Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , , ,

Po raz pierwszy przeczytałam jedną z powieści Murakamiego i jestem pod wrażeniem. Ta książka jest pięknie napisana – styl jest elegancki i klimatyczny. Norwegian Wood bada miłość, stratę, strach i pamięć. To mocna opowieść o zmaganiu się z samotnością i depresją. Pokazuje jak seks i miłość mogą być zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi siłami. Toru Watanabe próbuje przełamać żal i znaleźć drogę do szczęśliwszego życia. Ta książka pobudza do refleksji i na długo pozostanie w moich myślach. Żałuję, że nie wiemy co stało się ze szturmowcem, a zakończenie sprawia, że mam ochotę wręcz wyrwać sobie włosy z głowy!

Po raz pierwszy przeczytałam jedną z powieści Murakamiego i jestem pod wrażeniem. Ta książka jest pięknie napisana – styl jest elegancki i klimatyczny. Norwegian Wood bada miłość, stratę, strach i pamięć. To mocna opowieść o zmaganiu się z samotnością i depresją. Pokazuje jak seks i miłość mogą być zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi siłami. Toru Watanabe próbuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Prawdopodobnie mój najmniej ulubiony tom z serii, ale nadal był uroczy, zwłaszcza gdy Loid mówił Yor ile znaczy dla Anyi jako matka!!
Nie jestem największą fanką Nightfall. Myślę, że jej obecność wraz z jej motywem wydawał się trochę niepotrzebne, ale poza tym naprawdę podobał mi się ten tom. Najlepszy fragment to 'montaż' zakupowy Becky i Anyi!

Prawdopodobnie mój najmniej ulubiony tom z serii, ale nadal był uroczy, zwłaszcza gdy Loid mówił Yor ile znaczy dla Anyi jako matka!!
Nie jestem największą fanką Nightfall. Myślę, że jej obecność wraz z jej motywem wydawał się trochę niepotrzebne, ale poza tym naprawdę podobał mi się ten tom. Najlepszy fragment to 'montaż' zakupowy Becky i Anyi!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

'Przyjaciele' to termin luźno używany tutaj.

Autorka ma talent do tworzenia historii zarówno fascynujących jak i rozczarowujących jednocześnie. Nie czułam zbytniego przywiązania do bohaterów. Może dlatego, że każda „intelektualna” rozmowa pochodziła z miejsca uprzywilejowanego.

Jeżeli chodzi o główna bohaterkę, Frances; bycie w jej głowie było wyczerpującą przygodą złego samopoczucia i egzystencjalnej nudy. Po prostu nie mogłam określić, dlaczego była taka, jaka była. Chyba po prostu nie czułam się, jakbym czytała o prawdziwych ludziach.

W każdym razie, przypuszczam, że należę do grupy osób, które bardziej lubią 'Rozmowy z przyjaciółmi' niż 'Normalnych ludzi'.

'Przyjaciele' to termin luźno używany tutaj.

Autorka ma talent do tworzenia historii zarówno fascynujących jak i rozczarowujących jednocześnie. Nie czułam zbytniego przywiązania do bohaterów. Może dlatego, że każda „intelektualna” rozmowa pochodziła z miejsca uprzywilejowanego.

Jeżeli chodzi o główna bohaterkę, Frances; bycie w jej głowie było wyczerpującą przygodą złego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Klimatyczna gotycka powieść grozy, która idzie o krok dalej, przedstawiając kolonializm i eugenikę jako część horroru. Podobała mi się również szczera natura Noemi. Powolny początek tej książki doskonale buduje napięcie, dopóki nie zostaniesz zaproszony od przerażającego, gotyckiego klimatu rezydencji (+ wszelkiego typu dziwactwa w stylu Lovecrafta!). Jak na horror jest dość 'oswojony', ale naprawdę nienawidzę grzybów!
Chociaż rozumiem, dlaczego nie jest to książka dla każdego. Sam byłam czasami zniesmaczona, ale ciągle pogrążona, chcąc dotrzeć do sedna wszystkiego. A tak przy okazji, Francis był po prostu ujmujący!

Klimatyczna gotycka powieść grozy, która idzie o krok dalej, przedstawiając kolonializm i eugenikę jako część horroru. Podobała mi się również szczera natura Noemi. Powolny początek tej książki doskonale buduje napięcie, dopóki nie zostaniesz zaproszony od przerażającego, gotyckiego klimatu rezydencji (+ wszelkiego typu dziwactwa w stylu Lovecrafta!). Jak na horror jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ten tytuł jest bardzo, bardzo mylący. Wbrew powszechnemu przekonaniu cała ta książka dzieje się zimą.

Zakończenie zrujnowało mi książkę 🤷‍♀️, na początku podobało mi się dokąd fabuła zmierza, ale pod koniec January zaczęła mnie denerwować i książka straciła dla mnie swoją początkową „iskrę”. Z jakiegoś powodu nie czułam w ogóle romansu. Zamiast tego bardziej zaangażowałam się w fabułę tych dwóch autorów zamieniających gatunki, niż w sam romans.

Ten tytuł jest bardzo, bardzo mylący. Wbrew powszechnemu przekonaniu cała ta książka dzieje się zimą.

Zakończenie zrujnowało mi książkę 🤷‍♀️, na początku podobało mi się dokąd fabuła zmierza, ale pod koniec January zaczęła mnie denerwować i książka straciła dla mnie swoją początkową „iskrę”. Z jakiegoś powodu nie czułam w ogóle romansu. Zamiast tego bardziej zaangażowałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Zdecydowanie jedna z moich najlepszych przeczytanych książek w tym roku!
Proza Donny Tartt jest oszałamiająca a sposób w jaki książka zaczyna się od sceny w muzeum, wciąga tak szybko, że zanim się zorientowałam - byłam bardzo emocjonalnie związana z bohaterem i pochłonięta książką. W moim odczuciu zdecydowanie lepsza niż 'The Secret History', która pod koniec zaczynała mnie nudzić.
W tej historii jest kilka wspaniałych postaci. Uwielbiałam postać Pippy, Borisa i Hobiego. Uwielbiałam też chłopców jak troszczyli się o Popchyka pomimo ich okropnego i zaniedbanego życia. Desperacko chciałam, żeby sprawy potoczyły się inaczej i żeby chłopcy dokonywali innych wyborów. Obaj chłopcy tak bardzo dotknięci stratą matek, choć ich wzajemne relacje były destrukcyjne, były też wzruszające i o dziwo to Borys ostatecznie podejmuje rozsądną decyzję.

Zdecydowanie jedna z moich najlepszych przeczytanych książek w tym roku!
Proza Donny Tartt jest oszałamiająca a sposób w jaki książka zaczyna się od sceny w muzeum, wciąga tak szybko, że zanim się zorientowałam - byłam bardzo emocjonalnie związana z bohaterem i pochłonięta książką. W moim odczuciu zdecydowanie lepsza niż 'The Secret History', która pod koniec zaczynała mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam konflikt z tą książką. Myślę, że 'O mojej córce' jest naprawdę dobrze napisane. Mogę powiedzieć, że autorka włożyła wiele myśli i wysiłku w opowiedzenie tej historii. Jednak zakończenie przyszło zbyt nagle. Po prostu poczułam tzn. magiczną zmianę. Osobiście uważam, że matka potrzebowała więcej rozwoju postaci.

Mam konflikt z tą książką. Myślę, że 'O mojej córce' jest naprawdę dobrze napisane. Mogę powiedzieć, że autorka włożyła wiele myśli i wysiłku w opowiedzenie tej historii. Jednak zakończenie przyszło zbyt nagle. Po prostu poczułam tzn. magiczną zmianę. Osobiście uważam, że matka potrzebowała więcej rozwoju postaci.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Pierwsze 'spotkanie' z Bretem Eastonem Ellisem i muszę powiedzieć, że mi się podobało. Nie przepadam za książkami bez fabuły, ale ten brudny, obskurny i wciągający świat przesiąknięty deprawacją wraz z brakiem moralności podziałał na mnie. Ilość razy, kiedy moja szczęka opadła, jest absolutnie niezliczona.
Czy tacy ludzie istnieją? Jestem pewna, że tak jest i to jest przerażające

Pierwsze 'spotkanie' z Bretem Eastonem Ellisem i muszę powiedzieć, że mi się podobało. Nie przepadam za książkami bez fabuły, ale ten brudny, obskurny i wciągający świat przesiąknięty deprawacją wraz z brakiem moralności podziałał na mnie. Ilość razy, kiedy moja szczęka opadła, jest absolutnie niezliczona.
Czy tacy ludzie istnieją? Jestem pewna, że tak jest i to jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Po wysłuchaniu tak wielu dobrych rzeczy o Alice Oseman, poczułam się nieco rozczarowana tą książką. Nie zrozumcie mnie źle – NIE rezygnuję z autorki i planuję przeczytać resztę jej twórczości. Po prostu myślę, że był to debiut nie najmocniejszy.
Chociaż tekst był 'relatywny' i na początku wydawał mi się dość czarujący i dowcipny, szybko stał się dla mnie trochę nudny. Nie potrafię powiedzieć, czy naprawdę polubiłam bohaterkę. Jestem tak skonfliktowana co do jej osobowości...
Zaś Michael Holden był całkiem interesujący i podobała mi się jego dziwna osobowość, podobnie jak Nick i Charlie.

Jeśli chodzi o fabułę, byłam naprawdę zdezorientowana o co w niej chodziło - niejasna + bardzo słabe zakończenie. Czuję, że powinnam być emocjonalnie porwana przez potężną wiadomość, ale w sumie to nic nie czuję.

Po wysłuchaniu tak wielu dobrych rzeczy o Alice Oseman, poczułam się nieco rozczarowana tą książką. Nie zrozumcie mnie źle – NIE rezygnuję z autorki i planuję przeczytać resztę jej twórczości. Po prostu myślę, że był to debiut nie najmocniejszy.
Chociaż tekst był 'relatywny' i na początku wydawał mi się dość czarujący i dowcipny, szybko stał się dla mnie trochę nudny. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Co za wspaniała historia! Po prostu uwielbiam wszystko w Molly! Jako pokojówka jest precyzyjna i perfekcyjna w swojej pracy. Kobieta, która jest społecznie niezręczna i bardzo niezrozumiana.
Mam nieco ambiwalentne uczucia co do zwrotów akcji na końcu, ponieważ chociaż zdecydowanie miały one sens w kontekście historii i postaci, tak naprawdę nie czułam, aby wnosiły wiele do samej książki. Jeśli to zignorujemy, jest to idealna książka na lekkie wytchnienie.

Co za wspaniała historia! Po prostu uwielbiam wszystko w Molly! Jako pokojówka jest precyzyjna i perfekcyjna w swojej pracy. Kobieta, która jest społecznie niezręczna i bardzo niezrozumiana.
Mam nieco ambiwalentne uczucia co do zwrotów akcji na końcu, ponieważ chociaż zdecydowanie miały one sens w kontekście historii i postaci, tak naprawdę nie czułam, aby wnosiły wiele do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , , ,

Naprawdę intensywne, dobrze napisane, zbadane i pomysłowe. Manipulacja pamięcią to jeden z moich ulubionych tematów w sci-fi.
W sumie to idealny thriller science fiction, który rozwali Twój umysł! Szczególnie podobał mi się fakt, że pojęcie czasu jest tutaj takie samo jak w Rzeźni Numer Piątej (a był nawet cytat 😊).

Naprawdę intensywne, dobrze napisane, zbadane i pomysłowe. Manipulacja pamięcią to jeden z moich ulubionych tematów w sci-fi.
W sumie to idealny thriller science fiction, który rozwali Twój umysł! Szczególnie podobał mi się fakt, że pojęcie czasu jest tutaj takie samo jak w Rzeźni Numer Piątej (a był nawet cytat 😊).

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Życie i relacje tych kobiet były bardzo smutne. Ta książka porusza temat depresji poporodowej! Styl bez zarzutu i to jak surowy i emocjonalnie naszpikowany był jak najbardziej mi odpowiadał. Ta książka nie jest thrillerem! To zdecydowanie bardziej dramat psychologiczny. Niesamowicie szybko pochłonęłam i cieszę się, że w ogóle po nią sięgnęłam.

Życie i relacje tych kobiet były bardzo smutne. Ta książka porusza temat depresji poporodowej! Styl bez zarzutu i to jak surowy i emocjonalnie naszpikowany był jak najbardziej mi odpowiadał. Ta książka nie jest thrillerem! To zdecydowanie bardziej dramat psychologiczny. Niesamowicie szybko pochłonęłam i cieszę się, że w ogóle po nią sięgnęłam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Styl jest piękny. Struktura książki jest dynamiczna a postacie są skomplikowane. Sposób w jaki Edie pokazuje nam swój świat, wydaje się niezwykle trafny - jest zabawny, przygnębiająco ciężki i szczegółowy. Edie jest fascynującą postacią, bardzo dysfunkcyjną i nie do końca lubianą, ale z wrażliwością, która naprawdę trochę złamała mi serce. 'Luster' prawdopodobnie tak na mnie zadziałał, bo jestem w wieku głównej bohaterki. Zaskoczyło mnie to, jak fabuła bez wysiłku przeszła z historii między Edie i Erikiem, do relacji z Akilą, Rebeccą i nią samą jako artystką.

Styl jest piękny. Struktura książki jest dynamiczna a postacie są skomplikowane. Sposób w jaki Edie pokazuje nam swój świat, wydaje się niezwykle trafny - jest zabawny, przygnębiająco ciężki i szczegółowy. Edie jest fascynującą postacią, bardzo dysfunkcyjną i nie do końca lubianą, ale z wrażliwością, która naprawdę trochę złamała mi serce. 'Luster' prawdopodobnie tak na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , , ,

Bardzo ciepła i pełnowartościowa powieść o akceptacji uroczona genialnym poczuciem humoru. Dzieci są gwiazdami tej książki. Dorosłe postacie są mniej rozbudowane. Kilka razy moje zainteresowanie słabło, ponieważ fragmenty o Lucy wydawały się powtarzalne, ale ogólnie rzecz biorąc była to wspaniała historia.

Bardzo ciepła i pełnowartościowa powieść o akceptacji uroczona genialnym poczuciem humoru. Dzieci są gwiazdami tej książki. Dorosłe postacie są mniej rozbudowane. Kilka razy moje zainteresowanie słabło, ponieważ fragmenty o Lucy wydawały się powtarzalne, ale ogólnie rzecz biorąc była to wspaniała historia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Doceniam Olivię i jej wytrwałość. Podobało mi się odkrywanie historii jej rodziców. Zakończenie ostatecznie wydało się bardzo pospieszne i w tym niekompletne. Osobiście przebrnęłam przez "Gallant" szybko, gdzie przy "Addie LaRue" wymęczyłam się niesamowicie.
Styl jest świetny, stworzona przez autorkę atmosfera też była świetna. Uwielbiałam gotycki vibe oraz tajemniczość.
Byłoby 8 gwiazdek do ostatnich 30%. Nie chodziło tylko o samą akcję, ale także o to, że wiele pozostaje niewyjaśnione i nierozwiązane.

Doceniam Olivię i jej wytrwałość. Podobało mi się odkrywanie historii jej rodziców. Zakończenie ostatecznie wydało się bardzo pospieszne i w tym niekompletne. Osobiście przebrnęłam przez "Gallant" szybko, gdzie przy "Addie LaRue" wymęczyłam się niesamowicie.
Styl jest świetny, stworzona przez autorkę atmosfera też była świetna. Uwielbiałam gotycki vibe oraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Solidny retelling Iliady i Odysei, ale z odrębnej perspektywy kobiet. Choć ta wersja nie wznosi się do poziomu Pieśni Achillesa, cenię formę tej powieści. Nie spodziewałam się, że będę tak poruszona jak byłam – to w końcu mitologia – ale autorka tchnęła nowe życie w oblężenie Troi, jego przyczyny i następstwa. Pisana z perspektywy samych postaci kobiecych Haynes kwestionuje czym jest heroizm, czyje historie warto utrwalać i pamiętać.

Moją absolutnie ulubioną częścią wszystkich były złośliwe, poirytowane listy od Penelopy do Odyseusza. Warto przeczytać książkę tylko dla tych rozdziałów.

Solidny retelling Iliady i Odysei, ale z odrębnej perspektywy kobiet. Choć ta wersja nie wznosi się do poziomu Pieśni Achillesa, cenię formę tej powieści. Nie spodziewałam się, że będę tak poruszona jak byłam – to w końcu mitologia – ale autorka tchnęła nowe życie w oblężenie Troi, jego przyczyny i następstwa. Pisana z perspektywy samych postaci kobiecych Haynes kwestionuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Absolutnie cudowne dla osób, które rozwijają zainteresowanie klasyką. Osobiście najbardziej podobała mi się historia Medei i Heleny. Natalie Haynes jest niesamowita, jej narracja jest pouczająca jak i zabawna. Nie mogę się doczekać, aby przeczytać więcej jej książek.

Absolutnie cudowne dla osób, które rozwijają zainteresowanie klasyką. Osobiście najbardziej podobała mi się historia Medei i Heleny. Natalie Haynes jest niesamowita, jej narracja jest pouczająca jak i zabawna. Nie mogę się doczekać, aby przeczytać więcej jej książek.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To było rozczarowujące.
Historia zaczęła się świetnie, od razu wzbudziła moje zainteresowanie, ale od połowy fabuła stała się powtarzalna. Postacie są niesamowicie niewiarygodne. Sam pomysł fabuły brzmiał naprawdę dobrze, ale Amber działała mi na nerwy i czasami nie byłam pewna dokąd zmierza autorka ani o kim pisze...

To było rozczarowujące.
Historia zaczęła się świetnie, od razu wzbudziła moje zainteresowanie, ale od połowy fabuła stała się powtarzalna. Postacie są niesamowicie niewiarygodne. Sam pomysł fabuły brzmiał naprawdę dobrze, ale Amber działała mi na nerwy i czasami nie byłam pewna dokąd zmierza autorka ani o kim pisze...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , ,

Naprawdę spodobał mi się pomysł podróżowania w czasie w kawiarni i to, że istnieją ścisłe zasady podróży.

W sumie zawarte są 4 historie, druga jest moją ulubioną, wywołała łzy w moich oczach. Jednak ponieważ w tej książce jest wiele postaci nie mamy wystarczająco dużo czasu, aby naprawdę poczuć się z nimi związani. Po przeczytaniu książki pozostają duże pytania bez odpowiedzi (ale może znajdę odpowiedzi w następnej książce?).

Naprawdę spodobał mi się pomysł podróżowania w czasie w kawiarni i to, że istnieją ścisłe zasady podróży.

W sumie zawarte są 4 historie, druga jest moją ulubioną, wywołała łzy w moich oczach. Jednak ponieważ w tej książce jest wiele postaci nie mamy wystarczająco dużo czasu, aby naprawdę poczuć się z nimi związani. Po przeczytaniu książki pozostają duże pytania bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , , , , ,

Muszę przyznać, że pierwsza książka była o wiele lepsza. Wiele tajemniczych i zagadkowych elementów sprawiły, że książka była tak wyśmienita. To niekoniecznie oznacza, że ta część była zła. Po prostu cierpi ona na syndrom sequela/zapychacza. Żałuję, że nie położono większego nacisku na rodzinę Hawthorne'ów jako całość, zamiast skupiać się tylko na Avery i Jamesonie. Nie podoba mi się to, że niestety Grayson stał się postacią drugoplanową.

Muszę przyznać, że pierwsza książka była o wiele lepsza. Wiele tajemniczych i zagadkowych elementów sprawiły, że książka była tak wyśmienita. To niekoniecznie oznacza, że ta część była zła. Po prostu cierpi ona na syndrom sequela/zapychacza. Żałuję, że nie położono większego nacisku na rodzinę Hawthorne'ów jako całość, zamiast skupiać się tylko na Avery i Jamesonie. Nie...

więcej Pokaż mimo to