Czytamy w weekend
Dobrze widzicie w swoich kalendarzach, już za rogiem czai się nowy 2024 rok! Przed nami ostatnie dwa miesiące 2023 i zapewne mnóstwo lektur, które chcecie przeczytać lub mieliście przeczytać w tym roku. Zespół Lubimyczytać i Ciekawostek Historycznych również. W ten weekend Konrad zostaje w Norwegii i zaczyna cykl „Moja walka”. Zosia sięgnie po najnowszą książkę Mikołaja Grynberga, natomiast Maria zmierzy się z mitami, w które uwierzyliśmy. A jakie książki zamierzają przeczytać użytkownicy i użytkowniczki serwisu Lubimyczytać? Dajcie znać w komentarzach!
Kończę Fossego i marzy mi się zostać jeszcze trochę w Norwegii, no i niech nie będzie zbyt optymistycznie, bo przecież za oknem jest jak jest i dobrze byłoby utrzymać w sobie melancholię, więc co, wybór jest chyba prosty i będzie nim opowieść autora o „siłowaniu się z życiem, z samym sobą i własnymi ambicjami literackimi oraz o konfrontacji z ludźmi, którzy go otaczają”.
Do Knausgårda przymierzałem się długo, bo przecież to parę tysięcy stron, a zaraz trzeba będzie się pochwalić, ile książek przeczytało się w roku 2023, ale wreszcie – mój Boże, kogo to obchodzi, więc Knausgårdzie, przybywaj, i ty, literacki narkotyku (jak mnie przekonują), przybywaj, i ty, magiczny chłodzie prozy.
Na rozpoczęcie cyklu „Moja walka” cieszę się wybitnie. Chociaż dziwnie tak, po Fossem, czytać nagle prozę z kropkami. Maksymalnie 9/10.
Macie swojego ulubionego autora, którego książki zawsze czytacie? Mikołaj Grynberg to dla mnie twórca o wielu twarzach. Dlaczego? Z dużym zainteresowaniem czytałam wywiady: „Ocaleni z XX wieku”, „Oskarżam Auschwitz”, o drugim pokoleniu dorastającym w cieniu rodzinnej, obozowej traumy, „Księgę wyjścia” o Marcu 68. Jedną z najcenniejszych książek w moim księgozbiorze jest album fotograficzny „Auschwitz. Co ja tu robię?”, w którym ludzie odpowiadają na jedno pytanie: „Dlaczego przyjechałem zobaczyć ten obóz?”, a ilustracją są artystyczne zdjęcia ukazujące teren obozu. Miniatury literackie „Poufne” i „Rejwach”. Ta ostatnia została przeniesiona na deski Teatru Żydowskiego. No i jest jeszcze film dokumentalny „Dowód tożsamości”, w którym rozmówcy Grynberga mówią, czym jest dla nich żydowska tożsamość.
W swojej najnowszej książce „Jezus umarł w Polsce” autor porusza temat wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Rozmawia z aktywistami i zwykłymi mieszkańcami przygranicznych miasteczek, którzy zdecydowali się pomagać migrantom ukrywającym się w puszczy, po polskiej stronie granicy. Tym samym Grynberg odchodzi od tematu tożsamości i żydowskości, ale czy na pewno? Czy znajdzie analogię między tym, co „kiedyś”, i tym, co „dzisiaj”? Chętnie się przekonam, zwłaszcza że temat migrantów na granicy jest kontrowersyjny i nieoczywisty.
To jeden z najbardziej makabrycznych epizodów II wojny światowej. W maju 1945 roku na jaw wychodzi, że w Gdańsku naziści stworzyli fabrykę, w której produkowano mydło z ludzkiego tłuszczu. Sprawę tę bada m.in. Zofia Nałkowska, która później opisze ten wstrząsający proceder w opowiadaniu „Profesor Spanner” ze zbioru „Medaliony”.
Ale co jeśli mydło z ludzi było tylko wojennym fake newsem? Czym zajmowali się niemieccy anatomowie w Gdańsku, Poznaniu i we Wrocławiu? I o czym Nałkowska nie napisała?
W ten weekend będę szukać odpowiedzi na te pytania w najnowszej książce Tomasza Bonka „Ludzie na mydło. Mit, w który uwierzyliśmy”.
Szukacie ciekawych artykułów o II wojnie światowej? Koniecznie zajrzyjcie w ten weekend na stronę Ciekawostki Historyczne!
[kk]
komentarze [299]
Choć niestety sobota była intensywna mam zamiar w niedzielę skończyć "Gdzie śpiewają raki " ( mam nadzieję, że się uda).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzytam "zbrodnia w błękicie" , bardzo sympatyczny kryminał retro polecam
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czytam Zima w Małej Przytulnej.
Pozdrawiam wszystkich zaczytanych🙂📖
Moje serce w dwóch światach i czyta się lepiej niż drugą część
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa dzisiaj skończyłam audiobooka na Legimi Stara Słaboniowa i Spiekładuchy
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postU mnie Nowy car. Wczesne lata i rządy Władimira Putina
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWeekendz Severskim. Naprawdę bardzo mi przypadła do gustu. Ciekawa, intrygująca... Zamęt
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post