-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-03-30
2024-04-01
2024-04-06
2024-02-27
2024-02-14
Książka właściwie przeciętna. Nie wywarła na mnie wielkiego wrażenia i nie poleciłabym jej na pewno dalej. Co prawda podejmuje ważny i cały czas aktualny problem rasizmu, a także kwestię wybaczenia i ogromnej miłości, ale tak jakoś wszystko jest w niej bezbarwne, miejscami wręcz nudne. Nawet dość liczne opisy przyrody i zabytków Krakowa nie ratują odbioru całości.
Książka właściwie przeciętna. Nie wywarła na mnie wielkiego wrażenia i nie poleciłabym jej na pewno dalej. Co prawda podejmuje ważny i cały czas aktualny problem rasizmu, a także kwestię wybaczenia i ogromnej miłości, ale tak jakoś wszystko jest w niej bezbarwne, miejscami wręcz nudne. Nawet dość liczne opisy przyrody i zabytków Krakowa nie ratują odbioru całości.
Pokaż mimo to2024-01-26
Książka taka sobie, jakich wiele w ofercie czytelniczej. Moim zdaniem nie ma za wiele do zaoferowania, oprócz możliwości "zabicia" przy niej czasu czy jakiejś tam opcji spędzenia długiego zimowego wieczoru. Bohaterowie jacyś tacy nijacy, główna bohaterka przez większość fabuły wręcz irytująca, a zimowe krajobrazy przedstawione za mało malowniczo. Jednym słowem, styl autorki totalnie mnie nie przekonał, a wręcz odwrotnie - rozczarował. Jedyne co mi się tutaj spodobało, to okładka, która przyciąga wzrok...
Książka taka sobie, jakich wiele w ofercie czytelniczej. Moim zdaniem nie ma za wiele do zaoferowania, oprócz możliwości "zabicia" przy niej czasu czy jakiejś tam opcji spędzenia długiego zimowego wieczoru. Bohaterowie jacyś tacy nijacy, główna bohaterka przez większość fabuły wręcz irytująca, a zimowe krajobrazy przedstawione za mało malowniczo. Jednym słowem, styl autorki...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-05
Wielki finał cyklu o zakrętach losu braci Borowskich przynosi wspaniałe zwieńczenie tej historii. Chyba nikt z czytelników Pani Agnieszki, nie mógł wyobrazić sobie lepszego zakończenia.
Mamy tutaj połączenie kilku pokoleń rodziny Borowskich i ich bliskich przyjaciół, więc tym bardziej niektóre wątki naprawdę zaskakują. A Pani Agnieszka jak zwykle podaje nam to wszystko z lekkością, smakiem i domieszką komizmu. Uwielbiam ten styl i oczywiście polecam, bo to naprawdę bardzo dobrze spędzony czas!
Wielki finał cyklu o zakrętach losu braci Borowskich przynosi wspaniałe zwieńczenie tej historii. Chyba nikt z czytelników Pani Agnieszki, nie mógł wyobrazić sobie lepszego zakończenia.
Mamy tutaj połączenie kilku pokoleń rodziny Borowskich i ich bliskich przyjaciół, więc tym bardziej niektóre wątki naprawdę zaskakują. A Pani Agnieszka jak zwykle podaje nam to wszystko z...
2023-12-31
Jeśli nie wierzysz w to, że ludzie się zmieniają...
Jeśli nie wierzysz w to, że każdy zasługuje na drugą szansę... Jeśli nie wierzysz w braterską więź i rodzinne więzi, które potrafią przetrwać wszystko...
Jeśli nie wierzysz w wybaczenie...
Jeśli nie wierzysz w siłę miłości, która potrafi pokonać wszelkie przeciwności losu...
Jeśli uważasz, że wszystko jest albo "białe albo czarne"...
Jeśli nie wierzysz, że ludzie się zmieniają...
Jeśli nie wierzysz w sprawiedliwość...
to ta książka jest właśnie dla Ciebie!!!
A jeśli w to wszystko wierzysz, to ta książka jest również dla Ciebie, bo wspaniale spędzisz przy niej czas.
Polecam!
Jeśli nie wierzysz w to, że ludzie się zmieniają...
Jeśli nie wierzysz w to, że każdy zasługuje na drugą szansę... Jeśli nie wierzysz w braterską więź i rodzinne więzi, które potrafią przetrwać wszystko...
Jeśli nie wierzysz w wybaczenie...
Jeśli nie wierzysz w siłę miłości, która potrafi pokonać wszelkie przeciwności losu...
Jeśli uważasz, że wszystko jest albo "białe...
2023-12-29
Druga część cyklu przedstawia nie tylko dalsze losy rodziny Borowskich, ale także podejmuje temat przemocy fizycznej i psychicznej, która nadal niestety często jest "zamiatana pod dywan", bo rozgrywa się za drzwiami przykładnych - tylko na zewnątrz - domów "nieskazitelnych" obywateli.
Jak można się było spodziewać, w książce powraca ten bardziej niegrzeczny z braci, czyli Łukasz Borowski, a jego pojawienie się zaważy na losach nie tylko mecenasowstwa Borowskich, ale też innych osób. Przy okazji czytelnik ma możliwość poznania tego, jaki naprawdę jest Lukas, jakie motywy kierowały nim kiedyś i jak zmieniło się postrzeganie przez niego świata i swojego obecnego życia. To wszystko uwypuklone zostało w genialny sposób przez zestawienie z wewnętrznymi przeżyciami Łukasza od momentu jego spotkania z Iloną - Magdaleną, która odegra w jego życiu kluczowa rolę.
Szybkie tempo akcji jak zwykle sprawia, ze książkę się po prostu pochłania. Nie brakuje też dość mocnych scen, odsłaniających kulisy przemocy domowej, nie tylko tej fizycznej, ale również psychicznej.
Losy wszystkich bohaterów splatają się ze sobą w niebezpiecznym miejscami korowodzie wydarzeń i sytuacji wydawałoby się, że bez wyjścia. Ale czy aby na pewno nie ma dobrego rozwiązania? Może to tylko pozory i z perspektywy czasu rozwiązania znajda się same? Czy prawdziwa miłość i braterstwo krwi zwyciężą? Czy rodzina Borowskich będzie w końcu mogła żyć spokojnie w komplecie? Tego właśnie dowiecie się po lekturze książki.
Polecam!
Druga część cyklu przedstawia nie tylko dalsze losy rodziny Borowskich, ale także podejmuje temat przemocy fizycznej i psychicznej, która nadal niestety często jest "zamiatana pod dywan", bo rozgrywa się za drzwiami przykładnych - tylko na zewnątrz - domów "nieskazitelnych" obywateli.
Jak można się było spodziewać, w książce powraca ten bardziej niegrzeczny z braci, czyli...
2023-12-06
Kolejny bardzo dobrze spędzony czas z twórczością pani Agnieszki. Wspaniale zbudowany świat emocji i przeżyć wewnętrznych bohaterów. Bardzo ciekawie zastosowany zabieg, dzięki któremu czytelnik ma możliwość poznania myśli głównych postaci. Dzięki temu wspaniale jest budowane przez autorkę napięcie, a sama akcja zwalnia dosłownie w kilku tylko momentach. Oczywiście nie mogło też zabraknąć "pikantnych" scen erotycznych i charakterystycznego w pisarstwie pani Agnieszki humoru oraz komizmu słownego i sytuacyjnego. Wszystko to razem sprawia, że od książki nie można się oderwać.
Polecam!
Kolejny bardzo dobrze spędzony czas z twórczością pani Agnieszki. Wspaniale zbudowany świat emocji i przeżyć wewnętrznych bohaterów. Bardzo ciekawie zastosowany zabieg, dzięki któremu czytelnik ma możliwość poznania myśli głównych postaci. Dzięki temu wspaniale jest budowane przez autorkę napięcie, a sama akcja zwalnia dosłownie w kilku tylko momentach. Oczywiście nie mogło...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-02
2023-11-28
To moja pierwsza styczność z twórczością autorki i na pewno sięgnę po drugą część.
"Dyrektor generalny" to przede wszystkim erotyczny romans biurowy, który po prostu pochłania się jednym tchem. Fabuła prowadzona jest w bardzo umiejętny sposób, bo oprócz wątków erotycznych, poznajemy też zagmatwane losy bohaterów i tragedie rodzinne, które wpływają w diametralny sposób na nich samych, a także na ich życiowe wybory. Wszystko to zmierza do finału książki, która jest moim zdaniem tak nieprzewidywalna, że aż "wbija w fotel" i nie można tym samym nie sięgnąć po drugi tom, żeby poznać zakończenie tej niezwykłej, zagmatwanej miejscami historii.
Polecam!
To moja pierwsza styczność z twórczością autorki i na pewno sięgnę po drugą część.
"Dyrektor generalny" to przede wszystkim erotyczny romans biurowy, który po prostu pochłania się jednym tchem. Fabuła prowadzona jest w bardzo umiejętny sposób, bo oprócz wątków erotycznych, poznajemy też zagmatwane losy bohaterów i tragedie rodzinne, które wpływają w diametralny sposób na...
2023-11-20
Cudownie było wrócić do mafijnego świata rodziny Blackemorów. A ten tom zapowiadał się tym bardziej obiecująco, bo opowiada o jednym z najbardziej chyba tajemniczym, nieprzewidywalnym i jednocześnie psychopatycznym członku rodzeństwa Blackemorów - a mianowicie o Richie'm.
I książka nie zawiodła - zawrotne tempo akcji, w którym tym razem uczestniczy solidarnie całe rodzeństwo, nieoczekiwane zwroty fabuły, gorące fale uczuć i pożądania w jednym miejscu, dzięki czemu tekst się pochłania. A osoba głównego bohatera, tak jak i w przypadku poprzednich tomów serii, okazuje się nie być nie do końca tak oczywista i "zerojedynkowa", jak wcześniej można byłoby przypuszczać.
Jak dla mnie, bardzo dobrze spędzony czytelniczy czas.
Polecam
Cudownie było wrócić do mafijnego świata rodziny Blackemorów. A ten tom zapowiadał się tym bardziej obiecująco, bo opowiada o jednym z najbardziej chyba tajemniczym, nieprzewidywalnym i jednocześnie psychopatycznym członku rodzeństwa Blackemorów - a mianowicie o Richie'm.
I książka nie zawiodła - zawrotne tempo akcji, w którym tym razem uczestniczy solidarnie całe...
2023-11-18
Książka typowa dla "zabicia czasu", przez większą część właściwie nie dzieje się nic ciekawego.
Poznajemy małżeństwo wręcz idealne, które szczerze mówiąc wydaje się trochę nierzeczywiste - nauczycielka z powołania i żołnierz oddany służbie. A wokół nich utopijny trochę obrazek społeczności małej nadmorskiej miejscowości.
Dopiero pod koniec książki zaczyna się coś dziać i podejmowany jest wątek stresu pourazowego związanego z wojennymi przeżyciami.
Jak dla mnie są o wiele ciekawsze pozycje do czytania.
Książka typowa dla "zabicia czasu", przez większą część właściwie nie dzieje się nic ciekawego.
Poznajemy małżeństwo wręcz idealne, które szczerze mówiąc wydaje się trochę nierzeczywiste - nauczycielka z powołania i żołnierz oddany służbie. A wokół nich utopijny trochę obrazek społeczności małej nadmorskiej miejscowości.
Dopiero pod koniec książki zaczyna się coś dziać...
Pierwsze co mi przychodzi do głowy po przeczytaniu tej książki to: rozczarowanie. Na początku zapowiadała się co prawda całkiem obiecująco: para młodych, zakochanych ludzi, wspólna włoska podróż zwieńczona romantycznymi zaręczynami...włoskie jedzenie, włoskie widoki...No i to na tyle zachwytów! Potem, z każdą kolejną stroną było tylko gorzej!
Czytelnik dostaje tutaj literacką farsę, która jest splotem nieprawdopodobnych wydarzeń, będących tak nierealnymi, jak to tylko możliwe. Jedynymi wątkami, które książkę w pewien sposób "ratują" i które sprawiły, że dobrnęłam do końca, były opisy włoskich potraw oraz pewne wątki historyczne, które autorka całkiem dobrze wpisała w całą fabułę. Niestety reszta potencjału tej historii, została moim zdaniem niewykorzystana. Zawiodło zarówno samo zakończenie, jak i cała fabuła.
Po tym co tutaj dostała, racze nie planuje powrotu do twórczości autorki. Nie poleciłabym tej książki dalej, chyba, że ktoś potrzebuje czegoś na pośmianie się całym sobą.
Pierwsze co mi przychodzi do głowy po przeczytaniu tej książki to: rozczarowanie. Na początku zapowiadała się co prawda całkiem obiecująco: para młodych, zakochanych ludzi, wspólna włoska podróż zwieńczona romantycznymi zaręczynami...włoskie jedzenie, włoskie widoki...No i to na tyle zachwytów! Potem, z każdą kolejną stroną było tylko gorzej!
Czytelnik dostaje tutaj...
2023-11-01
Dawno nie czytałam czegoś tak zadziwiającego, szokującego i jednocześnie marnego niestety. Miłość, seks, rozlew krwi, sekta i tajemnica poganiana kolejną tajemnicą - wszystko to tworzy historię, za którą trudno nadążyć i uwierzyć w jej prawdopodobieństwo - no chyba, że zaklasyfikujemy ją do gatunku fantastyki :P Można zgubić się nie tylko w ilości wątków, ale również w ilości bohaterów, którzy są wprowadzani do fabuły, jakby spadali "z nieba", a czytelnik cały czas zastanawia się czy coś przeoczył podczas czytania. Wszystko to tworzy gmatwaninę wątków i osób, którą ciężką ogarnąć w jakąś całość.
Wątek sekty, jej rytuałów i metod postępowania, bardziej niestety śmieszy niż przeraża czy zaskakuje. Rozczarowuje też wątek miłosny, który jest po prostu pozbawiony romantyzmu i emocji. Dialogi i słownictwo wywołują najczęściej irytację i w znacznym stopniu obniżają jakąkolwiek wartość tej historii. Autorka totalnie tego wszystkiego nie udźwignęła i z książki wyszła dziwna hybryda horroru, romansu, thrillera i komedii, która nie ma za dużo do zaoferowania czytelnikowi.
Jak dla mnie przeczytanie książki to strata czasu, chyba, że ktoś chce się pośmiać i przekonać się dlaczego niektórzy polscy autorzy nie powinni podejmować się pewnych poważnych tematów.
Dawno nie czytałam czegoś tak zadziwiającego, szokującego i jednocześnie marnego niestety. Miłość, seks, rozlew krwi, sekta i tajemnica poganiana kolejną tajemnicą - wszystko to tworzy historię, za którą trudno nadążyć i uwierzyć w jej prawdopodobieństwo - no chyba, że zaklasyfikujemy ją do gatunku fantastyki :P Można zgubić się nie tylko w ilości wątków, ale również w...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-29
Przy drugim podejściu do autorki, spodziewałam się jednak czegoś więcej. A tymczasem dostałam po prostu przeciętną książeczkę dla zabicia czasu, o której zapewne szybko zapomnę. Jedyny plus jest taki, ze czytelnik nie męczy się zbytnio przy czytaniu, ponieważ czyta się ją dość szybko.
Temat książki również nie zaskakuje - rozpad związku, zdrada, pracoholizm i niespodziewana miłość, którą żaden z bohaterów nie szukał. Historia dość przeciętna, pokazująca, że w życiu człowiek niejednokrotnie staje przed trudnymi wyborami, których konsekwencji nie da się czasami do końca przewidzieć.
Lektura raczej dla zabicia czasu z braku innych pozycji do czytania. Nie ma w niej płomiennych uczuć, emocji czy nawet odrobiny romantyzmu. Dla mnie nic specjalnego.
Przy drugim podejściu do autorki, spodziewałam się jednak czegoś więcej. A tymczasem dostałam po prostu przeciętną książeczkę dla zabicia czasu, o której zapewne szybko zapomnę. Jedyny plus jest taki, ze czytelnik nie męczy się zbytnio przy czytaniu, ponieważ czyta się ją dość szybko.
Temat książki również nie zaskakuje - rozpad związku, zdrada, pracoholizm i...
2023-10-22
To moja pierwsza styczność z pisarstwem Pani Krystyny Mirek i na pewno nie ostatnia. Bo książki o miłości napisanej w ten sposób, jeszcze nie czytałam. Nie jest to typowe "romansidło" ani erotyk, a pomimo tego opowiada o miłości niezwykłej, silnej, pozbawionej taniego erotyzmu, która rodzi się na oczach czytelnika w okolicznościach nader dziwnych i zaskakujących.
Viola i Kamil niby spotykają się przypadkiem i niby przypadkiem stają się dla siebie wsparciem. Ale czy w życiu naprawdę są przypadki? Czy może tych dwoje było sobie pisanych? Może mieli się spotkać, żeby poznać samych siebie i przekonać się, że życie może wyglądać zupełnie inaczej? Oboje są osobami poranionymi, z potężnym bagażem życiowych doświadczeń. Z resztą, na kolejnych kartach książki, czytelnik ma okazję obserwować ich zmagania nie tylko z teraźniejszością, ale również z przeszłością i przyszłością. Jedno jest pewne - Violę i Kamila łączy szczególna więź, przed którą bronią się w imię zasad i zło złożonych kiedyś obietnic. Co jednak w sytuacji, kiedy życie kolejny raz zaskoczy i zmieni sytuacje diametralnie? Czy miłość, przed którą tak się bronią będzie miała prawo zaistnieć? Czy Viola i Kamil dadzą sobie szansę? A może okaże się, że w innych okolicznościach nie są sobie już potrzebni? Po odpowiedzi na te i inne pytania, zapraszam do książki.
Jak dla mnie, książka jest rewelacyjna i nie można się od niej oderwać. Uświadamia przede wszystkim, jak bardzo człowiek jest samotny w dzisiejszym świecie i jak bardzo potrzebuje wsparcia drugiego człowieka. W codziennej gonitwie nie zdajemy sobie z tego sprawy, a czasami orientujemy się zbyt późno. Zapominamy przede wszystkim o sobie i swoich potrzebach - dotyczy to w większości niestety kobiet. I tutaj książka podejmuje również temat toksycznych związków i ludzi z zaburzeniami narcystycznymi. Bo wiele osób we współczesnym świecie trwa w takich właśnie związkach i żyje u boku "narcyzów", którzy niejednokrotnie zatruwają życie całej rodziny. Temat bardzo potrzebny i przedstawiony w bardzo obrazowy sposób, skłaniający do wielu przemyśleń. Mam nadzieję, że skłoni do nich wiele współczesnych kobiet.
Podsumowując, książka na pewno godna polecenia. Szybka akcja, dość pogłębione portrety psychologiczne bohaterów i zaskakujące zwroty akcji to niewątpliwie największe jej atuty.
Polecam!
To moja pierwsza styczność z pisarstwem Pani Krystyny Mirek i na pewno nie ostatnia. Bo książki o miłości napisanej w ten sposób, jeszcze nie czytałam. Nie jest to typowe "romansidło" ani erotyk, a pomimo tego opowiada o miłości niezwykłej, silnej, pozbawionej taniego erotyzmu, która rodzi się na oczach czytelnika w okolicznościach nader dziwnych i zaskakujących.
Viola i...
2023-10-14
„Jesień otula spokojem” to drugi tom cyklu „Wrzosowa Polana” autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. Poznajemy w nim dalsze losy Diany, kobiety wyjątkowej i niezwykle odważnej. Dlaczego odważnej? Bo zostawiła za sobą przeszłość i znalazła w sobie niezwykłą siłę, by zacząć życie od nowa w zupełnie innym miejscu, z dala od miejskiego zgiełku i obłudy dotychczasowych ludzi, którzy ją otaczali. A przy okazji odnalazła w sobie niezwykłą pasję i talent do garncarstwa, które daje jej ukojenie w trudnych chwilach, a także przynosi profity finansowe. Nasza projektantka ogrodów okazuje się nie tylko kobietą odważną, ale i przedsiębiorczą. Jest też otwarta wobec ludzi i bardzo empatyczna i wydaje się, że ludzie z problemami, do których należy dziennikarka Martyna czy lekarka Wanda, po prostu do niej lgną, bo są sobie nawzajem potrzebne. Książka uświadamia nam, jak silne potrafią być kobiety i, że kobieca solidarność istnieje. Pokazuje również, jak wiele musi czasami znieść kobieta, kiedy demony przeszłości nie pozwalają o sobie zapomnieć i kiedy wali się cały świat. Wówczas bezcennym wydaje się znalezienie swojego miejsca na ziemi. Ale nie jest to wcale takie łatwe…Czy uda się to w końcu Dianie? I czy Wrzosowa Polana okaże się dla niej tym miejscem? A co we Wrzosowej Polanie znajdą dla siebie Martyna i Wanda? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w książce.
„Jesień otula spokojem” jest napisane w pewien specyficzny sposób, tzn. czytelnik znajdzie tutaj bardzo mało dialogów, a dużo przemyśleń wewnętrznych bohaterów. Z jednej strony - na pewno wpływa to na głębsze poznanie psychiki i motywacji pojawiających się postaci, ale z drugiej – w pewnych momentach jest nużące i powoduje myśli, czy w ogóle czytać dalej. Jak łatwo idzie wywnioskować z powyższego – tempo akcji w książce nie jest zawrotne, a wręcz przeciwnie – z trudem brnie się do końca tej historii, której wiele wątków pozostaje nadal niewyjaśnionych.
Jak dla mnie książka słaba, miejscami męcząca i na pewno nie sięgnęłabym po nią kolejny raz. Uważam przeczytanie jej za stratę czasu, tym bardziej, że na rynku jest wiele ciekawszych pozycji. Nie polecam.
„Jesień otula spokojem” to drugi tom cyklu „Wrzosowa Polana” autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. Poznajemy w nim dalsze losy Diany, kobiety wyjątkowej i niezwykle odważnej. Dlaczego odważnej? Bo zostawiła za sobą przeszłość i znalazła w sobie niezwykłą siłę, by zacząć życie od nowa w zupełnie innym miejscu, z dala od miejskiego zgiełku i obłudy dotychczasowych ludzi, którzy ją...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-03
„Lato pełne nadziei” to pierwszy tom cyklu „Wrzosowa Polana” autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. Poznajemy w nim losy Diany, kobiety wydaje się wyjątkowej i niezwykle odważnej. Dlaczego odważnej? Bo zostawiła za sobą przeszłość i znalazła w sobie niezwykłą siłę, by zacząć życie od nowa w zupełnie innym miejscu, z dala od miejskiego zgiełku i obłudy dotychczasowych ludzi, którzy ją otaczali. Kupiła dom na odludziu, w którym zamieszkała zupełnie sama, zostawiając za sobą demony przeszłości. ale czy aby na pewno wszystkie demony zostawiły ja w spokoju?
Poza tym, zupełnie przy okazji odnalazła w sobie niezwykłą pasję i talent do garncarstwa, które daje jej ukojenie w trudnych chwilach, a także przynosi profity finansowe. Nasza projektantka ogrodów okazuje się nie tylko kobietą odważną, ale i przedsiębiorczą. Jest też otwarta wobec ludzi i bardzo empatyczna i wydaje się, że ludzie z problemami, do których należy niewątpliwie dziennikarka Martyna, po prostu do niej lgną, bo tak naprawdę są sobie nawzajem potrzebne. A co wyniknie z relacji obu kobiet - to już odsyłam do książki.
Książka uświadamia nam przede wszystkim, jak silne potrafią być kobiety i, że kobieca solidarność istnieje. Pokazuje również, jak wiele musi czasami znieść kobieta, kiedy demony przeszłości nie pozwalają o sobie zapomnieć i kiedy wali się cały świat. Wówczas bezcennym wydaje się znalezienie swojego miejsca na ziemi. Ale nie jest to wcale takie łatwe…Czy uda się to w końcu Dianie? I czy Wrzosowa Polana okaże się dla niej tym miejscem? Przekonajcie się sami.
„Lato pełne nadziei” jest napisane w specyficzny sposób, który na pewno nie każdemu przypadnie do gustu, bo czytelnik znajdzie tutaj bardzo mało dialogów, a dużo przemyśleń wewnętrznych bohaterów. Z jednej strony - na pewno wpływa to na głębsze poznanie psychiki i motywacji pojawiających się postaci, ale z drugiej – w pewnych momentach jest nużące i powoduje myśli, czy w ogóle czytać dalej. U mnie takie myśli, pojawiały się dość często.
Jak dla mnie książka słaba, miejscami męcząca i na pewno nie sięgnęłabym po nią kolejny raz. Raczej nie polecam.
„Lato pełne nadziei” to pierwszy tom cyklu „Wrzosowa Polana” autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. Poznajemy w nim losy Diany, kobiety wydaje się wyjątkowej i niezwykle odważnej. Dlaczego odważnej? Bo zostawiła za sobą przeszłość i znalazła w sobie niezwykłą siłę, by zacząć życie od nowa w zupełnie innym miejscu, z dala od miejskiego zgiełku i obłudy dotychczasowych ludzi,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Mega wciągająca za sprawą wspaniałego wręcz komizmu sytuacyjnego i przede wszystkim słownego. Autorka po mistrzowsku konstruuje dialogi, z których można wyczytać po prostu wszystko, z emocjami i skrywanymi myślami włącznie. Pożądanie miedzy głównymi bohaterami widać już od pierwszych wersów książki, dzięki czemu chce się więcej i więcej. Co prawda, końcówka troszkę jednak nużąca i wątek porwania nie do końca uważam za potrzebny w całej akcji książki, to jednak od całości nie mogłam się oderwać! Na pewno sięgnę po następną część!
Polecam!
Mega wciągająca za sprawą wspaniałego wręcz komizmu sytuacyjnego i przede wszystkim słownego. Autorka po mistrzowsku konstruuje dialogi, z których można wyczytać po prostu wszystko, z emocjami i skrywanymi myślami włącznie. Pożądanie miedzy głównymi bohaterami widać już od pierwszych wersów książki, dzięki czemu chce się więcej i więcej. Co prawda, końcówka troszkę jednak...
więcej Pokaż mimo to