forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w weekend
Łapiecie się za głowę i szukacie najlepszych książkowych promocji na Black Friday? Już nie musicie, zebraliśmy dla was oferty z największych księgarń internetowych w Polsce! A w przerwie między zakupami pamiętajcie o weekendowych lekturach! Zespoły Lubimyczytać i Ciekawostek Historycznych zapobiegawczo wybrały je wcześniej. Iza skusiła się na nowy tom przygód profesorowej Szczupaczyńskiej, Kinga zabierze się w końcu za powieść, którą przywiozła z Krakowa, a Maria poczyta o twórczości Picassa. A z jakimi książkami ostatni listopadowy weekend spędzą użytkownicy i użytkowniczki Lubimyczytać?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [461]
Skończyłam powieść o rodzinie kurdyjskich emigrantów z Turcji Dżiny / Zaczynam, ponoć nielukrowany, fresk o historii Łodzi, kupiłam starsze, dwutomowe wydanie Bracia Aszkenazy / Wiele spodziewam się po książce Maestro
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZnakomity zestaw. Opinia o pierwszej pozycji jest zachęcająca. Autorka trzeciej to Litwinka z Suwalszczyzny. Natomiast Bracia Aszkenazy to jedno z moich największych tegorocznych literackich odkryć. Tylko blurb tego wydania oraz komentarz w tekście są żenujące.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoja intuicja podpowiadam, że Bracia Aszkenazy to będzie również moje literackie odkrycie roku, bardzo dziękuję za świetne recenzje książki, nie miałam pojęcia o jej istnieniu : )
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMiałem ją na półce chcę przeczytać, ale właściwy impuls dała w ub. miesiącu @ISIA - ponownie dziękuję 😀. I mam nadzieję, że nie będziesz miała do "nas" żalu 😉.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCoraz bardziej Wam zazdroszczę, że przeczytaliście już (lub teraz czytacie) Braci Aszkenazy . Może jednak skoryguję swoje czytelnicze plany i szybciej sięgnę po tę powieść?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tak, tak, TAK!!! :D
Jeśli miałabym w życiu stworzyć chociaż jeden powszechny trend, to poproszę o pozytywny snobizm na czytanie "Braci Aszkenazy" ;)
@Aguirre Tylko blurb tego wydania oraz komentarz w tekście są żenujące.
To fakt, beznadziejne jest.
To dwutomowe wydanie jest z 1992 roku i z tego co pamiętam, to był to czas tak silnego "antykomunistycznego wzmożenia", że w telewizji przed powtórką "Czterech pancernych" puszczali pana tłumaczącego jakie to wszystko naciągane i lukrujące relacje polsko-radzieckie ;) więc...
Opis Dżinów brzmi zachęcająco, dodaję na półkę :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@puertorico/ o rodzinie i emigracji opowiada także Śmierć przychodzi nawet latem / niemiecka autorka węgierskiego pochodzenia wspomina rok 1956 i ucieczkę rodziców przed reżimem komunistycznych Węgier do Niemiec / Wydawnictwo Czarne
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Odnośnie" Braci Aszkenazy" - polecam gorąco bardzo podobną w klimacie książkę starszego z braci Singerów - " Rodzina Karnowskich".
Czuję się przekonany na 100 proc. Bracia Aszkenazy na półce, wraz z moimi najszczerszymi wyrazami dla Szanownego Towarzystwa!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@ewa jestem ogromnie wdzięczna za podpowiedź, o powieści „Rodzina Karnowskich” nigdy nie słyszałam, obecność w tym serwisie zaczyna mieć coraz większy sens : )
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cieszę się, że moja podpowiedź może być przydatna:-)
" Rodzina Karnowskich " jest znakomita, nie wiem, czy nawet nie lepsza, niż " Bracia Aszkenazy".
Obie pozycje czytałam kilka razy, wciąż w pełnym zachwycie nad mistrzostwem starszego z braci Singerów.
Miłej lektury i proszę dać znać, czy powieść spełniła oczekiwania :-)
Mogę jeszcze polecić trylogię Chavy Rosenfarb- " Drzewo życia". To epicka epopeja o łódzkich Żydach obejmująca okres przedwojenny oraz czasy wojny i getta.
Moim zdaniem rzecz wybitna pod każdym względem , szeroka panorama życia, bohaterowie z krwi i kości,
język i styl, jak również wartość historyczna, ponieważ relacji z Łodzi mamy niewiele.
A ja mogę jeszcze dodać, że "Drzewo życia" w formie e-booka jest udostępnione do przeczytania nieodpłatnie na stronie łódzkiego Centrum Dialogu, w ramach obchodów roku Chavy Rosenfarb. Można też sobie pobrać pdfa na dowolne urządzenie.
Nie ma wymówek, nic tylko czytać :D
Nasze puste przysięgi, jeśli skończę to My Beloved Monster
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA u mnie ciąg dalszy książek wyzwaniowych. Właśnie skończyłam się bać przy Zjadaczka grzechów, a zacznę z Puste jest piekło
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMnie Zjadaczka grzechów się podobała. Miłej lektury. 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Anna-Maria jak zwykle mnie nie zawodzisz🙂 Daj mi znać, czy Zjadaczka grzechów jest dla mnie odpowiednia?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Cleopatrapl Odpowiednia, jeszcze jak. Polecam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOd dzisiaj Odyseja Homera jest u mnie na słuchawkach, a w wersji klasycznej czytam książkę Gabrieli Zapolskiej O czym się nawet myśleć nie chce
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakoś - w przeciwieństwie do Iliady - Odyseję pominąłem. Alepewnie dlatego, że pierwszą pozycję przeczytalem jako młodszy nastolatek, kiedy to wojny etc.bardziej mnie ciekawiły. Dopiero z czasem doceniłem Odyseusza 😉.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W czyjej interpretacji Odyseja? Stwierdziłam, że pójdę Twoim tropem i też sobie posłucham i Iliady, i Odysei. 😊
Byle trafić na właściwego lektora. Jak sprawuje się ten u Ciebie? 😉
Zapolska Moralnością tak zapadła mi w pamięć, że uważam ją za jedną z ważniejszych książek. Od zawsze mam chęć sięgnąć po więcej, ale jakiś słomiany to zapał. Będę wypatrywać opinii. 😊
@wiola "Odyseję" czyta Antoni Rot i dostępna jest w audiotece. Tego typu klasyka jest trudna do interpretacji 😔.
@Aguirre podziwiam Cię, że jako młodszy nastolatek byłeś w stanie przeczytać "Iliadę " 👏
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@PanKracy Starożytność to był wtedy mój ulubiony okres. Fabułę znałem wcześniej, więc dałem radę. Tylko padłem na wkuwaniu inwokacji.W pamięci pozostało ledwie kilkanaście wersów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@wiola może przypadnie Ci do gustu "Odyseja" czytana przez Jakuba Kamieńskiego można na yt, albo na wolne lektury. Odsłuchuję i nawet mi się podoba jego interpretacja.
Jest dostępna tutaj :
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/homer-odyseja/
@Madziu
Dziękuję za podpowiedź. 😍
Sprawdzę na pewno. 😊
Na razie w swoich zbiorach znalazłam jedno i drugie dzieło Homera w interpretacji Wojciecha Żołądkowicza, czyli lektorowego wyjadacza, że tak nazwę jego kompetencje. 😉
Ach Pan Wojciech, to nie ma o czym mówić, to musi być On.
Ostatnio słuchałam jego króciutkiej wypowiedzi dla audioteki
na ich 15-lecie. Robią takie wywiady i jestem ciekawa kto będzie następny.
O tu masz linka, w wolnej chwili polecam rzucić okiem i uchem 😉
https://youtu.be/NHd3-eRfOwI?si=o-AcCobMVlM3WaKK
Pierwszy był z Maciejem Kowalikiem, też sympatyczny człowiek z miłym...
@Madziu
Dziękuję za link. 😍 Z przyjemnością odsłucham. 😊
Pan Kowalik czytał mi „List do ojca” Kafki i „Fatalne jaja” Bułhakowa. I zakwalifikowałam go tak pośrodku mojego prywatnego rankingu.
Zaś nazwiska wymienione przez Ciebie nie są i mi obce. 😉
Zadurę uwielbiam! 😍 On jednak musi mieć pole do popisu, czyli charakterystycznych bohaterów, wtedy daje z siebie wszystko. 😅
...
Plejada lektorów można by rzec. Ja sporadycznie sięgam po audiobooki. Wolę czytać sama, swoim tempem, które raczej jest szybsze od tego, które przeważnie oferują, nawet jeśli podkręcę prędkość. Jednak wtedy to zniekształca lektora i nie jest to już przyjemne. Ostatnio to była superprodukcja książki Stanisława Lema "Niezwyciężony" i to było niesamowite przeżycie, bardziej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@wiola lektorowanie "Odysei " Żołądkiewicza może być ciekawe. Ja ostatnio odsłuchałem w jego interpretacji "Lolitę " i mi się bardzo podobało. Klasyka starożytna jest w moim odczuciu bardzo trudna w interesującym oddaniu. "Odyseja " na Wolnych lekturach brzmi trochę drętwo. "Odyseja ", którą ja słucham też nie brzmi rewelacyjnie. Myślę, że kiedyś wrócę do niej w wersji...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@madzia spotkałem się z książkami, które lepsze w odbiorze są na audiobooku. Tak miałem w przypadku "Chłopów ".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@PanKracy niewątpliwie tak jest, ale do czasu kiedy moje oczy jeszcze działają, jako tako, będę się starała je odczytywać sama. Kto wie, może w niedalekiej przyszłości "wymyślą" jakąś inną formę ich "przetwarzania i dostarczania" czytelnikom. Fizyczny kontakt z książką jest zawsze najlepszy, ale nie ma takiej możliwości, by te wszystkie, które czytamy pomieściły się w ...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moim zdaniem kto chce słuchać niechaj słucha kto chce czytać niechaj czyta. 😊
W tym wypadku zgodzę się ze słynnym - „każdemu według jego potrzeb”
Ja bardzo lubię i czytać, i słuchać.
Na równi.
Zdarza się, czasami, że lektor popsuje mi przyjemność z lektury, ale chyba częściej udaje mu się sprawić, że książka zachwyca mnie właśnie poprzez interpretację. Pojawia się ta...
Na papierze Ostatnia wielka księżna, a na czytniku Weź nie czaruj ☺️📚
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKontynuuję wyzwanie listopadowe: audio Zwykła przyzwoitość, na papierze Ostatni dom na zapomnianej ulicy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI jak wrażenia z Catrione Ward? Miałam siegnąć po "Ostatni dom", ale po lekturze "Sundiala", doszłam do wniosku, że jest dla mnie zbyt dziwaczna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWczoraj zaczęłam, mam za sobą 50 stron i jeszcze mnie nie pochłonęła. Autor dał głos kotu i liczę, że się rozkręci.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoże do końca roku je odnajdę Dziewczyny, które zaginęły
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZaczęłam czytać o moim ulubieńcu i o epoce w jakiej tworzył 😍 Bruno. Epoka genialna
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeśli jeszcze nie czytałaś to polecam Narzeczona Schulza
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Już więcej o Schulzu w tym roku nie będę czytać, ale Bruno. Epoka genialna wpisuję na wishlistę. I będę wyczekiwała refleksji/opinii, najchętniej w kontekście innych książek o geniuszu.
Narzeczona Schulza - świetna.
Agata Tuszyńska wymiata - jak to ona przy innych nieoczywistych biografiach, czy to Wiery Gran, czy Romaina Gary. Bruno. Epoka genialna czeka na mojej liście wstydu już zdecydowanie zbyt długo....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPod wulkanem Kurwa, kurwa, kurwa Siedmiu mężów Evelyn Hugo
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPod wulkanem - kultowa książka mojego pokolenia; ciekawe jak się ją czyta teraz, po latach.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTrochę się zastanawiam jak by to było gdyby ten drugi tytuł miałby być prezentowany osobom z problemami wizyjnymi. Tzn. w kilku dodatkowych słowach jak wcześniej, tyle, że mniejszych. I co by się wiązało dość prostolinijnym osobnikiem płci przeciwnej w ramach zarysowanego schorzenia w stosunku już tylko i wyłącznie takiej okładki. Bo w zasadzie, chyba pytanie mi umknęło....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej