Z wykształcenia graficzka, autorka książek dla dzieci i młodzieży. Pisze artykuły o literaturze dziecięcej w Tygodniku Powszechnym, Rzeczpospolitej, Nowych Książkach i Gazecie Wyborczej. Od roku 2007 w zarządzie Sekcji Polskiej International Board on Books for Young People (IBBY). Współautorka podręczników PWN do języka polskiego dla gimnazjalistów. Ekspertka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Bolek i Lolek w świątecznym wydaniu.
Wraz z rozpoczęciem grudnia, razem z córką rozpoczynamy świąteczne lektury. Zaczęłyśmy czytelniczo wieczór z Bolkiem i Lolkiem, którzy są naszymi ulubieńcami.
Do mieszkania chłopców, ktoś puka do drzwi, kiedy Lolek je otwiera otwiera, jego oczom ukazuje się Mikołaj! Ten przychodzi do nich z ogromną prośbą, ponieważ elfy nie wyrabiają się z przygotowaniami świątecznych prezentów.
Chłopcy razem z Tosią ruszają do pomocy i odwiedzą wyjątkowe miejsce, gdzie pomoc i miłość jest na wagę złota.
Oprócz niesienia pomocy, wiele smutnych pyszczków zostało wygłaskanych i drapanych za uszami. Początkowo zdziwili się, że trafili do schroniska, jednak to tam widać kto najbardziej oczekuje na gwiazdkę..
Cieszą się z małych rzeczy i okazują dobroć wszystkim, bez względu na zachowanie.. Niosąc dobroć na każdym kroku
Kolejna mądra i ciepła opowieść ze znanymi bohaterami. ❤️
Kiedy zobaczyłam, że Joanna Olech napisała kolejną książkę o rodzinie Miziołków, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Styl autorki bardzo przypadł mi do gustu, a opisywane historyjki są zabawne i świetnie poprawiają humor.
O codzienności Miziołków opowiada w swoim pamiętniku prawie jedenastoletnie już Kaszydło, zachęcone do pisania przez wychowawcę. Co z tych zapisków wynika? Przede wszystkim chyba to, że ta rodzinka jest wyjątkowa i zdecydowanie nietypowa! Trochę się u nich pozmieniało, jak to bywa, kiedy od ostatniego spotkania mija kilka lat. Miziołek jest już w klasie maturalnej, Kaszydło wyrosła na nastolatkę, zaś Mały Potwór ma już dziewięć lat i bardzo bystry umysł, a jego pasją są wszelkiej maści robale. Strach im się narazić :D
Niespodziewane wydatki, przeróżne wydarzenia w szkole, perypetie Miziołka w tematach damsko-męskich, problemy z egzaminem na prawo jazdy i dylematy natury wielorakiej, a to wszystko opowiedziane w humorystyczny sposób z celnymi spostrzeżeniami Kaszydła, to naprawdę kawał świetnej lektury. I chociaż to typowe tematy obecne w życiu każdego człowieka, lekkie pióro autorki sprawiło, że czyta się o nich bardzo przyjemnie.
Zarówno pierwsza, jak i druga część opowieści o życiu Miziołków nastrajają pozytywnie. Zdecydowanie polecam :-)