Maria Nurowska była jedną z najbardziej znanych polskich powieściopisarek, po jej książki nadal sięga kilka pokoleń czytelników, wiele z nich to bestsellery, które miały kilkanaście wydań. Najbardziej znane jej powieści to m.in. "Hiszpańskie oczy", "Rosyjski kochanek", "Miłośnica", "Mój przyjaciel zdrajca", "Sprawa Niny S" czy "Nakarmić wilki". Książki Nurowskiej przetłumaczono na szesnaście języków.
Autorka Drzwi do piekła dzieliła czas między Warszawę a Bukowinę Tatrzańską, gdzie zbudowała dom i założyła pensjonat. Pisała w niewielkim gabinecie, z którego rozciągał się oszałamiająco piękny widok na góry. Tam właśnie powstawały powieści o kobietach naznaczonych miłością i namiętnością, które walcząc z przeciwnościami losu, torowały sobie drogę do szczęścia. Jej bohaterki niejednokrotnie musiały się zmierzyć z własnym życiem i rozpocząć je na nowo tak jak Maria Nurowska.
Czytając tą książkę miałem nadzieję, że dowiem się coś ciekawego na temat Pana Józefa Piniora, niestety jestem mocno rozczarowany. Ta książka, jak napisała autorka zrodziła się z jej niezgody na to, co się dzieje w kraju i przekonania, że nie może milczeć. To nie są żadne odkrywcze i tym bardziej przemilczane sprawy, tylko powielane tysiąckrotnie i może więcej razy, negatywne opinie o rządach PiS. Szanownej autorce brak jest obiektywizmu. Czy naprawdę nie znalazłaby się ani jedna dobra opinia? Czy obecne rządy to tylko ciąg nieustających klęsk? Zastanawiam się czy ludzie mówiący i piszący w ten sposób sami sobie nie wystawiają laurki.
W powieści wykorzystano piękne fragmenty wiersza Mariny Cwietajewej "Przyszłam do ciebie" i "Uczeń".
Najciekawszy według mnie był dziennik z obserwacji. Mogłam poznać kolejny raz naturę wilków w dzikim otoczeniu. Relacje osobników watahy. Inteligencję Sokratesa, który miał na wszystkich oko.
Narracja jest tak przyjaźnie napisana, że książkę przeczytałam w 1-2 dni. Książka posiada wiele szczegółów z życia bieszczadzkich lasów. Wszystkich bohaterów bardzo polubiłam. Każdy jest sobą i wyróżnia się od tła. Zakończenie zmiotło mnie z planszy. 😱
.....
Cała recenzja na ig: d_wachowicz