby odnaleźć trochę spokoju w swoim życiu, odpocząć od rzeczywistości. Innocence z pozoru tylko jest miejscem spokojnym i cichym, gdyż tak naprawdę w zakamarkach czyha na kobietę niebezpieczeństwo. Morderca, który atakuje kobiety, jest na wolności i zagadką jest kto zabija, nikt nie ma o tym bladego pojęcia.


Co do...

Świetna opowieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym.
Miłość Tuckera i Caroline zostanie wystawiona na ciężką próbę. Czy przetrwa?
Tego dowiecie się sięgając po "Miasteczko Inocence" Polecam!

Świetna opowieść obyczajowa z wątkiem sensacyjnym.
Miłość Tuckera i Caroline zostanie wystawiona na ciężką próbę. Czy przetrwa?
Tego dowiecie się sięgając po "Miasteczko Inocence" Polecam!

Nora Roberts w starym dobrym wydaniu. Jest on, podrywacz i lekkoduch o miękim i dobrym serduszku i jest ona , piękna i utalentowana skrzypaczka. Jest zauroczenie i wzajemne przyciąganie od którego aż kolana miękną. Czy czego jeszcze brakuje? ach tak . Jest i trup a nawet kilka. Aby wszyscy żyli długo i szczęśliwie trzeba tylko rozwiązać taljemnice morderstw. Proste. Mimo tego oklepanego i starego jak świat schematu to jedna z moich ulubionych powieści tej autorki. Polecam:)

Nora Roberts w starym dobrym wydaniu. Jest on, podrywacz i lekkoduch o miękim i dobrym serduszku i jest ona , piękna i utalentowana skrzypaczka. Jest zauroczenie i wzajemne przyciąganie od którego aż kolana miękną. Czy czego jeszcze brakuje? ach tak . Jest i trup a nawet kilka. Aby wszyscy żyli długo i szczęśliwie trzeba tylko rozwiązać taljemnice morderstw. Proste. Mimo...

Miasteczko Innocence to przyjemna lektura, Nora Roberts mnie nie zawodzi. Wydaje mi się jednak, że autorka w tworzeniu powieści posługuje się schematem, do którego - jak w matematycznym równaniu - wstawia postaci, zbrodnię i rozwiązanie, dodaje kilka szczegółów i otrzymuje zadowalającą powieść. Oceniam pozytywnie 😊

Miasteczko Innocence to przyjemna lektura, Nora Roberts mnie nie zawodzi. Wydaje mi się jednak, że autorka w tworzeniu powieści posługuje się schematem, do którego - jak w matematycznym równaniu - wstawia postaci, zbrodnię i rozwiązanie, dodaje kilka szczegółów i otrzymuje zadowalającą powieść. Oceniam pozytywnie 😊

Kolejna książka Nory Roberts przeczytana po obejrzeniu filmu. Film był całkiem niezły, ale obawiałam się książki. Głównie ze względu na Tuckera, który, o dziwo, okazał się całkiem niezłym facetem. Czytało się przyjemnie, zaskoczyło mnie, kim był morderca, ale zabrakło mi spojrzenia na sprawę z jego perspektywy.
P.S. To moje kolejne podejście do Roberts i , choć czyta się nieźle,mam wrażenie, że cały czas czytam to samo, w nieco zmienionej formie. On, ona, jakaś zbrodnia, szukanie mordercy, a to wszystko przeplecione romansem. Czy u niej wszystkie książki takie są?

Kolejna książka Nory Roberts przeczytana po obejrzeniu filmu. Film był całkiem niezły, ale obawiałam się książki. Głównie ze względu na Tuckera, który, o dziwo, okazał się całkiem niezłym facetem. Czytało się przyjemnie, zaskoczyło mnie, kim był morderca, ale zabrakło mi spojrzenia na sprawę z jego perspektywy.
P.S. To moje kolejne podejście do Roberts i , choć czyta się...

Ogladalam film na podstawie tej ksiazki i dobry byl. Ksiazka zawiera jeszcze wiecej szczegolow przez co podobala mi sie jeszcze bardziej. Nieraz trudno uwierzyc do czego zdolne sa kobiety co jest tu bardzo dokladnie opisane.

Ogladalam film na podstawie tej ksiazki i dobry byl. Ksiazka zawiera jeszcze wiecej szczegolow przez co podobala mi sie jeszcze bardziej. Nieraz trudno uwierzyc do czego zdolne sa kobiety co jest tu bardzo dokladnie opisane.