Nosorożec

Okładka książki Nosorożec Eugène Ionesco
Okładka książki Nosorożec
Eugène Ionesco Wydawnictwo: Gallimard satyra
Kategoria:
satyra
Tytuł oryginału:
Rhinocéros
Wydawnictwo:
Gallimard
Data wydania:
1959-11-06
Data 1. wyd. pol.:
1959-11-06
Język:
polski
Tagi:
dramat Francja absurd
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
83 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1188
588

Na półkach:

A ja tam widzę Nosorożca! - Salvador Dali O północy w Paryżu :-)

A ja tam widzę Nosorożca! - Salvador Dali O północy w Paryżu :-)

Pokaż mimo to

avatar
711
686

Na półkach: ,

Alegoria bardzo pomysłowa, przejrzysta, ale nie łopatologiczna. Ionesco miał na myśli faszyzm w Rumunii, ale przesłanie dramatu można z łatwością uogólnić na każdą radykalną zmianę nastrojów społecznych i dominującego światopoglądu. Transformacja dokonuje się niepostrzeżenie, stopniowo, dołączają do niej kolejne osoby - czy to z fascynacji nową myślą, czy to z konformizmu. Cywilizacja, która wczoraj wydawała się oczywistością, dzisiaj jest z furią odrzucana. Ten zaś, kto pozostaje poza tym nurtem, staje się osamotnionym wyrzutkiem, który nie rozumie, co się właściwie wydarzyło.
Z minusów - pierwszy akt trochę się dłuży, a sceny zbiorowe zdecydowanie są przeznaczone do oglądania na scenie, a nie do czytania.

Alegoria bardzo pomysłowa, przejrzysta, ale nie łopatologiczna. Ionesco miał na myśli faszyzm w Rumunii, ale przesłanie dramatu można z łatwością uogólnić na każdą radykalną zmianę nastrojów społecznych i dominującego światopoglądu. Transformacja dokonuje się niepostrzeżenie, stopniowo, dołączają do niej kolejne osoby - czy to z fascynacji nową myślą, czy to z konformizmu....

więcej Pokaż mimo to

avatar
437
273

Na półkach: , , ,

Choć początkowo cała koncepcja wydawała się być zabawną farsą z piętrzącymi się dialogami, to kontekst rodzącego się w Rumunii nazizmu, o którym zresztą wspominał sam Ionesco wzbogaca ten dramat o niezwykle trafną obserwację społeczną oraz rozbudowane tło filozoficzne. Ostatni monolog Berengera chwyta za serce i ujawnia smutną prawdę o indywidualizmie i samotności z nim powiązanej.

Choć początkowo cała koncepcja wydawała się być zabawną farsą z piętrzącymi się dialogami, to kontekst rodzącego się w Rumunii nazizmu, o którym zresztą wspominał sam Ionesco wzbogaca ten dramat o niezwykle trafną obserwację społeczną oraz rozbudowane tło filozoficzne. Ostatni monolog Berengera chwyta za serce i ujawnia smutną prawdę o indywidualizmie i samotności z nim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
183

Na półkach:

Szalony, absurdalny dramat, pod płaszczem dość lekkiego, zda się wręcz lekkomyślnego absurdu przemyca treść całkiem złożoną, podatną na różnorodne interpretacje. Tą najbardziej oczywistą jest spojrzenie na masową przemianę w nosorożce jako na metaforę owczego pędu społeczeństw do przyzwyczajania się, tolerowania, akceptowania i wreszcie dołączania do groźnych zjawisk. W tym przypadku chodzi przede wszystkim o rozprzestrzenianie się nazizmu, ale można to oczywiście uogólnić. To główna linia wymowy, natomiast Ionesco pobudza intelekt wielokrotnie, na różne sposoby i nawet pojedyncze frazy bohaterów proszą się o zastanowienie, czy przypadkiem nie kryją drugiego dna; można wręcz nabawić się paranoi, że wszystkie kryją, chociaż brzmią w większości pozornie tak błaho. To naprawdę imponująca konstrukcja intelektualna. Jeśli chodzi o humor absurdu, to są tu momenty znakomite, natomiast często też odczuwałem albo przesadę, albo jakąś lekką niezgrabność; daleko jednak do genialnego komizmu Brechta, który używa absurdu subtelniej i paradoksalnie z większą siłą rażenia. Największym ograniczeniem lektury jest natomiast wybitna sceniczność dzieła - "Nosorożec" to sztuka jak mało która nadająca się bardziej na deski teatru niż na papier książki. Ciężko ją nawet ocenić - w wielu miejscach zastosowana jest dynamika dialogów, która na scenie może wypadać cudownie, a za pośrednictwem książki milczy czy wręcz męczy. Jako sztukę teatralną być może oceniłbym to nawet znacznie wyżej, ale że nie mogę tego w ciemno przewidywać, to musi stanąć na ocenie takiej a nie innej.

6.5/10

Szalony, absurdalny dramat, pod płaszczem dość lekkiego, zda się wręcz lekkomyślnego absurdu przemyca treść całkiem złożoną, podatną na różnorodne interpretacje. Tą najbardziej oczywistą jest spojrzenie na masową przemianę w nosorożce jako na metaforę owczego pędu społeczeństw do przyzwyczajania się, tolerowania, akceptowania i wreszcie dołączania do groźnych zjawisk. W tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
88
13

Na półkach:

Bezbłędnie oddaje stan człowieka wyobcowanego. To dramat opowiadający o borykaniu się ze swoją innością wobec świata. Wysokie stadium samotności, od której nie ma ratunku. "Ciąży mi samotność, towarzystwo również". Dodatkowo dzieło porusza kwestię totalitaryzmu. Dramat bolesny i pesymistyczny. Pomimo scen absurdalnych, śmiesznych, ponieważ pod nimi kryje się raczej tragizm niż dowcip.

Bezbłędnie oddaje stan człowieka wyobcowanego. To dramat opowiadający o borykaniu się ze swoją innością wobec świata. Wysokie stadium samotności, od której nie ma ratunku. "Ciąży mi samotność, towarzystwo również". Dodatkowo dzieło porusza kwestię totalitaryzmu. Dramat bolesny i pesymistyczny. Pomimo scen absurdalnych, śmiesznych, ponieważ pod nimi kryje się raczej tragizm...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
49

Na półkach:

Przejdę od razu do tego co mi się nie spodobało, ponieważ wymienianie zalet będzie nudne. A zatem:
1. Wskazówki autora dotyczące rozmieszczenia scenografii i rekwizytów są w mojej opinii niezbyt precyzyjne. Próbowałem sobie wyobrażać co gdzie stoi w drugim i trzecim akcie ale za każdym razem coś mi psuło ogląd. Ionesco niby szczegółowo opisał co gdzie ma być, ale ja wracałem do opisów i czytałem uważnie drugi raz. To samo było ze zmieniającymi się elementami scenografii w trakcie aktów. To z jednej strony może i zamierzony efekt dający dowolność dla reżyserów, ale dla kogoś kto czyta to nie jest dobre. Wiem że dla kogoś nieprecyzyjne wskazówki nie muszą stanowić problemu ale ja lubię mieć w wyobraźni spójną scenografię.
2. Akt I trochę zakłóca kompozycję. Mógłby być krótszy, bo trochę niemrawo się robiło momentami. Oprócz tego panował tam zbyt duży tłum jak na teatr absurdu.
Poza tym wszystko na plus: pomysł, postacie, problematyka i (moje ulubione) paraboliczne ujęcie tematu. Dialogom daję 4+

Przejdę od razu do tego co mi się nie spodobało, ponieważ wymienianie zalet będzie nudne. A zatem:
1. Wskazówki autora dotyczące rozmieszczenia scenografii i rekwizytów są w mojej opinii niezbyt precyzyjne. Próbowałem sobie wyobrażać co gdzie stoi w drugim i trzecim akcie ale za każdym razem coś mi psuło ogląd. Ionesco niby szczegółowo opisał co gdzie ma być, ale ja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
89

Na półkach: ,

Ta na pozór niepoważny i dowcipny dramat to tak naprawdę mistrzowskie studium totalitaryzmu i zagrożeń, jakie dla społeczeństwa niesie za sobą ten niepożądany twór polityczny. Ionesco w wymyślny sposób pokazuje czytelnikowi, jak stopniowo, kroczek po kroczku totalitaryzm zaciska pięść i atakuje każdą sferę naszego życia. Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto lubi pod płaszczykiem ironii i dowcipu doszukiwać się głębszych przesłań, ale też dla tych, którzy po prostu szukają lekkiego, przyjemnego w odbiorze dramatu.

Ta na pozór niepoważny i dowcipny dramat to tak naprawdę mistrzowskie studium totalitaryzmu i zagrożeń, jakie dla społeczeństwa niesie za sobą ten niepożądany twór polityczny. Ionesco w wymyślny sposób pokazuje czytelnikowi, jak stopniowo, kroczek po kroczku totalitaryzm zaciska pięść i atakuje każdą sferę naszego życia. Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto lubi pod...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    134
  • Przeczytane
    126
  • Posiadam
    10
  • Teraz czytam
    4
  • Ulubione
    3
  • Dramat
    3
  • Studia
    2
  • Dramat
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Przeczytane po francusku
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nosorożec


Podobne książki

Przeczytaj także