Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rick Burchett
25
6,6/10
Pisze książki: literatura dziecięca, komiksy
Urodzony: 09.03.1952
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
273 przeczytało książki autora
125 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Batman. Opowieść obrazkowa
Jason Hernandez Rosenblatt, Rick Burchett
6,7 z 3 ocen
3 czytelników 2 opinie
2020
Harley Quinn: Preludia i Fantazje
Terry Dodson, Rick Burchett
6,2 z 87 ocen
149 czytelników 10 opinii
2017
Catwoman: Na tropie Catwoman
Rick Burchett, Darwyn Cooke
7,0 z 213 ocen
364 czytelników 34 opinie
2016
The Batman Adventures (1992-1995) Vol. 1
Rick Burchett, Martin Pasko
6,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Joker: Ostatni śmiech Rick Burchett
6,7
Interesujący motyw ciężko chorego Jokera, który zanim odejdzie zamierza zabrać ze sobą najlepiej cały świat DC. W tym celu współpracuje z różnymi zbirami uwolnionymi z więzienia Slabside. Większość metaludzi z nadludzkimi mocami jest gdzieś w kosmosie zajęta innymi sprawami więc nad tym bałaganem starają się zapanować bohaterowie będący ludźmi, np. Nightwing, Power Girl, Oracle czy Miracle Man. Wszystkie zawarte w tomie zeszyty są wypełnione akcją i konkretną rozwałką :) Oprócz wielu pozytywnych postaci mamy również całą galerię oprychów ( niektórzy opisani bardziej szczegółowo na dedykowanych im planszach ). Twórcy tych komiksów to oczywiście znane w branży nazwiska. Generalnie moje odczucia całkiem pozytywne.
Batman/Huntress: Żądza krwi Greg Rucka
7,0
Postać Huntress kojarzyłem przez długi czas jako postać drugoplanową w komiksach z Batmanem. Bohaterka wydała mi się bardziej interesującą, kiedy poświęcono jej trochę miejsca w kreskówce „Liga Sprawiedliwych Bez Granic”. Jednakże do tej pory nie czytałem żadnego samodzielnego komiksu z tą postacią. „Batman” w tytule omawianej miniserii to tak naprawdę chwyt marketingowy – jest go tu jak na lekarstwo.
W Gotham dochodzi do serii morderstw za pomocą kuszy. Podejrzewana o nie jest superbohaterka Huntress. Wszyscy są przeciwko niej za wyjątkiem superbohatera o pseudonimie Question.
Dużą część tego tomu stanowi geneza głównej bohaterki. Podobnie jak w przypadku Batmana jej motywacją jest również strata najbliższych osób w młodym wieku. Jednakże w odróżnieniu od Człowieka-Nietoperza Huntress nie obawia się wykorzystać powiązań jej rodzin z mafią, żeby osiągnąć cel. Przy tym dalej jednak ma twarde zasady, których stara się trzymać.
Fabuła na początku wydaje się intrygującą. Jednakże kiedy już na stół zostają wyłożone wszystkie karty, staje się bardzo sztampowa. Mimo to jest jednak bardzo dobrze poprowadzona.
W drugoplanowych rolach pojawia się tu paru superbohaterów. Question jest tutaj jedynym prawdziwym sprzymierzeńcem Huntress. Jest zarówno przyjacielem, jak i mentorem bohaterki, a także kimś więcej. Batman początkowo jest uosobieniem sprawiedliwości , która nie akceptuje żadnych odcieni szarości. Jednakże z czasem zaczyna rozumieć jej motywację. Miłym smaczkiem jest występ Tima Drake’a czyli trzeciego Robina. Bohater też jest sprzymierzeńcem Huntress, ale działa trochę w ukryciu przed Batmanem.
Rysunki Ricka Burchetta są dosyć nierówne. Potrafi on zarówno dobrze kadrować, jak i oddać emocje na twarzach bohaterów. Jednakże czasami jest bardzo niestarannie.
Dodatkiem jest zeszyt „DC Super-Stars” #17. Przedstawia on debiut Huntress, ale nie chodzi tutaj o Helenę Bertinelli, lecz o… Helenę Wayne, córkę Catwoman i Batmana z Ziemi Dwa. Paradoksalnie głównej bohaterki jest tutaj bardzo mało. Więcej miejsca poświęconej jest Catwoman i Batmanowi – jest to dosyć smutna historia przedstawiająca jeden z prawdopodobnych kierunków rozwoju tego związku. Szkoda, ze niewiele tu wiadomo o samej Helenie poza tym, że została superbohaterką – być może kolejne numery dokładniej ją przedstawiły.
Ten komiks jest bardzo przystępny dla osób nieznających Huntress – bardzo przystępnie przedstawia jej genezę, a czytelnik może przejąć się jej losami. Nie jest to nic bardzo oryginalnego, ale jest bardzo sprawnie poprowadzone. Również historia dodatkowa daje radę.