-
ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
-
ArtykułyMiędzynarodowe Targi Książki w Warszawie już 23 maja. Włochy gościem honorowymLubimyCzytać2
-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant70
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
Biblioteczka
2023-09-21
Dawno nie czytałam tak wciągającej książki!
Zauważyłam kilka literówek i błędów w tekście, na szczęście nie znaczących i nie wpływających na treść czy zrozumienie książki.
Dawno nie czytałam tak wciągającej książki!
Zauważyłam kilka literówek i błędów w tekście, na szczęście nie znaczących i nie wpływających na treść czy zrozumienie książki.
2022-01-09
Kocham fantastykę! A taką, która ma dobre przesłanie tym bardziej.
Książki Wendy Alec pożyczył mi zaprzyjaźniony Pastor.
Nie mogłam się wkręcić, odkładałam po kilka razy i znowu do nich wracałam. A teraz ciężko mi się oderwać. W sumie często tak mam... Jednak to fantastyka, która "jak krowie na rowie" tłumaczy historie biblijne.
Ja osobiście nazywam to "biblią dla leniwych".
Na pewno będę polecać dalej, bo to przede wszystkim naprawdę dobrze napisana książka, która ma mega ciekawą historię.
Polecam!
Kocham fantastykę! A taką, która ma dobre przesłanie tym bardziej.
Książki Wendy Alec pożyczył mi zaprzyjaźniony Pastor.
Nie mogłam się wkręcić, odkładałam po kilka razy i znowu do nich wracałam. A teraz ciężko mi się oderwać. W sumie często tak mam... Jednak to fantastyka, która "jak krowie na rowie" tłumaczy historie biblijne.
Ja osobiście nazywam to "biblią dla...
Oczywiście ciężko było mi wkręcić się w tą książkę, ale jak zaczęłam i zrozumiałam o czym będzie jej treść nie mogłam się oderwać. Dla mnie to po prostu Biblia, w fantastycznym wydaniu. Na pewno sięgnę po kolejne części! Chociaż muszę przyznać że to nowoczesne niebo nieco mi nie pasowało do tej całej historii :)
Oczywiście ciężko było mi wkręcić się w tą książkę, ale jak zaczęłam i zrozumiałam o czym będzie jej treść nie mogłam się oderwać. Dla mnie to po prostu Biblia, w fantastycznym wydaniu. Na pewno sięgnę po kolejne części! Chociaż muszę przyznać że to nowoczesne niebo nieco mi nie pasowało do tej całej historii :)
Pokaż mimo toBiblia dla Leniwych - tak ujęłabym treść zawarta w tej książce. Jeśli czegoś nie rozumiecie warto przeczytać. Polecam
Biblia dla Leniwych - tak ujęłabym treść zawarta w tej książce. Jeśli czegoś nie rozumiecie warto przeczytać. Polecam
Pokaż mimo toPrzyznam, że zanim sięgnęłam po książkę, wcześniej obejrzałam film, który zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Zawsze jeśli wiem, że film jest na podstawie książki lubię porównać sobie historie. Ben i Ashley rozbitkowie, którzy znaleźli się w beznadziejnej sytuacji, mieli do pokonania nie tylko wiele szczytów górskich, ale także tych wewnętrznych. Ta wyprawa pomogła im przewartościować swoje życie, ale i posklejać porozsypane elementy ich układanki. Ta książka to jedna z tych, o których długo się nie zapomina.
Przyznam, że zanim sięgnęłam po książkę, wcześniej obejrzałam film, który zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Zawsze jeśli wiem, że film jest na podstawie książki lubię porównać sobie historie. Ben i Ashley rozbitkowie, którzy znaleźli się w beznadziejnej sytuacji, mieli do pokonania nie tylko wiele szczytów górskich, ale także tych wewnętrznych. Ta wyprawa pomogła im...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-05-18
Najlepsza z wszystkich części...
Dopiero teraz zaczęłam się zastanawiać dlaczego książka nosi tytuł "Kolejne 365 dni" skoro wydarzenia wszystkich książek miały miejsce wciągu roku.
Cóż mogę powiedzieć żeby nie zdradzić zbyt wiele? Hm... wkurzała mnie trochę główna bohaterka, swoimi fochami, lekkomyślnością i naiwnością. Dorosła baba a głupiutka jak nastolatka. No ale może taki był zamysł autorki. W każdym razie, przeczytane w jeden dzień! Mega wciągające! Polecam!!!!
Najlepsza z wszystkich części...
Dopiero teraz zaczęłam się zastanawiać dlaczego książka nosi tytuł "Kolejne 365 dni" skoro wydarzenia wszystkich książek miały miejsce wciągu roku.
Cóż mogę powiedzieć żeby nie zdradzić zbyt wiele? Hm... wkurzała mnie trochę główna bohaterka, swoimi fochami, lekkomyślnością i naiwnością. Dorosła baba a głupiutka jak nastolatka. No ale może...
2020-05-12
Druga część jak to zwykle bywa w takich seriach była moim zdaniem najsłabsza. Ostre rżnięcie przeplatane z jakimi epizodami, które miały urozmaicić chwile uniesień. Jednak nie mogę całkowicie spisać tej części na straty, ponieważ zakończenie mnie zaskoczyło i uratowało całą zawartą historię.
Druga część jak to zwykle bywa w takich seriach była moim zdaniem najsłabsza. Ostre rżnięcie przeplatane z jakimi epizodami, które miały urozmaicić chwile uniesień. Jednak nie mogę całkowicie spisać tej części na straty, ponieważ zakończenie mnie zaskoczyło i uratowało całą zawartą historię.
Pokaż mimo toHm... Od czego zacząć. Może od tego, że film podobał mi się dużo bardziej niż książka. Historia bardzo fajnie opisana, bardzo przyjemnie i szybko się czytało. Nie nudziłam się, wszystko że smakiem i bardzo erotyczne, ale nie powiedziałabym że jest to najlepszy erotyk jaki czytałam. Jeśli mam być szczerza 50 twarzy Greya bardziej pobudzało moja wyobraźnię. Hormony mi szalały, tu niestety przeczytałam to jako historię Laury Biel i Massima :) a czykolwiek bardzo dobra historię :) w kazdym razie film był o stokroć lepszy :)
Hm... Od czego zacząć. Może od tego, że film podobał mi się dużo bardziej niż książka. Historia bardzo fajnie opisana, bardzo przyjemnie i szybko się czytało. Nie nudziłam się, wszystko że smakiem i bardzo erotyczne, ale nie powiedziałabym że jest to najlepszy erotyk jaki czytałam. Jeśli mam być szczerza 50 twarzy Greya bardziej pobudzało moja wyobraźnię. Hormony mi...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-02-25
Nie lubię biograficznych książek, a mmo to poraz kolejny po taką sięgnęłam. I na szczęście znowu się nie zawiodłam.
Zawsze sobie myślałam "ale ma fajnie mieszka w Białym Domu", a okazuje się, że to wcale nie jest takie super przyjemne jak może się wydawać. Nie zdajemy sobie tak naprawdę sprawy z iloma rzeczami muszą się zmierzyć, z ilu rzeczy zrezygnować i do ilu dostosować, często wbrew swojej woli.
Michelle pięknie napisała, że wszystko co dzieje się w kraju będzie obrywał za to jej mąż, choć często nie ma nawet wpływu na tok wydarzeń.
Moim zdaniem to książka, która otworzy wielu ludziom oczy. Bo choć noszą tytuły to tak naprawdę są tacy sami jak my!
Polecam ta książkę każdemu!
Nie lubię biograficznych książek, a mmo to poraz kolejny po taką sięgnęłam. I na szczęście znowu się nie zawiodłam.
Zawsze sobie myślałam "ale ma fajnie mieszka w Białym Domu", a okazuje się, że to wcale nie jest takie super przyjemne jak może się wydawać. Nie zdajemy sobie tak naprawdę sprawy z iloma rzeczami muszą się zmierzyć, z ilu rzeczy zrezygnować i do ilu...
Jak do każdej dobrej książki, tak i tym razem musiałam zrobić kilka podejść. W końcu pochłonęła mnie historia Seweryna i Kai. ach... jak ja lubię takie książki! Niby znasz zakończenie, a ono i tak potrafi Cię zaskoczyć. To moja pierwsza przygoda z Remigiuszem Mrozem, ale na pewno nie ostatnia!
Jak do każdej dobrej książki, tak i tym razem musiałam zrobić kilka podejść. W końcu pochłonęła mnie historia Seweryna i Kai. ach... jak ja lubię takie książki! Niby znasz zakończenie, a ono i tak potrafi Cię zaskoczyć. To moja pierwsza przygoda z Remigiuszem Mrozem, ale na pewno nie ostatnia!
Pokaż mimo to2018-02-18
Lubię takie historie. A tym bardziej kiedy kończą się happy endem.
Bohaterowie książki mnie urzekli, a ich przygody pochłonęły. Pochłonęłam książkę w jeden dzień, ale to zasługa autorki i lekkości budowania historii. Polecam. Mnie bardzo przypadła do gustu.
Lubię takie historie. A tym bardziej kiedy kończą się happy endem.
Bohaterowie książki mnie urzekli, a ich przygody pochłonęły. Pochłonęłam książkę w jeden dzień, ale to zasługa autorki i lekkości budowania historii. Polecam. Mnie bardzo przypadła do gustu.
2018-01-31
Przygody tego Psa wzruszały, bawiły i zmuszały do przemyśleń. Lekka lektura i mimo wszystko bardzo pozytywna.
Przygody tego Psa wzruszały, bawiły i zmuszały do przemyśleń. Lekka lektura i mimo wszystko bardzo pozytywna.
Pokaż mimo to2017-11-25
O kurczę pieczone! Dawno mnie tak książka nie trzymała w emocjach! Niby przewidywalna, niby łatwa zagadka, ale kurcze zaskakująca. Autor książki, rewelacyjnie utrzymał napięcie.
Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam!
O kurczę pieczone! Dawno mnie tak książka nie trzymała w emocjach! Niby przewidywalna, niby łatwa zagadka, ale kurcze zaskakująca. Autor książki, rewelacyjnie utrzymał napięcie.
Jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam!
Dawno żadna książka mnie tak nie pochłonęła. Nie mogłam się oderwać.
Zaskakująca, wciągająca i trzymająca w napięciu. Polecam
Dawno żadna książka mnie tak nie pochłonęła. Nie mogłam się oderwać.
Pokaż mimo toZaskakująca, wciągająca i trzymająca w napięciu. Polecam