Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jacek Pelczar
Źródło: zdjęcie autorskie
9
7,2/10
To niespokojny duch, który przez całe życie szuka swojego miejsca na świecie. Były kierowca ciężarówki, tłumacz, drwal, agent ubezpieczeniowy, mechanik, dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny, operator sprzętu ciężkiego, opiekun zwierząt, klucznik garderoby szkoły wiedźminów, urzędnik. W całym wirze życia nie zmieniły się u niego tylko pasja do historii Słowian i wikingów, która tkwi w nim od czasów liceum, gdy zaangażował się w ruch rekonstrukcji historycznej, oraz miłość do literatury. Oba te koniki idą ze sobą ramię w ramię od lat studiów na kierunku filologii słowiańskiej i tak już chyba zostanie, bo Jacek nie potrafi przestać pisać.
7,2/10średnia ocena książek autora
436 przeczytało książki autora
770 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Tryzna. Antologia słowiańska Tadeusz Oszubski
7,2
No i kolejna książka z motywami słowiańskimi za mną!
To było coś niesamowitego! Uwielbiam historię, które wprowadzają w człowieku jakiś taki dziwny niepokój, że aż boi się obejrzeć za siebie! I ta antologia tak mi właśnie zrobiła! Opowiadania w niej zawarte były momentami straszne i mroczne, wprowadzały niepewność, że aż do końca nie byłam pewna, co się stanie, niektóre były trochę śmieszne... Ale zdecydowanie wszystkie wyjątkowe i warte uwagi i poświęconego im czasu!
Płynęłam przez tę książkę i pochłonęłam ją w momencie. Ani trochę nie żałuję, że się za nią zabrałam! Polecam wszystkim!
Opowiadania były przeróżne i naprawdę, szacun dla pomysłowości autorów!
Polska fantastyka jest naprawdę super!
Obiata. Antologia słowiańska Graham Masterton
7,0
Ta książka to była niesamowita podróż, w której każde z opowiadań było oddzielną i zupełnie inną przygodą.
Świetne było tutaj to, że każde opowiadanie jest zupełnie inne i ma inny klimat - czytelnik może znaleźć coś dla siebie, a i posmakować rzeczy, po które normalnie by nie sięgnął.
Dziad wędrowny - to taka przypowieść o ludzkiej chciwości i niegodziwości, osadzona w dość mrocznym wiejskim otoczeniu.
Tęsknica - ukazuje obraz depresji w klimacie mitologiczno-miejskim.
Pod powierzchnią - Czy przyjaźń z demonicą jest możliwa? Czy zawsze warto słuchać gosu rozsądku?
Czarnobóg, Pan lodowego miasta - poruszający oniryczno-postapokaliptyczny klimat!
Żmijowaci - opowiadanie pkazuje, że nawet opiekuńcze bóstwa potrafią się wkurzyć! Świetnie zbudowana historia o lekceważeniu starych bogów i otwieraniu się na zmiany.
Nieszczęścia chodzą trójkami - Bardzo podobała mi się narracja tego opowiadania! Totalnie w moim guście, bardzo lekki.
Pan Nikt - Bardzo dobrze poprowadzona narracja, wciągnęła mnie od pierwszej strony. Bardzo lubię jak w literaturze pojawiają się elementy wiedźmowo-szeptuchowe, a tych tutaj nie brakowało. Autorzy w bardzo ciekawy sposób zestawiają religię chrześcijańska z mitologią słowiańską.
1990 - dzięki temu opowiadaniu poczułam się jakbym cofnęła się w czasie do chwil spędzanych na koloniach i obozach. A tutaj mamy jeszcze do tego tajemnicę i słowiańskie byty w tle ;-)
Wurdałak - mroczna i tajemnicza opowieść opowiedziana w formie sprawozdania/listu do ojca.
Tak pachnie noc - to chyba moje ulubione opowiadanie ze zbioru (ale cóż ja mam słabosć do urban fantasy :) ). Kazda wiedźma powinna mieć kota, a to opowiadanie gdyby je rozbudować mogłoby byc przyjemną powieścią:)
Za łzami Goplany - retelling historii o Goplanie świetnie ubrany w fabułę tej opowieści
Jak wywołać wilki z lasu - kolejne kapitalne urban fantasy. Bardzo podobała mi się tuta analogia ekosystemu miasta do ekosystemu lasu. No i to pierwsza opowieść tutaj, w której pojawia się Leszy :)
Nic nowego pod słońcem - super klimat! Struktorzy bardzo mocno mi się tutaj skojarzyli z soczewkami z filmów o Riddicku :)
Nim nadejdzie świt - króciutkie, ale chyba najbardziej mroczne z zebranych tu opowiadań. Co dzieje się za płotem starej niedużej chaty, zamieszkałej przez mężczyznę ze stareńką matką? Jak ktoś lubi mroczne thrillery w skandynawskim stylu, to może się domyślać :D
Spotkali się zimą - I znowu mrocznie, kryminalnie i onirycznie. Do końca trudno powiedzieć co jest jawą a co snem, trochę jak w koszmarnym śnie.
Rezerwat - tajemnicza i pokręcona historia, w której dopiero pod koniec dowaidujemy się kto jest kim i kto po czyjej stoi stronie...
Ogólnie cała lektura bardzo na plus. Spodziewałam się czegoś bardziej mrocznego/strasznego, ale w sumie się cieszę, że nie było aż tak strasznie :D