Kapryśne lato

Okładka książki Kapryśne lato Vladislav Vančura
Okładka książki Kapryśne lato
Vladislav Vančura Wydawnictwo: Agora Seria: Literatura czeska literatura piękna
82 str. 1 godz. 22 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Literatura czeska
Tytuł oryginału:
Rozmarné léto
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2011-12-30
Data 1. wyd. pol.:
1964-01-01
Liczba stron:
82
Czas czytania
1 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326804984
Tłumacz:
Józef Waczków
Tagi:
literatura współczesna literatura czeska stoicyzm radość dystans
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Literatura na Świecie nr 2/1983 (139) Richard Aldington, Edward Estlin Cummings, Jakub Deml, Robert Graves, Jaroslav Hašek, Vladimír Holan, Miroslav Holub, David Jones, Frederic Manning, Wilfred Owen, Redakcja pisma Literatura na Świecie, Zdenek Karel Slaby, Ludvík Štěpán, Vladislav Vančura, Vilém Závada
Ocena 0,0
Literatura na ... Richard Aldington, ...
Okładka książki Opowiadania pisarzy czeskich XX w. Karel Čapek, Jan Drda, Ladislav Fuks, Jaroslav Hašek, Jaroslav Havlicek, Bohumil Hrabal, Ivan Olbracht, Ota Pavel, Václav Řezáč, Vladislav Vančura, Jiří Weil, Richard Weiner
Ocena 6,8
Opowiadania pi... Karel Čapek, Jan Dr...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
110 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
796
796

Na półkach: , ,

103/180/2022
Wyzwanie LC lipiec 2022 – Chuda książczyna
„Ten rodzaj lata wydaje mi się trochę niefortunny” – powiadają w tej powiastce, mając na myśli lato deszczowe. Cóż, to samo mogę powiedzieć o lecie obecnym. Też jak dla mnie niefortunne. Bo niedeszczowe!
A co do książeczki – typowo czeska. Co oni mają w sobie, ci Czesi, że piszą tak ozdobnie a do tego o niczym? Dużo to lepsze od pisania o czymś, ale topornie. Polecam. Orzeźwia w upał.
„(…) mistrz pływania, w gorącej wodzie kąpany i wiecznie spłukany gaduła (…).”

103/180/2022
Wyzwanie LC lipiec 2022 – Chuda książczyna
„Ten rodzaj lata wydaje mi się trochę niefortunny” – powiadają w tej powiastce, mając na myśli lato deszczowe. Cóż, to samo mogę powiedzieć o lecie obecnym. Też jak dla mnie niefortunne. Bo niedeszczowe!
A co do książeczki – typowo czeska. Co oni mają w sobie, ci Czesi, że piszą tak ozdobnie a do tego o niczym? Dużo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
891
764

Na półkach:

Książkę słuchałem w formie oryginalnego czeskiego audiobooka śledząc równocześnie polski tekst. Chyba gdyby tylko słuchał audiobooka nie mógłbym się tak do końca delektować treścią. Jeśli chodzi o język w jakim ta książka jest napisana, to nie do końca jest to łatwy język. Trochę mnie to zaintrygowało bo spodziewałem się, że lektura będziej lżejsza i sięgnąłem do internetu oraz do youtube gdzie znalazłem ciekawy vlog na temat twórczości Vancury oraz "rozmarnego leta". Zaczerpnięcie trochę wiedzy na temat autora, oraz jego twórczości bardzo się opłaciło i pozwoliło iż ksiązka sprawiła mi jeszcze większą przyjemność.
Vancura z przekonania był komunistą, ale wyznającym wartości demokratyczne. W momencie kiedy pod koniec lat 20tych minionego stulecia czechosłowacka partia komunistyczna zaczęła sympatyzować ze Stalinem całkowicie odciął się od niej. Z zawodu i wykształcenia był lekarzem, ale podobno w leczeniu ludzi był znacznie gorszy niż w pisaniu książek. Miał pecha bo w wieku pięćdziesięciu lat tuż po zamachu na Heidricha został aresztowany przez nazistów którzy go mocno torturowali, tak skutecznie iż zmarł. Nie miał nic wspólnego z zamachem na Heiricha, ale niestety nazisci postanowili go zamordować dla odstraszenia innych.

Vancura napisał "Kapryśne Lato" w roku 1926 roku. Książkę można przypisać do typowo czeskiego nurtu literatury zwanego "peotyzmem". Dla ciekawostki dodam iż ten nurt w literaturze europejskiej powstał właśnie w Czechach. Typowym poetyzmu jest specyficzna narracja która pisana jest w trochę archaicznym języku barokowym. Faktycznie tłumaczenie polskie też oddawało trochę ten klimat. Co ciekawe, niektóre dialogi pisane są jako parafrazy lub jako wolno płynący tekst. W książce są również tradycyjnie pisane dialogi. Bardzo ciekawa technika.

Fabuła książki jest dość specyficzna. Całość toczy się w fikcyjnym miasteczku Krokowe Vary. Z jednej strony ta nazwa wydaje się bezpośrednio nawiązywać do Karlowych Warów. Z drugiej strony nawiązuje do praczeskiej legendy o Kroku. Wszystko co jest w tej ksiązce wydaje się być mocno czeskie. W zasadzie to książka ma klika głównych postaci, trzech panów w wieku około 50ciu lat. Ci trzej panowie to kanonik, major oraz Antoni Dur. Poznajemy również żonę Antonina Dura, Katarzynę. Relacje małżeńskie Antonina i Katarzyny nie są zbyt dobre. Trochę są skłóceni. Jakoś jednak żyją ze sobą.

Fabuła opisuje wydarzenia trzech letni dni gdzie do Krokovych Varów przyjeżdża iluzjonista wraz z piękną młodą iluzjonistką. Trzej główni męscy bohaterowie jeden po drugim próbują wejść do łóżka młodej asystentce iluzjonisty. Z drugiej strony Antoni, który i tak ma za uszami, podejrzewa żonę o to że ona też chce wejść do łóżka iluzjonisty. Całkowity chaos, czy dochodzi co do czego to tak naprawdę nie wiemy, albo może wiemy. Może jednak trochę zbyt wiele zdradzam treści tej książki, ale uważam, że tej książki nie czyta się dla treści fabuły, ale głównie dla klimatu. Ciepłe, upalne lato, kufle piwa, pogaduszki podczas kąpieli wodnych, przekomarzanie się, zaloty męsko-damskie. "Ten rodzaj lata wydaje się być niefortunny." To stwierdzenie które pojawia się w pewnym momencie w książce i wypowiadane jest z ust jednego z bohaterów. Z jednej strony wydaje się, iż bohaterowie świetnie się bawią, z drugiej strony ogarnia ich pewnego rodzaju nostalgia. Mieszanka hormonów urozmaica ich spokojny, prowincjonalny żywot.

Fascynuje mnie to, iż ta książka to jedna z obowiązkowych lektur w gimnazjach czeskich. Trochę zastanawia mnie, iż mimo wszystko pikantna ksiązka naśmiewająca się z popędu seksualnego mężczyzn średniego wieku gdzie nawet duchowny katolicki próbuje wejść do łóżka młodej dziewczyny jest w kanonie lektur szkolnych. To chyba tylko możliwe jest w Czechach.

Książkę słuchałem w formie oryginalnego czeskiego audiobooka śledząc równocześnie polski tekst. Chyba gdyby tylko słuchał audiobooka nie mógłbym się tak do końca delektować treścią. Jeśli chodzi o język w jakim ta książka jest napisana, to nie do końca jest to łatwy język. Trochę mnie to zaintrygowało bo spodziewałem się, że lektura będziej lżejsza i sięgnąłem do internetu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
503
173

Na półkach:

To było piękne. Już po kilku stronach fabuła schodzi na plan dalszy, bo powieścią zaczyna rządzić język. Tłumaczenie jest po prostu arcycudowne; ta stylizacja, te frazy w stylu retro... no poezja dla oczu i uszu. Na przykład: "Jest noc. Przed domami przysiadają wyżłowate dziewice i wypatrując w zenicie gwiazdy wieczornej, powiadają: Omnia sumus sine sole". Albo: "Wiisz go - wyrzekała sobie swobodnym językiem ludu - no i czy można mi mieć za złe, że ja, tak ukrzywdzona i do głębi jątrzącej się duszy żałośnie nienasycona, dwoję się i troję, żeby mnie kto bodaj słówkiem zapewnił o swym uczuciu, którego mi (ku wieczystej sromocie) w stadle małżeńskim nie dostaje". A jakie poczucie humoru! Proszę bardzo, mała próbka: "Podręczniki dobrego wychowania potępiają szeptanie na ucho w towarzystwie. Temu występkowi dostało się za swoje we wszystkich katechizmach i od ich czasów nikt nie waży się mówić szeptem poza kościołem i ubikacją publiczną".
Podsumowując, dziękuję bardzo, jestem oczarowany i bardzo polecam.

To było piękne. Już po kilku stronach fabuła schodzi na plan dalszy, bo powieścią zaczyna rządzić język. Tłumaczenie jest po prostu arcycudowne; ta stylizacja, te frazy w stylu retro... no poezja dla oczu i uszu. Na przykład: "Jest noc. Przed domami przysiadają wyżłowate dziewice i wypatrując w zenicie gwiazdy wieczornej, powiadają: Omnia sumus sine sole". Albo: "Wiisz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
886
123

Na półkach:

Najpierw widziałam film i czytając książkę cały czas czekałam na scenę, gdy Anna zjada te wszystkie jabłka. No i nie doczekałam się. Ale faktycznie, tak jak się spodziewałam, powieść ma ten specyficzny, z lekka ironiczny humor... Pobłażliwy, ale zarazem bezlitosny. Wszystko napisane z dużą dozą wirtuozerii i jednocześnie lekko. Styl autora - niepowtarzalny.

Najpierw widziałam film i czytając książkę cały czas czekałam na scenę, gdy Anna zjada te wszystkie jabłka. No i nie doczekałam się. Ale faktycznie, tak jak się spodziewałam, powieść ma ten specyficzny, z lekka ironiczny humor... Pobłażliwy, ale zarazem bezlitosny. Wszystko napisane z dużą dozą wirtuozerii i jednocześnie lekko. Styl autora - niepowtarzalny.

Pokaż mimo to

avatar
329
203

Na półkach: ,

Sympatyczna i bezpretensjonalna opowiastka o mieszkańcach pewnego podupadającego czeskiego kurortu. Znakomicie sprawdza się w roli lżejszego przerywnika, nawet jeśli można się z niej dowiedzieć niewiele ponad to, że Anna jest "wyposażona w szlachetne organa".
Polecam także dość wierną i co najmniej równie dobrą ekranizację.

Sympatyczna i bezpretensjonalna opowiastka o mieszkańcach pewnego podupadającego czeskiego kurortu. Znakomicie sprawdza się w roli lżejszego przerywnika, nawet jeśli można się z niej dowiedzieć niewiele ponad to, że Anna jest "wyposażona w szlachetne organa".
Polecam także dość wierną i co najmniej równie dobrą ekranizację.

Pokaż mimo to

avatar
404
62

Na półkach: ,

Kapryśne lato to typowa czeska powiastka napawająca optymizmem każdego czytelnika. Przebija w niej czeska mentalność o której pisze np. Mariusz Szczygieł. Najważniejsza jest pohoda, czyli pogoda ducha i optymistyczne spojrzenie na świat. Smaczku dodaje szczypta ironii i specyficznego czeskiego poczucia humoru.

Kapryśne lato to typowa czeska powiastka napawająca optymizmem każdego czytelnika. Przebija w niej czeska mentalność o której pisze np. Mariusz Szczygieł. Najważniejsza jest pohoda, czyli pogoda ducha i optymistyczne spojrzenie na świat. Smaczku dodaje szczypta ironii i specyficznego czeskiego poczucia humoru.

Pokaż mimo to

avatar
372
32

Na półkach:

Poza Czechami niedocenione, ze wzgledu na niemozliwosc przetlumaczenia oryginalnosci jezyka..

Poza Czechami niedocenione, ze wzgledu na niemozliwosc przetlumaczenia oryginalnosci jezyka..

Pokaż mimo to

avatar
213
65

Na półkach: ,

Pan Vančura mnie złapał. Przeczytałam jedną trzecią książki i byłam zmęczona i pełna wyrzutu sumienia, że mnie "Rozmarne leto" nie zachwyca. To przecież językowo wybujały opis bardzo pseudointelektulnego pitolenia. Wróciłam do tej książki po tygodniu, w międzyczasie przeczytałam fragmenty innych książek tego autora, poczytałam o nim samym, obejrzałam film z 1967 roku nakręcony na podstawie tej książki. I zrozumiałam, zostałam złapana w pułapkę. Ci trzej starsi panowie na kąpielisku oczywiście pitolą bardzo wziosło poetyckim językiem o pierdołach, ale to dlatego że szanowny pan autor tym sposobem wyśmiewa tę małomiasteczkową elitę!
Czytałam w oryginale, więc nie mogę się wypowiedzieć na temat polskiego przekładu, ale stanowczo polecam! Razem z filmem!

Pan Vančura mnie złapał. Przeczytałam jedną trzecią książki i byłam zmęczona i pełna wyrzutu sumienia, że mnie "Rozmarne leto" nie zachwyca. To przecież językowo wybujały opis bardzo pseudointelektulnego pitolenia. Wróciłam do tej książki po tygodniu, w międzyczasie przeczytałam fragmenty innych książek tego autora, poczytałam o nim samym, obejrzałam film z 1967 roku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1089
999

Na półkach: , ,

http://czytankianki.blogspot.com/2012/10/vladimir-vancura-kaprysne-lato.html

http://czytankianki.blogspot.com/2012/10/vladimir-vancura-kaprysne-lato.html

Pokaż mimo to

avatar
525
278

Na półkach:

O błahych sprawach w pięknych słowach. Chylę czoła przed tłumaczem, bo to była koronkowa robota

O błahych sprawach w pięknych słowach. Chylę czoła przed tłumaczem, bo to była koronkowa robota

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    143
  • Przeczytane
    140
  • Posiadam
    47
  • Literatura czeska
    10
  • 2012
    5
  • Ulubione
    3
  • Czechy
    3
  • 2013
    2
  • 2020
    2
  • Lit.czeska
    2

Cytaty

Więcej
Vladislav Vančura Kapryśne lato Zobacz więcej
Vladislav Vančura Kapryśne lato Zobacz więcej
Vladislav Vančura Kapryśne lato Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także