Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

To moje pierwsze zetknięcie z tym autorem. Przeczytałam opis, zaciekawił mnie temat chamskich sąsiadów. Okazało się, że dostałam coś, czego się nie spodziewałam. Sama powieść była dla mnie trochę ciężka. Na ogół nie czytam powieści, gdzie przedstawiana jest przemoc na dzieciach, a tej tutaj jest relatywnie sporo. Tak więc mogę przyznać, że jest to moja pierwsza książka, gdzie znienacka zetknęłam się z taką dozą okrucieństwa. Chociaż sama historia jest ciężka, podoba mi się styl autora, sposób w jaki opisuje przestrzeń. Miałam też wrażenie, że zostawił sporo wyobraźni czytelnika, co jak dla mnie jest na plus.

Co do fabuły, na samym wstępie warto dodać, że historia jest opowiedziana oczami chłopca, co również jest dla mnie nowością - na początku nie wiedziałam, o co chodzi z sierżantem Waligórą. Postać chłopca bardzo mi się spodobała, ponieważ uwielbiam realizm w powieściach. W związku z tym, podobało mi się to, że przez parę momentów nienawidził swojej siostry, podobało mi się to, że gdy jego siostra miała, łagodnie mówiąc "nieprzyjemności", nagle nie dostawał siły znikąd, nie stawał się superbohaterem. Miałam wrażenie, że zaraz wyrwie się z uścisków innych podczas tych sytuacji, ale pozytywnie się zaskoczyłam.

Daję wysoką ocenę, ponieważ opisana historia jest mocna, szokująca, pokazuje na co stać ludzi, szczególnie młodzież. To zmusza do myślenia. Złapałam się na tym, że kibicowałam Norbertowi w tym, co robił, miałam poczucie sprawiedliwości, o tak. Jednak po kilku następnych stronach dziwnie się z tym poczułam. Lubię książki, które zahaczają o dylematy moralne. Czy ja dałabym postąpić tak samo? Czy postąpiłabym gorzej? Czy gdyby ktoś z moich bliskich tak gnębił sąsiada, umiałabym z nim/nią rozmawiać? Poniekąd podobało mi się zakończenie, ale liczyłam na trochę inne rozwiązanie. Książkę polecam.

To moje pierwsze zetknięcie z tym autorem. Przeczytałam opis, zaciekawił mnie temat chamskich sąsiadów. Okazało się, że dostałam coś, czego się nie spodziewałam. Sama powieść była dla mnie trochę ciężka. Na ogół nie czytam powieści, gdzie przedstawiana jest przemoc na dzieciach, a tej tutaj jest relatywnie sporo. Tak więc mogę przyznać, że jest to moja pierwsza książka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciężko jest mi napisać opinię o tej książce. Ogólnie rzecz biorąc, jest bardzo dobra, aczkolwiek autor za dużo pisze o sobie. I tu nie chodzi tylko o pracę, która niewątpliwie jest ciekawa, ale o życie prywatne. Spodziewałam się więcej konkretów - książka byłaby cieńsza, gdyby usunąć opisy życia prywatnego autora. Tak więc są momenty, gdy autor serwuje prawdziwe smaczki psychologiczne oraz opisuje specyfikę pracy psychiatry - czytałam wtedy z wielkim zainteresowaniem i chłonęłam każde słowo. Później natomiast zderzamy się z kilkustronicowym, zbędnym opisem codzienności autora (poza pracą), który bym pomijała gdyby nie fakt, że nie wiedziałam, czy nie będzie tam czegoś ciekawego [SPOILER: nie było]. W rezultacie ociągałam się czytając tą książkę i miałam do niej zdecydowanie za dużo podejść niż mam normalnie.

Ciężko jest mi napisać opinię o tej książce. Ogólnie rzecz biorąc, jest bardzo dobra, aczkolwiek autor za dużo pisze o sobie. I tu nie chodzi tylko o pracę, która niewątpliwie jest ciekawa, ale o życie prywatne. Spodziewałam się więcej konkretów - książka byłaby cieńsza, gdyby usunąć opisy życia prywatnego autora. Tak więc są momenty, gdy autor serwuje prawdziwe smaczki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Głównym bohaterem powieści jest Theo Faber - psychoterapeuta, który interesuje się pacjentką, Alicią Berenson, szpitala psychiatrycznego. Alicia zabiła własnego męża, którego kochała. Po zabójstwie zamilkła. Nikt nie może zmusić jej do mówienia. Theo postanawia wykorzystać swoją wiedzę z zakresu psychologii i zostać tym, który odblokuje kobietę. Czy mu się uda?

Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ jestem fanką thrillerów psychologicznych, lekkich horrorów, mrocznych klimatów. Wiedzy psychologicznej tutaj nie brakuje. Pomyślałam, że autor bardzo dobrze się przygotował, aczkolwiek po zajrzeniu do jego biografii, dowiedziałam się, że studiował psychoterapię. Jak najbardziej na plus, ponieważ portrety psychologiczne postaci są wiarygodne. Ani razu nie miałam takiego poczucia, że jakieś wydarzenie jest bezsensowne. Podobało mi się przedstawienie uczuć bohaterów, ich emocji. Czułam się jakbym była uczestniczką tych wszystkich wydarzeń. Przedstawione wydarzenia na pewno nie podchodzą nawet pod lekki horror, jednak książka ma swój mroczny klimat.
Urzekło mnie nawiązanie do mitologii greckiej. Aż nabrałam chęci do przeczytania jakiegoś dramatu.
Przy końcówce wszystko zaczęło się wyjaśniać - no tak, standardowy element thrillera. Nie przewidziałam takiego zakończenia. W pewnym momencie nawet się pogubiłam i miałam wątpliwości, czy autor pisze o wydarzeniach teraźniejszych czy przeszłych. Pewnie to było zamierzone. Był taki zagmatwany moment, ale wszystko złożyło się w całość.
Jedną wadą, do której mogę się przeczepić, jest słabo zarysowana postać Gabriela - męża Alicii. Już lepiej opisano Lydię czy Paula.

Krótko mówiąc - bardzo ciekawy thriller psychologiczny.

Głównym bohaterem powieści jest Theo Faber - psychoterapeuta, który interesuje się pacjentką, Alicią Berenson, szpitala psychiatrycznego. Alicia zabiła własnego męża, którego kochała. Po zabójstwie zamilkła. Nikt nie może zmusić jej do mówienia. Theo postanawia wykorzystać swoją wiedzę z zakresu psychologii i zostać tym, który odblokuje kobietę. Czy mu się uda?

Sięgnęłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo średnia. Głupie zachowanie głównej bohaterki. Najbardziej mnie zdenerwowało, jak przechodząc piekło (wiecie o czym piszę), faktycznie zachowywała się jak opętana i śmiała się ze swoich oprawców. Sporo w niej wątków nierealnych.
Temat jest bardzo ciekawy, trzeba go rozwijać (kto wie co będzie w naszym kraju), ale myślę że tą historię można było przedstawić w inny sposób.

Bardzo średnia. Głupie zachowanie głównej bohaterki. Najbardziej mnie zdenerwowało, jak przechodząc piekło (wiecie o czym piszę), faktycznie zachowywała się jak opętana i śmiała się ze swoich oprawców. Sporo w niej wątków nierealnych.
Temat jest bardzo ciekawy, trzeba go rozwijać (kto wie co będzie w naszym kraju), ale myślę że tą historię można było przedstawić w inny sposób.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Momentami zastanawiałam się, co bym zrobiła, gdybym była na miejscu Harriet. Myślę, że książka pozostawia czytelnika z pytaniami o człowieczeństwo. Czy postąpiłbym tak jak główna bohaterka? Czy postąpiłbym inaczej? Czy postąpienie w inny sposób byłoby moralne? Czy byłbym zdolny?
Polecam książkę.

Momentami zastanawiałam się, co bym zrobiła, gdybym była na miejscu Harriet. Myślę, że książka pozostawia czytelnika z pytaniami o człowieczeństwo. Czy postąpiłbym tak jak główna bohaterka? Czy postąpiłbym inaczej? Czy postąpienie w inny sposób byłoby moralne? Czy byłbym zdolny?
Polecam książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wow. Powiem tak... jedyną wadą tej książki są nic nie wnoszące wydarzenia do fabuły. Nie wiem jak inni, ale mnie drażnią takie zabiegi. Tutaj można bezpiecznie przeskoczyć parę stron.

Okładka kiczowata, nie spodobała mi się. Jednak lubię motyw opętania, dlatego okładka mnie nie zniechęciła.

Jest to lekki, bardzo lekki horror i to jest wspaniałe w tej książce. Można ją spokojnie czytać przed snem. Wydarzenia w niej przedstawione są ciekawe, dobrze opisane. BARDZO ciekawe przedstawienie opętania. W końcu nie ma mrożących krew w żyłach wątków, po których nie można spać.

Mam nadzieję, że będzie ekranizacja!

Bardzo spodobał mi się motyw z tasiemcami oraz ogólne zachowanie Gretchen. No i to, w jaki sposób Abby pozbyła się demona. Pierwszy raz widzę tak rozegraną akcję, a obejrzałam już chyba wszystkie filmy o opętaniu.

Wow. Powiem tak... jedyną wadą tej książki są nic nie wnoszące wydarzenia do fabuły. Nie wiem jak inni, ale mnie drażnią takie zabiegi. Tutaj można bezpiecznie przeskoczyć parę stron.

Okładka kiczowata, nie spodobała mi się. Jednak lubię motyw opętania, dlatego okładka mnie nie zniechęciła.

Jest to lekki, bardzo lekki horror i to jest wspaniałe w tej książce. Można ją...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na samym początku musiałam przyzwyczaić się do narratora pierwszoosobowego. Raczej preferuję wszechwiedzącego.
Uwielbiam thrillery. Co do tej książki mam mieszane uczucia. Nie zrozumcie mnie źle - fabuła sama w sobie jest ciekawa, zakończenie przewidywalne, ale jednak trochę zaskakujące. To, o co mi chodzi, to bohaterowie. Nie są "wyrysowani". Mieszają się charakterami. Pewne czyny, słowa po prostu nie pasują do poszczególnych postaci.
Zabrakło mi historii Autumn, a wierzę, że była ciekawa - można było zwiększyć trochę liczbę kartek. Ben najbardziej nijaki. Charakter Daphne to misz-masz. Najlepiej opisaną postacią, co czyni ją również najciekawszą, jest Graham.

SPOJLER SPOJLER SPOJLER
_
_
_
_
Jeszcze nie spotkałam się z sytuacją, aby wszyscy bohaterowie byli winni. Ciekawy, zaskakujący zabieg.

Na samym początku musiałam przyzwyczaić się do narratora pierwszoosobowego. Raczej preferuję wszechwiedzącego.
Uwielbiam thrillery. Co do tej książki mam mieszane uczucia. Nie zrozumcie mnie źle - fabuła sama w sobie jest ciekawa, zakończenie przewidywalne, ale jednak trochę zaskakujące. To, o co mi chodzi, to bohaterowie. Nie są "wyrysowani". Mieszają się charakterami....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Mitologia słowiańska Jakub Bobrowski, Mateusz Wrona
Ocena 7,2
Mitologia słow... Jakub Bobrowski, Ma...

Na półkach:

Bardzo fajna książka. Autorzy zamieścili bardzo ciekawe opowieści, co czyni tę książkę idealną na początek, aby poznać mitologię słowiańską.

Bardzo fajna książka. Autorzy zamieścili bardzo ciekawe opowieści, co czyni tę książkę idealną na początek, aby poznać mitologię słowiańską.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku ciekawa, ale potem nie. Niestety nie doczytałam do końca i już nie doczytam. Jak dla mnie po prostu nudna.

Na początku ciekawa, ale potem nie. Niestety nie doczytałam do końca i już nie doczytam. Jak dla mnie po prostu nudna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam powieści pani Link i ta również jest cudowna. Akcja jednak bardzo długo się rozwijała, co sprawiło, że czasami chciałam opuścić kilka stron, które wydawały mi się nieistotne. Ogólnie odniosłam wrażenie, że na temat rzeczy nieważnych jest za dużo, a ciekawe wątki zostały skrócone - czułam niedosyt. Dlatego 8/10. Aczkolwiek całość, bohaterowie i świat przedstawiony - wow, jak dla mnie coś wspaniałego. Po przeczytaniu pewnych wydarzeń, które spotkały bohatera tej książki, nie mogłam spać. Wiem, że to tylko książka i wydarzenia są fikcyjne, ale potrafiłam wczuć się w tego bohatera.

Główny wątek oczywiście jest bardzo ciekawy, jednak mnie zaciekawiło najbardziej małżeństwo Karen i Wolfa, dosłownie nie mogłam się doczekać, aż zacznie się nowy rozdział i oni będą jego głównymi bohaterami. Chętnie bym przeczytała powieść o tym małżeństwie, jego początku, historii, gdyby pani Link taką napisała.

Uwielbiam powieści pani Link i ta również jest cudowna. Akcja jednak bardzo długo się rozwijała, co sprawiło, że czasami chciałam opuścić kilka stron, które wydawały mi się nieistotne. Ogólnie odniosłam wrażenie, że na temat rzeczy nieważnych jest za dużo, a ciekawe wątki zostały skrócone - czułam niedosyt. Dlatego 8/10. Aczkolwiek całość, bohaterowie i świat przedstawiony...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Miasteczko Robert Cichowlas, Łukasz Radecki
Ocena 6,1
Miasteczko Robert Cichowlas, Ł...

Na półkach:

Książkę wypożyczyłam tylko ze względu na to iż w recenzji przeczytałam "słowiańskie wierzenia". Lubię taka tematykę - chłonę legendy jak gąbka, a do tego tutaj mamy do czynienia z grozą i erotyką. Ciekawe połączenie.
Ogólnie brak mi słów na tą książkę. Fabuła jest bardzo skrupulatnie przemyślana, nie ma w niej dziur czy niedociągnięć. Postacie mnie zafascynowały. Zakończenie wbiło w fotel.
Nie wiem, co więcej napisać. Po prostu polecam.

Książkę wypożyczyłam tylko ze względu na to iż w recenzji przeczytałam "słowiańskie wierzenia". Lubię taka tematykę - chłonę legendy jak gąbka, a do tego tutaj mamy do czynienia z grozą i erotyką. Ciekawe połączenie.
Ogólnie brak mi słów na tą książkę. Fabuła jest bardzo skrupulatnie przemyślana, nie ma w niej dziur czy niedociągnięć. Postacie mnie zafascynowały....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż, rozczarowałam się trochę. Jak dla mnie główna bohaterka jest niedopracowana. Czasami występują niezgodności w jej charakterze. Dziwnie mi się czytało tą książkę.

Cóż, rozczarowałam się trochę. Jak dla mnie główna bohaterka jest niedopracowana. Czasami występują niezgodności w jej charakterze. Dziwnie mi się czytało tą książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kiedy doszłam do momentu, w którym bohaterowie się poznali, pomyślałam: "Aha, mam do czynienia z tanim romansem. Lipa." Jednak czytałam dalej, no bo cóż może być pięknego od bajeczki, gdzie bohaterowie się kochają i wszystko jest cacy?
Pomyliłam się. Nie jest to bajeczka, gdzie wszystko jest cacy. Byłam zdumiona stylem Nicoli Cornick - ta kobieta ma niebywałe poczucie humoru. Były momenty, gdzie po prostu się śmiałam. Postacie są bardzo ciekawie przedstawione, mają swoje historie. Pod koniec książki łzy cisnęły mi się do oczu...
Mimo tego żałowałam, że to już koniec. No i Ben. Eh, to już koniec. ;(
Bardzo polecam tą książkę. :)

Kiedy doszłam do momentu, w którym bohaterowie się poznali, pomyślałam: "Aha, mam do czynienia z tanim romansem. Lipa." Jednak czytałam dalej, no bo cóż może być pięknego od bajeczki, gdzie bohaterowie się kochają i wszystko jest cacy?
Pomyliłam się. Nie jest to bajeczka, gdzie wszystko jest cacy. Byłam zdumiona stylem Nicoli Cornick - ta kobieta ma niebywałe poczucie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam książki i filmy o wampirach. Z tego też powodu, gdy wypatrzyłam książkę "Potomek" G. Mastertona, od razu ją wypożyczyłam.

Nie jest to książka o przygodach bohatera z pięknymi wampirami oraz z wbijaniem drewnianego kołka w serce. Owszem, strzygi martwe są piękne, ale dzięki odpowiedniemu lustru możemy zobaczyć ich prawdziwy wygląd.

W każdym razie w jakiś sposób wyróżnia się realizmem dotyczącym strzyg - ich wygląd, zachowanie. Jednak czytając książkę natknęłam się na pewne elementy nierzeczywiste, np. przedmioty z ostatniej wieczerzy Jezusa Chrystusa. Skąd? Jak? Jeśli strzygi istniały wiele, wiele lat to w końcu musiały naboje, gwoździe się skończyć. To tylko mały szczegół.

Autor ma talent do opisywania akcji. Wszelkie potyczki ze strzygami były wyraźnie opisywane, potrafiłam wszystko sobie wyobrazić zgodnie z zamierzeniami autora. Żadnych nieścisłości.

Dałam ocenę "dobrą", ponieważ jak dla mnie zakończenie jest przewidywalne. Kiedy doszłam do pewnego miłosnego zbliżenia między Kapitanem Falconem, a Jill, już wiedziałam, jak ich przygoda się skończy.

Poza tym książkę lekko się czyta. Jest podzielona na wiele rozdziałów, które zawierają dosyć mało stron, co akurat mi odpowiada.

Uwielbiam książki i filmy o wampirach. Z tego też powodu, gdy wypatrzyłam książkę "Potomek" G. Mastertona, od razu ją wypożyczyłam.

Nie jest to książka o przygodach bohatera z pięknymi wampirami oraz z wbijaniem drewnianego kołka w serce. Owszem, strzygi martwe są piękne, ale dzięki odpowiedniemu lustru możemy zobaczyć ich prawdziwy wygląd.

W każdym razie w jakiś sposób...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to