Egaliterra

Okładka książki Egaliterra Edgar Bąk, Joanna Olech
Okładka książki Egaliterra
Edgar BąkJoanna Olech Wydawnictwo: Wytwórnia literatura dziecięca
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Wytwórnia
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2018-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788364011405
Tagi:
dla dzieci literatura dziecięca
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Mama miała operację Viktória Hitka, Krisztina Tóth
Ocena 7,7
Mama miała ope... Viktória Hitka, Kri...
Okładka książki Historia obrazów dla dzieci Rose Blake, Martin Gayford, David Hockney
Ocena 7,8
Historia obraz... Rose Blake, Martin ...
Okładka książki Człowiek jaki jest, każdy widzi Marzena Matuszak, Grażyna Rigall
Ocena 7,0
Człowiek jaki ... Marzena Matuszak, G...

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
64
45

Na półkach: ,

„Wszyscy ludzie rodzą się równi i całe życie walczą przeciwko temu.” Benjamin Franklin

Urodziłam się kobietą. Byłam małą dziewczynką z długimi włosami i grzywką, a mój tato lubił kiedy wyglądałam jak księżniczka. Dlatego, kiedy byłam ubrana w różową sukienkę z dzwoneczkiem ukrytym między falbankami i w biały kapelusz, szedł obok dumny, trzymając mnie za rękę. Mogłam też obijać kolana,wieszać się na trzepaku i grać w piłkę. Nigdy nie mówiono mi, że nie dam rady. Stawiano mi poprzeczkę wysoko, żebym sama zrozumiała, że granice są tylko w lenistwie, albo stawiane w mojej głowie.

W mojej rodzinie kobiety są dumne, mądre, silne i piękne. Moja babcia być może byłaby najlepszą na świecie akordeonistką. Być może biegałaby na Olimpiadzie, ale nie pozwolono jej na realizację marzeń. Została „przy domu”, „przy polu”. Ale i z tego uczyniła mistrzostwo: smaku kuchni, zacerowanych skarpet, czystości w domu, gospodarności, wychowania swoich dzieci na dobrych ludzi. Mistrzostwo.

Za to moja druga babcia była nauczycielką biologii, dyrektorem szkoły. Rządziła, a pewnie! Mogła.

Mojej mamie mówiono: zostań krawcową. Została dentystką i od lat cieszy się swoją pracą, poświęca się jej i dla mnie już na zawsze pozostanie wzorem podejścia do pacjenta, pracowitości i szlachetności. Kiedy zaczynała pracę ludzi mówili: „Tako chuda a dobrze zęby rwie!”. Bo może, bo chce, bo potrafi.

Urodziłam córkę. Jestem dumną matką dziewczynki, która nie zna pojęć: „chłopackie” i „dziewczyńskie”. Lubi koszulki z czaszkami i sukienki w kwiatki. Podobają jej się motocykle i aniołki z Lanckorony z rumianymi buźkami. Słucha The Ramones i Georga Michaela. Czy myślicie, że ona czegoś nie będzie w stanie osiągnąć?

Wychowały mnie silne kobiety i niekoniecznie silni mężczyźni. Żyję jednak w kraju, w którym niekoniecznie silny mężczyzna jest wart więcej niż wyjątkowo silna kobieta. Żyję w kraju, w którym tylko pięknie mówi się o wolności; głośno krzyczy się o równości z ekranów.

A statystyki są jasne. Klarowne. Przerażające.

Wydawnictwo Wytwórnia wydało jedną z najbardziej przejmujących książek, z którymi się zetknęłam.

Joanna Olech (tekst) i Edgar Bąk (projekt graficzny) są odpowiedzialni za tę pozycję. Są odpowiedzialni za ten mocny przekaz dla dzieci i strzał w pysk (tak!) dla rodziców.

Egalimisie to kolorowa ilustracja Polski i jej mieszkańców. Egaliterra to świat, w którym niebieskie misie pięknie mówią o równości – ze swoich mównic, kanap, samochodów, ekranów, zza biurek – słuchają tego różowe misie, które nie chcą już słuchać, chcą czuć. Bo teraz nie czują się wcale równe. Ich droga kariery jest trudniejsza, mimo że są wykształcone, wykonują ponad 70% prac domowych, z dziećmi na rękach. Zarabiają mniej – te różowe misie – niż misie niebieskie na tych samych stanowiskach.

Brzmi znajomo? Widzicie te różowe misie pod czarnymi parasolkami?


więcej na literackakavka.pl

„Wszyscy ludzie rodzą się równi i całe życie walczą przeciwko temu.” Benjamin Franklin

Urodziłam się kobietą. Byłam małą dziewczynką z długimi włosami i grzywką, a mój tato lubił kiedy wyglądałam jak księżniczka. Dlatego, kiedy byłam ubrana w różową sukienkę z dzwoneczkiem ukrytym między falbankami i w biały kapelusz, szedł obok dumny, trzymając mnie za rękę. Mogłam też...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15
  • Chcę przeczytać
    14
  • Posiadam
    3
  • 8. DLA DZIECI
    1
  • Dziecięco-młodzieżowe
    1
  • Matka Lewaczka od Książek
    1
  • Bajki
    1
  • Samodzielne
    1
  • 52bc2019
    1
  • Oddane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Egaliterra


Podobne książki

Przeczytaj także