Czytamy w weekend
Łapiecie się za głowę i szukacie najlepszych książkowych promocji na Black Friday? Już nie musicie, zebraliśmy dla was oferty z największych księgarń internetowych w Polsce! A w przerwie między zakupami pamiętajcie o weekendowych lekturach! Zespoły Lubimyczytać i Ciekawostek Historycznych zapobiegawczo wybrały je wcześniej. Iza skusiła się na nowy tom przygód profesorowej Szczupaczyńskiej, Kinga zabierze się w końcu za powieść, którą przywiozła sobie z Krakowa, a Maria poczyta o twórczości Picassa. A z jakimi książkami ostatni listopadowy weekend spędzą użytkownicy i użytkowniczki Lubimyczytać?
„Śmierć na Wenecji” to już piąta część cyklu z profesorową Szczupaczyńską. To fikcyjna bohaterka równie fikcyjnej autorki, gdyż Maryla Szymiczkowa została powołana do życia przez małżeństwo literatów: Jacka Dehnela oraz Piotra Tarczyńskiego. W swoich książkach łączą klasyczny kryminał z satyrą na dawno minioną epokę, wykorzystując rozległą wiedzę o życiu codziennym Krakowa końca XIX i początku XX wieku.
W najnowszej powieści profesorowa znalazła się na tropie kolejnej zbrodni. Gród Kraka nawiedza wielka powódź, a Zofia Szczupaczyńska stara się rozwikłać zagadkę śmierci dwóch osób. Świadkowie nabierają wody w usta, ale nieustępliwa bohaterka nie spocznie, póki nie odnajdzie rozwiązania tajemnicy.
Książka już teraz, kilka dni po premierze, ma w Lubimyczytać entuzjastyczne opinie i średnią 8,6/10. Czytelnicy dobrze oceniają też cały cykl pióra Maryli Szymiczkowej – oceny wystawione pięciu powieściom składają się na średnią 7,3/10. Czy zgodnie z obietnicą zawartą w opisie wydawcy w najnowszej odsłonie serii czekają na mnie przekorna gra z konwencją kryminalnego śledztwa, wyjątkowy styl i cięte dialogi? Sprawdzę w najbliższy weekend.
To był naprawdę ciężki tydzień. Liczba rzeczy do zrobienia skumulowała się na tyle, że mogłam tylko patrzeć, jak rośnie jeszcze bardziej, i załamywać ręce, że nie ma opcji, żebym to wszystko jakoś ogarnęła. Dlatego wyczekuję tego weekendu jak co najmniej trzytygodniowego urlopu.
Marzy mi się zakopanie pod grubym kocem, popijanie ulubionej herbaty i dobra książka. I o ile na liczbę woluminów narzekać nie mogę, to ostatnio zaliczyłam sporą literacką wtopę. Długo zastanawiałam się, co dokładnie chcę teraz przeczytać. Jestem w trakcie doskonałej książki „Mapy naszych spektakularnych ciał”, ale obawiam się, że ze względu na to, że w pewien sposób mam podobne doświadczenia do jednego z bohaterów, ta lektura może nie zmieścić mi się w ten weekend. Przekopałam więc swoje półki, stosy, hałdy czy co tam jeszcze mam i wybrałam.
Ta książka przyjechała ze mną z Krakowskich Targów Książki. Miałam ją w planach od dłuższego czasu, ale wisiała mi tylko na półce na Legimi. To, że dostrzegłam ją wśród tysiąca innych pozycji, uznałam za znak. „Kolekcjoner śniegu” wrócił ze mną do domu. Do tego prognoza pogody zwiastuje w ten weekend w Poznaniu opady śniegu – także to nie może być przypadek. A dodatkowo nadrobię moje wręcz skandaliczne zaległości, jeśli chodzi o literaturę czeską.
Był 1911 rok, gdy Picasso „odkrył” Amerykę. To wtedy w nowojorskiej „Little Galleries of the Photo-Secesion” zorganizowano pierwszą w historii USA wystawę jego prac. Zakończyła się ona… spektakularną porażką.
Musiało minąć wiele lat, zanim Ameryka odkryła Picassa – mimo że był już sławny w całej Europie. Jak doszło do tego, że kontrowersyjny twórca kubizmu, lider paryskiej awangardy, w końcu podbił serca Amerykanów? Potrzeba było II wojny światowej i dwóch zdeterminowanych mężczyzn z obsesją na punkcie hiszpańskiego malarza…
Choć mogłoby się wydawać, że na temat tego niezwykłego artysty napisano już wszystko, w książce „Wojna o Picassa”, która będzie mi towarzyszyła w ten weekend, Hugh Eakin rzuca nowe światło na jego twórczość i udowadnia, że jego triumf wcale nie był taki oczywisty.
Jesteście ciekawi, kim był Picasso? Koniecznie przeczytajcie artykuł na stronie Ciekawostki Historyczne!
Chcesz kupić którąś z tych książek w cenie, którą sam/-a wybierzesz? Ustaw alert LC!
[kk]
komentarze [461]
Tajemnica gwiazdkowego puddingu To, co skrywamy przed światem
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzas sfiniszować Czas krwawego księżyca. Zabójstwa Osagów i narodziny FBI
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJestem ciekawa, jak autorka poradziła sobie z kontynuacją tej serii?.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZobaczymy. Książki Davida Lagercrantza mnie nie zachwyciła...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSkończyłam Straż nocna, po której na dobre zakochałam się w postaci Sama Vimesa, a teraz zaczęłam Love on the Brain i zapowiada się rewelacyjnie :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postU mnie Opowiadania prawie wszystkie którą dzisiaj skończę <3
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPutin, car Atlantydy. Droga do wielkiej wojny i Nikodem Skotarczak "NIKOŚ". Ostatnia ruletka na ten weekend chce dokończyć te dwie wybitne pozycje
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post