Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Artur Grzelak
13
7,3/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
649 przeczytało książki autora
1 108 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Drabble na Niedzielę #96 (08/2016)
Jacek Wilkos, Artur Grzelak
10,0 z 3 ocen
4 czytelników 0 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Tryzna. Antologia słowiańska Tadeusz Oszubski
7,2
No i kolejna książka z motywami słowiańskimi za mną!
To było coś niesamowitego! Uwielbiam historię, które wprowadzają w człowieku jakiś taki dziwny niepokój, że aż boi się obejrzeć za siebie! I ta antologia tak mi właśnie zrobiła! Opowiadania w niej zawarte były momentami straszne i mroczne, wprowadzały niepewność, że aż do końca nie byłam pewna, co się stanie, niektóre były trochę śmieszne... Ale zdecydowanie wszystkie wyjątkowe i warte uwagi i poświęconego im czasu!
Płynęłam przez tę książkę i pochłonęłam ją w momencie. Ani trochę nie żałuję, że się za nią zabrałam! Polecam wszystkim!
Opowiadania były przeróżne i naprawdę, szacun dla pomysłowości autorów!
Polska fantastyka jest naprawdę super!
Tryzna. Antologia słowiańska Tadeusz Oszubski
7,2
Zapraszam Was w objęcia śmierci. „Tryzna” to najlepsza słowiańska antologia jaką przeczytałam w ostatnich latach. Tak powinno właśnie pisać się opowiadania. Autorzy zupełnie mi nieznani, wobec czego nie miałam ogromnych oczekiwań do ich twórczości. I to chyba jest sukcesem tej książki w moich oczach. Jedynie jedno opowiadanie mi totalnie nie siadło, ale nie było ono złe. Po prostu miejsce akcji nie było dla mnie na miejscu na wzgląd historyczny. Ale tak, to uczta była wyborna!
Opowiadania są różne, miejsca akcji jak i bohaterowie. Łączy je tylko śmierć, która czyha na nas wszędzie. „Tryzna” to 16 opowiadań. Jedne były krótkie, drugie długie. Mam swoje ulubione, które były tak dobre, że chciałabym przeczytać je w zdecydowanie dłuższej wersji. Mamy tutaj historie w czasach średniowiecznych jak i w obecnych. I każde dają potężną dawkę demonologii słowiańskiej, co ja po prostu kocham!
Każdemu, kto uwielbia demony, słowiańskie wierzenia polecam ta antologię. Ja czytałam ją z wypiekami na twarzy i była to wyborna rozrywka. Taką fantastykę jak „Tryzna” mogę czytać na okrągło! I jest mi mało 😉🤭