Obłęd. Tom I: Tropiony i osaczony
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
263 str. 4 godz. 23 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1973-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Liczba stron:
- 263
- Czas czytania
- 4 godz. 23 min.
- Język:
- polski
Jedna z najbardziej niezwykłych polskich powieści ostatniego półwiecza. „Tylko w nieobliczalności życia, w jego nieposkromionej inwencji i fantazji, tylko w tym jest jedyna nadzieja, dla której warto żyć” - napisał Jerzy Krzysztoń w jednej z najbardziej niesamowitych i tajemniczych polskich powieści powojennych.
Sugestywna i niedająca się zapomnieć, na poły autobiograficzna powieść, której bohater cierpi na schizofrenię, ukazała się już po samobójczej śmierci autora i jest jego najlepszym dziełem.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 637
- 527
- 119
- 50
- 35
- 18
- 16
- 13
- 8
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Mimo 900 stron, na których w sumie ostatecznie niewiele się działo (miał epizod psychotyczny, zabrali do Tworek, podleczyli w Tworkach, wyszedł z Tworek, w międzyczasie opis różnego rodzaju urojeń, zwłaszcza specyficznie polskich, związanych z polską historią),to jednak czytało się sprawnie. Na pewno rzadko się spotyka takiego rodzaju książki, gdzie osoba chora psychicznie spisuje historię własnej choroby, ale z drugiej strony nie jest to dzieło wybitne literacko (może dlatego, że nie romantyzuje zaburzeń),jedynie bardzo dobre.
Mimo 900 stron, na których w sumie ostatecznie niewiele się działo (miał epizod psychotyczny, zabrali do Tworek, podleczyli w Tworkach, wyszedł z Tworek, w międzyczasie opis różnego rodzaju urojeń, zwłaszcza specyficznie polskich, związanych z polską historią),to jednak czytało się sprawnie. Na pewno rzadko się spotyka takiego rodzaju książki, gdzie osoba chora psychicznie...
więcej Pokaż mimo toStudium popadania w szaleństwo i wychodzenia z niego. Bardzo wciągające, życiowe, poruszające.
Należy przeczytać, bo nie ma w polskiej literaturze równie dobrej książki na ten temat.
Studium popadania w szaleństwo i wychodzenia z niego. Bardzo wciągające, życiowe, poruszające.
Pokaż mimo toNależy przeczytać, bo nie ma w polskiej literaturze równie dobrej książki na ten temat.
Mistrzowska, literacka uczta dla kilku grup czytelników 1. - zainteresowanych psychiatrą i zaburzeniami umysłu 2. -wielbicieli strumienia świadomości, monologów i bogactwa przeżyć wew. 3. - zauważających wpływ traum osobistych i i narodowych na funkcjonowanie nadwrażliwych jednostek 4. -tych którzy postrzegają życie jako wielowymiarowe a słowa "realne" nie utożsamiają z materią. 5. -zafascynowanych mistrzostwem językowym, barwnością opisów,lekkością stylu, poczuciem humoru, ironią i przenikliwością obserwacji.. Jedyny mankament to niemożność ograniczenia erupcji umysłowej zarówno u narratora jak i autora.
Mistrzowska, literacka uczta dla kilku grup czytelników 1. - zainteresowanych psychiatrą i zaburzeniami umysłu 2. -wielbicieli strumienia świadomości, monologów i bogactwa przeżyć wew. 3. - zauważających wpływ traum osobistych i i narodowych na funkcjonowanie nadwrażliwych jednostek 4. -tych którzy postrzegają życie jako wielowymiarowe a słowa "realne" nie utożsamiają z...
więcej Pokaż mimo toCiekawe studium przypadku choroby psychicznej w prl-owskiej rzeczywistości. Forma trochę jednak niestrawna, przyciężkawa, za dużo egocentryzmu, za dużo "rozkmin" i halucynacji. Autor nie powinien umęczać czytelnika, żeby pokazać jak bardzo umęczony jest umysł bohatera. Z całą pewnością książka ma jednak wartość historyczną i każda biblioteka publiczna powinna ją obowiązkowo mieć w swoich zbiorach. Dlaczego? Dlatego, że jest to cenny zasób stanowiący swego rodzaju archiwum społeczne.
Ciekawe studium przypadku choroby psychicznej w prl-owskiej rzeczywistości. Forma trochę jednak niestrawna, przyciężkawa, za dużo egocentryzmu, za dużo "rozkmin" i halucynacji. Autor nie powinien umęczać czytelnika, żeby pokazać jak bardzo umęczony jest umysł bohatera. Z całą pewnością książka ma jednak wartość historyczną i każda biblioteka publiczna powinna ją obowiązkowo...
więcej Pokaż mimo toWielka literatura na światowym poziomie
Wielka literatura na światowym poziomie
Pokaż mimo toMoja "opinia" będzie nietypowa, tym razem - bardziej w charakterze anegdoty i wspomnienia...
Książkę przeczytałem sto lat temu... ALE widziałem też wersję sceniczną, wystawianą w Teatrze Polskim w Warszawie. Wówczas dyrektorem był Kazimierz Dejmek (ten od słynnych "Dziadów" 1967/68). Jednak to nie on reżyserował wówczas "Obłęd".
Pamiętam, że zarówno książka, jak i przedstawienie wywarły na mnie duże wrażenie i myślę, że do książki jeszcze kiedyś wrócę, natomiast przedstawienie obejrzałbym bardzo chętnie raz jeszcze, gdyby tylko była taka możliwość. Właśnie w tej dawnej obsadzie i inscenizacji, ale do tego trzeba by chyba cofnąć czas... :)
Poniżej będzie mały szok. Dla starszych i zorientowanych, to właściwie tylko przypomnienie, ale młodsze osoby mogą się mocno zadziwić, jakie "superprodukcje" były w tamtych czasach możliwe.
Ci, którzy mają co nieco wiedzy o teatrze, na pewno zwrócą uwagę na nazwiska w obsadzie. Aż trudno uwierzyć, jak się czyta - i jaka szkoda, że to już właściwie niemal tylko historia polskiego teatru...
Powiem coś jeszcze (w tajemnicy, na ucho) - miałem okazję od kulis obserwować pracę nad tym spektaklem i pamiętam, jak wielkie, ciekawe i twórcze to było przedsięwzięcie... :-)
Oto i proszę...
OBŁĘD, Teatr Polski w Warszawie
Premiera – 24.03.1983
reżyseria
Jerzy Rakowiecki
adaptacja sceniczna
Janusz Krasiński
scenografia
Jadwiga Jarosiewicz
opracowanie muzyczne
Anna Płoszaj
asystent reżysera
Bogna Lewtak-Baczyńska
Obsada:
Jan Englert (Krzysztof)
Ryszard Nawrocki (Ten w kożuchu)
Lech Sołuba (Goryl)
Janusz Szydłowski (Goryl)
Irena Szczurowska (Dziewczyna)
Michał Pawlicki (Ksiądz)
Czesław Bogdański (Chińczyk)
Piotr Brzeziński (Konduktor)
Tadeusz Wójcik (Widzenie)
Andrzej Szczepkowski (Dostojny Rozmówca)
(Przechodnie:)
Zofia Bawankiewicz (Warszawianka I)
Hanna Balińska (Warszawianka II)
Jan Piechociński (Mężczyzna I)
Andrzej Chichłowski (Mężczyzna I)
Igor Śmiałowski (Mężczyzna II)
Leon Pietraszkiewicz (Mężczyzna III)
Bogusław Sar (Mężczyzna IV)
Mirosław Konarowski (Mężczyzna IV)
Urszula Hałacińska (Kobieta I)
Jolanta Czaplińska (Kobieta II)
Łucja Żarnecka (Kobieta III)
Andrzej Bieniasz (Milicjant)
Marek Barbasiewicz (Przechodzień)
Andrzej Chichłowski (Przechodzień)
Damian Damięcki (Przechodzień)
Kazimierz Dębicki (Przechodzień)
Barbara Dobrzyńska (Przechodzień)
Teodor Gendera (Przechodzień)
Janusz Hamerszmit (Przechodzień)
Magdalena Jastrzębska (Przechodzień)
Józef Kalita (Przechodzień)
Mirosław Kulesza (Przechodzień)
Piotr Loretz (Przechodzień)
Wojciech Maciuszonek (Przechodzień)
Stanisław Niwiński (Przechodzień)
Bogdan Potocki (Przechodzień)
Roch Siemianowski (Przechodzień)
Zygmunt Sierakowski (Przechodzień)
Katarzyna Skawina (Przechodzień)
Jerzy Szmidt (Przechodzień)
Waldemar Walisiak (Przechodzień)
Tadeusz Wójcik (Przechodzień)
Juliusz Wyrzykowski (Przechodzień)
Marta Żak (Przechodzień)
(Rodzina Krzysztofa:)
Anna Nehrebecka (Helena)
Katarzyna Skawina (Jo)
Marta Żak (Jo)
(Personel szpitala:)
Wojciech Alaborski (Pan Władzio)
Jolanta Russek (Cherubinek)
Marta Żak (Cherubinek)
Barbara Dobrzyńska (Diabliczka)
Eugenia Herman (Profesor medycyny)
Halina Dunajska (Lekarka)
Elżbieta Jagielska (Lekarka)
Ewa Jastrzębowska (Lekarka)
Magdalena Jastrzębska (Lekarka)
Elżbieta Kmiecińska (Lekarka)
Laura Łącz (Lekarka)
Józef Kalita (Pielęgniarz I)
Andrzej Bieniasz (Pielęgniarz II)
Wojciech Maciuszonek (Pielęgniarz III)
Piotr Brzeziński (Pielęgniarz III)
Katarzyna Łaniewska (Sprzątaczka-Erynia I)
Aleksandra Dmochowska (Sprzątaczka-Erynia II)
Zofia Komorowska (Sprzątaczka-Erynia III)
Kazimiera Utrata (Sprzątaczka-Erynia IV)
Irena Oberska (Mateczka)
(Pacjenci:)
Andrzej Szczepkowski (Dostojny Rozmówca)
Andrzej Żarnecki (Markiz)
Zygmunt Hobot (Gnom)
Leszek Teleszyński (Książę)
Janusz Zakrzeński (Dziadek)
Waldemar Walisiak (Dmowski)
Ryszard Nadrowski (Jenerał)
Jerzy Szmidt (Jednoręki)
Mieczysław Kalenik (Barczysty)
Piotr Loretz (Lunonauta)
Marek Barbasiewicz (Kompozytor)
Zygmunt Sierakowski (Plemnik)
Stanisław Niwiński (Plemnik)
Bogdan Potocki (Św.Tomasz)
Mirosław Kulesza (Św.Augustyn)
Janusz Hamerszmit (Św.Augustyn)
Teodor Gendera (Sokrates)
Kazimierz Dębicki (Kopernik)
Andrzej Chichłowski (Echo)
Jan Piechociński (Echo)
Juliusz Wyrzykowski (Norwid)
Roch Siemianowski (Kudłaty)
Damian Damięcki (Kudłaty)
Krzysztof Machowski (Kapłan egipski I)
Mirosław Konarowski (Kapłan egipski I)
Tadeusz Wójcik (Kapłan egipski II)
Ech, jak szybko płynie czas...
Ciekawe, czy gdzieś w przepastnych czeluściach teatralnych magazynów pozostał jeszcze choć jeden rekwizyt z tamtego spektaklu...
:-)
Moja "opinia" będzie nietypowa, tym razem - bardziej w charakterze anegdoty i wspomnienia...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę przeczytałem sto lat temu... ALE widziałem też wersję sceniczną, wystawianą w Teatrze Polskim w Warszawie. Wówczas dyrektorem był Kazimierz Dejmek (ten od słynnych "Dziadów" 1967/68). Jednak to nie on reżyserował wówczas "Obłęd".
Pamiętam, że zarówno książka, jak i...
Czytałem ją ze trzydzieści lat temu, ale ciągle ją pamiętam. Łatwo nie czytało się jej, wymagała uwagi, niosła olbrzymi ładunek emocjonalny. Pojawianie się schizy z niczego walka z nią, z sobą ze światem. Ból i rozgoryczenie. zakrzywione spojrzenie na świat. Jak dla mnie książka ciężka, ale warta przeczytania.
Czytałem ją ze trzydzieści lat temu, ale ciągle ją pamiętam. Łatwo nie czytało się jej, wymagała uwagi, niosła olbrzymi ładunek emocjonalny. Pojawianie się schizy z niczego walka z nią, z sobą ze światem. Ból i rozgoryczenie. zakrzywione spojrzenie na świat. Jak dla mnie książka ciężka, ale warta przeczytania.
Pokaż mimo toMądra, wzruszająca. Genialna. Być może najlepsza polska książka. Przed przeczytaniem nie wierzyłem zamieszczanym tu entuzjastycznym opiniom. Dziś widzę - niezwykle niedoceniana książka.
Dla tych co już czytali, dwa spostrzeżenia ( bez spoilerowania ):
- pomimo wielkiego ładunku emocji, pomimo odważnego, autobiograficznego opisu swojego świrowania przez 3 tomy, autorowi nie starczyło odwagi, aby napisać także o swoim kalectwie fizycznym ( można tylko domyślać się, że było dla niego obciążeniem większym niż choroba psychiczna ),
- pomimo trzech tomów szczerych wyznań z czasów choroby, samą puentę, podsumowującą tragizm przeżyć napisał po angielsku, bez tłumaczenia; wydaje się, że pomimo wyzdrowienia, było to zbyt trudne emocjonalnie.
Mądra, wzruszająca. Genialna. Być może najlepsza polska książka. Przed przeczytaniem nie wierzyłem zamieszczanym tu entuzjastycznym opiniom. Dziś widzę - niezwykle niedoceniana książka.
więcej Pokaż mimo toDla tych co już czytali, dwa spostrzeżenia ( bez spoilerowania ):
- pomimo wielkiego ładunku emocji, pomimo odważnego, autobiograficznego opisu swojego świrowania przez 3 tomy, autorowi nie...
Przeprawa przez cieśniny szaleństwa wielkiego umysłu, giganta intelektu, erudycji i wrażliwości to doświadczenie krańcowe. 1000 stron kroniki popadania w obłęd i odradzania się. „W trzy lata, sześć miesięcy i dwadzieścia trzy dni, nie licząc dojrzewania, w trudzie i znoju, tropiony i osaczony, przywiązany do masztu, wystukałem tę księgę.”
„Tropiony i osaczony” ( tom 1) to przejmujący, chwilami zabawny (sic!),choć raczej z przebłyskami gorzkiej ironii, rejestr osuwania się w szaleństwo, będący jednocześnie bolesnym i szyderczym świadectwem naszych narodowych traum i przywar. „Wiedział, gdzie upchnąć nasze narodowe wady, próżność, megalomanię... Ta polska flaga zatknięta na Księżycu na ułańskiej lancy! Bo przecież to nie Amerykanie, ale my, Polacy, pierwsi tam wylądowaliśmy. No, dawno tak się nie ubawiłem! Ale to nie tylko narodowa satyra, to obłęd świata.” pisał o „Obłędzie” po samobójczej śmierci autora jego przyjaciel Janusz Krasiński.
W „Przywiązanym do masztu” (tom 2) słychać echa Keseya. Bolesny zapis pobytu w szpitalu psychiatrycznym, gdzie szalony umysł odnajduje w towarzyszach niedoli całą galerię wielkich zmarłych, w jednej „karmazynowej komnacie” zalegają na łożach obłąkańców książę Józef Poniatowski, Marszałek Piłsudski, Markiz de Sade, a po korytarzach snują się szalony egzorcysta, prostacki Sancho, Jan z Czarnolasu z mandoliną, feldmarszałek Kitchener… Półświadomy umysł bohatera, Odysa przywiązanego do masztu, zmierzającego do Itaki, rejestruje niemal przedagonalny stan w labiryncie obłędu. „Raz po raz tracę przytomność. Wielka to ulga. I prawdziwie szczęśliwa nieobecność. Kończy się niestety. I znów wracam do katowni, gdzie tacy jak ja, z wytrzeszczonymi oczami w obrzękłych, poczerwieniałych z wysiłku twarzach, wiją się w pętach, bluźnią i złorzeczą. Za każdym razem zdumienie odbiera mi mowę. Skąd się tu znalazłem? Gdzie jestem? Co ja tu robię? Pośród jęków, wrzasków, wyziewów niemytych ciał i stęchłej, śmiertelnej pościeli.”
I paradoksalnie przejmujący najbardziej pamiętnik zdrowienia w „Księżycu nad Epidaurem” (tom 3),gdzie poczucie wyjątkowości miesza się z paraliżującym lękiem przed powrotem do rzeczywistości. „Wtenczas ośmieliłem się – zamknąwszy oczy niegodne oglądania tajemnic – ośmieliłem się wyciągnąć ręce do księżyca nad Epidaurem. (…) Gorący pot spłynął mi po skroniach, obmył i ukoił niewczesną trwogę. Nawiedzony i obdarzony siłą, przenikliwą struną światła, abym żył i dał świadectwo mrokom, w których cierpią ze mną pospołu moi bracia obłąkańcy. Śpiący wśród wraków, przytuleni do szczątków swoich łodzi, nawet we śnie skurczeni z rozpaczy, moi towarzysze. Chorzy na życie, piękni popaprańcy. (…) Już czas. Niechaj z męki, którą nam przeżywać wypadło, sączy się sok, abyśmy dojrzeli, jak winne grono dojrzewa. Aby błędne, oszalałe atomy naszej świadomości, pędzące w cztery wiatry rozhulane, scaliły się i tę cudowną stworzyły harmonię.”
Jeśli mówić o wielkich zapomnianych w polskiej literaturze, to z pewnością Jerzy Krzysztoń zasługuje w tym panteonie na miejsce szczególne. „Obłęd” dołączam do książek życia. Kilka miesięcy sączącego się z kart książki szaleństwa, które nie pozwala zapomnieć, że najwrażliwsi „chorują na życie” najciężej. Najwyższa półka. 10/10.
Przeprawa przez cieśniny szaleństwa wielkiego umysłu, giganta intelektu, erudycji i wrażliwości to doświadczenie krańcowe. 1000 stron kroniki popadania w obłęd i odradzania się. „W trzy lata, sześć miesięcy i dwadzieścia trzy dni, nie licząc dojrzewania, w trudzie i znoju, tropiony i osaczony, przywiązany do masztu, wystukałem tę księgę.”
więcej Pokaż mimo to„Tropiony i osaczony” ( tom 1) to...
Fascynująca książka. 20 lat temu stała się przedmiotem mojej pracy magisterskiej. Uwielbiam jej wieloznaczność i wielopłaszczyznowość. Mnie szczególnie zainteresowało doskonałe ujęcie psychologiczne.
Fascynująca książka. 20 lat temu stała się przedmiotem mojej pracy magisterskiej. Uwielbiam jej wieloznaczność i wielopłaszczyznowość. Mnie szczególnie zainteresowało doskonałe ujęcie psychologiczne.
Pokaż mimo to