Koniec epoki kredy
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326805172
- Tagi:
- cyberpsychologia internet
Jak uczyć, kiedy uczniowie nie stawiają pytań, bo mają Wikipedię? Czy fizyka może być ciekawsza niż kolejny odcinek „Mam talent”? Nie ma wątpliwości, że dziś trudniej być nauczycielem niż kiedykolwiek wcześniej.
Dużo trudniej także być uczniem.
To szkoła powinna nauczyć, jak przetrwać w natłoku informacji i zbyt prostych odpowiedzi na skomplikowane pytania. Nauczyciel może być przewodnikiem i wskazywać, jak sobie radzić w świecie nieustannych zmian. Bez tej wiedzy nowe pokolenia wychodzą w świat, biegle posługując się Google’em, ale bezbronne.
Aby być wzorem, nauczyciel powinien nauczyć się internetu jak języka obcego. Facebook, YouTube, Wikipedia świetnie nadają się do szkoły. Aleksandra Pezda wyjaśnia nie tylko to, dlaczego warto z nich korzystać. Opisuje także tych, którzy już to robią z sukcesami - od nauczycielki nauczania przedszkolnego, po profesora uniwersytetu.
Ta książka jest dowodem na to, że wraz z rozwojem nowych technologii rola nauczyciela... rośnie. Przed wami, nauczyciele, wielki sprawdzian - spróbujcie go nie oblać!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W Internecie mieszka szatan
Internet, jak powszechnie wiadomo, to samo zło, przemoc i pornografia. Nie będę polemizował z tym stwierdzeniem, ponieważ jest ono w dużej mierze prawdziwe. Na pewno lepiej byłoby, gdyby młodzi ludzie nie oglądali zwyrodniałego seksu w najbardziej patologicznych odmianach i scen egzekucji. Wiem, że tak jest – młodzież szuka w sieci ekstremalnych doświadczeń. Czy ma to wpływ na rozwój psychiczny młodego człowieka? Nie podlega to dyskusji. Zainteresowanie szkoły, nauczycieli i rodziców internetem powinno wynikać właśnie z troski o młodego człowieka. Aleksandra Pezda w swoim poradniku „Koniec epoki kredy” przybliża nauczycielom i rodzicom Internet jako przyjazne i praktyczne narzędzie, dzięki któremu możemy realizować cele edukacyjne i wychowawcze.
Internet jest w naszej rzeczywistości faktem obiektywnym – ani dobrym, ani złym. To tylko świetne narzędzie, które, w zależności od sposobu wykorzystania, może służyć człowiekowi dobrze albo źle. Jest to poza wszystkim doskonały instrument socjologiczny – jeśli rzeczywiście odwiedzający najczęściej zaglądają na strony z brutalną zawartością, to świadczy o archetypicznych potrzebach, które częściowo zaspokaja kultura masowa i Internet właśnie. W tym sensie wirtualny świat plotek, seksu i przemocy świadczy o nas samych. Właśnie dlatego nie powinniśmy pozostawiać tego zjawiska samemu sobie, ale świadomie wykorzystywać je do pracy z dziećmi i młodzieżą. Dopiero wtedy nasi podopieczni dostaną szansę na zrozumienie, czym jest w XXI wieku etyczna strona korzystania z nowych technologii. Metoda strusia na wiele się tutaj nie zda.
Aleksandra Pezda prowadzi nas, takich mądrych i wszechwiedzących, w swoim poradniku za rączkę i uspokaja – nie taki diabeł (czytaj: Internet) straszny. Pokazuje nauczycielom i rodzicom, jak mogą wykorzystać w swojej pracy z dzieckiem You Tube, Facebook czy Wikipedię. Przejrzysta i „interaktywna” szata graficzna powoduje, że z zaciekawieniem czytać będziemy o zasadach funkcjonowania w/w stron i nauczymy się praktycznie z nich korzystać. Ważnym elementem są zaprezentowane w książce przykłady zastosowania nowych technologii w praktyce szkolnej, o których opowiadają nam nauczyciele, którzy już wcześniej sięgnęli po to medium i skutecznie wykorzystują je w swojej pracy.
Możemy oczywiście obrazić się i powiedzieć Internetowi swoje stanowcze „nie”, rozpamiętywać jak to dawniej było pięknie, jak się ludzie kochali, jakie były wspaniałe wartości, a dziś tylko ślęczenie przed ekranem, izolacja, uzależnienie. I pewnie będą mieli rację, jeśli dalej będą udawać, że świat stoi w miejscu i się nie zmienia. Właśnie dziś naglącym problemem staje się specyficzna higiena korzystania z internetu, która da szansę połączyć naukę z zabawą i nie pozwoli naszym dzieciom zaplątać się w „sieci”. Aleksandra Pezda nie ukrywa, że cyber-przestrzeń jest pełna niebezpieczeństw i pisze o tym w ostatnim rozdziale swego poradnika. Świadomość jest tutaj jak zawsze kluczowa, musimy być świadomi zarówno zagrożeń jak dobrodziejstw, wynikających z rozwoju nowych technologii i tego jak zmieniają się dziś teksty kultury. Sam także staram się zwracać uwagę na elementy, które mogą przenosić konflikty ze świata wirtualnego do rzeczywistego. Czasem wystarczy tylko porozmawiać.
Sławomir Domański
Książka na półkach
- 25
- 10
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Koniec epoki kredy" to według mnie obowiązkowa lektura dla wszystkich nauczycieli, którzy boją się Internetu i wszelkich multimediów na swoich lekcjach. To świetny poradnik, który uzmysławia, że już się nie uczy tak jak kiedyś. Świat się zmienia, uczniowie żyją w "innym świecie", a my chcąc ich zachęcić do szkoły i nauki musimy ten świat przynajmniej w minimalnym stopniu rozumieć i w miarę sprawnie w nim poruszać.
Książka pełna jest: przykładów jak zastosować "social media" na różnych lekcjach, wypowiedzi nauczycieli, którzy od dawna stosują TIK na swoich lekcjach oraz sporo prostych instrukcji i przykładów jak zabrać się do rzeczy :)I choć technologia informacyjna nie jest mi obca, sama skorzystam z pewnych rozwiązań zaprezentowanych w książce. POLECAM wszystkim belfrom :)
"Koniec epoki kredy" to według mnie obowiązkowa lektura dla wszystkich nauczycieli, którzy boją się Internetu i wszelkich multimediów na swoich lekcjach. To świetny poradnik, który uzmysławia, że już się nie uczy tak jak kiedyś. Świat się zmienia, uczniowie żyją w "innym świecie", a my chcąc ich zachęcić do szkoły i nauki musimy ten świat przynajmniej w minimalnym stopniu...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka!!!! Rewelacyjna propozycja dla wszystkich nauczycieli, którzy chcą iść z duchem czasu i sprawić, żeby ich lekcje były atrakcyjniejsze dla młodzieży.
Świetna książka!!!! Rewelacyjna propozycja dla wszystkich nauczycieli, którzy chcą iść z duchem czasu i sprawić, żeby ich lekcje były atrakcyjniejsze dla młodzieży.
Pokaż mimo toDoskonała pozycja dla tych, którzy zastanawiają się jak wykorzystać w dzisiejszej szkole nowe media. Książka podzielona jest na bardzo przejrzyste rozdziały dotyczące Wikipedii, blogów, YouTube'a, Facebook'a i stron typu Wiki. W każdym z nich przedstawiono sposób funkcjonowania poszczególnych portali oraz ich specyfikę. Książkę bardzo wzbogacają wypowiedzi ekspertów oraz nauczycieli, którzy sami zaprzyjaźnili się już z Internetem i aktywnie wykorzystują go w swojej pracy zawodowej/naukowej. Znajdziemy tu odpowiedzi m.in. na pytania jak wykorzystać blogi do celów edukacyjnych, w jaki sposób uczyć młodzież precyzyjnego szukania informacji w sieci (opartego nie tylko na zaglądaniu do Wikipedii) oraz w jaki sposób nadzorować pracę uczniów przez Internet.
Świetna pozycja dająca świeże spojrzenie na współczesną edukację oraz pokazująca nowe oblicze nauczyciela XXI wieku.
Doskonała pozycja dla tych, którzy zastanawiają się jak wykorzystać w dzisiejszej szkole nowe media. Książka podzielona jest na bardzo przejrzyste rozdziały dotyczące Wikipedii, blogów, YouTube'a, Facebook'a i stron typu Wiki. W każdym z nich przedstawiono sposób funkcjonowania poszczególnych portali oraz ich specyfikę. Książkę bardzo wzbogacają wypowiedzi ekspertów oraz...
więcej Pokaż mimo tohttp://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje/365/w-internecie-mieszka-szatan
http://lubimyczytac.pl/oficjalne-recenzje/365/w-internecie-mieszka-szatan
Pokaż mimo toKilka miesięcy temu na rynek nakładem wydawnictwa Agora wyszła książka Aleksandry Pezdy pod znamiennym tytułem "Koniec epoki kredy". Sympatyczna okładka może sugerować szkolne konotacje i rzeczywiście będzie to zgodne z zamysłem autorki - dziennikarki "Gazety Wyborczej". Z założenia książka jest pisana dla nauczycieli i ma ich oswajać z internetem i zakresem jego zastosowań w edukacji szkolnej. Stąd w książce tak wiele przykładów nauczycieli, którzy już to wdrożyli na własnym podwórku.
W praktyce książka jest napisana tak przejrzyście i na tyle uniwersalne, że można ją polecić wszystkim osobom, które o internecie wiedzą niewiele i chcą to zmienić lub tym, którzy właśnie przygotowują jakieś zajęcia z tego zakresu i szukają inspiracji. Pozycja ta została podzielona na analogiczne w swej budowie rozdziały poświęcone kolejno: Wikipedii, blogom, Youtube'owi, Facebookowi i stronom typu Wiki, a także dwa krótsze działy dotyczące bezpieczeństwa w sieci i lekcjom przyszłości (czyli z użyciem laptopów i internetu).
Każdy z rozdziałów opisuje pokrótce medium, któremu jest poświęcony oraz jest okraszony wdrażanymi już w Polsce przykładami jego praktycznych zastosowań. Za szczególnie sympatyczne i przydatne uważam rozdziały o Wikipedii i blogach. Być może dlatego, że sama jestem zaangażowana w ich tworzenie. Możemy się dowiedzieć o tym, jak zacząć swoją przygodę z edytowaniem haseł w internetowej encyklopedii oraz jakie są tam kategorie użytkowników. Autorka pominęła fenomen społeczny jakim jest Wikipedia (może szkoda?),za to przytacza legendarny trolling o Henryku Batucie oraz informacje o polskich historycznych wikipedystach. Na koniec dostarcza praktyczny ilustrowany przewodnik jak założyć sobie tam konto i samemu wejść w szeregi wikipedystów. Podobny przewodnik znajdziemy i dla przyszłych blogerów. Oczywiście zupełnie przypadkowo dotyczy on platformy Bloxa ;) W książce znajdujemy przykłady zastosowania blogów w szkole, co wydawało mi się rewolucyjnym pomysłem, ale być może skutecznym. Nauczyciele, nie tylko przedmiotów humanistycznych, chwalą się, że blog może się dla nich stać archiwum materiałów dydaktycznych. Niewątpliwie, jednak autorka z premedytacją zapomina o tym, co stanie się jeśli zabraknie prądu, serwer siądzie, a w klasie nie będzie ani komputera, ani tym bardziej rzutnika by jakiś wyjątkowo dydaktyczny filmik pokazać.
Nieco bardziej kontrowersyjny był dla mnie pomysł angażowania uczniów do kręcenia filmików dydaktycznych, oceniania tego i jeszcze umożliwiania poprawy oceny na tej podstawie. Kółko zainteresowań dla młodych reżyserów bym poparła, jednak całoroczne windowanie ocen z fizyki w górę tylko dlatego, że ktoś ma dobry program do montażu i umie go używać uważam za znaczną przesadę. Facebook też został moim skromnym zdaniem znacznie zgloryfikowany. Autorka nie za bardzo drąży kwestie bezpieczeństwa użytkowników tego portalu (kończąc na omówieniu ustawień bezpieczeństwa),być może dlatego, że są one dość enigmatycznie ujmowane przez samych twórców portalu i ciężko było do nich dotrzeć? Ciekawym wyborem jest decydowanie się na rozdział o stronach typu Wiki, ponieważ nie są one zbyt popularne w Polsce, a w dodatku często z powodzeniem mogą je zastąpić fora internetowe (łatwiejsza edycja i kontrola administratora) czy nawet komunikatory.
Autorka bez wątpienia włożyła spory wysiłek w przygotowanie książki. Odszukała specjalistów, zadbała o przeprowadzenie wywiadów z prawdziwymi nauczycielami, którzy zawarli w rozmowie swoje cenne doświadczenia. To dobry ruch, bo niesie nadzieję na to, że te osoby, przedstawione z imienia i nazwiska oraz z fotografią, staną się modelem dla nauczycieli w innych regionach Polski. Może faktycznie uczniowie mają wszędzie dostęp do Wikipedii i nie rozumieją potrzeby przepisywania słów z tablicy? Może nie poprowadziłabym lekcji korzystając z mikrobloga, a starałabym się ośmielać dzieci w inny sposób, ale już spotykanie się polonistki z uczniami na blogu po godzinach uważam za dobry pomysł i doceniam nauczyciela, który podejmuje takie wyzwanie, poświęca temu czas i jest w stanie nie stracić szacunku uczniów w środowisku, w którym to oni się lepiej poruszają. Pezda na potrzeby książki uczy się także zakładać stronę typu Wiki, której pewnie nigdy do niczego nie użyje i manipuluje ustawieniami prywatności na Facebooku pracowicie tłumacząc ich niuanse. Czytelnikowi robi się przyjemnie, że ktoś się o niego zatroszczył.
Książkę śmiało polecić można nie tylko nauczycielom, ale i rodzicom (Internet to nie samo zło!) czy osobom, które stawiają w nim pierwsze kroki lecz ich wiedza ogranicza się do umiejętności obsługiwania maila. Internet może, w określonych warunkach, sprzyjać nawiązywaniu dobrych relacji i wymianie myśli. Ta książka uczy, jak dać mu na to szansę.
Kilka miesięcy temu na rynek nakładem wydawnictwa Agora wyszła książka Aleksandry Pezdy pod znamiennym tytułem "Koniec epoki kredy". Sympatyczna okładka może sugerować szkolne konotacje i rzeczywiście będzie to zgodne z zamysłem autorki - dziennikarki "Gazety Wyborczej". Z założenia książka jest pisana dla nauczycieli i ma ich oswajać z internetem i zakresem jego zastosowań...
więcej Pokaż mimo to