Opinie użytkownika
sweetie, brak fabuły nie nadrobią dobrze skonstruowani bohaterzy, brutalne zachowania i psychopatyczne skłonności.
ps. dunbar nasłuchał się za dużo 'viva la vida'
do dzisiaj pamietam, kiedy w wieku 7 lat oznajmilam mamie, ze 'feniks dumbledora nazywa sie fawkes', na co moja oburzona mama odpowiedziala: 'skad ty wiesz jak nazywa sie p e n i s dumbledora?!'
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
ZA DRUGIM RAZEM TA KSIĄŻKA JEST LEPSZA. NIE MOGĘ PISAĆ MAŁYMI LITERKAMI BO DOSŁOWNIE KRZYCZĘ, DON'T TOUCH ME. OKAY? NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ SERIALU, TENNANTA I NOWEGO GAY SHIPU.
PS. ZACZĘŁA SIĘ ROZPADAĆ. 'GOOD OMENS' SERIO JEST PRZEKLĘTE. PRZYNAJMNIEJ MOJA KOPIA NIE WPADŁA DO WANNY
każdy bohater tej książki to aspirujący do kochanowskiego laik, który marzy o własnych trenach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tocrowley, kocham cię. mogę być twoją roślinką? możesz mnie wyrzucić za to, że nie rosnę poprawnie. proszę. i dziękuję.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
*patrzy przez lupę i wzrusza ramionami*
nie, watson, nie wiem gdzie podział się klimat nesbo i dobra fabuła. chyba nigdy jej tutaj nie było.
czuję się, jakby ktoś odebrał mi coś bardzo cennego. jakby ktoś wyrwał mi serce i rozerwał je na boleśnie malutkie kawałeczki. nie byłam gotowa na pożegnanie z tymi bohaterami. i nie wiem czy kiedykolwiek bym była. co zostawia mnie z jednym, prostym rozwiązaniem: czytać tę powieść w kółko. i w kółko. ciągle. zmuszać się do przeżycia tego bólu, rozpaczy i szczęścia po raz...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
nie czytałam wcześniej książki z tak irytującą protagonistką.
'dziewczyna z pociągu' nie jest książką wybitną. jest w porządku. zdecydowanie przewidywalna.
nie spodziewałam się tego. i jest to w tym wypadku komplement.
po obejrzeniu filmu produkcji netflixa obiło mi się o uszy, że jest on oparty o serię książek i nawet jeżeli film nie wywarł na mnie zbyt dużego wrażenia, obiecałam sobie, że kiedyś poświęcę im trochę swojej uwagi. te dni w końcu nadeszły.
jestem zaskoczona i absolutnie zachwycona faktem, że jeff vandermeer był...
pamiętam, że cholernie bałam się 'koraliny', kiedy byłam mała.
mam 18 lat i nadal cholernie boję się 'koraliny'.
po krótkiej przerwie pomiędzy pierwszym a drugim tomem w końcu zakończyłam moją przygodę z patrickiem. podczas czytania 'mleka matki' byłam przekonana, że ten tom będzie zdecydowanie lepszy, niestety 'w końcu' cechuje lekki spadek formy. dlatego całą serię potraktuję równo. jest to dla mnie 7/10
edward st. aubyn stworzył coś groteskowo pięknego. i z pewnością jest mistrzem...
harry hole: przepraszam, musisz być na przynajmniej 4 levelu przyjaźni, żeby odblokować moją tragiczną historię.
aka kolejna historia o policjancie z tajemniczą przeszłością. nic nowego, nic specjalnego - nie oznacza to jednak, że nie sięgnę po kolejną książkę z tej serii.
zobaczymy, co mr. harry hole (lub holy) ma do zaoferowania w kolejnych częściach.
napisana jak fanfiction wyższej półki, ale nudna. na tyle nudna, że zasypiałam przy niej jak dziecko - ja. tak ja. przy bezsenności, z którą męczę się od dwóch lat
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
okej. czytałam to już kilka razy (nie wspominając o obejrzeniu filmu około piętnaście razy). a właściwie raz po angielsku, przesłuchałam kilka razy audiobooka czytanego przez pana armiego hammera, a teraz przyszła pora na tłumaczenie polskie.
'call me by your name' wciąż siedzi w mojej głowie i za każdym razem, jak myślę, że wyrywałam się w końcu z tej historii, w mojej...
panie Gaiman, nawet do 500 strony książki wątpiłam, czy zamknie pan wszystkie wątki. zwracam honor, jestem zachwycona
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to