Opinie użytkownika
Bardzo interesująca książka. Ciąg zdarzeń nie jest może jej najsilniejszą stroną, ale dla mnie jest ona przykładem nowego trendu, którym jest śmiałe opisywanie innych inteligentnych ras, ich zwyczajów i pracy. Twórcy SF z lat 60-tych ostrożnie wymyślali opowieści o tych, których nie znamy (lub których nie ma) – jak S.Sniegow i Zływrogi w jego trylogii. Od tamtego czasu...
więcej Pokaż mimo to
Opinie o tej książce są od jednego do dziesięciu – czyli mamy osoby, które uznały ją za totalne g… i takie, które znalazły ją arcydziełem. Zarzucają jej treści prymitywizm, postaciom – papierowość itd.
Od siebie dodam, że znakomicie się to czyta (jestem obecnie w trakcie części czwartej). Owszem, fabuła niby powiela schematy, postacie niby nie mają głębi ale co jakiś czas...
Niezła książka, warta czekania na tłumaczenia kolejnych częsci. Postacie moze schematyczne ale budzące sympatię. Akcja bez nowatorskich pomysłów ale wciagająca. Sympatycznie sie czyta (chociaż przedstawiany świat jest okrutny) a moim ulubionym fragmentem zostanie "...Zrzuciliśmy ich ze skały. Nie mieliśmy zbyt dużo amunicji, a pułkownik kazał nam ją oszczędzać... – Nie było...
więcej Pokaż mimo toTrudno się to czyta ale sam pomysł jest oryginalny – zaawansowane technicznie i ekspansywne imperium, w którym kształtuje się historię wykorzystując utwory poetyckie do wyrażania swoich opinii. Pogubicie się w imionach postaci, które są np. asekretą (stanowisko) łączniczką (wykonywana funkcja) Trzy Trawa-Morska (odpowiednik nazwiska) Trzciną (imię) i w tekście występują na...
więcej Pokaż mimo toProsta, sympatyczna opowieść o postaciach z baśni prowadzących odpowiednik współczesnej nam kawiarni. Książka nie jest może skomplikowana ale taki pomysł – skrzyżowania orka, gnomów itd. z ekspresem do kawy, Latte i ciasteczkami – spotkałem po raz pierwszy. No i tłumaczenie Piotra Cholewa, które gwarantuje że nic nie ucieknie z atmosfery utworu. Miła rzecz, niezbyt...
więcej Pokaż mimo to
Piszę recencję książki, którą przeczytałem czterdzieści lat temu - w 1984 roku pożyczono mi ją tylko na jeden dzień. Wtedy była ona prawie niedostępną legendą. Wydano ją w 1965 roku w znikomym jak na czasy PRL-u nakładzie bo zaledwie 8290 egzemplarzy. Dzisiaj jest zapomniana. I łatwa do znalezienia na Allegro.
Autor - młody chłopak zaciaga sie do wojska i trafia na wojnę...
Całość cyklu liczy siedem tomów (po polsku jest pierwszy i drugi). Autorka w posłowiu nazywa swoje książki kryminałem z niestandardową historią miłosną. Dla mnie jest to bardzo wciągające post-sowieckie fantasy ze specyficznym podejściem do pozycji kobiety w społeczności. Może się wydawać, że perypetie miłosne dwudziestolatki kierowane są do nastolatek. Ale całość czyta się...
więcej Pokaż mimo toDobra i interesująca książka ale wymaga mocnej woli aby dotrwać do jej końca. Autor pisze o niej w posłowiu „…nie wpasowuje się w żaden znany gatunek, w świecie, w którym zapanowała nadmierna moda na klasyfikację…”. No, trochę zajechał bo jest to może nieco odmienne, ale po prostu – fantasy. Aby podążać za treścią trzeba ją czytać bardzo uważnie. Plusem jest to, że nie ma...
więcej Pokaż mimo toPo raz pierwszy piszę recenzję książce, której nie ukończyłem. Jest to zbiór niesamowicie napisanych i świetnie przetłumaczonych opowiadań. Wymaga on uważnego czytania bo prawie każda linijka tekstu jest istotna. Ale czasami tych istotności jest zbyt wiele – w opowiadaniu o Wielkim Wybuchu (tytuł: „Nieprawdopodobnie złożony stan skupienia energii” są świetnie...
więcej Pokaż mimo to
To nie jest przewodnik po Rumunii. Jest to relacja z wieloletnich kontaktów autorki z tym krajem: „…Otwierały się kolejne drzwi, za którymi otwierały się kolejne i kolejne. Tak jest do dziś. Nie wiem, które drzwi będą ostatnie. Pewnie nie da się do nich dotrzeć…”.
Znajdziecie tam rzadko znane polskiemu czytelnikowi historyczno-narodowościowe relacje z sąsiednimi krajami,...
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza to wspomnienia dziecka dorastającego w czasach Envera Hoxha, które nie zdaje sobie sprawy, że żyje w „…więzieniu na wolnym powietrzu…”. Autorka, która dzisiaj jest profesorem w UK i zaliczana jest do grupy największych myślicielek współczesnego świata, opisuje te życie używając odwróconych znaczeń, podobnie jak w „Szachinszachu”...
więcej Pokaż mimo to
Ciekawa książka. Tylko, że śmiertelnie nudna. Do końca dotrwają tylko najbardziej zainteresowani tematem. Autorzy zebrali (i przedstawili) takie ilości danych, że wystarczyłoby ich na rozprawę habiltacyjną.
Wiele się z niej dowiedziałem i każdy bibliofil znajdzie w niej cos co go zainteresuje. Jak to, że „…Godzinki były najbardziej popularną książką w Europie czasów późnego...
Odbiegam od większości recenzentów bo książkę oceniam jako przeciętną. Sam rodzaj powieści – fantastyka baśniowa zaczyna być dzisiaj dominującym gatunkiem na rynku wydawniczym. Czy dlatego, że chyba większość czytelników to kobiety? Czytam fantastykę od ponad pięćdziesięciu lat i widzę jak się zmienia. Od raczej prymitywnych dzieł o wyższości człowieka (i socjalizmu) w...
więcej Pokaż mimo toDaję ocenę "dobra" bo mało kto do Abchazji dociera a jeszcze mniej na most nad rzeką Kodori (ze zdjęcia na okładce). Dla mnie ta książka jest chaotyczna i niepełna. Składa się z urwanych opowieści i niedopełnionych historii. Może to wynikac z tego, że sami Abchazowie, poza tym, że nienawidzą Gruzinów i Gruzji, jakby sami trochę nie wiedzieli jaka jest ich Apsny (nazwa kraju...
więcej Pokaż mimo toLekki, zabawny kryminał ze sporą ilością trupów i makabrycznymi scenami. Przeplatany z poradami jak radzić sobie w życiu. Co efekownie (i efektywnie) wprowadza w swoje życie główny bohater. Postacie ksążki są ciekawe, wielowymiarowe i zaczynamy czuć cień sympatii nawet do gangsterów. Książka nie zdobędzie nagród literackich ale z przyjemnością przeczytam kontunuację (jeśli...
więcej Pokaż mimo toNie będę pisał o treści bo widzę, że inni recenzenci się do tego przyłożyli. Książka jest dla nastolatek/nastolatków. Mnie ten okres minął jakieś 40 lat temu ale podołałem. Z początku świat kreowany jest niesamowity, pomysłowy, nowatorski. Relacje pomiędzy dwiema bohaterkami z Dziewiątego są interesujące. Ale potem, pomimo odjechanej scenerii, dziwnych pomieszczeń,...
więcej Pokaż mimo toRzadko się cieszę, że cykl liczy tylko dwa tomy. A tutaj tak było. Skusiły mnie wyjątkowo piękne okładki i zachęcający opis. Same książki są starannym produktem wydawniczym, dobrze przetłumaczonym, bez błędów językowych, w pięknej oprawie graficznej. Treść: nie za często spotykamy powieść umocowaną w realiach świata, w którym kobieta stoi nieco wyżej od przedmiotu. Nie ma...
więcej Pokaż mimo toJedna z lepszych książek w cyklu o równo rozłożonej akcji, haczykach kierujących do przyszłych tomów (tu przede wszystkim wampirzy capo di tutti capi – Bonarata) i o wyważonym humorze. Po czterdziestu latach do Tri City wrócił zaklęty sierp, który rżnie na prawo i lewo ale jego prawdziwym celem jest rozcięcie siły Adama/Mercedes i ich stada wilkołaków. Ciekawie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kate Daniels wyprowadza się z mężem i synem do Wilmington aby dziecię mogło korzystać z anonimowości i uczyć się w miejscowej szkole. Co diabli biorą już w drugim rozdziale gdy Conlan przyprowadza do domu kolegę, aby go nakarmić. I wspomnieć o problemie jego rodziny…
Jest w tej książce kilka smakowitych chwil np. zesłany na prowincję wilkołak po dowiedzeniu się, że przebywa...
Po pierwszych „nastu” stronach zacząłem się zastanawiać czy jest to książka dla mnie (mam ponad 60 lat) bo sprawiała wrażenie adresowanej do czytelniczek w wieku „nastu” lat.
Ale nie. Jest to przepiękna baśń dla dorosłych w wieku do 105+. Pewne, właśnie takie nastoletnie przedstawienie postaci staje się mniej ważne niż feeria ciekawych i własnych pomysłów, zwrotów akcji,...