-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Cytaty z tagiem "zmarli" [81]
[ + Dodaj cytat]
- Od roku 1760 upłynęło mnóstwo czasu - zauważyłem.
- Szacunek dla zmarłych nie umiera nigdy (...).
Spójrz w dół.
Na niego.
Na to.
Co to jest? (...)
Czy to on?
Nie.
Cóż zatem?
Jego dawny tragarz. Bo sama istota (rzecz dźwigana, którąśmy kochali) już znikła.
... to jest tak: dopóki człowiek chce się trzymać gorzkich wspomnień o tych, którzy odeszli, dopóty będą go one ranić. Ale chwile, z których składa się życie, płynął jak rzeka i chodź na pierwszy rzut oka nic się nie zmienia, to w pewnym momencie, spojrzawszy wstecz, za siebie, widać wyraźnie, ile ból i cierpienia wypłukały wody czasu.
Jednym ze znanych jej sygnałów wysyłanych przez zmarłych do świata żywych były pojawiające się bez powodu i w różnych miejscach małe piórka. Wierzyli w to Indianie i do dziś wierzą badacze zjawisk paranormalnych, pióra, podobnie jak ważki i motyle, są sygnałem, jakim posługują się zmarli, aby zwrócić na siebie uwagę.
Ofiary wojny, podobnie jak ofiary czasu, zawsze i wszędzie są takie same. Z chwilą narodzin zostajemy zarażeni ich cierpieniem. Jeśli kiedykolwiek zwątpimy w radość, którą powinien nieść każdy oddech, zmarli natychmiast odezwą się w naszych snach i wepchną między myśli o najbliższych. Gwałtowność wybuchu nie przekreśliła wspomnień.
Lecz postacie zmarłych zacierają się powoli w naszej pamięci, giną, jak pastel w szkło nieoprawiony, barwy rozpraszają się i znikają. I umarli umierają raz jeszcze w duszach naszych!
Gdy zmarli troszczą się o żywych, to znak, że uwolnili się wreszcie z pułapki własnych zgryzot.
Tęsknota to nic innego jak okruszki Miłości, które zostają w nas po innych ludziach.
Nie powinny nas smucić.
Pogrzeby są dla żyjących, nie ma co do tego wątpliwości. To ważne, aby zorganizować przyzwoity pochówek. Inaczej nigdy nie można uleczyć się w środku; nie uważacie?