-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać318
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać7
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownikaPierwsza książka którą sam przeczytałem. Na zawsze pozostanie w moim sercu a historia małego księcia nigdy się nie zestarzeje.
Pierwsza książka którą sam przeczytałem. Na zawsze pozostanie w moim sercu a historia małego księcia nigdy się nie zestarzeje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-02-04
Na razie najlepsza część ze wszystkich Deadpoolowych komiksów. Okazuje się że Wade też ma uczucia i coś go denerwuje, smuci, boli. Świetnie się czytało i czekam na kolejną część.
Na razie najlepsza część ze wszystkich Deadpoolowych komiksów. Okazuje się że Wade też ma uczucia i coś go denerwuje, smuci, boli. Świetnie się czytało i czekam na kolejną część.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo moja pierwsza książka ze świata dysku którą przeczytałem i...zakochałem się w tym świecie do szalestwa. Każdy prezent który dostaje sygnowany nazwiskiem Sir Terry'ego Pratchetta przyjmuje z uśmiechem na twarzy. Kolor Magii i Blask Fantastyczny na zawsze pozostaną w moim sercu bo to pierwsze książki dzięki którym zagłębiłem się w pełen przekory świat dysku.
To moja pierwsza książka ze świata dysku którą przeczytałem i...zakochałem się w tym świecie do szalestwa. Każdy prezent który dostaje sygnowany nazwiskiem Sir Terry'ego Pratchetta przyjmuje z uśmiechem na twarzy. Kolor Magii i Blask Fantastyczny na zawsze pozostaną w moim sercu bo to pierwsze książki dzięki którym zagłębiłem się w pełen przekory świat dysku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-09-14
Tej książki nie przeczytałem, ja ją pochłonąłem. David pisze w sposób bardzo prosty, co w niczym nie przeszkadza. Czytając kolejne strony tylko chciało się dowiedzieć kolejnych faktów na temat bohaterów, jak potoczy się bitwa, kto zwycięży. Druss Legenda to jedna z moich ulubionych postaci książkowych a ta książka mnie w tym tylko utrwaliła.
Tej książki nie przeczytałem, ja ją pochłonąłem. David pisze w sposób bardzo prosty, co w niczym nie przeszkadza. Czytając kolejne strony tylko chciało się dowiedzieć kolejnych faktów na temat bohaterów, jak potoczy się bitwa, kto zwycięży. Druss Legenda to jedna z moich ulubionych postaci książkowych a ta książka mnie w tym tylko utrwaliła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJuż pierwsza strona uderza w nas specyficznym klimatem Londynu i pióra Pratchetta. Tej książki się nie czyta, tą książkę się pochłania. Metafory, porównania...wszystko tutaj przywołuje uśmiech na naszej twarzy. Hołd dla pana Dickensa to mało powiedziane. Polecam serdecznie!
Już pierwsza strona uderza w nas specyficznym klimatem Londynu i pióra Pratchetta. Tej książki się nie czyta, tą książkę się pochłania. Metafory, porównania...wszystko tutaj przywołuje uśmiech na naszej twarzy. Hołd dla pana Dickensa to mało powiedziane. Polecam serdecznie!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRewelacyjna, zabawna, ponad czasowa! Spokojnie można by było przenieść tą historie na dzisiejsze czasy i byśmy się odnaleźli bez problemów.
Rewelacyjna, zabawna, ponad czasowa! Spokojnie można by było przenieść tą historie na dzisiejsze czasy i byśmy się odnaleźli bez problemów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wciągnąłem się w przygody Cienia, Wednesdaya i reszty Bogów. Rewelacyjnie napisana powieść, zabawna, wciągająca, trzymająca w napięciu. Wielowątkowość tej potężnej książki też może cieszyć i wciągać. Z każdą następną stroną zastanawiasz się tylko, co się teraz wydarzy, w co tym razem wpakuje Pan Wednesday głównego bohatera, kogo Cień tym razem pozna?
Polecam wszystkim którzy uwielbiają Gaimana, Pratchetta i tym podobnych autorów, bo naprawdę warto przeczytać!
Wciągnąłem się w przygody Cienia, Wednesdaya i reszty Bogów. Rewelacyjnie napisana powieść, zabawna, wciągająca, trzymająca w napięciu. Wielowątkowość tej potężnej książki też może cieszyć i wciągać. Z każdą następną stroną zastanawiasz się tylko, co się teraz wydarzy, w co tym razem wpakuje Pan Wednesday głównego bohatera, kogo Cień tym razem pozna?
Polecam wszystkim...
2017-09-22
Mocniejsza niż inne książki o przygodach Wade'a Wilsona. Przepraszam...komiks. Historia tutaj o Typhoid Mary jest dość...ciężka, zwłaszcza ostatnie strony. Mniej wesoła niż pierwsze zeszyty, mniej wesołe niż seria "Deadpool". Niemniej bardzo polecam!
Mocniejsza niż inne książki o przygodach Wade'a Wilsona. Przepraszam...komiks. Historia tutaj o Typhoid Mary jest dość...ciężka, zwłaszcza ostatnie strony. Mniej wesoła niż pierwsze zeszyty, mniej wesołe niż seria "Deadpool". Niemniej bardzo polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-03-12
Najlepsza jak do tej pory odsłona Najemnika z nawijką. Deadpool walczący z upiorami, mumią czy centaurem wilkołakiem opanowanym przez symbiota z cukrzycą (poważnie!) jest po prost świetny. Polecam wszystkim, sam będę wracał pewnie niejednokrotnie!
Najlepsza jak do tej pory odsłona Najemnika z nawijką. Deadpool walczący z upiorami, mumią czy centaurem wilkołakiem opanowanym przez symbiota z cukrzycą (poważnie!) jest po prost świetny. Polecam wszystkim, sam będę wracał pewnie niejednokrotnie!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie oficjalna biografia mojego ulubionego zespołu. Autor naprawdę się postarał aby wszystko wytłumaczyć nawet ludziom którzy nie bardzo znają się na zespołach i znają tylko najbardziej popularne kawałki. Wiele ciekawostek i statystyk w książce to też bardzo duży plus.
Nie oficjalna biografia mojego ulubionego zespołu. Autor naprawdę się postarał aby wszystko wytłumaczyć nawet ludziom którzy nie bardzo znają się na zespołach i znają tylko najbardziej popularne kawałki. Wiele ciekawostek i statystyk w książce to też bardzo duży plus.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-25
Aż wstyd przyznać że czytałem tą książkę ponad pół roku. Ostatnio bardzo ciężko było mi się zabrać za cokolwiek innego niż myślenie nad pracą i relaksowaniem się przy komputerze. Jednak ostatnie dni to intensywne kończenie przygody Azirafala oraz Crowley'a, Adama Younga, motocyklistów apokalipsy, łowców wiedźm itp. Książka jak na Pratchetta przystało, czyta się wyśmienicie, wszelkie opisy rzeczy można by się zdawać najzwyklejszych, potrafią bawić do łez. Postacie, gdzie chyba nawet postać czwarto planowa jest dogłębnie przemyślana, opisana i chciałoby się znać jego dalszą historię. Nie ukrywam że przeczytałem tą książkę aby zabrać się za serial na jej podstawie i teraz mogę zrobić to z czystym sumieniem.
Samo podejście do tematu, jedenastoletni antychryst, który w swój dziecięcy sposób zapobiega końcu świata, po prostu cudowne. Absurd goniący absurd w iście Pratchettowskim stylu.
Dla fanów Pratchetta jest to pozycja obowiązkowa, dodatkowo jest to dzieło nie potrzebujące znania poprzednich tworów Terry'ego. Przez co można chwycić po nią w każdej chwili bez myśli że coś umknęło, bo jest to osobna historia.
Raz jeszcze polecam z całego serca!
Aż wstyd przyznać że czytałem tą książkę ponad pół roku. Ostatnio bardzo ciężko było mi się zabrać za cokolwiek innego niż myślenie nad pracą i relaksowaniem się przy komputerze. Jednak ostatnie dni to intensywne kończenie przygody Azirafala oraz Crowley'a, Adama Younga, motocyklistów apokalipsy, łowców wiedźm itp. Książka jak na Pratchetta przystało, czyta się wyśmienicie,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-03
Mark Halsey - jeden z najlepszych sędziów najlepszej ligi na świecie jaką jest Premiership. Sędzia którego życie może być pięknym przykładem że nie wolno się poddawać i zawsze walczyć o swoje. Historia człowieka który wychowywał się bez biologicznego ojca, który przeżył ciężką chorobę swoją jak i swojej najbliższej rodziny a przy tym nie dał się złamać pomimo faktu że bardzo wiele osób rzucało mu kłody pod nogi.
Książka opowiada właśnie o tym jak Mark dostał się na sam szczyt. Kto mu pomagał a kto wręcz przeciwnie. Jak to wygląda na górze według niego, dużo brudów zostało też ujawnionych co próbowali zatuszować coraz to nowymi kontraktami które nie pozwalały mówić jak to wygląda od wewnątrz.
Dodatkowo Pan Halsey opowiada o zmaganiu się z chorobą o przyjaźniach nawiązanych podczas swojego sędziowania z takimi osobami jak Jose Mourinho.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, lekko, wrażenie jakby to była rozmowa a nie książka. Polecam nie tylko sędziom do poczytania!
Mark Halsey - jeden z najlepszych sędziów najlepszej ligi na świecie jaką jest Premiership. Sędzia którego życie może być pięknym przykładem że nie wolno się poddawać i zawsze walczyć o swoje. Historia człowieka który wychowywał się bez biologicznego ojca, który przeżył ciężką chorobę swoją jak i swojej najbliższej rodziny a przy tym nie dał się złamać pomimo faktu że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka w której jako dziecko się zakochałem i jak będę miał swoje dzieci na pewno też przeczytam. Film i kreacja Piotra Fronczewskiego to zupełna inna para kaloszy, oczywiście genialna, ale nie o filmie tutaj mowa. Już sama książka przeniesie nas w fantastyczny klimat bajek, opowieści, przygody.
Książka w której jako dziecko się zakochałem i jak będę miał swoje dzieci na pewno też przeczytam. Film i kreacja Piotra Fronczewskiego to zupełna inna para kaloszy, oczywiście genialna, ale nie o filmie tutaj mowa. Już sama książka przeniesie nas w fantastyczny klimat bajek, opowieści, przygody.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to